WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Dziewczyny o tych pieluchach dada , to te z biedronki tak .....
Chce Wam cos powiedziec odnosnie szpitala....wczoraj byłam u dziewczyn w szpitalu odwiedzic je i doznałam szoku ......Tak mi było przykro, ze laska sie tak meczy ze szok , nie mogła karmic małego cycem , dostała zapalenia i miała strasznie pogryzione sutki ....szok za kazdym razem jak wsadzała cyca mu do buzi wyła , taki bol ze szok , mowi ze porod przy tym to nic .....Wiem ze zakazany jest smok , butelka ze sztucznym mlekiem w szpitalu , ale ja na wszytsko bede przygotowana ....smoki na pewno bede , a mleko i butelki zostawie dla M zeby mi dowoził , a i najwazniejsze kupcie sobie te nakładki czy sie przydadza czy nie lepiej je miec .....nie chciałabym doznac takiego bolu jak ona..... 😞

tak z biedry 🙂
slyszałam że jak się złapie zapalenie to masakra jest z cycami 🥴 ja zakupiłam te nakładki już , coś zaczyna mi wyciekać z prawej piersi więc jest nadzieja że będę miała pokarm choć z tym to różnie bywa 😮
a co do dokarmiania to tam gdzie ja idę pacjentka ma prawo wyboru czy chcę karmić naturalnie czy dawać butle ... i dobrze bo wkurza mnie taki przymus 😠

kochana to masz dobrze w tym co ja bede rodzic zero smoka i butli .....matko jak to wytrzymac....

Aga jesli chcesz karmic cycorem ,to super,po kij podawac butle...ja tam przystawialam non stop jak mala ssala to proukcjan mleka wowczas wzrasta ,bo organizm otrzymuje sygnal,ze trza produkcje wzmorzyć 🤪 a cycory jak chore ,wtedy no faktycznie z bolem ,ale trza podawac dziecku ,co by wyciaglo zapalenie,a samo sie najadlo,bo mozna sobie narobic w przeciwnym ukladzie...dlatego bephanten pod pache w roli glownej do szpitala 🙂 z nakladek nie korzystalam ,ale musze zastosowac skoro ma pomoc 🙂
Asiu ciesze sie ,ze wszystko super ,a Tymus to normalnie kawal chlopa 🤪 🤪 🤪 🤪 Przystojniacha rosnie jak cza! 🤪 🤪 🤪
Fajnie ze Kaska Twa poskromnila sie i uspokoila- rozczochraniec jeden 😉 😉 😉

chce karmic cycem , ale wole byc na wszysko przygotowana wiesz kochana.....

Nastaw sie na tak -pozytywnie Kochana 🙂Urodzimy o terminie ,zdrowe dzidzie ,10pkt w skali Apgar ,nmo a dzidzie beda mialy mamusie mlekiem plynące 🤪 🤪 🤪 wrazie W chlopa pogonie po mleko i juz narazie njie bede sie zaopatrywala ...
A sie tam napatrzylas chyba co???Kazda w szpitalu jakis nowy problem miala nie?

zawsze sie skarzyły ze suty bola, ale jak zobaczyłam jak laska ma zapalnie i wyje z bolu ....nie ma siły karmic to jestem przygotowana na wszytsko ......duzo rzeczy sie widziało i najlepiej jechac jak sie cos zacznie a nie na wywołania...

kasia1986 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

a ja właśnie jem ogóry wyjęte z glinianego gara co dzisiaj nastawiłam na mało solne i tak mi takie niedorobione smakuja ze juz 3 jem 😮

ja jm kilka godzin po zalaniu hehe, tez nie moge sie opanowac :P

dobra, mykam Laski, narazie

no 😘pa pa Lalka

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Dziewczyny o tych pieluchach dada , to te z biedronki tak .....
Chce Wam cos powiedziec odnosnie szpitala....wczoraj byłam u dziewczyn w szpitalu odwiedzic je i doznałam szoku ......Tak mi było przykro, ze laska sie tak meczy ze szok , nie mogła karmic małego cycem , dostała zapalenia i miała strasznie pogryzione sutki ....szok za kazdym razem jak wsadzała cyca mu do buzi wyła , taki bol ze szok , mowi ze porod przy tym to nic .....Wiem ze zakazany jest smok , butelka ze sztucznym mlekiem w szpitalu , ale ja na wszytsko bede przygotowana ....smoki na pewno bede , a mleko i butelki zostawie dla M zeby mi dowoził , a i najwazniejsze kupcie sobie te nakładki czy sie przydadza czy nie lepiej je miec .....nie chciałabym doznac takiego bolu jak ona..... 😞

