WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

agata_1982 napisał(a):

ja boję się, że jakby mi się zdarzyła cesarka to dłużej będę dochodzić do siebie,będzie bardziej bolało, będzie mi sie ciężko małą opiekować 🤔 jakos w ogóle do tej pory myślałam- biorę poród na klatę i będzie ok a ostatnio mam jakieś lęki... nie wiem czemu

Bo to juz coraz blizej i dlatego, chyba wszystkim się wlaczyły jakieś obawy, strach itp. Ja się staram nie myslec o tym za dużo 🙂

agata_1982 napisał(a):

ja boję się, że jakby mi się zdarzyła cesarka to dłużej będę dochodzić do siebie,będzie bardziej bolało, będzie mi sie ciężko małą opiekować 🤔 jakos w ogóle do tej pory myślałam- biorę poród na klatę i będzie ok a ostatnio mam jakieś lęki... nie wiem czemu

No własnie ja też teraz przez ten okres przechodze,że zaczynam myśleć częściej o porodzie i sie troszke stresowac 😮

Leginsik napisał(a):

ja musze sobie dzisiaj kupic wkladki laktacyjne bo coraz bardziej ze mnie leci,a na koszulce po calej nocy mam biale plamy 😮 mysle o jakis cienkich,bo grube poki co mi nie potrzebne,tylko beda przeszkadzac tylko nie wiem jakie

Kasia mówila, że Johnsons są fajne albo rossmanowe 🙂 z tego co pamiętam-wypróbowane przez Kasię 🙂

kahlanik napisał(a):

A co do kopania po żebrach - ja mam chyba długi brzuch, bo mój bąbel nie sięga :P Za to w jajo lubi sobie zasadzić ostatnio 🤢

ja mam podobnie- do żeber nie sięga 😁 ale teorie mam taką, że może ma za krótkie nóżki 😜 choć na usg wyszło mi, że prawie 2kg!!! może krótka ale za to kluseczka 😁 😁 😁 😁

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Agamu napisał(a):

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie strasznie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Mój to jeszcze ochoczo zdjęcia chce cykać! to go opierdzieliłam,że chyba na glowe upadł! Lepiej niech w katarzyne nie zagląda,bo jeszcze po porodzie nie bedzie chciał tam już nigdy spoglądać 🤪 😁 😁 Mój J to w ogóle ma niezłe pomysły..musze go na ziemie często sprowadzać 🤪 😁 😁 Chce mieć jak najwięcej pamiątek z tego dnia..a ja Mu powiedziałam będziesz miał i to NAJWAŻNIEJSZĄ MALUTKĄ KRUSZYNKE 🙂

tak ku pokrzepieniu- przy zwiedzaniu porodówki położna nam opowiadała jak to ostatnio rodziała laska, pierwszy poród, przyjechała z 4cm rozwarciem a po godzinie urodziła!! 🤪wszystko szybko i sprawnie i tej wersji sie trzymajmy 😉 😜

wkładki johnsonsa i ja mogę polecić jak dla mnie najlepsze.cyca się nie poci no i mają dobre przylepki.A grubość to pół biedy bo dobrze przepuszczają powietrze.
Co do porodu to się nie boję im bliżej tym chyba bardziej go oczekuję i wiem że trzeba to przeżyć wcześniej bardzo panikowałam.

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie strasznie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Mój to jeszcze ochoczo zdjęcia chce cykać! to go opierdzieliłam,że chyba na glowe upadł! Lepiej niech w katarzyne nie zagląda,bo jeszcze po porodzie nie bedzie chciał tam już nigdy spoglądać 🤪 😁 😁 Mój J to w ogóle ma niezłe pomysły..musze go na ziemie często sprowadzać 🤪 😁 😁 Chce mieć jak najwięcej pamiątek z tego dnia..a ja Mu powiedziałam będziesz miał i to NAJWAŻNIEJSZĄ MALUTKĄ KRUSZYNKE 🙂

Wiesz patrząc na twój charakter z pozycji forum to jakoś nie wyobrażam sobie żeby twój facet nie miał dziwnych pomysłów i był takim nudnym kluskiem 🙂chyba nie dałby rady z tobą 😁

kahlanik napisał(a):

Agamu napisał(a):

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Mój zawsze twierdził, że będzie ale na wielki finał wyjdzie, jednak ostatnio nawet oglądnął sobie kilka porodów na youtube i chyba stwierdził, że nie taki diabeł straszny, poza tym, ja mu ciągle powtarzam, że patrzeć to on tam nie musi i chyba się łamie 🙂

Leer jeszcze wszystko się może zmienić, nie wiesz jakie będą Wasze reakcje jak rzeczywiście zacznie się DZIAĆ.

