Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
kasia1986 napisał(a):
tu o moim porodzie jakbyscie chciały poczytac 🙂
http://www.brzuszek.net/forum,moj_porod,29,285525.html,str=132

mykam, buziaki dla Was


Kolejny Dzieciaczek z pępowiną na szyjce...tylko Wy chyba o tym nie wiedziałyście..a ja wiem o tej pępowinie 😠


nie wiedziałam o tym, dopiero jak mały wychodził. I tu przydałby się gabinet gina z usg, bo pewni wykrytoby to, a tak to człowiek nieświadomy był w jakim niebezpieczeństwie był maluch..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
kasia1986 napisał(a):
mykam lulu :0
a tu aktualna tabelka:
http://www.brzuszek.net/forum,odp_wrzesniowe_fasolki_2011,334,631696.html,str=36

Kasiu z tego co wiem to AsiaZG też już urodziła - 58 cm a wagi nie pamiętam. Jak znajdę to podrzucę
Znalazłam: ASIULKA URODZIŁA OLEŃKE! WAGA:3820 i 58 cm!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kochane!

Dostalam dzis wreszcie jakies informacje... nie ma szału z tymi informacjami bo wylewni nie są w takich sprawach ale "udało" się dowiedziec ze:
Odma na płucku jest niewielka i prawdopodobnie się wchłonie - no niestety skutki niedotlenienia moga kiedys odbic sie w przyszlosci ale oby nie.
Zakazenie leczone jest w tej chwili antybiotykami, wiedzą juz ze doszlo do zakazenia wewnatrzmacicznego czyli jakby cos ode mnie ale za cholere nie dwiedzialam sie co i skad bo wiadom o ze lekarz lekarza nie moze podpierdzielac ze cos zle zrobil... albo zaniedbal
Uspokojono nas ze stan jest stabilny i zeby sie nie zamartwiac, niestety czasu nie podano zasugerowano tylko ze moze tydzien moze dwa...
kapa jest troche bo odwiedziny sa o 15-30 a mleczko mozna dowozic do 11 i teraz bedziemy musieli jezdzic 2 razy i to w tak idiotycznym odstepie czasu.ale nie mozna inaczej :/
W kazdym razie dzis usmiechnelam sie troszke i jakos tak kamien z serca i ulga ze nie ma zagrozenia zycia ze bedzie dobrze.....nadal sie martwie ik wszystko we mnie w srodku rozdziera sie z bolu z troski o moje malenstwo ale dzis mam znow wiecej siły i jestem pewna ze lada chwila wszystko bedzie dobrze i zabierzemy corcie do domku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co juz Doris po cc?
Podczytalam was lekko ale zapomnialam co chcialam napisac.. musze sie skupic..

aha
do szpitala wzielam 1 paczke 5 szt poodkladow na lozko i tyle zuzylam w 2 dni
podpaski te wielkie pooporodowe zuzylam tam 1,5 paki
teraz jeszcze ich uzywam zeby wykorzystac ale juz zakupilam podpaski mniejsze bo od tych mnie uwiera krocze
majtki z siateczki mialam 1 w szpitalu ale nie wolno miec zadnych i zreszta sama czylam sie lepiej bez bo nic nie uwiera

laski boli mnie to krocze po nacieciu masakra 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi po porodzie zeszlo na dzien dzisiejszy 7 kg tylko 😞(
mam nadzieje ze sukcesywnie jeszcze bedzie sie to zmniejszac, przy odciaganiu mleka bardzo bolesnie obkurcza mi sie macica wiec mam nadzieje ze waga lada chwila spadnie bo mam do zrzucenia jeszcze 15 kg ciazowych a jeszcze chce 10 sprzed ciazy zrzucic

od kiedy pas poporodowy mozna zakladac? bo jak mam ciasniejsze majty to jednak boli mnie brzuch....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ide na karmienie zaoczne, ale to cholera boli czemu nie mowilyscie? sutymi rozerwac chce juz a to dopiero 2 dni 🤢 🤢

Dzieki za wszystkie cieple slowa, kciuki, wsparcie. 😘 😘
Dobrej nocki pa 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
Ide na karmienie zaoczne, ale to cholera boli czemu nie mowilyscie? sutymi rozerwac chce juz a to dopiero 2 dni 🤢 🤢