tak z biedry 🙂
slyszałam że jak się złapie zapalenie to masakra jest z cycami 🥴 ja zakupiłam te nakładki już , coś zaczyna mi wyciekać z prawej piersi więc jest nadzieja że będę miała pokarm choć z tym to różnie bywa 😮
a co do dokarmiania to tam gdzie ja idę pacjentka ma prawo wyboru czy chcę karmić naturalnie czy dawać butle ... i dobrze bo wkurza mnie taki przymus 😠

kochana to masz dobrze w tym co ja bede rodzic zero smoka i butli .....matko jak to wytrzymac....

Aga jesli chcesz karmic cycorem ,to super,po kij podawac butle...ja tam przystawialam non stop jak mala ssala to proukcjan mleka wowczas wzrasta ,bo organizm otrzymuje sygnal,ze trza produkcje wzmorzyć 🤪 a cycory jak chore ,wtedy no faktycznie z bolem ,ale trza podawac dziecku ,co by wyciaglo zapalenie,a samo sie najadlo,bo mozna sobie narobic w przeciwnym ukladzie...dlatego bephanten pod pache w roli glownej do szpitala 🙂 z nakladek nie korzystalam ,ale musze zastosowac skoro ma pomoc 🙂
Asiu ciesze sie ,ze wszystko super ,a Tymus to normalnie kawal chlopa 🤪 🤪 🤪 🤪 Przystojniacha rosnie jak cza! 🤪 🤪 🤪
Fajnie ze Kaska Twa poskromnila sie i uspokoila- rozczochraniec jeden 😉 😉 😉

chce karmic cycem , ale wole byc na wszysko przygotowana wiesz kochana.....

Nastaw sie na tak -pozytywnie Kochana 🙂Urodzimy o terminie ,zdrowe dzidzie ,10pkt w skali Apgar ,nmo a dzidzie beda mialy mamusie mlekiem plynące 🤪 🤪 🤪 wrazie W chlopa pogonie po mleko i juz narazie njie bede sie zaopatrywala ...
A sie tam napatrzylas chyba co???Kazda w szpitalu jakis nowy problem miala nie?

zawsze sie skarzyły ze suty bola, ale jak zobaczyłam jak laska ma zapalnie i wyje z bolu ....nie ma siły karmic to jestem przygotowana na wszytsko ......duzo rzeczy sie widziało i najlepiej jechac jak sie cos zacznie a nie na wywołania...

w wiesz ze nawet jak sie ma zapalenie to trzeba przystawiac do cyca?no niestety tak jest ze trzeba wiadomo ból jak cholera ale zeby mleko nie zanikło i zeby malenstwo nie oduczyło sie ssac cyca bo wiadomo z butlli jest mu łatwiej i czesto gęsto sie zdaża że dziecko późzniej nie chce ssać cyca

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Dziewczyny o tych pieluchach dada , to te z biedronki tak .....
Chce Wam cos powiedziec odnosnie szpitala....wczoraj byłam u dziewczyn w szpitalu odwiedzic je i doznałam szoku ......Tak mi było przykro, ze laska sie tak meczy ze szok , nie mogła karmic małego cycem , dostała zapalenia i miała strasznie pogryzione sutki ....szok za kazdym razem jak wsadzała cyca mu do buzi wyła , taki bol ze szok , mowi ze porod przy tym to nic .....Wiem ze zakazany jest smok , butelka ze sztucznym mlekiem w szpitalu , ale ja na wszytsko bede przygotowana ....smoki na pewno bede , a mleko i butelki zostawie dla M zeby mi dowoził , a i najwazniejsze kupcie sobie te nakładki czy sie przydadza czy nie lepiej je miec .....nie chciałabym doznac takiego bolu jak ona..... 😞

tak z biedry 🙂
slyszałam że jak się złapie zapalenie to masakra jest z cycami 🥴 ja zakupiłam te nakładki już , coś zaczyna mi wyciekać z prawej piersi więc jest nadzieja że będę miała pokarm choć z tym to różnie bywa 😮
a co do dokarmiania to tam gdzie ja idę pacjentka ma prawo wyboru czy chcę karmić naturalnie czy dawać butle ... i dobrze bo wkurza mnie taki przymus 😠

kochana to masz dobrze w tym co ja bede rodzic zero smoka i butli .....matko jak to wytrzymac....

