Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

Co do naśladowania wszystkiego to Kub też namiętnie powtarza nasze czynności 😉 Wczoraj zauważyłam, że nawet długopis starannie chwyta w trzy paluszki jak my a nie ściska całą piąstką 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Gosiu, Kasiu - pobudki nie miną póki nie odstawicie cycka. I to wcale nie tylko w nocy, ale w dzień też. Dzieciaki potrzebują naszego ciepła i nawet jak nie są głodne to budzą się żeby pocycać (

Gosiu wiem co czujesz jak musisz wstawać tyle do Oliwierka. Miałam dosłownie to samo przez 3 tygodnie non stop - stąd decyzja o odstawieniu. Oczywiście nie namawiam Was do tego żebyście cyca odstawiły, ale ja muszę Wam powiedzieć, że osobiście nie żałuję chociaż kilka razy popłakałam, że przykro mi, ze nie będę już jej przytulała do cycusia. Uważam, że nasze piersi swoją rolę spełniły w 100%, a teraz to już tylko przyzwyczajenie.

Gabi też wszystko powtarza - najśmieszniejsze jest to jak woła mojego męża - Adaaaa, Adaaa - hehehehehe no i strasznie zaczęła dyskutować po swojemu - gada cały czas albo do mnie albo do lalek - zauważyłam, że bardzo przytula swoje lalki i maskotki - ostatnio czesała "włoski" misiowi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mojego ulubione slowo do DAAAAAAAA (dać 😁) heh rece opadaja 🙂 tez kreci glowka jak mowi nie hehe smiesznie to wyglada 🙂i tuli misie albo taki z weluru bo mieciutki pieszczoch jeden 😁 😁 😁
moj to nie dyskutuje on sie czasem az kłóci z Michalem jak te mu czegos zabrania wogole jego sie slucha a mnie nie bardzo :/ 🙂a raczej prawie wcale :/:/
no musze go odstawic od cycka jutro ide na szczepienie to pogadam z pediatra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój chodzi i mówi "błałełe" jak czegoś chce;p a tak to buzia się mu nie zamyka 😁 gada non stop - ostatnio jak się bawi w innym pokoju niż ja jestem to co jakiś czas zagląda do mnie pokazuje czym się bawi i mówi mi "bai, bai" 😁

A co do słuchania.. hmm.. Kuba pewnie jak każde dziecko czasem udaje, że nie słyszy co się do niego mówi, ale zwykle słucha 😉 np. kiedy weźmie coś czego mu nie wolno albo idzie tam gdzie nie powinien na hasło "nie wolno" albo "be" sam też zaczyna powtarzać "be, be" i zostawia to albo oddaje komuś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba nie słucha i udaje, że nie słyszy tylko jak ma humor na złośliwości 😉 Bo tak to całkiem grzeczny dzieciak z niego 😉 Ostatnio mówię mu "Kubuś a przytul się mamusi do cycusia" a on daje mi w cyca buzi i tuli się tak strasznie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu, Gabi też bardziej słucha mojego męża niż mnie - chociaz jego tez już coraz mniej. Ostatnio zgarnęła ze stołu ciastko którego nie może jeść i chciała się schować w przedpokoju i pewnie je zjeść - zrobiła to takim cichaczem, że szok. Spryciula mała...no ale mama ma oczy dookoła głowy 😉

Teraz śpi!! Jestem w szoku, bo dawno nie poszła spać tak wcześniej - chyba zabki ją męczą bo cały czas marudzi i ma paluchy w buzi - ale niestety nie pozwala sobie zaglądnąć ani wysmarować dziąsełek dentinoxem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta, jak już jeden jej wyszedł to teraz się zaczną ząbki.
ja juz niepamiętam jak to jest miec dziecko z wyżynającymi się ząbkami. Mamy póki co komplet i wyszedł praktycznie bezboleśnie i zyczęTobie aby gabi jak najmniej problemów miała z ząbkami teraz 🙂

Agata, zapomniałam wczoraj napisac Twojemu Kubie 100 lat. Toz to on roczek wczoraj skończył 🙂 Teraz w kolejce jest Gabrysia 🙂 potem Alek, Nadia i Julka.. czy kogoś nie pominęłam? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na pewno dobrze wyglądasz w krótkiej fryzurce 🙂 🙂 A przy dwójce to zapewne jest co robić 🙂

My własnie wychodzimy na spacerek 🙂 Dzisiaj znowu jesteśmy same 😞 Ale po pracy, wieczorem przychodzi do mnie przyjaciółka więc zrobimy sobie babski wieczór przy winku 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
Kubol wczoraj zasnal dopiero po 24 eh ale sie nameczylismy zeby poszedl spac.a dzisiaj pobudka po 7 i teraz dopiero zasnal.Dziekujemy za zyczenia 🙂Sandra to jak mozesz to wstaw na nk zebysmy mogly zobaczyc 🙂Jak ja bym chciala tak Kube posadzic w piaskownicy Martus tak jak ty Gabi zeby sie pobawil ale jak go posadze to zachwile ma cala buzie w piasku i jest ryk bo on to wszystko do buzi wklada.Mały odkurzacz 🙂 nic nie moze lezec na ziemi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandra, wchodzisz na www.imageshack.us i ładujesz zdjęcie z kompa. Otrzymujesz tam kod, wybierasz kod URL i tutaj wklejasz do wiadomości. U góry w pasu odpowiedzi masz czwarte od lewej taki obrazek, klikasz w to, wklejasz tam kod, dajesz ok i potem juz "wyślij wiadomość"


