Skocz do zawartości

na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży


Lidka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
WITAM
Ale widzę,że to forum juz chyba wymarło smiercią naturalną
Chciałam się pochwalic,że Oliwier już sam siedzi....zupełnie samego go kładę na macie....poduszki dookoła w razie W ....ale on nie spada....kilka minut siedzi....a w leżaczku to juz szans nie ma go nie zapinac....bo cwaniak się podnosi sam do siedzenia....w wanience też siedzi i wózku.....zwariował na punkcie tego siedzenia......turla się tez strasznie .....potrafi w sekundzie z pleców na brzuch się przekrecić.....Teraz to mi sie juz cwaniak za raczkowanie już bierze ....jak go postawie na ziemi to ręce prosto.....nogi zgiete i tak chce żeby go trzymać....ale jeszcze za słaby zeby sie sam utrzymać w tej pozycji.... 😁
Grubas mały wpula zupki....deserki....buzie otwiera jak ptaszek......Poza tym pluć się nauczył Paskuda i mówi....EEEEEEEEEEEEE......zaczepia każdego.....No i Dzieci bije i szarpie za włosy....W niedziele była bratowa z Alanem....on ma 2,5 roku i płakał....bo ten Bandzior go na macie dopadł i wyszarpał....złapał za buzię...warge i nie chciał puścić....a Kacpra po głowie bije....Mąż sie cieszy,bo on to niby boxer ma być.......J a natomist nie bardzo....Bo ja go raczej widzę jako....lekarza znanego.....prezesa.....moze prezydenta 😁
BUZIAKI
I ODEZWIJCIE SIE FRANCE JEDNE 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie kochone dziołchy 😜

Ten czas tak zapindala że po prostu szok no.Jak pragnę zdrowia brakuje mi czasu na necik 😉Bartolek leżeć nie chce a sam jeszcze nie siedzi i trza siedzieć z nim i się bawić hihi...Taki fajny smrodek się zrobił,a cały czas uśmiechnięty od ucha do ucha 🤪.No za włosy też potrafi pociągnąć więc najczęściej przezornie kitka noszę 😜
Dzisiaj pojechałam uzupełnić mu obiadki i nawet warzywa z rybką dostałam po 5 miesiącu - jutro chcę mu zaserwować - ciekawe co on na to...dostał pierwszy jogurcik z owocami i dupa - wysypało go więc na jogurciki za wczesno.

Pozdrawiam serdecznie.

Ciekawe jak pierwszy dzień w pracy Natalki.Pisz kochana.

Buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hihihih
T o dobrze,ze mi o jogurcie napisałaś 😜....bo nie dam Olisiowi jeszcze....a juz miałam dawac....bo troszkę pokupiłam....a kończa mi sie te gówniarskie......Pycha jest jabłko+morela+banan....no i mamy coś z malinką i kleikiem ryzowy.......A i sok jabłkowy mu smakował....ale ze szklanki pił jak gościu....Mama kawe a on soczek....a co?....zębów nie ma jeszcze to nie ugryzie szkła ☺️.....każdy spoób jest dobry.......Rybkę też kupię,bo chce go nauczyć rybki jessssć....starszemu nie dawalam,bo mnie Mama ościami straszyła,ze sie mu wbije....i do dzisiaj ryb nie jada....warzyw....mięsa 😮....kluchy i zimioki tylko 🙂
Moniczek mój wszystkim Babom wyrywa włosy...czarne zwłaszcza lubi....i do buzi....pózniej ja mu wyciągam takie metrowe kudły....nieraz sie dławi nimi....a ja to juz mam 5 ba krzyż....fajnie ,ze sie pojawiłaś....o sama jak pies tu siedze
BUZIOKI
mASZ KLASKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no hej kobietki... 😁sorki ze sie nie odzywam ale to moje dziecie ciagle by mi chcialo na recach siedziec a jak mam wolna chwile dla siebie to mam sto pomyslow naraz.... 🙂dzis tez maly zasnal mowie a zdrzemne sie,a gdzie tam pol godzinki i mala glizda juz nie spala... 🤨 🤨no a teraz wykapany,najedzony...spi slodko...a i ja tez zaraz wskakuje do wyrka...bo padam p tych ostatnich nockach...zeby dalej nas mecza... 🤨a my to ostatnio mamy problem...bo maly po tej akcji z biegunka nie chce nic jesc oprocz mleka...tak jak wcinal wszystko to teraz nic....dzis plul marchewka bo mu nie smakowala a wczesniej ja uwielbial...no i mam problem... 😞dobra kochane zmykam bo mi sie oczy kleja... ☺️a w dodatku dostalam okres i kiepska sie czuje... 😞ale sie ciesze ze go dostalam bo spoznial sie i juz z moim chcielismy test kupowac i bylismy mega przerazeni... 😲oki ide lulu... 🙂papa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry kochane maminki http://fc04.deviantart.net/fs32/f/2008/192/1/2/dzien_dobry_kocham_cie_part_1__by_skavenir.jpg

