WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Mam jeszcze do Was takie pytanie.
Co jest przyczyną zmiękczenia szyjki macicy?
jak do tej pory wszystko było ok , a tutaj nagle nakaz leżenia. co mogło się przyczynić ?

hej dziewczyny...
jestem nieprzytomna po nocy. mało co spalam.
wczorajsza poranna kłótnia w domu to było nic w porównaniu z tym co się stało później.
w ogóle nie mogę się ogarnąć. mój misiek to samo, razem pół nocy nie przespaliśmy.
Boże ile ja się zryczałam ...
mam jednak nadzieję że to było ostatni raz. i że młodemu to w żaden sposób nie zaszkodziło 😞
kręci się bąbelek po brzuszku tak jakby swoją starą chciał pocieszyć.
do tego jeszcze paskudna pogoda ...
za oknem ujadająca suka sąsiadów , która ma chcice a żaden pies ją nie przeleci :/ i tak od kilku dni 😞

mam nadzieję że Wy dostaniecie mój "dobry dzień" do podziału, bo u mnie na pewno taki nie będzie
😘

Cześc dziewczyny, pogoda buuu, muszę jechac do zusu, bo wykręcili mnie na kasę ale mi się niechce, może jutro, bo ponoc w poniedziałki się takich rzeczy nie załatwia.

Asia19874 napisał(a):

hej Laski 🙂 u mnie zimno 😮 bryyy 15st ale nie pada 🙂 jest pocieszenie 🙂
co do szyjki to ja też mam miękką i krótką ale powodów konkretnych nie znam 🥴 wiem tyle że za dużo łaziłam i nie mogę siedzieć w wannie tylko prysznice sobie robić bo to ponoć "rozmiękcza" także mam po basenach i innych kąpieliskach tego lata 😮 😠

Wiesz , pytam się bo wczoraj się dowiedziałam że teściowa ma podejrzenia że wykorzystuje ciąże jako wymówkę by nic nie robić w domu , a dokładnie tą miękka szyjkę. i była ostra dyskusja na ten temat. powiedziałam jej że jak mi nie wierzy to zapraszam na wizytę do ginekologa ze mną. powiedziała że z wielką chęcią i zobaczymy czy to przez to że tak mi mówiła że ciąża to nie choroba i mam wszystko robić ... no normalnie masakra ....
mi się osobiście wydaje że to może być przez to 'wszystkorobienie' , ale pewności nie mam bo przecież specem od tego nie jestem.

Asia19874 napisał(a):

n0vika napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej Laski 🙂 u mnie zimno 😮 bryyy 15st ale nie pada 🙂 jest pocieszenie 🙂
co do szyjki to ja też mam miękką i krótką ale powodów konkretnych nie znam 🥴 wiem tyle że za dużo łaziłam i nie mogę siedzieć w wannie tylko prysznice sobie robić bo to ponoć "rozmiękcza" także mam po basenach i innych kąpieliskach tego lata 😮 😠

Wiesz , pytam się bo wczoraj się dowiedziałam że teściowa ma podejrzenia że wykorzystuje ciąże jako wymówkę by nic nie robić w domu , a dokładnie tą miękka szyjkę. i była ostra dyskusja na ten temat. powiedziałam jej że jak mi nie wierzy to zapraszam na wizytę do ginekologa ze mną. powiedziała że z wielką chęcią i zobaczymy czy to przez to że tak mi mówiła że ciąża to nie choroba i mam wszystko robić ... no normalnie masakra ....
mi się osobiście wydaje że to może być przez to 'wszystkorobienie' , ale pewności nie mam bo przecież specem od tego nie jestem.