Marta, no widać, że mała w swoim zywiole, a i wózeczek fajny 🙂 az wstyd się przyznac, ale Grzesiu ani razu nie był w piaskownicy 😞 bo ich na dzielnicy nie ma 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia1986 napisał(a):



Marta, no widać, że mała w swoim zywiole, a i wózeczek fajny 🙂 az wstyd się przyznac, ale Grzesiu ani razu nie był w piaskownicy 😞 bo ich na dzielnicy nie ma 😞


Kuba też nie był... no ale nie mamy nigdzie takiej fajnej jak ta, w której bawi się Gabi.. Teraz chcemy mu kupić taką plastykową, zamykaną żeby mógł mieć koło domu 😉 Pierwszy raz styczność z piaskiem Kub miał wczoraj - tata remontuje nam dom więc piasek mu jest potrzebny (rozsypany przed domem;p) . Kub podszedł do niego, wsadził łapki i z bardzo niezadowoloną i oburzoną miną zaczął je otrzepywać;p chyba nie spodobało mu się, że piasek się wszędzie przykleił;p;p 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agatko, jakbym miała patrzeć na to, że Gabi wszystko wkłada do buzi to bym jej nigdzie nie mogła zostawić ani na sekundę. Do tej pory zjada czasami piasek...na początku cały czas musiałam powtarzać, że nie wolno i w końcu poskutkowało. Gabi jest na etapie, że łopatka wsypuje piasek bido wiaderka. Do piaskownicy chodzimy już od początku czerwca więc Gabi nie miała nawet 10 miesięcy jak siedziała w piachu.

GoGr - pamiętam jak pierwszy raz Gabi miała styczność z piaskiem - zrobiła identycznie jak Twój Kuba 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu, a nie macie w pobliży żadnego placu zabaw??? Musi być gdzieś jakiś przy osiedlu. Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie dnia bez placu zabaw, bo jedynie tam Gabi jest jeszcze w miarę grzeczna, chociaż ostatnio spodobało jej się uciekanie za ogrodzenie na parking samochodowy!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta no właśnie zamówię sobie na necie legginsy dla ciężarnych (bo u nas to o zwykłe ciężko:/) i poszukam jakiejś tuniko-sukienki 😉 żeby się nadawała na wesele i żebym potem ją jeszcze mogła założyć 😉 Tylko teraz żeby taką znaleźć...

A co do placu zabaw.. ja z Kubą nie mam gdzie chodzić... w prawdzie niedaleko jest park, ale placyk oddzielony d;la dzieci jest tak zdewastowany, że szkoda mówić.. Strach tam dziecko wpuszczać...

A wiecie co zauważyłam u Kuby od jakiegoś czasu? Kub już nie potrzebuje się podpierać jak wstaje 😉 Siedzi sobie, obie rączki zajęte bo coś trzyma a ten tak po prostu wstał i poszedł - myślałam, że to mu się tak udało, ale widzę, że nie ma z tym już większych problemów 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamuśki straszna rzecz... młody się nauczył wychodzić na kanapy! namęczy się przy tym jak nie wiem ale wystyrma się w końcu.. teraz to go muszę dopiero pilnować.. w końcu wyjść umie a bezkolizyjnie zejść już nie... a w takim wypadku spotkanie z podłogą nie jest mile widziane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nadii niewiele wzrostu brakuje, zeby wlezc na kanape... schodzic umie, choc czasem idzie po nogach przed siebie.. juz nawet samej w pokoju nie mozna zostawic... wchodzi tez cholera na oparcie od kanapy.. i staje na krzeselko uczydelko...zamiast usiasc dupa staje 😞(

My tez bardzi wczesie chodzilysmy do piaskownicy, jak juz potrafila siedziec.. a z moja mama jak przychodza po mnie do pracy chodzi na zlobkowy plac.. i uwielbia.. male zjezdzalnie, male bujaki 🙂
jak teraz jezdzi ze mna zamykac zlobek, to musimy jechac 40 min wczesniej, bo ryczy jaik jej nie wyjme z wozka, a nie wspomne co sie dzieje jak ma wejsc z powrotem 😞

Wyzygala mi kurcze cale mleko z kolacji.. 😞(
Moje dziecie od 3 dni na sniadanko wczesne, czyli 4-5 rao pije zwykle krowie mleko i nic jej nie jest jak na razie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...