Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
Wysłałam Pabla do sklepiku "osiedlowego"po jajka. Obszedł bidok cały sklepik i ni hu-hu. Pyta wiec o "eggs" ale oni Hiszpanie i po angielsku niekoniecznie . Szuka, kuka, tłumaczy i po 10 min zrezygnowany chwycił sie chłopak za moszne 🤪 🤪 🤪 No i była jajecznica na kolację 😁


hehehheeh. Dobre. Jak bylismy we Francji to tam tez niebardzo po ang, nie wszedzie. ogolnie angoli nie lubia tam hehhe i jak szlismy gdzies na kolacje i akurat nie mowili po ang to byly jaja tez rece zgnilasimy w lokciach i machalismy nimi zamiawiajac kurczaka 🙂 hehhe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dziewczyny super fotki.
basiu malutka sliczniutka 🙂) wspolczuje Ci tych przejsc...nie daj sie kochana i nie daj sie juz nigdy zwiezc milym slowkom ze bedzie dobrze i przyjedz itp, po co Ci ten stres i malutkiej.Ona odczuwa kazde twoje zdenerwowanie na pewno..Tego typu ludzie sie nie zmieniaja podobno. A jak pisalas o tym samolocie i krzeselku i oknie to normalnie az strach. A co by bylo jakby on samo chcial z Nia zostac?? Lepiej jesli poda da sadu to opowiedz dokladnie jak sie zajmuje i ze wizyty tylko razem z Toba.
karolka trzymam kciuki zeby nie bolalo.
pinacolada cudne fotki, normalnie az mnie sciska, ja tez chceeeee gdzies pojechaaaac 🙂
jagodka swietne fotki Ksawcia, jedna tam byla, chyba na dole w samym rogu po lewej najsiwtniejsza. jakby cos tlumaczyl 🙂
agab[/b mi tez sie nie chce w te upaly nad garami i roznie to bywa, czasem ugotuje a czasem ich gdzies wyciagne cos zjesc, albo grilla robimy, moj M uwielbia kielbe z grila, ale tylko polska, wiec do poslkiego sklepu i kielbacha 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
młoda znowu walneła kupe w basenie - tym razem do pampersa. I wcale mniej roboty nie mieliśmy bo z pampersa ciut wypłynęło do wody wiec i tak trzeba było ja wymienic a ściągac obsranego pampersa przez nogi (te do wody nie sa zapinane) = obsrane nogi wiec w gównie była od pasa w doł 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my troche poleniuchowalismy, poprzytulalismy
Mlody zjadl z wielka ochota cala moja zupke - buzke juz otwieral jak chcialam mu pasy poprawic zeby go nie gniotly - slodycz moja 🙂
A teraz znowu siedzi przy moich nogach - podlelz i bawi sie moimi stopami - BOOOZE JAK JA GO KOCHAM!!!
i powiem Wam ze gdyby nie sytuacja finansowa i moja zawodowa to ja juz chce kolejnego dzidziusia.... ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
moniss77 napisał(a):
pinacolada a jak Ty wlaaczysz z zwrastajacymi wloskami kochana bo chyba ani jednego na nodze nie masz 😉 jak u modelki na zdjeciu 🙂


a gdzie Ty mi tam za włoskami patrzysz? 😜 Na szczescie na nogach mi nie wrastaja, tylko czasami na bikini 😠



hhehee no nie za wloskami patrze tylko dlugie zgranbe nogi od razu rzucaja sie w oczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
młoda słodko spi w namiocie i nawet krzyki, piski, muzyka i przelatujace niedaleko samoloty nie przeszkadzaja jej w tym. Mam nadzieje ze tak jej juz zostanie i bedzie umiała spac w spartańskich warunkach 😉 Dziś tak ładnie wcinała deserek (tatuś ją karmił) że nawet ust nie miała brudnych - szeroko otwierała dziubek i nic nie wypluła. Tatuś jak pomyśli że za parę dni wraca do pracy top nam beczy po kątach 😉 No ale ktoś musi pracować żeby "byczyć" mógł się ktoś 😉 😜

Zapomnaiłam nastawic zupki wiec jak Leneczka się obudzi to pewnie włączy syrenę z głodu (mleko jadła o 9 ) a tu dupa blada tzn zupa zimna. Trzeba bedzie podgrzewac na szybkiego albo dam jej zimna i już 😉 Aaaa, zostały mi same zupki "papki" i chciałam jej urozmaicić i ugotowałam jej wczoraj makaronu i drobniusienko pokroiłam ale miała odruch wymiotny 🤢 i nie zjadła tego i musiałam podgrzac bez makaronu i zjadła 🤢 Nie wiem , może za duzo tego makaronu jej dałam bo przeciez jadła juz z ryżem i z makaronem tez i nic sie nie działo 🤢

