Sierpień 2009 | Forum o ciąży

hehe kochane porownajcie 😁
http://mamaczytata.pl/pokaz/8398/oliwierek

Hej dziewczynki 🙂
pisze sama ze soba :laugh: 😉 🙃
Moj maly w koncu przespal prawie cala noc heh o 2 cos sie wiercil to dalam mu jesc 🙂 i pozniej o 5 no i spal do 8 heh w koncu troszku sie wyspalam 😁
Dzisiaj u mnie na termometrze -8 wiec nawet sie nie ruszam z malutkim z domu bo on placze jak go mroz szczypie w buzke 😁

Cześć Laski 😘

Gosiu, rzeczywiscie pech z tym urzędem oracy. Ale to dobrze że napisałaś, że potrzeba z zusu papierek o pobieraniu zasiłku. Najpierw po niego pojadę 🙂

Oliwierek moim zdaniem mam Twoje oczy, a usta Twojego przyszłego męża 🙂 taki mieszaniec 😉


Dziś Grzesiulek kończy 5 miesięcy. 6 ząbków na wierzchu, póki co żadnego innego na horyzoncie. Dziś w nocy łanie nam spał, 2 razy się obudził, za to wieczorem wojował do 21.30 :P
o tej godzinie to leżałam sobie na łóżku szpitalnym z delikatnymi skurczami 🤪

oj Sierpnióweczki, zaniedbujemy się z pisaniem :P 😉

a tak poważnie to sama wiem, że nieraz są dni, że człowiek jest zaganiany i o internecie może tylko pomarzyć.. U mnie Grześ odziwo grzeczny, więc mam chwilę dla siebie 🙂

Dałam mu dziś poraz pierwszy brzoskwinie w słoiczku Hippa.. śmiesznie sie krzywił i wzdrygał, jakby cytrynę jadł. Więc po paru łyżeczkach zrezygnowałam by go "kwaśnym" nie męczyć i sama ze smakiem dokończyłam deserek :P

hehehe....masz rację Kasiu z tym zaniedbywaniem 🙂 Ja czytam Wasze posty ale nie zawsze mam czas cos napisać 🙂

Gosiu dzięki na namiary na taxi ale jednak nie będzie potrzebna, bo zdecydowaliśmy z mężem, że odwieziemy mojego brata na to lotnisko do Wrocka. szkoda mi go żeby tarabanił się pociągiem taki samotny...i nikt mu nie pomacha jak będzie wchodził do samolotu...a tak odprowadzimy go i pomachamy 🙂 No i Gabi będzie miała okazję zobaczyć samolot 😁 hehehehe - chyba, że we Wrocławiu nie mozna popatrzeć..

U nas już lepiej, bo Gabrysi katarek przechodzi. W czwartek mamy szczepienie...wrrrrr....aż się boję. Jestem ciekawa czy zrobią jak ma katar??

Kasiu co do słoiczków to ja ostatnio czaiłam się żeby zjeść gruszki z hippa 🙂 Ale mąż mi nie pozwolił :P hahahahahaha Taniej wyszłoby kupić gruszkę 🙂

Gosiu zagłosowałam, że Oliwierek jest podobny do Ciebie. Tak na pierwszy rzut oka mi sie wydawało. Ale zgadzam się z Kasią, że jest taką"mieszanką" mamusi i tatusia 🙂Też zaraz muszę wstawić zdjęcia do porównania :P

oj roznie rozni, ale jesli bedzie katarek widoczy to nie sadze zeby ja zaszczepiono..bo jednak odpornosc jest obnizona...

my na szczepienie idziemy 22.01....a 11.01 ide do gina..Jeszcze zostal mi Nadusi okulista i miejmy nadzieje spokoj na jakihs czas...

u mnie sloiki i kaszki sie kisza na polce, ale jeszcze nie podajemy 😁 po szczepieniu sie zabiore...a tak chyba okolo 5-6 miesiaca przestane ja karmic, bo juz mam wrazenie ze coraz mniej tego pokarmu...

