WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Dzień dobry 🙂 kurde sniło mi się że moj S robil mi tatuaż za suchem,dwie krateczki fioletowe 😮 😁
Teściowa mi wylądowała w szpitalu na nadciśnienie,połozyli ją aby zrobic wszystkie badania,bierze niby jakies leki ale najwidoczniej są mało skuteczne.
Za oknem piekna pogoda 🤪 Biore się dzisiaj za pieczenie dwóch placków 😎
Gusia 3maj sie w tym szpitalu !!
Czarna to czekamy na relacje 🙂
Zocha co za palant,trzeba byc przygotowanym na wszystko ze moga sie pojawic jednak dodatkowe wydatki. Mysle ze mozna znalezc bardzo ladne i nie drogie lozeczka 🙂
VAT wchodzi,ale od przyszłego roku.

hej Mamuśki 🙂
Czarnulka czekamy na relację 🙂
Zocha głowa do góry , co za debil z tego gościa 🥴 jak tak można , najpierw obiecać a teraz takie heca urządzać ... nie robi się tak , no ale nigdy nie wiadomo na kogo się trafi .Na pewno sobie poradzicie , pomalutku a i wyprawka się skompletuje ... dobrze tu Doris pisze nie musisz mieć cudów...najważniejsze by Niunia miała Was 🙂

u mnie też się zapowiada ładnie , muszę pranie wstawić to mój jeszcze zdąży rozwiesić przed robotą bo ma na 14sta ....

jedyne co mnie pociesza to to że mamy czerwiec jeszcze a nie sierpień czy wrzesień bo wtedy to bym sie całkowicie załamała...nawet nie bardzo chce o tym wszystkim mówić mojej mamie czy siostrze bo wtedy one od razu będą myślały jak nam pomóc a u nich się nie przelewa...
mam tylko nadzieję że teściowie się z wózka nie wycofają bo z nimi to też nigdy nic nie wiadomo...

Zocha napisał(a):

jedyne co mnie pociesza to to że mamy czerwiec jeszcze a nie sierpień czy wrzesień bo wtedy to bym sie całkowicie załamała...nawet nie bardzo chce o tym wszystkim mówić mojej mamie czy siostrze bo wtedy one od razu będą myślały jak nam pomóc a u nich się nie przelewa...
mam tylko nadzieję że teściowie się z wózka nie wycofają bo z nimi to też nigdy nic nie wiadomo...

dokładnie , jest jeszcze troszkę czasu 🙂 dlatego nie ma co , trudno sie mówi i trzeba żyć dalej 😉
Pomalutku a skompletujecie wszystko dla maluszka 🙂 głowa do góry ... !!!

Czołem Dziewoje 🙂 🙂 🙂

Ja dziś pospałam jak nigdy, zaraz z mężusiem śniadanko szykujemy, później mam w planach zrobić porządek w szafie z butami, bo jest ona pełna a w ponad połowie nie chodzę....a że jutro jadę na cały miesiac do Leszna do rodziców to wezmę te buciory. Tam jest garaż ,piwnica, przekoczują aż będą potrzebne 🙂 A tu miejsca na nie nie mamy za bardzo, moje zajmują całą szafę, a Tomka buty już się nie mieszczą ... 🤢
ZACHA co za kutafon z tego gościa...tak się nie robi po prostu...nie znoszę takich typków. Ale nie martw się, po malutku dacie radę ze wszystkim 🙂 🙂 🙂

Czesc Dziewczyneczki 🙂
Zocha nie przejmuj się 🙂 Chamem i tyle... Powoli uzbieracie wszystko 🙂 Ja tez Kochana boję się września bo odpada mi wtedy renta rodzinna po tacie zostajemy na wypłacie męża. Jak sobie pomyśle to mnie zimny pot zalewa 😮 Co to bedzie...
Ja poszłam do mojego gina idę się zarestrować a tu klops zapomniałam że dziś od 13 przyjmuje ale ze mnie sirotka dwa razy bede leciala

Zocha napisał(a):

jedyne co mnie pociesza to to że mamy czerwiec jeszcze a nie sierpień czy wrzesień bo wtedy to bym sie całkowicie załamała...nawet nie bardzo chce o tym wszystkim mówić mojej mamie czy siostrze bo wtedy one od razu będą myślały jak nam pomóc a u nich się nie przelewa...
mam tylko nadzieję że teściowie się z wózka nie wycofają bo z nimi to też nigdy nic nie wiadomo...

