Nasze sporty w ciazy | Forum o ciąży

Dziewczyny powiedzcie, czy ktoras probowala lub trenuje z kijkami?? Mam na mysli Nordic walking, strasznie sie napalilam i nawet namowilam meza, niedlugo jedziemy wybierac sprzet 🙂 W internecie znalazlam same piekne opinie, rowniez przyjaciolki mama chodzi o kijkach i to MOCkobieca dzieki nim. Wiem,ze w Polsce to jeszcze nie jest zbyt znane, ale zachecam 🙂 Sprobojmy razem dotlenic nasze brzuszki i zachowac forme 🙂
Poki co trenuje Yoge w domku na macie z ksiazkami w lapkach, basen wydaje mi sie jedna wielka bakteria, choc uwielbiam plywac..

Jesli nie masz przeciwskazań do Nordic Walking to jak najbardziej.

Ja sportem, który uprawiam w ciązy i poza nia to szachy 🙂 co prawda nie ma w tym aktywności fizycznej, za to umysłowa. Polecam 🙂

ja generalnie chodziłam na basen - oj jak odciąża kręgosłup 🙂 czysta przyjemność 🙂 i duuuuuużo spacerowałam, do dnia porodu włącznie 😜
Nordic Walking spróbowałam, ale kompletnie nie mogłam złapać wolnego tempa, chciałam iść jak zawsze-czyli szybko a tu po dwóch minutach zadyszka i jakoś się poddałam

MajaCh niezbyt znane?... 🙃 Po Wrocławiu nawet stare babcie biegają z kijkami. 😁

Ja spacerki, spacerki, nawet po górkach. 😉

Sathi napisał(a):

MajaCh niezbyt znane?... 🙃 Po Wrocławiu nawet stare babcie biegają z kijkami. 😁

Ja spacerki, spacerki, nawet po górkach. 😉

No prosze no to jestem dumna z naszego kraju,ze sie tak fajnie rozwija 🙂)

kasia1986 napisał(a):

Jesli nie masz przeciwskazań do Nordic Walking to jak najbardziej.

Ja sportem, który uprawiam w ciązy i poza nia to szachy 🙂 co prawda nie ma w tym aktywności fizycznej, za to umysłowa. Polecam 🙂

Bardzo lubie szachy ale nie mam z kim grac:/ mam zamiar w przyszlosci nauczyc meza, ale on sie nie kwapi:P

ja na początku ciąży chodziłam na aerobik wodny, niestety później musiałam się wypisać, bo strasznie wymiotowałam 😞 a później miałam w ogóle nakaz leżenia, więc każdy sport odpadał...

kwasiek_ napisał(a):

ja na początku ciąży chodziłam na aerobik wodny, niestety później musiałam się wypisać, bo strasznie wymiotowałam 😞 a później miałam w ogóle nakaz leżenia, więc każdy sport odpadał...

Wspolczuje ciezkiej ciazy, ale masz teraz za to pieknego slodziala 🙂 Ja strasznie chcialabym na basen ale mam wyobrazenie wielkich zarazkow,ktore tam plywaja. Tym bardziej,ze Anglicy nie dbaja tak o sanitariaty jak my 🤨

Co jest dziewczyny?? Zadna nie cwiczy?
Ja to mysle po czasie,ze i dziecko jest pewnego rodzaju cwiczeniami codziennymi, hmmm poza pasja 🙂

ja tez chodzilam na yoge 🙂 i duzo spacerkow

nusia27 napisał(a):

ja tez chodzilam na yoge 🙂 i duzo spacerkow

I powiedz, przydaly sie Yogowe cwiczenia oddechowe przy porodzie?

MajaCh napisał(a):

Co jest dziewczyny?? Zadna nie cwiczy?
Ja to mysle po czasie,ze i dziecko jest pewnego rodzaju cwiczeniami codziennymi, hmmm poza pasja 🙂

dziecko jest niezłym ćwiczeniem, ale tez przy dziecku nie ma czasu na inne ćwiczenia i nadal mam kilka kg do zrzucenia 😞
tak jak pisałam ja dużo chodziłam, codziennie spacerek i nie wiem czy dzięki temu, ale poród spokojny i szybki 🙂
aaaaaaaaaa co do ćwiczeń to polecam ćwiczenie mięśni Kegla 😉

anochi napisał(a):

MajaCh napisał(a):

Co jest dziewczyny?? Zadna nie cwiczy?
Ja to mysle po czasie,ze i dziecko jest pewnego rodzaju cwiczeniami codziennymi, hmmm poza pasja 🙂

dziecko jest niezłym ćwiczeniem, ale tez przy dziecku nie ma czasu na inne ćwiczenia i nadal mam kilka kg do zrzucenia 😞
tak jak pisałam ja dużo chodziłam, codziennie spacerek i nie wiem czy dzięki temu, ale poród spokojny i szybki 🙂

No Kegla to zwlaszca czytalam ,ze jesli sie ma zwiotczale to po porodzie mozna popuszczac mocz, a tego nie chce oo nie..
aaaaaaaaaa co do ćwiczeń to polecam ćwiczenie mięśni Kegla 😉

MajaCh napisał(a):

nusia27 napisał(a):

ja tez chodzilam na yoge 🙂 i duzo spacerkow

I powiedz, przydaly sie Yogowe cwiczenia oddechowe przy porodzie?

w ogole yoga sie przydala. zwlaszcza pozycje i umiejetnosc walczenia z bolem 🙂

miesnie kegla cwiczylam codziennie, przed porodem nawet kilka razy dziennie 🙂 na poczatku nie jest to zbyt komfortowe ale pozniej czlowiek sie przyzwyczaja 🙂

nusia27 napisał(a):

miesnie kegla cwiczylam codziennie, przed porodem nawet kilka razy dziennie 🙂 na poczatku nie jest to zbyt komfortowe ale pozniej czlowiek sie przyzwyczaja 🙂

Dzieki za wskazowki napewno sie przydadza 🙂))