Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

heheheh KATPIO - ja ogladalam hause'a i wiem kto Cie przesladowal 🤪
Widac wszystkie juz mamy glowy nabite porodami, szpitalami i poziom adrenaliny wyzszy 🙂

śpiworek
mysle ze i tak sie przyda bo jest na kilka lat do gondoli, do spacerowki na przyszla zime, na sanki, do fotelika itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja jeszcze nie mam żadnej z wymienionych przez Ciebie rzeczy.
Śpiworka narazie nie kupuje.
Nom też się ciągle zastanawiam jak mnie coś łapie, czy to to, czy nie, a może.. normalnie jeszcze troszke i zwariuje hehe ale taki mój żywot 🙃 coraz bardziej stresa łapie.
Chociaż gdy ktokolwiek pyta się czy mam stresa, czy się boje to mówię zawsze nie - choć mam pierta coraz bardziej ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuchatki,
ja już po badaniach, jechałam jak żółw bo ślisko, ale dojechałam. Zaliczyłam po drodze codzienne zakupy i już nigdzie dzisiaj nie muszę wychodzić 🙂

Jagoda
ja rajstopki już mam, jak byłam w tesco to nie mogłam się oprzeć tym wzorkowanym z cheeroke, są piekne, były w dwupakach, wziełam 3 czyli 6 par, a rozmiar 0-6m-cy. Od mamy dostałam jeszcze 2 pary białych, ale takie malusie 0-3.
Zabawki te doczepiane do wózka też już mam, ale tylko dlatego że je dostałam po Błażeju.
Nad karuzelą do łóżeczka zastanawiam się od dłuższego czasu, nawet kiedyś was pytałam o opinię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OGLĄDAŁYŚCIE DDTVN ???
BYŁO O TRAKTOWANIU KOBIET W CIĄŻY W URZĘDACH, SKLEPACH ITD.
JEST KAMPANIA W OGÓLE O KTÓEJ NIE WIEDZIAŁAM:
ODMIENNY STAN ODMIENNE TRAKTOWANIE szok, jak ludzie ignorują prawa kobiet w ciąży!!!
Chętnie bym sie wypowiedziala na ten temat ale nie moge znalezc forum na stronie ddtvn lub tej kampanii bo mnie spotkala conajmniej 3 razy taka bezdusznosc urzedasow, pielegniarek i ludzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Styczniowe Mamusie 🙂
Mam do Was pytanko???mowa oczywiscie o paru z Was nie o wszystkich 😉
Mozemy zakopac topor wojenny??? tak sobie myslalam o Was hehe az mi sie przysnilyscie :P no i postanowilam wyciagnac reke 😉
Tak sobie mysle ze jestesmy przeciez doroslymi kobietami ktore za chwilke beda mialy swoje Male Pociechy a klocimy sie o jakies glupoty zamiast sie wspierac wzajemnie 😞 przeciez Nas wszystkie laczy jedno : Dziecinki ktore nosimy w sobie 🙂
Oczywiscie ze kazda z Nas moze miec inne zdanie na wiele tematow bo nie ma identycznych ludzi ale przeciez nie trzeba sie klocic z tego powodu...Mysle ze to te hormony 😉