Powiem Ci Kochana...że moja Teściowa jak sie dowiedziała,że chcemy wózek za 1100 zł to już ani razu Nam nie wspomniała o tym,że go kupi Emilce,a wcześniej przy każdej okazji nakręcała...także My też jesteśmy zaskoczeni dodatkowym kosztem..a że wydatki mamy spore..bo mamy kredyty..jeszcze dochodzi do tego opłata za mieszkanie...studia Męża...i oddawanie kasy teściowej,bo od niej pożyczaliśmy na wesele..też wesoło nie mam..a gdzie jeszcze jakieś jedzonko kupić... 😮 ale mimo wszystko wierze,że sie uda 🙂 jak to mówią...Jeśli wiara czyni cuda to ja wierze,że sie uda !! 🙂 Swoją drogą mogła Nam chociaż podarować tą kase do września,bo co miesiąc oddawać jej po 500 zł to dużo dla mnie..a Niuni mogłabym kupić wiele rzeczy za te pieniążki..a w tym miesiącu nie daliśmy,bo inne wydatki są...jak jej powiedzieliśmy to nie była zadowolona,no cóż 🙂 sie rozpisałam... 🙂

witajcie brzucholki!
wczoraj net mi padł i dopiero Was nadrobiłam 🙂
ale dzisiaj miałam sen - chciałam pokazać mężusiowi jak mały kopie, a ten tak się wybrzuszył, że aż na jakieś 30 cm wystawał aż w którymś momencie zrobiła mi się dziurka w brzuchu i wyszła kość udowa małego. zostałam z kością w ręku.... normalnie szok... skąd to się bierze??
Aguś czekamy na wieści!
Zocha jakoś dacie radę, mały nie będzie chodził na wybiegu 🙂 starczy mu trochę ubranek . My też ciągle kominujemy jak się z kasą wyrobić...

no ja juz biurko całłe posprzątałąm kurde ile to sie papierów i pierdól nazbierało to szok ,ale w sumie to birko małegego faceta więc w sumie co ja sie dziwie 😜pranie wywiesiłam 🙂jeszce tylko bitki mam do usmażenia i wsio zrobine 🙂bo pakowanie zostawiam na jutro po zakonczeniu roku szkolnego 🙂

mariola-s napisał(a):

witajcie brzucholki!
wczoraj net mi padł i dopiero Was nadrobiłam 🙂
ale dzisiaj miałam sen - chciałam pokazać mężusiowi jak mały kopie, a ten tak się wybrzuszył, że aż na jakieś 30 cm wystawał aż w którymś momencie zrobiła mi się dziurka w brzuchu i wyszła kość udowa małego. zostałam z kością w ręku.... normalnie szok... skąd to się bierze??
Aguś czekamy na wieści!
Zocha jakoś dacie radę, mały nie będzie chodził na wybiegu 🙂 starczy mu trochę ubranek . My też ciągle kominujemy jak się z kasą wyrobić...

Haha Nasze sny są najlepsze nie ma co...po takich moich dziwnych snach cały dzień chodze jakaś zryta,ciągle o nim myśle 😮

mariola-s napisał(a):

witajcie brzucholki!
wczoraj net mi padł i dopiero Was nadrobiłam 🙂
ale dzisiaj miałam sen - chciałam pokazać mężusiowi jak mały kopie, a ten tak się wybrzuszył, że aż na jakieś 30 cm wystawał aż w którymś momencie zrobiła mi się dziurka w brzuchu i wyszła kość udowa małego. zostałam z kością w ręku.... normalnie szok... skąd to się bierze??
Aguś czekamy na wieści!
Zocha jakoś dacie radę, mały nie będzie chodził na wybiegu 🙂 starczy mu trochę ubranek . My też ciągle kominujemy jak się z kasą wyrobić...

ojoj straszny sen 🥴 🥴 🥴 człowiek cały czas myśli o maluszku i temu się takie pierdoły śnią 🥴

narazie spadam, jadę do Urzędu Miasta, niedługo jakoś wrócę 🙂

Doris5969 napisał(a):

no ja juz biurko całłe posprzątałąm kurde ile to sie papierów i pierdól nazbierało to szok ,ale w sumie to birko małegego faceta więc w sumie co ja sie dziwie 😜pranie wywiesiłam 🙂jeszce tylko bitki mam do usmażenia i wsio zrobine 🙂bo pakowanie zostawiam na jutro po zakonczeniu roku szkolnego 🙂

to mówisz że do niedzieli Cię nie ma na brzuszku 🥴 ??