Aga jesli chcesz karmic cycorem ,to super,po kij podawac butle...ja tam przystawialam non stop jak mala ssala to proukcjan mleka wowczas wzrasta ,bo organizm otrzymuje sygnal,ze trza produkcje wzmorzyć 🤪 a cycory jak chore ,wtedy no faktycznie z bolem ,ale trza podawac dziecku ,co by wyciaglo zapalenie,a samo sie najadlo,bo mozna sobie narobic w przeciwnym ukladzie...dlatego bephanten pod pache w roli glownej do szpitala 🙂 z nakladek nie korzystalam ,ale musze zastosowac skoro ma pomoc 🙂
Asiu ciesze sie ,ze wszystko super ,a Tymus to normalnie kawal chlopa 🤪 🤪 🤪 🤪 Przystojniacha rosnie jak cza! 🤪 🤪 🤪
Fajnie ze Kaska Twa poskromnila sie i uspokoila- rozczochraniec jeden 😉 😉 😉

chce karmic cycem , ale wole byc na wszysko przygotowana wiesz kochana.....

Nastaw sie na tak -pozytywnie Kochana 🙂Urodzimy o terminie ,zdrowe dzidzie ,10pkt w skali Apgar ,nmo a dzidzie beda mialy mamusie mlekiem plynące 🤪 🤪 🤪 wrazie W chlopa pogonie po mleko i juz narazie njie bede sie zaopatrywala ...
A sie tam napatrzylas chyba co???Kazda w szpitalu jakis nowy problem miala nie?

zawsze sie skarzyły ze suty bola, ale jak zobaczyłam jak laska ma zapalnie i wyje z bolu ....nie ma siły karmic to jestem przygotowana na wszytsko ......duzo rzeczy sie widziało i najlepiej jechac jak sie cos zacznie a nie na wywołania...

dobrze mowisz Aga, ja mialam porod wywolywany i to trwa i trwa i trwa .. masakra .. lezysz pod tymi aparatami a jak cie juz podepna to koniec nie mozesz se pochodzic tylko sie meczysz na lozku..

Co do skurczy to mnie nawiedzają zawsze o 5 nad ranem 😞 O 4 mała daje popalić, potem seria skurczy w jednej łydce i o 6 dzwoni budzik, bo trzeba wziąć leki... Dzisiaj już przezornie wzięłam magnez na noc to może mnie ominie "rozrywka". Popatrzyłam na skład moich witamin i nie mam w nich magnezu, trzeba będzie po konsultacji z lekarzem się zaopatrzyć.
Przyjechał M. z wynikami kota i jest jakiś cyrk, bo płytek prawie w ogóle nie ma i krwinek białych też nie a cała reszta wyników (chyba z 12 pozycji) jest w normie. Czyli nie potrzebnie się stresowałam, bo lekarze nie wiedzą co to jest. Za półtora tygodnia następne wyniki i wtedy zrobią mu testy na aids i białaczkę... Biedny stwór znowu będzie się stresował 😞
Uciekam spać, bo jutro chcę polatać po sklepach w poszukiwaniu ciuszków o ile oczywiście nie będzie tak gorąco jak dziś.
Dobranoc i cmoki w brzusie 😘

AsiulkaZG83 napisał(a):

ide po "mleczny start"dziecko znowu sie domaga ..ot Tatus nauczyl po nocach kaszke jesc i nie ma sily ,musze zrobic ,bo nie oszukam...zawsze woda skutkowala ,ale teraz sie Ola nie poddaje i chce papu 😲

ja juz 6 ogórów zjadłam 🙂jeszce bym chwyciłą ale boje sie ze mój żołądek w nocy będzie szwankował