Malo jednak pije, a poza tym w nocy wcina butle i piersi tez sie przestawiaja z wyrzutem hormonow...

mala dzisiaj cos sie gmera..niby juz 2h spi, ale mocnym snem jeszcze nie spi...cholipka... 😁 mam nadzieje ze do 2 bedzie spala jak co dzien, ostatnimi czasy... 😁

W czwartek mam cholerne zaliczenie z filozofii i uwierzcie ze jak to czytam mi sie odechciewa, wiec z zalem stwierdzam, ze ide na zywiol 😁 jak nie zdam naucze sie na poprawke...a mamy test wiec licze na fuksa.
najgorsze ze to z wykladow na ktore sie nie chodzil...ale licze na moje szczescie 😁

Sandra ja też jeszcze nie podaję słoiczków 🙂 Stoją i czekają 🙂 Podawałam przez 4 dni ale przestałam. Jutro chcę pogadać z pediatrą na ten temat.
Co do karmienia piersią to ja minimum do 6 miesiąca będę karmić na pewno, a co potem to zobaczę. Na pewno nie dłużej jak do 9-mca 🙂Muszę mieć dwa miesiące na odstawienie małej zanim wrócę do pracy.

Co do filozofii to współczuje!!! To był jedyny przedmiot przez całe moje studia z którego miałam poprawkę!! Jak sobie pomyślę o Platonie, Sokratesie, o bycie czy niebycie to mnie pot zalewa!! :P Będę trzymała kciuki za zdany egzamin 🙂

Ja też muszę iść do gina na wizytę, bo pod koniec stycznia chciał mi cytologię zrobić.

Kurcze ja jeszcze po porodzie nie bylam..

Az wstyd sie przyznac...zero przykladu dla pacjentek 😞

Gowno takie z tej filozofii, chyba tego nawet nie przeczytam... kamien ma dusze i tego rodzaju badziewia..po choler mi to na poloznictwie??

a ja mam 13 kolede... o laabogA :p

Sandra filozofia to masakra tez cos o tym wiem heh bo tak jak Marta tez mialam go przez cale studia i tez poprawke musialam zaliczyc 😁 ale nie zalamuj sie poprawke zdasz na bank 😁 😁 😁 a z filozofii za szczescie bym nie liczyla lepiej zrob sobie jakies sciagi 😁
a u gina tez jeszcze nie bylam po porodzie ☺️ zawsze cos mi wyskakiwalo ehh ale od wczoraj bardzo mnie kłuje w okolicach szwu i bioder wiec musze isc w koncu
moj bardzo lubi brzoskwienie ale jak dalam mu z bobovity wiec moze slodsze byly??a gruszek nie dawalam jeszcze ale Martus masz racje o wiele taniej kupic gruszke i zetrzec 😁
my o 13.45 idziemy na szczepienie nigdy malemu nic nie bylo po nich i mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie 🙂
Wczoraj pierwszy raz kapalam malego w duzej wannie razem z nim sie kapalam matko jak on sie cieszyl 🤪 chlapania nie bylo konca plywal sobie hehe a jak plakal jak juz go wyciagnelam 😁

filozofia.. hmm... miałam ten przedmiot na anglistyce - jedyne co pamiętam, to małego pana z wąsami i brodą, który prowadził ten przedmiot. Zaliczyłam go na 3 ( nie pana, przedmiot :P ,bo wszystko na egzaminie mi się pomieszało 😉

Gosia, też się zastanawiam czy małego w wannie nie kąpać, bo już ze swojej wanienki to wyrósł i jak się kąpie to zwyczajnie nogi ma poza wanienką :P

Sandra, wstyd się przyznać, ale ja też nie byłam u gina od porodu 🥴 jednak co raz częściej o tym myślę, bo na początku ciąży wykrył u mnie małą nadżerkę, i jestem ciekawa jak to tam dalej wygląda. No i może porozmawiam o antykoncepcji. Tabsów na własną rękę nie chcę kupować.. a ile człowiek może na gumkach wytrzymać no :P ☺️

No to dziewczynki brzydko, brzydko, że u Gina jeszcze nie byłyście :P To ja już się przejmowałam, że nie poszłam w 6 tygodniu tylko w 10 🙂

UMAWIAĆ SIĘ NA WIZYTY!!! JUŻ!!!!!:P :P :P :P :P :P

Ja właśnie pospałam godzinkę razem z Gabrysią...cos jestem wymęczona tym siedzeniem w domu! Dzisiaj jest bardzo fajnie na dworze więc przejdę się chociaż dookoła bloku. Gabrysi też to dobrze zrobi...no i mam nadzieję, że nie zaszkodzi.