Zycze Wam jak najlepiej i mam nadzieje ze wszystko u Was w porzadku i bez zadnych problemow czekacie sobie na Ten Wazny Dzien 🙂
Zagladajcie do Nas na Luty czasem 🙂
Pozdrawiam Was wszystkie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja ogladam,
no chociazby dzisiaj w przychodni stanęłam na koncu kolejki, a wszyscy udawali że mnie nie widzą, może jakaś trendowata jestem 🤪 Ale jak tylko moja znajoma pielęgniarka wyszła z gabinetu zabiegowego do recepcji to się jej pokazałam i miałam wejściowkę od razu :laugh:
A w tych marketach to porażka, ale ja myslę że to nigdy sie nie zmieni. Ja korzystałam z tej kasy pierwszeństwa ze 2-3 razy, jak już było widac moj brzuszek 🙂 Po prostu jechałam z wózkiem do przodu (bo kolejka przy tej kasie długa jak przy kazdej innej), mówiłam przepraszam ale ja mam pierwszeństwo i zamierzam z tego skorzystać. No i ludzie musieli mi ustąpić. Ale tak od siebie, gdybym się nie odezwała to mogłabym sobie stac tak do rana i nikt by nie zwrócił uwagi 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anitek85 ja nie znam szczegółów konfliktu bo dołaczylam na forum jak to juz trwało, wiem tylko że jest walka o oklaski? nigdy w to nie wnikałam, nie wypowiadalam sie na ten temat bo dla mnie to dziecinada. Ale powiem Ci że dzisiaj to bardzo miły gest z Twojej strony, myślę że teraz będziemy się już tylko wspierać 🙂 Nawet się wzruszyłam, bo teraz niewiele mi potrzeba :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GUNIA -
ja przez całą ciąże skorzystałam z przywileju pierwszeństwa moze ze 3 razy i to nie dlatego ze ktos mi to pierwszenstwo zaproponowal tylko trzeba bylo samemu o to zawalczyc...
Malo tego, pielegniary nigdy nie widza mojego brzucha, ba! nawet ostatnio jak maz sie wydarl ze mam pierwsza wejsc na badania to pielegniara wyskoczyla z tekstem: "to gdzie jest ta pani w ciazy?" - a stalam przed nia z ogromnym brzuszkiem bo to bylo 3 tyg temu....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gunia racja dziecinada...wymiana zdan roznica pogladow to wszystko ale przeciez to normalne bo kazda z Nas jest inna i mamy prawo do swojego zdania 🙂
a oklaski to ja nawet juz o nich zapomnialam hehe i wcale mi na nich nie zalezy bo to nie konkurs na najlepsza Mamusie tylko forum 🙂
Mi przykro bylo ze w sumie z kazdym mozna cos napisac a tu za chwilke takie wielkie klotnie wynikaly :P ale tak jak mowie bylo minelo moze rzeczywiscie te hormony i odmieny stan wprawial mnie i inne Mamusie w bojowy nastroj...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zmykam na jakis czas,
upichcę zupkę,
przebiorę posciel,
wstawię pranie,
poprasuję troszkę.