Nocka ślicznie przespana ( mój książę obudził się tylko 4 razy ) 😉 😉 😉 haha...no i w końcu wstał po 7 - kochane dziecko,bo mama ostatnio wyczerpana chodzi.Tak mi dokucza kręgosłup jakbym z 80 lat miała 😞 . Wczoraj na spacerze pół dnia i myślałam że mi wieczorem nogi odpadną 😠
Dzisiaj jadę z moim starszym synem na szczepienie,a on się boi hihihih...a 10 maja mamy kontrolę bioderek,mam nadzieję że wszystko już w porządku bo chciałabym żeby mi go w końcu zmierzyli bo nie wiem ile mi urósł malutek.Jak go mierzę w domu to wychodzi mi że ma 70cm.Ubranka nosi na 74 albo 80 a waży ponad 8 kg.Jak sie go nosi to już bolą ręce.To ciekawe jak Malinka sobie radzi,bo Gracjan to niezły pulpecik.A co do jego jedzenia Malinka to odczekaj z tydzień i wtedy na nowo spróbuj mu coś podać,może się skusi po takiej długiej przerwie.
Zmykam ,muszę córkę do szkoły wyprawić i śniadanko zrobić...
Do napisania poźniej...
MIŁEGO DNIA 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://my.imageshack.us/registration/ wejdz w tego linka i zarejestruj sie... 🙂 🙂i tam dodajesz zdjecia ktore mozesz wklejac na forum hi...sama jeszcze dobrze nie wiem o co w tym chodzi,zgapilam od dziewczyn z bodajze listopada hi... 🙂i wlasnie teraz badam o co w tym chodzi... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze ale tu pustki nadal...a my juz dawno na nogach...i znowu po koszmarnej nocce...ja juz nie wiem czy to przez zeby czy to skok rozwojowy...maly doslownie co chwile budzi sie z rykiem...trzeba go wyciagac z łozeczka i uspokoic zeby zasnal z powrotem...a ja mam dosyc...taka jestem wsciekla w nocy na niego...ze az mi samej przykro za takie mysli... 😞ale zmeczenie daje mi sie we znaki...tak bym chciala sie wkoncu wyspac... 🤨a dzis cos pogoda u nas do dupy... 😠eh do kitu...a i moj ostatnio sie zrobil nie dobry w wozku jak spi to ok a jak sie budzi to placz i chce na rece a przeciez nie bede go niosla i targala wozka do tego... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja jak pisałam wcześniej nie rozczulam się na razie nad dietą karmiącej, parę rzeczy już przygotowałam w tym kotlety mielone (różne rzeczy słyszałam, że smażonego nie wolno). Zrezygnuję z rzeczy koniecznych, czyli wzdymające, cytrusy, cebula, czosnek, mocne przyprawianie (kotlety bardziej ziołami przyprawiłam), a Bobik i tak zweryfikuje wszystko i możliwe, że skończy się na sucharkach. A żeby karmić to jeszcze pokarm trzeba mieć, a ja nie wiem czy będę miała 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malinka,tak sobie myślę że u Was to wszystko się skumulowało i skok rozwojowy i ząbki.Mój Bartolini też niedobry potrafi być ale to popołudniami i problem z zaśnięciem,ale jak już zaśnie to jest ok.Budzi się na karmienie (znowu tak często że chodzę nieprzytomna) i dalej śpi - tyle dobrze.
Ciekawe co u Natalki - jak sobie radzi z nową sytuacją...Pewnie też jest umęczona...
A my dzisiaj to nawet na spacer nie wyjdziemy,bo gwiżdże u nas jakby się kto powiesił...brrrr
Mimo złej pogody życzę Wam miłego dnia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 😘
Ale pogoda!!!!no tragedia....Ja juz ze 4 dni z Oliśkiem nigdzie nie byłam....i taki bałamut,ze szok
Dzisiaj mu kupiłam hippolitki-te ciasteczka z hippa i wiecie jak wcinał 😁.....strasznie mu pasuje takie jedzenie dorosłe....chrupki.....ciacha.....no i myślę mu wkruszać do deserków......
Poza tym to po staremu....Nadal mam doła jeśli chodzi o to co wydarzyło się w sobote.....Moim zdaniem to dobrze,ze Prezydencka Para spocznie na Wawelu......chociażby dlatego ,ze będzie sie odnośnie tego jak zginęli przewijać temat Katynia........Kraków kocham......Wawel jest dla mnie najpiękniejszym zamkiem na świecie......Nawet kiedy wracałam pierwszy raz z Londynu to powiedziałam,że dla mnie nie ma startu do Krakowa........i dlatego nie pojmuje wzburzenia niektórych na temat tego,że Państwo Kaczyńscy maja tam spocząć.......Zgineli razem....to po pierwsze ....a po drugie.....Moze juz najwyzszy czas oddzielić to co było od tego co będzie......EHHHHH.......DUŻO BY PISAĆ.....Strasznie to przeżywam wszystko......
Z innej beczki
Wiem ,ze mamy załobe narodowa....ale mnie mój Mąż dzisiaj rano rozwalił kawałem....seksistowskim(nielubie ich i robi mi na złość)....ale z tego sie posikałam
FACET ROZWIĄZUJE KRZYZÓWKĘ
-OTWÓR U KOBIETY NA"P" pyta kolei
-PIONOWO CZY POZIOMO?
-POZIOMO
-PISZ-PYSK
😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Masz rację Maxara,Polacy mogliby sobie darować kolejne wstręty i tak takiej tragedii nigdy nie było - po co z tego robić jeszcze afery 😞 😞 😞