Dzieki za wszystkie cieple slowa, kciuki, wsparcie. 😘 😘
Dobrej nocki pa 😘


Nie ma to jak nocne karmienie 😁
hehe kochana, poczekaj az Twoja Laura wroci do domu i zmasakruje Ci sutki 😁 mnie laktator pomogl wlasnie po tym jak mi ssak zmasakrowal sutki 🤪
ciesze sie ze wszystko w porzadku a karmiac szybko zrzucisz - ja juz jestem na minusie sprzed ciazy.. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry.
Louisedg ciesze się ogromnie że z małą jest dobrze,teraz będzie już coraz lepiej ! 🙂 😘
Wrzuciłam zdjęcie Oleńki od Asi 🙂
Wiadomo co z Doris?
O 11 jade na ktg,okaże się czy jest szansa na poród samoistny jeszcze w tym tygodniu czy jednak będą wywoływać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka ja rowniez sie ciesze ze z larunia ok!
sory za bledy jakby co ale pisze w pospiechu bo moja corka mnie szantazuje krzykiem ze mam na nia patrzec i do niej mowic a nie tutaj w komputer hehe 😁
dzisiaj idziemy na spacerek pierwszy raz do sklepu tak to tylko zdala od ludzi .
co do pasa poporodowego to nie polecalabym uleniwia miesnie okropnie i pozniej brzusio nie jest taki jak po wolniejszym ale powrocie do formy przez cwiczenia.
musze tylko sie dowiedziec kiedy moge zaczac cwiczyc hmm 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my po dość ciężkim poranku 😮 boli mnie strasznie głowa a Tymon w najlepsze śpi 🙂 nad ranem pokazał pazura i w pewnym momencie nie miałam bladego pojęcia co mu jest 🥴 na szczęście po chwili usnął i tak do teraz 😁 a ja czekam w gotowości z flachą w ręce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I ja sie witam 😘

Wkur**** na maxa..całą noc nie spałam..sie wystraszyłam bo cały czas miałam twardy brzuszek...jutro miałam mieć wizyte,ale postanowiłam że przełoże ją na dzisiaj...poszlam do "położnej" (chociaż nie wiem czy można ją tak nazwać 😮 ) i pytam czy moge bo sie źle czuje itd..a ona do mnie z ryjem że przesadzam i że tylko niepotrzebnie ich strasze!!!!!!!!!!!! 🥴 🤢 😠 🤨 i że tak juz będzie do porodu,a ja mówie że dobrze ale mnie boli do tego brzuch..a ona że mi nikt dziecka na siłe nie wyciągnie 😮 ryczeć mi sie zachciało chciałam zabrać już Jej karte ciąży powiedzieć że jest sz*** i wyjść ale ona zobaczyła że sie wkurzyłam i nagle miła sie zrobiła...a jak jej powiedziałam że mają lipny sprzęt do ktg bo w szpitalu wszystko ok było to wywalia oczy i ją zatkało...

U lekarza wsio ok..przez te skurcze to mi sie szyjka zgładziła..ale wredota jeszcze zamknięta jest 😠 Doktor kazała podjechać na usg i posprawdzać przepływy, i zerknąć na tą nieszczęsną pępowine... może jednak Emilka sie odkręciła,chociaż gin twierdzi że Emili za mało miejsca jużma..a jak byłam w szpitalu to ordynator mówił ,że jest szansa..no nic dzisiaj zobaczymy...

Sie rozpisałam 😮 wiem jedno,ze jak będe w ciąży drugi raz będe tą starą babe (położną) omijała z daleka!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Landusia napisał(a):
asiu czym przemywsz katarzyne ☺️ moze ci cos w wypisie doradzili , mi w wypisie nic nie napisali a tantum rosa podobno do bani.. wiec narazie myje sie normalnie plynem do higieny intymnej jak w ciazy.. ale nadal szczypie momentami 😞


ja w szpitalu już myłam tantum rosa a w domu kalią i szare mydło . Ja już nie czuję ani szwa ani nic 🙂 na dupsku po 2 dniach siedziałam 🙂 dużo Cię szyli ? mnie nacieli 2cm z prawej strony bo mały szedł z lewą rączką ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
I ja sie witam 😘

Wkur**** na maxa..całą noc nie spałam..sie wystraszyłam bo cały czas miałam twardy brzuszek...jutro miałam mieć wizyte,ale postanowiłam że przełoże ją na dzisiaj...poszlam do "położnej" (chociaż nie wiem czy można ją tak nazwać 😮 ) i pytam czy moge bo sie źle czuje itd..a ona do mnie z ryjem że przesadzam i że tylko niepotrzebnie ich strasze!!!!!!!!!!!! 🥴 🤢 😠 🤨 i że tak juz będzie do porodu,a ja mówie że dobrze ale mnie boli do tego brzuch..a ona że mi nikt dziecka na siłe nie wyciągnie 😮 ryczeć mi sie zachciało chciałam zabrać już Jej karte ciąży powiedzieć że jest sz*** i wyjść ale ona zobaczyła że sie wkurzyłam i nagle miła sie zrobiła...a jak jej powiedziałam że mają lipny sprzęt do ktg bo w szpitalu wszystko ok było to wywalia oczy i ją zatkało...