Moja Helenka jakos dziwnie sie ostatnio zachowuje, bez przerwy ją czuję jak fika, co chwila jej stópka jest widoczna po lewej stronie brzucha, a po prawej mój brzuchol cały jest twardy, mam wrażenie że opiera tam całe swoje ciałko i to jest wyczuwalne. Mam tak naprężoną skorę że to mnie boli. I tak od 4 dni malenka nie zmienia pozycji 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał:
megi - rzeczywiscie chyba czujemy sie bardzo podobnie.
Ja juz siedze jak na szpilkach i wsluchuje sie w swoj organizm, panikuje - dzis np. maz zawiozl auto do mechanika i jakby sie cos wydarzylo to nie mamy dzis auta!!! i mam stresa 🙂
Poza tym tak bym chciala wytrzymac chociaz do poniedzialku do wizyty u gina i w szpitalu na ktg bo mam jeszcze tyle pytan do lekarza i poloznej a nie chce im zawracac glowe przez tel.



Nie uwierzysz, ale mój Mąż zawiózł dziś auto na bazę firmy i będzie tam do poniedziałku 😮 Hehe... Ale mam blisko szpital i nawet na pieszo dojdę 😉 albo taxi weźmiemy, hahahaa

a wczoraj o 1 miałam regularne skurcze co 20 min., ale takie krótkie po 30 sekund... i przeszły po 1,5 h 🤪 a zastanawiałam się, czy się szybko nie pakować. Zaraz ide do sklepu po wszystko, żeby już mieć, bo nie ma żartów :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej - wróciłam ze szkoły z kolejnego konkursu mojej ambitnej córki i jestem lekko zmeczona.
Poza tym te wczorajsze emocje z wodami Jagody i mnie sie udzieliły i jak wstałam ze stołka (w szkole) po 2 godzinnym siedzeniu to sie zorientowałam ze mam wilgotne dzinsy w kroku. Wystraszyłam sie , naciągnęłam tunikę jak tylko się dało i fru do męża do pracy zbadac temat w toalecie. Ale wygląda na to że po prostu się spociłam 🤢 Wymieniłam wkładke na świeża i bede obserwowac, a zreszta mam dzis wizyte wiec gin zbada i sie wypowie.

Karuzeli do łożeczka jeszcze nie mamy i maz twierdzi zeby nie kupowac bo na pewno ktos przyniesie w prezencie ale ja bym wolała sama bo ktos moze nie trafic w moj gust - chciałabym taka z kilkoma melodiami i dzwiekami natury i swiatełkami....

Idę malować łóżeczko - w prawdzie miałam leżec dzis do góry brzuchem ale takie malowanie to czysta przyjemnosc - lakier ekologiczny wiec nie smierdzi - moze przezyję 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał:
tak w ogole to dzien dobry wszystkim 🙂

Wczoraj mi sie skonczyl krem przeciw rozstepom i nie wiem czy kupowac czy nie kupowac 🙂



Radziłabym kupić, bo krem trzeba stosować również po porodzie, jak brzuszek będzie się wstępował :P Moja kumpela miła zero rozstępów i po porodzie przestała używać i nie wiem jak to możliwe, ale jej wyszły...ja będę stosować jeszcze przez jakiś miesiąc po porodzie chociaż... nie zaszkodzi, a jak wyjdą po używaniu przez całą ciążę, to się załamie chyba :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

megi - hehe tylko ze my mamy 40 km do szpitala :P a warsztat jakies 10 km od domu 🙃 🙃 😲 wiec mam nadzieje ze do jutra wytrzymam!

a z tymi skurczami to ja chyba bym juz w ogole spanikowala!!!! 🤪
ja nigdy nie mialam skurczu, czy to sie od razu wie ze to skurcz a nic innego...???? 🤢 ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do karuzeli, to ja jeszcze nie mam, ale kupuje, bo czytałam taki artykuł, że dzidzia w łóżeczku właśnie dzięki karuzeli lepiej się rozwija...ale polecam nie plastikowe zabawki na niej, ktróe można ściągać :P
Rajstopek nie kupuje...synowi będę zakładała półśpiochy...

A jeśłi chodzi o traktowanie kobiet w ciąży...to wyobraźcie sobie, że u mnie w przychodni w kolejce do USG jest tak: oboj etnie która przyszłam, czy pierwsza, czy ostatnia... położna twierdziła, że badanie kobiety w ciąży jest dłuższe niż takie kobiet co maja kłopoty innego rodzaju i nawet jak przyszłam pierwsz, to wpuszczali najpierw te babki, co nie w ciąży i jak siedziałam i po 40 min. przyszła kolejna baka nie w ciąży to i tak ją wpuścili przede mną...dopiero jak wszystkie babki nie w ciąży załatwili, to poprosili mnie 🤪 🤪 🤪 TO SIĘ DOPIERO DO TELEWIZJI NADAJE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pinacolada - no wlasnie z ta karuzela to mam podob nie - wpisalam na liste prezentow od dziadkow i cioci :P ale nie wiem czy nie wolalabym sama wybrac...
Pytalam tez przyjaciolki kiedy Zosia zaczela sie interesowac karuzela i dopiero po 1wszym miesiacu wiec jeszcze troche czasu niby jest...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki
Co Wy takie na NIE z tą pogodą,Mi się właśnie strasznie chce wyjść z domku i poczuć ten skrzypiący śnieg pod butami 🙂Wiem,że będzie się ciężko szło ale co tam,uwielbiam TAKĄ ZIMĘ 🙂