Co do tabletek anty to ja nie zamierzam na razie ich brać, bo na pewno będę planowała drugą ciążę. A może nie będę planowała tylko wpadniemy...hehehehehehe 🤪 🙃 😁

bylismy na szczepieniu i maly dzielnie sie spisal plakal tylko przy wkluciu igly a potem na raczki i juz przestal 😁 a wazy 6500 pediatra mowi ze miesci sie w dolnej granicy normy ale kazala przytuczyc go troszke kaszka hehe a wzrost 72 cm i gorna granica normy heh martwi mnie troche ta jego waga ale lekarka powiedziala ze taka juz natura Oliwierka my z Michalem wysocy i szczupli to i maly taki bedzie..
a ja mam jakis kolejny nawal pokarmu 🙂
Oliwierek strasznie chlapie jak go kapiemy w wanience pol pokoju w wodzie hehe i tez juz powoli zaczyna sie w niej nie miescic ale go sadzamy do kapieli 😁
My to ryzykujemy troszke 😉 bo zadnej antykoncepcji nie stosujemy tylko stosunek przerywany 🙃 jak pojde do gina w koncu to chyba bede zakladac wkladke taka domaciczna na 3 lata a narazie liczymy na refleks Michala 😁 😁 😁

Gosiu no to naprawdę długi i chudy jest Twój synek 🙂

Co do kąpieli to Gabi też strasznie chlapie i jak tylko będzie siedziała to też będziemy ją kąpać w wannie w łazience.

Oby Wam się nic nie przydarzyło :P hahahahaha Chyba, że Oliwierek chce mieć siostrzyczkę 😁

no naprawde dlugi i chudziutki hehe a zeby mu patrzyla i ani sladu jak narazie 🙂
za miesiac na szczepienie na WZW B i na kontrole wagi 🙂

Z tymi zębami to różnie jest...mojej koleżance lekarz mówił, że córce do ząbków daleko a za tydzień zaczęły wychodzić 🙂

Mi się jakoś nie spieszy do ząbków Gabrysi 🙂 Jak mam cierpieć jak Kasia to wolę żeby zaczęły jej wychodzić jak przestanę karmić 🙂

Gosia, no u nas właśnie jest jak u Was - liczę na refleks Pawła :P

Normalnie nie poznaję Grzesia, poprzestawiały mu się godziny spania.. Kiedyś chodził spać o 20.00, budził sie ok.22.30 na butlę i szedł dalej spać. Obecnie kładzie się o 19.30, budzi się o 21.00 i oczy jak guziki :P Nie miałam siły na niego, wiec wzięłam go do nas o pokoju i powiedziałam: chcesz to siedź :P no i siedział spokojnie w nosidełku pół godziny, potem kolejne pół godziny próbował usnąć, no i wkońcu o 22.00 zasnął.. 😲

Marta, ciesz się że Gabi nie ma ząbków. Kiedyś Wam pisałam że miałam poranione sutki.. to było nic.. teraz to ja mam aż zaschniętą krew na sutkach 😞 Najgorsze jest pierwsze chwycenie, mocno ściska.. 😞

lece bo wstał ;/

No to nie masz za wesoła Kasiu...Moja ...odpukać....zasypia ok 20:30 i śpi przynajmniej do 1 bez przerwy, ale przeważnie budzi się ok 3 w nocy. Potem dopiero ok 8. Chciałabym żeby tak było, bo teraz to trudno byłoby mi się znowu przestawić na częstsze wstawania 🙂 Jak Gabi była mała to wystarczyło mi kilka godzin snu...a teraz zauważyłam,że potrzebuję go coraz więcej...no ale mała potrzebuje duuużej uwagi w ciągu dnia i powiem Wam że wieczorem padam na twarz ze zmęczenia. Śpi już tylko 2 razy dziennie po niecałej godzinie ;/