No cóż takie życie...moje najukochańsze dziecko wstało o 3.30 i rozpoczęło zaciętą dyskusję wytrącają mamusię ze snu na około godzinę 😞 A jak mu wesoło było 🙃 myślałam że oszaleję hehe a teraz podpieram powieki zapałkami uch...
No starszy syn zaszczepiony - wścieklizny nie będzie hihi...a Z bartkiem jeszcze w maju tylko na WZW i koniec na razie 🤔
A mnie za to boli gardło buuu już trzeci raz w przeciągu miesiąca 😠
U nas dzisiaj słonka trochę w końcu bo dość mam szarówy,a wczoraj to tak zimno było że mój małż założył kalesony 🤪 WIOSNA brrrr...

Buziaki dla Was kochane i dla naszych półrocznych 🤪 szkrabików
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam... 🙂a to Moniczko fajna mialas pobudke.. 🙂ja na nogach od 7.00...wiec nie tak zle...oczywiscie nie liczac nocnych pobudek... 🤨ale dzis juz troszke lepiej spal...a teraz siedzi w wozku i zjada gryzaka 🤪i kreci sie jakby mial adhd hi... 🤪a wczoraj byl bardzo grzeczny caly dzien zero placzu i marudzenia...usmiecha sie,gadal po swojemu...zobaczymy jak bedzie dzis... 🤨

Ja juz dziewczyny nic a nic nie czytam ani nie ogladam na temat panstwa kaczynskichi reszty ofiar...zbytnio mnie to doluje...ciezko to wszystko zrozumiec,takie nieszczescie...i nie daje rady na to wszystko patrzec... 😞

