Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Czesc Kochane 🙂

za oknem zima! snieg sypie i bialo! 🤪

my dzisiaj pospalismy dluzej bo dzis nie wstawalam robic sniadania mezowi (bo od wczoraj robi sobie sam 😉 ) ale i tak pol godziny pozniej moj wlasny glod nie dal spac 🙂


ANIA
- tak jak napisala pinacolada - nic dodac nic ujac zrobilabym tak samo.
I wierze ze Ci jest przykro, ale takie jest to dzisisiejsze zycie - wiekszosc widzi tylko swoj wlasny czubek nosa, nawet rodzina...

Ja przypominam - najukochanszy z szesciu...brat, z ktorym bylismy bardzo blisko - odmowil bycia chcrzestnym naszego synka...jak sie o tym dowiedzialam tak od tej pory siedzi to we mnie i nie nalegam na spotkania z tym bratem i jego zona i dziecmi chociaz tesknie za nimi okrutnie (bo spedzalismy razem b duzo czasu) a moj M go broni i uwaza ze wszystko OK.
Malo tego ich dziecko jest bardzo chore i my zawsze ich wspieralismy itp. a oni nawet nie dzwonia zapytac co u nas i u naszego malenstwa...

Innego brata żona, która na moim panienskim i na slubie demonstrowala taka milosc do mnie ze szok, potem mi zajechala tekstem zebym nie rozpowiadala po rodzienie ze ona sie nie chce ze mna spotkac bo ona nie bedzie robic nic na sile i ze ja swojego meza nie znam i ona go zna lepiej (?!) i ze generalnie to moj maz jest beznadziejny...
I widzisz Aniu, tak sie cieszylam ze wchodze do tak licznej rodziny ale po wejsciu do niej okazalo sie ze kazdy sobie rzepke skrobie i kazdy z kazdym ma jakies ukryte konflikty ktore odbijaja sie na mnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no stanie przy garnkach to ostatnio nie należy do moich ulubionych rzeczy bo mi plecy wysiadają i ogólnie czuje się padnięta przy najprostrzych czynnościach, także ja też idę na łatwizne i gotowaniem zajmie się ktoś inny, a placki kupię 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja gotuję sobie właśni kompocik z suszek 🤪 Kupiłam suszki ostatnio z myślą o Wigilii (bo to zawsze moja działka) i tak mi zapachniało jak otworzyłam szafkę w kuchni ze nie mogłam sie powstrzymac.

I zaplanowałam jeszcze rozmrazanie lodówki na piatek żeby zrobic miejsce na swiateczne specjały (to co zostanie ewentualnie) bo ma być duuuży mróz to nie bede musiała wywozic zawartosci zamrazarki do mamy tylko wystawie na balkon 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nom hehe ja to mam obsesję na punkcie swojego maleństwa, gadam z brzusiem i jakoś się dogadujemy hehe 🤪 🙃 i wogóle ciągle myśle o niej co tam, jak tam, jak wygląda itd ... normalnie kocham tego szkraba odkąd go zmajstrowaliśmy hehe 🤪
ogólnie to ja jestem ciekawa jak wyjdą te moje święta z brzuszkiem 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie,

przed chwilą wstałam, jeszcze w piżamce paraduję :laugh: Zrobiłam śniadańko i czytam zaległosci z wczorajszego wieczorka.

Kurcze ale u Mycloud się porobiło, dobrze że sytuacja opanowana, czasem lekarze potrafią narobić strachu.

Pinacolada musisz na wtorek nastawić się pozytywnie, zrób to dla Lenki!

Ja też coraz intensywniej myślę o moim maleństwie. Jak wygląda, co robi, bawie się z jej nożkami - ostatnio bardzo mocno deformuje mi brzuch, aż boli ale co tam ważne że ją czuję. Oj będzie kochana 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Idę sie ogarnąć i potem na mroźny spacerek bo jakies zakupy trzeba zrobic ( owoce sie skończyły) i złapac pomysł na obiad. Nawet czapke załozę, choc jej nie znoszę ☺️ A z powrotem wyciagnę mój samochód bo mam w garażu u szwagra i wrocę na kółkach 🙂 Jutro na 7.00 muszę jechac na krew i mocz, grr jak sobie pomyślę jakie teraz są kiepskie warunki na drodze to już się boję 🤢

Do spisania poźniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć kochane!
ja wczoraj tak przeżywałam wiadomość od mycloud, że w nocy śniło mi się, że ja zaczęłam mieć bóle - bo przecież ona ma termin po mnie....

co do suszek to wczoraj kupiłam bo chciałam sprawdzić czy Agata będzie jadła i aż strach się przyznać sama zjadłam śliwki i morele bo były pyszne...ale potem dostałam za swoje, śliwki podziałały szybciutko 🙃 🙃

natomiast co wo wigilii to jedziemy do mojej mamy, nie wiem jak będzie po jej operacji więc pewnie będę pomagać 🙂 my robimy wędzonki (znów będę 'pachnieć' jak schabik ) kupimy jakąś wędzoną rybkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam brzuchatki 🙂 O jak się cieszę że u Mycloud wszystko opanowane 🙂Myślałam o niej cały wieczór co z nią.. Ahh
A my wczoraj znowu na zakupach byliśmy zapomniałam Wam napisać.
Już pokupione wszystko na Wigilię:P Ale w tym roku na naszą "małą" Wigilię dieta.:laugh:Będą tylko barszcz z uszkami, pierogi za kapustą,gołąbki,jakiś placek,groch,kasza i może zupa grzybowa i + do tego Wigilia u Teściów i u mojej mamy! więc nawiasem dobrze sobie pojem :laugh: hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JAgoda Wiem kochana że wszędzie są jakieś konflikty. tylko mnie zaczyna to wszystko przerastać, tym bardziej że wiem jak było kiedyś a jak jest teraz. Dlatego cieszę się że mam taka jedną zaufaną osóbkę nawet nie jedną bo jej rodziną jest jak moja własna, i też są konflikty i spięcia ale jednak jest inaczej,czuć tą rodzinna atmosferę...
No cóż idą święta 🙂 lubię jak sypie śnieg za oknem,choineczka świeci ...hehee i pocieszam się że zaraz pojawi się nasz wyczekany maluszek 🙂
I mam nadzieję że uda mi się go wychować na dobrego i mądrego człowieka 🙂 Nie mam wątpliwości co do tego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...