U lekarza wsio ok..przez te skurcze to mi sie szyjka zgładziła..ale wredota jeszcze zamknięta jest 😠 Doktor kazała podjechać na usg i posprawdzać przepływy, i zerknąć na tą nieszczęsną pępowine... może jednak Emilka sie odkręciła,chociaż gin twierdzi że Emili za mało miejsca jużma..a jak byłam w szpitalu to ordynator mówił ,że jest szansa..no nic dzisiaj zobaczymy...

Sie rozpisałam 😮 wiem jedno,ze jak będe w ciąży drugi raz będe tą starą babe (położną) omijała z daleka!!!!!!!!!!!!!


ta kobita to od początku Ci strasznie nerwów naszarpie 😮 😠
Po USG na pewno się uspokoisz , choć nie dziwi mnie że się martwisz tą nieszczęsną pępowiną 🤢 ale nie ma co 🙂 na pewno będzie ok !!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam sie i ja
nie spalam cala noc cos z moja psina nie tak zaraz znowu do weterynarza niech jej cos zrobi bo go zabije jak jej sie cos stanie
i zaczol bolec mnie brzuch ...
o 14 po wyniki i znimi odrazu do doktorki i wtedy powiedza co ze mna robic mam nadzieje ze do szpitala mnie nie wysla bo nic mi nie jest

o jaaa dzisiaj równe 7 dni do terminuuu

no i gratuluje Doris!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
my po dość ciężkim poranku 😮 boli mnie strasznie głowa a Tymon w najlepsze śpi 🙂 nad ranem pokazał pazura i w pewnym momencie nie miałam bladego pojęcia co mu jest 🥴 na szczęście po chwili usnął i tak do teraz 😁 a ja czekam w gotowości z flachą w ręce 😉


hehe my po dosc ciezkiej nocce.. ladnie spal od 21 do 1 a pozniej spalby tak samo ladnie, ale nam strzelil kupe i trzeba bylo przebrac i juz niccccccc nie bylo w stanie go uspać 😜 nawet jego ukochany cycuś 😜 i tak sie do 3 chyba pomeczylismy... eh eh. nad ranem znowu probowal wisiec przy piersi, ale staramy sie go oduczyc od tego, bo co 30 min karmienie to przegiecie 😜 podajemy smoczek, ale maly za nim nie przepada ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
I ja sie witam 😘

Wkur**** na maxa..całą noc nie spałam..sie wystraszyłam bo cały czas miałam twardy brzuszek...jutro miałam mieć wizyte,ale postanowiłam że przełoże ją na dzisiaj...poszlam do "położnej" (chociaż nie wiem czy można ją tak nazwać 😮 ) i pytam czy moge bo sie źle czuje itd..a ona do mnie z ryjem że przesadzam i że tylko niepotrzebnie ich strasze!!!!!!!!!!!! 🥴 🤢 😠 🤨 i że tak juz będzie do porodu,a ja mówie że dobrze ale mnie boli do tego brzuch..a ona że mi nikt dziecka na siłe nie wyciągnie 😮 ryczeć mi sie zachciało chciałam zabrać już Jej karte ciąży powiedzieć że jest sz*** i wyjść ale ona zobaczyła że sie wkurzyłam i nagle miła sie zrobiła...a jak jej powiedziałam że mają lipny sprzęt do ktg bo w szpitalu wszystko ok było to wywalia oczy i ją zatkało...

U lekarza wsio ok..przez te skurcze to mi sie szyjka zgładziła..ale wredota jeszcze zamknięta jest 😠 Doktor kazała podjechać na usg i posprawdzać przepływy, i zerknąć na tą nieszczęsną pępowine... może jednak Emilka sie odkręciła,chociaż gin twierdzi że Emili za mało miejsca jużma..a jak byłam w szpitalu to ordynator mówił ,że jest szansa..no nic dzisiaj zobaczymy...

Sie rozpisałam 😮 wiem jedno,ze jak będe w ciąży drugi raz będe tą starą babe (położną) omijała z daleka!!!!!!!!!!!!!


eh, no co za baba.. brak slow 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...