Może wpakuje sie na porodówke i nie będzie chciał wyjść 🤪 😁 😁

ehhh faceci... rozmawiałam wczoraj z moim ojcem i opowiadam, że ta porodówkę zwiedzaliśmy a on po co ja tam poszłam??co tam jest do oglądania? przecież kobiety od zawsze rodziły i było ok !! szkoda słów.... a faceci siedzieli w domach i umilali sobie czas wódeczką...

szotka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie strasznie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Mój to jeszcze ochoczo zdjęcia chce cykać! to go opierdzieliłam,że chyba na glowe upadł! Lepiej niech w katarzyne nie zagląda,bo jeszcze po porodzie nie bedzie chciał tam już nigdy spoglądać 🤪 😁 😁 Mój J to w ogóle ma niezłe pomysły..musze go na ziemie często sprowadzać 🤪 😁 😁 Chce mieć jak najwięcej pamiątek z tego dnia..a ja Mu powiedziałam będziesz miał i to NAJWAŻNIEJSZĄ MALUTKĄ KRUSZYNKE 🙂

Wiesz patrząc na twój charakter z pozycji forum to jakoś nie wyobrażam sobie żeby twój facet nie miał dziwnych pomysłów i był takim nudnym kluskiem 🙂chyba nie dałby rady z tobą 😁

Powiem Ci,że On to należy do tych spokojnych ludzi 🙂 Czasami ma takie głupie pomysły,że aż ręce opadają 🤪 A ja..no cóż nie ukrywam,że lubie sie powygłupiać,pośmiać..taka sie już urodziłam 😎

Byłam w aptece i kupiła z Johnsona,50 wkładek za 20 zł

kahlanik napisał(a):

Anulcia napisał(a):

kahlanik napisał(a):

Agamu napisał(a):

szotka napisał(a):

Leer napisał(a):

aga ale ja cały czas byłam nastawiona ze on bedzie przy mnie bo tak mnie zapewniał ..
a Ty z własnego wyboru sama?

A bo ja wiem?Widzę że Zbyszka nie za bardzo tam ciągnie a namawiać go nie chcę żeby się już do końca nie zraził.Zresztą czuję że dam radę być tam sama.
Szkoda mi tylko jednej rzeczy. Że nie bedzie przez to mógł od razu małej na ręce wziąć wiem że to by było dla niego ważne no ale cóż trudno.

Ja się strasznie cieszę, że mój chce być ze mną. Dzięki temu jakoś mniej się boję...A on sie cieszy, że zobaczy od razu swoją córeczkę 🙂

Mój zawsze twierdził, że będzie ale na wielki finał wyjdzie, jednak ostatnio nawet oglądnął sobie kilka porodów na youtube i chyba stwierdził, że nie taki diabeł straszny, poza tym, ja mu ciągle powtarzam, że patrzeć to on tam nie musi i chyba się łamie 🙂

Leer jeszcze wszystko się może zmienić, nie wiesz jakie będą Wasze reakcje jak rzeczywiście zacznie się DZIAĆ.

Może wpakuje sie na porodówke i nie będzie chciał wyjść 🤪 😁 😁

🤪 🤪 🤪 Mam nadzieję, że z aparatem właśnie nie wpadnie, albo nie daj B. z kamerą 😮 😁 😁

Ja jakbym zobaczyła mojego z kamerą..zlazłabym z łoża i rozbiła w drobny mak hehehe 😁 😁 w ogóle przed porodem to zrobie mojemu rewizje osobistą coby nigdzie aparat nie był przemycony! hehehe 🤪

Leginsik napisał(a):

Byłam w aptece i kupiła z Johnsona,50 wkładek za 20 zł

Ja testuję babydream z rossmanna i jestem z nich zadowolona. Wiadomo, że teraz niewiele leci, zobaczymy jak się sprawdzą przy nawale 🙂

Wracam do prasowania 🙂

letka82 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

Byłam w aptece i kupiła z Johnsona,50 wkładek za 20 zł

Ja testuję babydream z rossmanna i jestem z nich zadowolona. Wiadomo, że teraz niewiele leci, zobaczymy jak się sprawdzą przy nawale 🙂

u mnie w mieście nie ma rosmanna wiec sie musze apteka pocieszyć 🙂