te sny to normalka bo poród sie zbliza i my myslimy intensywniej 🙂ja podobno wczoraj krzyczałąm przez sen na mojego zeby ciszej sie zachowywał bo dziecko obudzi he he a mój M nie jest rozdartym facetem raczej jest spokojny to ja jestem ta krzykaczką hi hi

Asia19874 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

no ja juz biurko całłe posprzątałąm kurde ile to sie papierów i pierdól nazbierało to szok ,ale w sumie to birko małegego faceta więc w sumie co ja sie dziwie 😜pranie wywiesiłam 🙂jeszce tylko bitki mam do usmażenia i wsio zrobine 🙂bo pakowanie zostawiam na jutro po zakonczeniu roku szkolnego 🙂

to mówisz że do niedzieli Cię nie ma na brzuszku 🥴 ??

no właśnie nie będzie mnie 😞 😞 😞niby mój M ma internet w orange i mogłabym wziąść ,lae tak jest ch***zasięg wiec pewnie nawet bym nie skorzystała buuuuuu

Dziewczynki..byłam ostatnio w "realu" i były bodziaki z krótkim rękawem za 4 zł 😲 to sie rzuciłam 😁 takie słodziutkie malutkie!!! 🙂 A od dzisiaj mają być po 3 zł...

Witam Was i ja.Śniadanko już zaliczone.Jak nigdy dałam radę pospać i nawet w nocy na siusiu nie wstawałam 🙂No i nie mam wrażenia że mi ramiona odpadną od spania na boku no i słonko za oknem także dzień zapowiada się miło 🙂Oby tak zostało.

oooo ale puchy na brzuszku 😞ide robic bitki w takim razie.................

Dziewczyny ale mam dzisiaj powera 🤪 Na zakupach juz byłam,lece rozwiesic pranie i wstawić kolejne,nawet chce mi sie dzisiaj obierac te cholerne młode ziemniaki a niechetnie zawsze to robie bo takie male sa 😁 😎 Robie dzisiaj karpatke,sernik na zimno z truskawkami i babeczki z czekoladą 🤪 Do później buziaki 😘 🙂

faktycznie straszne puchy 🙃 ja miałam gorącą linie właśnie 😜 najpierw z mamą gadałam póżniej z siorą a teraz skończyłam z koleżanka z roboty 🙃 normalnie mi ucho zaraz odpadnie heh
Ja wstawiłam pranie ale mój rozwiesił i powiem Wam że tak się uśmiałam jak zobaczyłam co on zrobił że omało sie nie posikałam 🤪 😁 😁 😁 😁 hhahaha dać coś zrobić chłopu 🙃 może jakoś to wyschnie buhahaha

Czarnulko jak wizyta ????????????

no ja juz bitki osmazyłam ,cebulkę też i sie pyrkola na małym ogniu 🙂teraz będe hery suszyła i myslałam ze sobie z wami popisze a tu nadal cisza mimo,że juz godzina 11.30 😮 😮

Asia mój to wczoraj prasował 2h i dobrze mu top idzie lepiej niz mi ale to lata wprawy bo ja to niecierpie prasować ,a i pranie powiesić tez umie tak wiec Twój chłopina tez się szybko nauczy 😁

Czarna to pewnie jeszcze u gin siedzi i nadrabia zalegości po poprzednim lekarzu 😁

już jestem 🙂 mój to raczej zaradny, ja mu ubrań nie prasuję, bo nienawidzę, powiesic też powiesi 🙂 tyle ciacha robisz? ojoj to się będzie działo 🙂

Doris5969 napisał(a):

no ja juz bitki osmazyłam ,cebulkę też i sie pyrkola na małym ogniu 🙂teraz będe hery suszyła i myslałam ze sobie z wami popisze a tu nadal cisza mimo,że juz godzina 11.30 😮 😮

Asia mój to wczoraj prasował 2h i dobrze mu top idzie lepiej niz mi ale to lata wprawy bo ja to niecierpie prasować ,a i pranie powiesić tez umie tak wiec Twój chłopina tez się szybko nauczy 😁

mój tam się prac domowych boi 😜 woli robić coś na ogrodzie albo majsterkować ... typowy chłop , ja się nie tykam jego spraw a on moich 😁 i gitara ... a teraz to troszkę muszę nad nim popracować co by mi więcej pomagał 😜