Maxaro super kawał... 😁 😁 😁 😁 😁

Buziaki i milego dnia kochane... 😘 😘 😘 😘 😘oklaski dla was na poczatek dnia... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
No mój obudził się o 5.30......ale o 6.30 do 7.15 jak zawsze drzemka była.....No i od 9 do 10.30....więc niezle,bo ostatnio bardzo mało mi śpi w ciągu dnia......średnio dwa trzy razy po 30 do 45 min.....No a teraz jest już po obiadku i leży obok biurka na macie....a praktycznie to juz poza nią i to bokiem....taki sie zrobił szybki,że ja go nieraz przebrac nie mogę ,bo mi uciaka i wannie sie tak wije jak waż....wczoraj to az mi sie wyślizgnał...ale nie napił wody,bo za mało było 😮
No i bawi sie juz na siedząco......dookoła mu poduchy i kołdre daję zey się nie uderzył w razie czego....ale siedzi twardo....Pokaze Wam fotke tylko jak cos wykombinuje,bo mi komp karty nie czyta i przez kabel tez nie moge przegrac zdjęc.......
Aha i uwielbia te herbatniki Hippolitki....polecam.....Duzo mu nie daje tak 1 czy 2 ale wcina jak małpa kit
W sumie to on wszystko lubi poza kaszką i mlekiem nie mamusinym 😠......Wczoraj pojechałam na zakupy....nie było mnie z 1,5 godz i został z moją Mamą....a wróciłam o 17.30 czyli na samą kąpiel....a wiem,że on ma tzw.świńską godz przed spaniem ...maruda,że szok...no i tak było....ale mnie Mama wkurzyła,bo mu lizaka dała serduszko....i ten tak trzymał i lizał,że sobie wziasc nie dał i wylizał pół....Ja nie jestem przeciwniczką dawania słodyczy,bo pewnie mu będe dawac.....ale chce go najpierw nauczyć jesć inne rzeczy....kwasne....bez smaku.....a pózniej słodkie i słone....bo jak sie do słodyczy przyzwyczai to już nic mu nie będzie smakowało i bede mu wszystko dosładzac....a mam taki punkt widzenia,bo napisze Wam co moja siora zrobiła ze swoim Jamim-teraz ma ponad 2 latka.....zobaczcie obie na nk.....Patrycja D.....
No wiec ona i jej chłop....Anlik....doszli do wniosku,ze bedą od poczatku go wychowywac po angielsku....tak więc on w wieku naszych maluchó jadł krążki cebuli surowej....kawałki jabłek ze skórą...inne owoce ze skórka,mleko dawali mu z butelki takie surowe zimne z kakaem albo samo....wode z kranu.....i rodzynki no i plus słoiczki z hippa(to akurat miał porzywne 😁).....no wiec 0 cukru soli...do ok 18 miesiąca zycia.....bo zeby sie mu popsują i nerki obciażą..(akurat to prawda,ale bez popadania w paranoje)....i oni go chcieli tak chowac przez cały czas do 18 roku zycia.....zęby mu sie i tak pokruszyły(od rodzynek?).....i teraz nie je nic ....tak sie zablokował,ze nic nie je....tylko kakao i soki pije słodkie(te to dopiero cukru mają).....Jak wczesniej przylatywali to moja Mama mu po kryjomu dawała chrupki....a teraz jak byli to mu kupiła pół cielaka...królika żeby wnusia podfutrowac i sie nie tknął niczego....o9n teraz je tylko....rodzynki...kakao....soki....frytki(ale tylko z Mc.Donalda)....i mrozone paluszki rybne,ale też 1 na tydzień,a nieraz to jest tak,że za cały dzien 3 utle soku....żelki ...czekoladkę i kakao.....bo nagle mu słodycze zaczelidawac jak im nie chciał juz nic jesc i ona twierdzi,że3 nie ma anemii,ale badań mu nigdy nie robiła i nie chce robic....TAKĄ KARIERĘ ZROBIŁ....
Więc ja sie boje i nie chce mojego IOlisia na takiego schizola wychować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Boże Maxara a oni to z której planety spadli???Nieźle skrzywdzili dzieciaka aż żal...
Mojej Oli jak miała z 8 miesięcy babcia czekoladkę dała i dziecko nie chciało już np.gryźć skórki chleba.Nie pozwolę teraz na to 😉...zdąży się nawpychać słodyczy hihi,a na razie niech poznaje pożyteczne i pożywne smakołyki.Wczoraj pił wodę mineralną i całe szczęście mu zasmakowała 😜
Dzisiaj na obiadek za chwilkę dostanie rybkę.Zaraz mu zagrzeję.
Do napisania później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
A gdzie to się reszta podziewa?....Madzia......Natalia....o Niuni już nie wspomnę......
Zapomniałam Wam napisać jak Oliwier wczoraj z Tatą rozmawiał przez telefon.....Nie było go cały dzień,bo pojechali na konsultację z moim Tata z jednego szpitala do drugiego i jak dzwonił to mu Oliśka do tel dałam,a ten najpierw słuchał,a pózniej jak nie zaczał nadawac to ,ąż sie popłakałam ze śmiechu....mordka mu się nie zamykała
A pogoda dalej kicha....znowu nici ze spaceru....zwariowac można....
A Wy co porabiacie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj o 9 rano wzięłam małego w wózek i z córką wybyłyśmy z domu aż do 13 😜 Nogi mnie bolą jak nie wiem co hihi...właśnie zjedliśmy obiad,muszę Bartulkowi w tym samym czasie zupkę dawać ,siada w krzesełku przy stole i wcina z nami.Jak my coś jemy a on nie to ma taką smutną minę jakbym go głodowała haha 🙃
Teraz mnie czeka prasowanie 😞 jak ja nie lubię prasować buuu....ale odkupiłam od koleżanki sporo ubranek i plus moje pranie i się uzbierała kupka ...
Buziaki na popołudnie 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laseczki!!!!
Jejku, ale mam tyły w pisaniu...nawet nie czytałam tych wszystkich stron, bo wpadłam tylko na chwilke się przywitać.U mnie masakra jakaś normalnie...Od tygodnia jestem w pracy...dziewczyny mówie wam jak ja odpoczywam....a wracam taka stęskniona za Kacperkiem, że szok!!!Tylko on jest przez chwilę obrażony i udaje, ze mnie nie widzi... W ogóle to kiepsko pracę zaczęłam....W zeszły piątek Kacper sie rozchorował na maxa Przez tydzień gorączkował. Kazałam mojemu pójść na opiekę...niech zobaczy...juz jest lepiej, ale jeszcze katar i kaszel nam został....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...