Dziewczyny objawy o których piszecie,mam już od 3 tygodni,tylko z dnia na dzień coraz mocniejsze,wczoraj tak samo jak u Jagody wszędzie bóle a Małgosia mało ruchliwa-troszkę się zdenerwowałam,ale dziś jest wszystko w najlepszym porządku,mała fika,pręży się,żeberka zaliczone:P
megi taką akcję ze skurczami to przeżyłam w weekend,a że się nie nasilały to dałam spokój mojemu M,wzięłam magiczną Nospę i ulżyło,choć nie powiem miałam małego pietra 😲 Aha super,że Sebastianek jest taki duży 😆

Myślę,że już teraz tak będzie z tym stresikiem dopóki pierwsza z Nas się nie rozpakuje 🤪

Miłego dzionka Mamusie!Uciekam na mrożny spacer:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał:
megi - hehe tylko ze my mamy 40 km do szpitala :P a warsztat jakies 10 km od domu 🙃 🙃 😲 wiec mam nadzieje ze do jutra wytrzymam!

a z tymi skurczami to ja chyba bym juz w ogole spanikowala!!!! 🤪
ja nigdy nie mialam skurczu, czy to sie od razu wie ze to skurcz a nic innego...???? 🤢 ☺️


O to na prawdę trochę daleko...ja do spzitala nawet 10 km nie mam 🙂 2 przystanki autobusem i jestem na miejscu 🙂

Co do skurczów...to cały czas mnie boli brzuch, jak na okres...ale jeśłi chodzi o skurcze, to nie martw się na pewno poznasz je 🙂 Ja też zaczynałam panikować... ale położna mówiła, że jak będą przez 2 h regularnie, t dopiero jechać...wiec czekałam i przeszły :P A poza tym myślę, że były za krótkie...
A jak masz skurcz, to boli tak nagle mocno (można porównać do bóli okresowych, ale takich mocniejszych) brzuch się mocno napina, dzidzia się nie rusza i po jakimś czasie mija ból... (u mnie było to 30s. więc myślę, że za krótkie były) i za jakiś czas znowu się powtarza... i miałam tak co 15- 20 min. przez jakąś godzinke - 1,5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał:
Hej brzuszki
Co Wy takie na NIE z tą pogodą,Mi się właśnie strasznie chce wyjść z domku i poczuć ten skrzypiący śnieg pod butami 🙂Wiem,że będzie się ciężko szło ale co tam,uwielbiam TAKĄ ZIMĘ 🙂

Dziewczyny objawy o których piszecie,mam już od 3 tygodni,tylko z dnia na dzień coraz mocniejsze,wczoraj tak samo jak u Jagody wszędzie bóle a Małgosia mało ruchliwa-troszkę się zdenerwowałam,ale dziś jest wszystko w najlepszym porządku,mała fika,pręży się,żeberka zaliczone:P
megi taką akcję ze skurczami to przeżyłam w weekend,a że się nie nasilały to dałam spokój mojemu M,wzięłam magiczną Nospę i ulżyło,choć nie powiem miałam małego pietra 😲 Aha super,że Sebastianek jest taki duży 😆

Myślę,że już teraz tak będzie z tym stresikiem dopóki pierwsza z Nas się nie rozpakuje 🤪

Miłego dzionka Mamusie!Uciekam na mrożny spacer:P


Ja też mam ochotę wyjść i zaraz idę kupić sobie wszystko do szpitala, bo mam tylko piżamę :P
Myślę, że to są objawy tego tygodia poprostu...
Ale myślę, że z tym stresikiem to będzie tak dopóki same sięnie rozpakujemy...bo jak któraś z nas się rozpakuje, to stres się jeszcze u mnie powiększy...

Jagoda ciekawe, która będzie pierwsza ciekawe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...