Masakra 😮 😮 😮 współczuję Ci z całego serca , co za babsztyl z Twojej teściowej o masakra !!! nie przejmuj sie nią i dużo odpoczywaj ... mi zakazał dużo chodzić i mega się oszczędzać bo nie dość że mi się skracała ta szyjka to jeszcze do tego miękka jest 🥴. A jak ma ochotę to ja bym jej kazała podejść do swojego gina na rozmowe albo niech sobie zadzwoni do niego albo faktycznie idzie z Tobą na wizytę. Ja pierd***** współczuje Ci , nosisz jej wnuka a ona tak do sprawy podchodzi , szok!!!!!! nie ma co się denerwować i naprawdę nie zabieraj się do nie wiedzieć jakiej roboty bo nie ona jest ważna tylko Twoje maleństwo i niech się buja ...
to nie są czasy gdzie kobity prawie w polu przy robocie rodziły i nic im się nie działo , tyle się słyszy teraz a ona to musi być mega zacofana ... sorki ale nie mam nerwów na takich ludzi 😠

no ja tez nie mam nerwów. w ogóle wczoraj usłyszałam tyle "przyjemnych" rzeczy że powiem Ci że wyszło szydło z worka... i oczywiście uważa że jest wszystko ok ...
powiedziała mi , że 'chce nas nauczyć życia' bo jak mieszkaliśmy sami to sobie rady nie dawaliśmy ( było to 2 lata temu i byliśmy całkiem inni , rzecz jasna) to jak powiedziałam że życia to ja sama się muszę nauczyć to się oburzyła... no kurna , ja to naprawdę nie jestem w stanie się dogadać z tą kobietą ... i że traktuje mnie jak swoją córkę , w sensie tych nauk. tylko zapomina że nią nie jestem , bo ok , jakbym była oprócz tego traktowana w pozytywny sposób jak ta córka to nie miałabym nic przeciwko ...
w ogóle powyciągała wszystko co było podczas ostatniej rozmowy , mówione w zaufaniu sobie i coś w rodzaju zwierzeń to teraz tym zaatakowała ...
a no i oczywiście usłyszałam " ja jestem u siebie" ...
a wrażenie takiej kochanej dobrej kobity sprawia , ja już naprawdę jej dziękuje ... :/

Hej kochane 🙂
U mnie zajebistej pogody ciąg dalszy-zimno i pada 😞
Ale moje rewelacje się skończyły, za to Gabrysia szalała do 3 rano,jak się uspokoiła w końcu to pospałam do 9 🙂
Mimo pogody do bani humor mam nawet całkiem niezły 🙂
Jutro maszeruję z moczem i krwią a w piątek na wizytę 🙂 Już się nie mogę doczekać 🙂 🙂 🙂

Wiadomość od AGI CZARNEJ "Wszystko ok, nie robili mi usg tylko słuchał tętna dzidzi i zbadał podwozie. Wszystko zamknięte" 🙂 🙂

witam wszystkie mamusie 🙂
tak dlugo mnie nie bylo, ze nie jestem w stanie Was nadrobic :P
ostatnio widzialam malego na USG i wazy ok 1,7kg 🙂)))
mam taki maly brzuszek jak na 31tc.. zastanawiam sie czy to nie za malo? ile waza Wasze dzieciaczki?
a tak apropo wyprawki i ubranek to ile takich komplecikow w najmniejszym rozmiarze kupujecie? 🙂
całusy dla brzuszków!

dziewczyny chcialam poruszyc temat szczepionek, czy juz sie zastanawialyscie bo ja wlasnie na ten temat czytam.
mowie o tych platnych 5 szczepioonek w 1 i dodatkowo na rotawirusy pneumokoki i zoltaczke

obliczylismy z mezem ze to w ciagu 2 lat koszt ponad 2000 zl i sie zastanawiam

maz moj twierdzi ze nie ma nad czym, ze stac nas na inne rzeczy to na szczepionkach dla malego nie bedziemy oszczedzac, moja mama tez tak twierdzi. coz zaoszczedze na poloznej bo jednak nie biore prywatnej skoro szykuje mi sie cesarka planowana to wydam na szczepienia.
szef dal mi extra premie za to ze nie zostawilam tematu ISO bez opieki i obiecal dorzucic jeszcze na swieta cos jezeli bede dostepna pod telefonem i pomoge w razie czego chlopakowi co mnie zastepuje.

czy wy juz sie zastanawialyscie ?