AsiulkaZG83 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Co do skurczy to mnie nawiedzają zawsze o 5 nad ranem 😞 O 4 mała daje popalić, potem seria skurczy w jednej łydce i o 6 dzwoni budzik, bo trzeba wziąć leki... Dzisiaj już przezornie wzięłam magnez na noc to może mnie ominie "rozrywka". Popatrzyłam na skład moich witamin i nie mam w nich magnezu, trzeba będzie po konsultacji z lekarzem się zaopatrzyć.
Przyjechał M. z wynikami kota i jest jakiś cyrk, bo płytek prawie w ogóle nie ma i krwinek białych też nie a cała reszta wyników (chyba z 12 pozycji) jest w normie. Czyli nie potrzebnie się stresowałam, bo lekarze nie wiedzą co to jest. Za półtora tygodnia następne wyniki i wtedy zrobią mu testy na aids i białaczkę... Biedny stwór znowu będzie się stresował 😞
Uciekam spać, bo jutro chcę polatać po sklepach w poszukiwaniu ciuszków o ile oczywiście nie będzie tak gorąco jak dziś.
Dobranoc i cmoki w brzusie 😘

Dobranoc 😉Ja w zyciu kota nie mialam (oprocz Kocura teraz)ale slyszalam,ze tez sie mozna zzyc cholernie 🙂Ja cale dziecinstwo to psy w domu mialam 🙂 Moj brat nie chcial kota nigdy,a teraz maja Neo i za Neo to by oddal wszystko 🙂 Ostatnio z balkonu im spadl,weterynarz,panika ,jakies leki...masakra ,a jak katar mial Neo to wariowali tez jak z dzieckiem hehehehe

U mnie w domu tez od zawsze były psy i Shrek jest moim pierwszym kotem. Mówi się, że koty to indywiduum i że przywiązują się do terytorium... Mój chodzi za mną krok w krok jak pies - jak idę do teściowej na górę a mój M. zostaje na dole z kotem to kot po chwili już jest przy mnie 🙂 Śpi po mojej stronie łóżka i w ogóle jest we mnie wpatrzony jak w obrazek ☺️ Śmiejemy się, że mamy najdroższą dachówkę na osiedlu, bo kilka lat temu też był bardzo chory, kupa kasy poszła na leczenie i do tej pory nam się odwdzięcza 🙂 Ciekawa jestem co mu dolega, bo może nie jest tak strasznie jak podejrzewali lekarze, w przyszłym tygodniu się przekonamy. A wyniki są 10 razy droższe niż nasze ludzkie 😠

AsiulkaZG83 napisał(a):

Jutro albo pojutrze zakisze ,bo przez Cię kolezanko to mam pelno sliny ..i sie opcham ta kaszka jak nigdy 😮 😮 😮

nie chciałam narobić Ci apetytu 😞

mykam Lalki spać buziaki 😘 😘

Doczytałam do konca i co nikogo nie ma .....poszły wszytskie spac ....
Asik jakie juz duzy Twoj TYMUS.......

czarna79 napisał(a):

Doczytałam do konca i co nikogo nie ma .....poszły wszytskie spac ....
Asik jakie juz duzy Twoj TYMUS.......

ja jeszcze 15 minutek i spadam do domciu 🙂 i sroda zaliczona,
sroda minie tydzien zginie 🙂

25 chłopow kontra 22 kobity .....dane z tabelki jutro wstawie nowa....

Hej Haj Heloł Mamuśki:P

Melduje sie jako pierwsza 😎 Zaraz wyruszamy do Wrocławia do szkoły z Mężulem indeks musi na uczelni zostawić..połazimy po sklepach (w tesco jest do -70% ) a po południu mam wizyte u endokrynologa...Zobaczymy co powie..Także miłego dzionka zamelduje sie jak wrócimy 🙂 3majta sie Babeczki 😘 😘

Ps.Mój przez ramie mi zagląda i stwierdził,że brzuszek to taki pamiętnik on-line 😁 Ale cóż On zwykły Chłop może wiedzieć o Ciężarnych 🤪 🤪 😁

Witam Was dziewczynki, ja już pierwszy raz dzisiaj odważyłam sobie zrobic zastrzyk z insulinki w brzuszek, okropne uczucie ale co zrobic.
Dzisiaj wizyta u ginia, a jutro do diabetologa z przygotowaną torbą do szpitala i będę musiała zostac 4 dni, brat mówi, żebym sięnie godziła na położenie na weekend, bo wtedy nic nie robią ale zobaczymy, muszę odbębnic te 4 dni i wracac do mojego synka bo w domku będzie tęsknił.
Mój synek jak mu powiedziałam, że idę do szpitala to spytał się czy już wrócę do domu z dzidzią, słodko nie?

hej ja tez juz jestem Malex trzymam kciuki oby Cie szybko wypuścili i w dobrej kondycji 🙂
ja za godzinke mam juz goscia chrzesniaka wiec ide troszke ogarnac,buziaki!