Budzi się moje słoneczko. Popołudniu (ok18) idziemy nad morze - wtedy juz nie grzeje tak bardzo a woda cieplutka......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
młoda słodko spi w namiocie i nawet krzyki, piski, muzyka i przelatujace niedaleko samoloty nie przeszkadzaja jej w tym. Mam nadzieje ze tak jej juz zostanie i bedzie umiała spac w spartańskich warunkach 😉 Dziś tak ładnie wcinała deserek (tatuś ją karmił) że nawet ust nie miała brudnych - szeroko otwierała dziubek i nic nie wypluła. Tatuś jak pomyśli że za parę dni wraca do pracy top nam beczy po kątach 😉 No ale ktoś musi pracować żeby "byczyć" mógł się ktoś 😉 😜

Zapomnaiłam nastawic zupki wiec jak Leneczka się obudzi to pewnie włączy syrenę z głodu (mleko jadła o 9 ) a tu dupa blada tzn zupa zimna. Trzeba bedzie podgrzewac na szybkiego albo dam jej zimna i już 😉 Aaaa, zostały mi same zupki "papki" i chciałam jej urozmaicić i ugotowałam jej wczoraj makaronu i drobniusienko pokroiłam ale miała odruch wymiotny 🤢 i nie zjadła tego i musiałam podgrzac bez makaronu i zjadła 🤢 Nie wiem , może za duzo tego makaronu jej dałam bo przeciez jadła juz z ryżem i z makaronem tez i nic sie nie działo 🤢

Budzi się moje słoneczko. Popołudniu (ok18) idziemy nad morze - wtedy juz nie grzeje tak bardzo a woda cieplutka......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moniss77 napisał(a):
pinacolada napisał(a):
moniss77 napisał(a):
pinacolada a jak Ty wlaaczysz z zwrastajacymi wloskami kochana bo chyba ani jednego na nodze nie masz 😉 jak u modelki na zdjeciu 🙂


a gdzie Ty mi tam za włoskami patrzysz? 😜 Na szczescie na nogach mi nie wrastaja, tylko czasami na bikini 😠



hhehee no nie za wloskami patrze tylko dlugie zgranbe nogi od razu rzucaja sie w oczy 🙂



droga koleżanko, mam wrazenie że Ci sie inne zdjęcia wyświetliły niż ja wkleiłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
moniss77 napisał(a):
pinacolada napisał(a):
moniss77 napisał(a):
pinacolada a jak Ty wlaaczysz z zwrastajacymi wloskami kochana bo chyba ani jednego na nodze nie masz 😉 jak u modelki na zdjeciu 🙂


a gdzie Ty mi tam za włoskami patrzysz? 😜 Na szczescie na nogach mi nie wrastaja, tylko czasami na bikini 😠



hhehee no nie za wloskami patrze tylko dlugie zgranbe nogi od razu rzucaja sie w oczy 🙂



droga koleżanko, mam wrazenie że Ci sie inne zdjęcia wyświetliły niż ja wkleiłam 😉


hehe, te same te same. trzy lasencje na nich 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
ja tylko na chwilkę
byłam u dentysty ale męczyć będę się jeszcze długo chciała mnie zapisać na 11 sierpnia ale mnie cały sierpień nie będzie więc dopiero 3 wrzesień ;/ cholera nie dobrze ale co zrobić 🙂
Pinacolada ja też zazdroszczę Ci tych wczasów mi się nie chce jechać na moje ;/ za długo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już jestem!Witam Was kochane 😘
Basiu żal mi Was,a powiedz jak Nesia-przeszły jej te wymioty
karolinko oczywiście żartowałam z tym zębem,ale wiesz co nie mogłabyś sobie odciągnąć trochę pokarmu i zdecydować się na jakieś małe znieczulenie???pytam bo nie wiem jak to wygląda w praktyce i jak długo takowe znieczulenie opuszcza organizm???
jagódko ja podobnie jak Ty,gdyby nie sytuacja finansowa to chciałabym drugie dziecko-Małgonia miała dziś dzień marudy ale też dzień tulenia-moja maleńka-tak Ją kocham,że szok 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał(a):

karolinko oczywiście żartowałam z tym zębem,ale wiesz co nie mogłabyś sobie odciągnąć trochę pokarmu i zdecydować się na jakieś małe znieczulenie???pytam bo nie wiem jak to wygląda w praktyce i jak długo takowe znieczulenie opuszcza organizm???

wiesz Aniołku ja myślę że nie jest problemem znieczulenie a środki przeciwbólowe czy antybiotyk ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A i byliśmy dziś na szczepieniu-lalunia płakała tylko przy wyciąganiu igły a potem już spoko-zasnęła w tym tropiku na całą godzinę 🙂
I waży już 8300 🤪 🤪 🤪tylko nie wiem gdzie ona ma tą wagę-bo doktorowa mówi,że jest normalna 🙂
I jeszcze jedno-w dalszym ciągu słychać ten szmerek nad serduszkiem 😞a wizyta dopiero 21 listopada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...