Idę spać...buziaki Mamusie :****

Kasia biedne te Twoje sutki ale przeciez Grzesiu nie wie ze tym gryzieniem sprawia mamie bol:/ musisz wytrzymac 🙂
Moj to znowu poprawil swoj rytm snu. Zasypia tak jak zasypial ok 19.30, o 21 budzi sie na dopelnienkie brzuszka mleczkiem (bo teraz daje mu po kapieli czyli ok 19 kaszke 😁 ) i spi tak do 3-4 pozniej go karmie i spi do ok 7.30 😁 a w dzien jak spal 3 razy po 30 min to teraz spi tez 3 razy ale w tym jedna drzemka trwa ok 1,5-2h 🙂 🙂
Moj maly od jakiegos tygodnia zauwazyl ze ma stopki hehe i caly czas je lapie w raczki i probuje wlozyc do buzki ale jeszcze nie potrafi 🙂 🙂 🙂

Gosia, no pewnie że Grześ nie wie że mnie to boli, poprostu zaciskam zęby i tyle 😉

a czy Wasze dzieciaczki też tak mają, że zjedzą parę łyżeczek słoiczka i koniec? Kurcze, bo martwię się, że Grzesiu przeważnie pije tylko cyca, a jak chce u dać coś innego to grymasi i nie je. Przecież niedługo same dodatkowe pokarmy będą mu musiały wystarczyć, a on taki "cycuś mamusi" :p No i znów mam nawał mleczny - mały często ssie to częściej produkuje mi się mleko.
Jestem ciekawa jak wygląda odstawienie dziecka od piersi, szczerze mówiąc to boję się jak wtedy piersi się zachowują - pewnie są twarde i bolą.. i wtedy co.. spala się pokarm? 🤨 Bo co innego zaniknięcie pokarmu, a co innego przestać karmić gdy jest mleko w piersiach..

A co do drzemek, to u nas zależnie od humoru małego, raz mi śpi 2 h , raz 30 minut.. ale obowiązkowo musi popic cyca przed snem. Nauczyłam go ( eh, głupia ja głupia 🤔 ), i teraz jak widzę że jest marudny prze drzemką, to nic innego nie pomoże, jak tylko cycek..

Od poniedziałku z małym w domu jestem, na dworze dośc zimno, no i nie odśnieżone chodniki - nie przebiłabym się przez ten śnieg wózkiem. Już mnie nosi, chyba dziś pospaceruję z nim trochę po ogródku :P

miłego dnia , buziaki 😘

Cześć mamuśki 🙂
Kasiu,Ty to jesteś dzielna 🙂
Wczoraj też byłam z Julką na szczepieniu,mała ma 64cm i 6,300 🙂
Byłam z niej dumna bo nic nie płakała,tylko przy wkłóciu się skrzywiła 🙂
Ja biorę już drugie opakowanie tabletek anty bo nie chcemy ryzykować,na razie mi starczy jedno dziecko 🙂Mi Julka idzie spać po 20, a budzi się po północy na mleko,potem ze trzy razy się przebudza i o 5 znowu na mleko.Co do słoiczków to bardzo lubi marchewkę z jabłkiem i zjada cały,bo jak chcę przerwać w trakcie,to zanosi się płaczem:P
Dobra lece jej zrobić coś do picia bo znowu ma czkawkę 🙂
pa,pa:*
Buziaki dla Was i dzieciaczków 🙂

Czesć Mamusie 🙂

My wróciłyśmy ze szczepienia! Mała płakała przy wkłuciach, a potem się trochę żaliła. Niestety z wagą kiepsko - waży tylko 6100. Lekarka powiedziała, że to stanowczo za mało i mam ją przytuczyć kaszką Sinlack. Jednak waga to jeszcze nie problem 😞 Okazało się, że gabi ma zrośnięte wargi sromowe i mamy skierowanie do chirurga 😞 😞 😞 Oprócz tego muszę zrobić badanie moczu i krwi z żyły...bo całkiem możliwe, że ma stan zapalny dróg moczowych i stąd te zielone kupy ze śluzem. Jestem załamana...już sobie poryczałam, bo Gabi śpi ale jakoś nie jestem spokojniejsza. Bardzo mnie to wszystko martwi. Cały czas jakieś problemy...

Co do słoiczków to wczoraj podawałam Gabrysi gruszkę i tak zajadała, że znowu jak się skończyło to płakała 🙂 Ja na razie podaje tylko kilka łyżeczek ale podejrzewam, że z chęcią zjadłaby cały słoiczek 🤪

Kasiu ja tez sobie nie wyobrażam jak to będzie z odstawieniem od piersi...chyba na początku będzie trzeba odciągać te nawały pokarmu, a potem pokarm sam stopniowo będzie zanikał.

Gosiu moja też już od jakiś dwóch tygodni łapie sie za nóżki...ściąga sobie skarpetki i próbuje włożyć girkę do buzi...ale podobnie jak u Was jeszcze jej się ten wyczyn nie udał chociaż jest już blisko 😉 Moja siedząc na bujaczku podciąga się na wiszących zabawkach i chce siadać...mały czorcik 🙂 🙂

Teraz sobie śpi od 11. Dostała 2,5 ml nurofenu i czopka uspokajającego. Lekarka powiedziała, że mam to jej podać żeby lepiej przeszła to szczepienie. Mam nadzieje, że będzie lepiej jak ostatnio.

Martusiu,nie martw się,córeczka mojej kuzynki też tak miała,kazali kąpać małą w "oilatum" z oliwką żeby wargi sromowe się nie sklejały,potem też byli z nią u chirurga i podobno to zwykły zabieg kosmetyczny,teraz mała ma 8 lat i wszystko jest w porządku,więc głowa do góry,buziaki dla Ciebie :*:* 🙂

Ineczko mam nadzieje, że będzie dobrze. Ale wiesz jak to jest...mamusie zawsze się martwią o swoje maleństwa. Dostałam po prostu nagle tyle złych informacji...niska waga, odparzenia na szyjce, no i te sklejenie!! Jeszcze jak sie okaże że ma infekcję dróg moczowych to się chyba wykończę...najbardziej mnie przeraża jutrzejsze pobieranie krwi z żyły!!!

Nic sie nie martw na pewno bedzie wszystko w najlepszym porzadku..Mamy to silne kobitki, wiec na pewno dasz rade..

biedna Gabi.., ale jak byla grzeczna przy szczepieiu to moze przy pobraniu tez nie bedzie najgorzej. Dzielna z niej dziewczyneczka..


Sa tabletki ziolowe, pomagajace zatrzymaniu laktacji, ale nie pamietam jak sie nazywaja...
dwa w razie problemow to ginekolog tez moze zapisac cos takiego

a przede wszystkim trzeba odciagac, ale nie caly pokarm zalegajacy w piersiach tylko do momentu poczucia ulgi...Piersi zaczna mniej produkowac i pokarm zaniknie..

Sandra, dzięki za wyjaśnienie 🙂 to się trochę uspokoiłam z tym odstawieniem od piersi. Jak już nie będę dawała rady karmić, to po prostu pójdę po te tabletki i będę odciągać pokarm 🙂

Martuś, kurcze,współczuję Ci że masz tyle smutków z Gabi 😞 Powiedz mi, Gabi od urodzenia miała zrośnięte wargi sromowe czy teraz się jej tak zrobiło? 😞 U chirurga to będzie taki typowy zabieg kosmetyczny, za to chłopcy narażeni są na stulejkę, dlatego jak skończy rok trzeba im ściągać napletek do dołu.
Kochana, będzie dobrze 😘

Inka, fajnie że do nas zajrzałaś 🙂 Super, że Julcia już taka duża i ładnie je słoiczki 🙂 Mój to nie przepada za nimi, la niego liczy się tylko cycuś i mamusia 😉

heh, mały spi mi już od 13.00 Nareszcie mam czas by dokończyć pracę zaliczeniową na studia 🙂tzn, juz prawie skończyłam ale w ramach relaksu zajrzałam do Was 🙂