Sierpień 2009 | Forum o ciąży

witam z rana 😘
my w trójkę juz od 6 na nogach - Grzesiu wstał tak, al eteraz padł i chyba znów usypia.
Pochorowalismy się, Grześ jak narazie najciężej, ma katar, kaszel - ogólnie nieciekawie u niego.

Oczy mi się zamykają, może się też położę 🤨

Kasia no starajcie sie przy Grzesiu nie klocic bo dziecko strasznie przezywa takie rzeczy...
Zdrowka dla Was duzo zebyscie szybkowyzdrowieli 🙂
Oli wstal o 8 dzisiaj ale to dlastego ze wczoraj poszedl spac przed 22 😁 teraz z rodzicami na spacer i na cmentarz poszedl 🙂 a my mamy chwile spokoju 😁

Okazało się że Grzes ma zaawansowana anginę 😞 i o 13 dostał już antybiotyk, biedactwo moje.

No, to kotka nie było to pewnie myszy harcowały co nie, Gosia? 😜 🙃 🙃 ☺️ 🤪

hehe Kasia no wiesz my od srody nic 😁 ☺️ wiec dzisiaj trzeba bylo w koncu nadrobic zaleglosci 😁 😁 😁 ☺️
Biedny Grzesiulek buziaczki dla mualtkiego:*

jutro o 10 wyjezdzamy 😞 ciekawe jak maly powrot zniesie pewnie znowu w foteliku nie bedzie chcial siedziec:/
pa

Cześć Mamusie 🙂 Nadrobiłam Was, ale za dużo nie napiszę, bo zmęczona juz jestem. Jak jutro zajedziemy do domku to napizę jak święta i jakie prezenciki 😁 😁
Dużo zdrówka dla Grzesiulka i spokojnej podróży dla Was Gosiu! Gosia i staraj się żeby Oli siedział w foteliku....Buziaki Kochane ;*

cześć 🙂

jak tam w poniedziałek?
Ja dziś od 6 na nogach, o 7 wyszłam z domu do UM po dowód rejestracyjny, już tym razem stały 🤪 także autko jest juz w pełni moje 😜

Gosia, my nic ten teges od wigilii ☺️

złozyłam dziś podanie do złobka dla Grzesia. Pewnie z niego nic nie będzie bo to oblegany złobek i ponoc dobry, ale ozbaczymy. Rozsyłam także CV, ale nikt na razie się nie odezwał 😞
Chciałabym coś z przewodnictwem robić, wysłałam cv do biura, które obsługuje podziemia szczecina . http://www.schron.szczecin.pl/schron.php marzy mi się po takim schronie oprowadzac turystów. Az wstyd się przyznać ale sama jeszcze w nim nie byłam, ale chyba się wybiorę 🙂

mama podratowała mnie dzis obiadem, więc nie muszę stac dziś przy garach 🤪
Grzes ogląda bajki a mnie się nudzi 😜

My poki co dojadamy jedzenie ze Swiat, choc wcale duzo tego nie bylo 🙂
ale jakos sie ostalo 😮

Ide zaraz spac, bo jutro mnie czeka odsniezanie chodnika od rana, przed zklobkiem. grrrrrrrr
ale maly ruch dzisiaj 😁

no my od 19 w domku 🙂 tym razem Oiwierek spisal sie na medal 😁 cala podroz byl bardzo grzeczny, bawil sie i co najwazniejsze siedzial w foteliku 😁
my dzisiaj gyrosa na obiad jedlismy w jakiejs karczmie przydroznej 😁 😁 😁
mlody spi, moj tata z mezem meczyk ogladaja a ja przy kompie hehe
klade sie zaraz bo jednak taka podroz męczy 🙂
Kasia ja rozsylam cv od sierpnia i dalej nic:/ dostaniesz prace zobaczysz ja tezw koncu dostane 😁
to do jutra laski papapa 😘 😘

Gosia, nie wiem czy akurat w turystyce dostanę prace 😞 po prostu chciałabym iedyś w koncu znaleźc taką pracę, do której będe chodziła z przyjemnością, a nie z obowiązku, jak to miało miejsce dotychczas..

Idę zaraz poczytać książkę, buziaki 🙂

cześć 🙂

co tam u Was?

Możliwe że my dzis albo jutro jedziemy po płytki do castoramy do łazienki. Raczej zdecydujemy się na odcień zieleni z motywem bambusa 🤪

No to super Kasiu 🙂 jednak lazienke robicie 😁

Nadia dzisiaj spala az 3h.. normalnie sprawdzalam czy oddycha, pewnie dlategho ze nocka kiepska.. podejrzewam ze brzuszek ja bolal, bo sie ze znajomej corka najadlay na wieczor wszystkiego i niczego.. miks.. slodyczy, owocy i chleba..

a ja sie musze Wasm pozlic,bo dzis mam nieziemskiego pecha.. nie dosc ze przy sniadanniu pomylilam parówke z moim palcem i sobie ciachnelam... 😞 To po sniadaniu (mamy w zlobku taka winde, ktora podnosimy jedzenie dla dzieciakow na posilki > no i spuszczalam te brudne naczynia po sniadaniu i mi wypadla korbka z reki winda spadla a korba poturbowala mi trzy palce.. na szczescie nie zlamane.. ale sine jak cholera...i bola...

Heh.. przy takim pechu to dzieki ze nie spadla mi cegla na lp po powrocie z pracy.. 😉

oj, to rzeczywiście miałas pecha 😞 całe szczęście, że korma nie połamała palców, a Ty nie odkroiłaś sobie swojego przy jedzeniu..

Grzesiek padł mi o 17, ciekawe o której wstanie i kiedy na noc pójdzie spać.. 🤨

No robimy łazienke, robimy 🙂 ciesze się, wreszcie swój kibelek będzie 🤪

Sandra no dosc nieciekawie dzisioaj sie dzialo u Ciebie:/a co tak glodna bylas ze az palce jadlas 😉 😁
ale palce cale to najwazniejsze 🙂
u nas tyle sniegu ze masakra 😁 ale ogolnie pogoda swietna byla bo tylko -4 stopnie 🙂 bylismy na sankach na gorce w koncu i maly zachwycony caly czas chcial zjezdzac 😁 nawet jak sie w snieg przewrocil to mowil BACH i sie smial 🙂chyba polubil zime w koncu 😁
Kasia super ze robicie sobie lazienke 😁

Cześć Mamusie 🙂 My jakoś dochodzimy do ładu po świętach. Dzisiaj sprzątaliśmy troszkę w domku a potem pojechaliśmy po kombinezon 2 częściowy dla Gabi - udało się nam na szczęście kupić. Kurcze - dzisiaj poszliśmy na spacer to musiałam jej po 20 minutach portki zmieniać, bo ona specjalnie rzuca się na śnieg i się w nim tarza 🙂 Myślałam, że uda mi się kupić na zwykłym bazarze u nas w Luboniu ale niestety nic już nie było 😞 No ale w Cocodrillo w Factory był przeceniony za 115 zł więc chyba nie ma tragedii - chociaż nie mieliśmy w planach tyle wydawać ;/

Ja wracam jeszcze do tematu świąt 🙂 Bo miałam napisac jak było u nas 🙂 Gabi zachwycona prezentami 🙂 Dostala odkurzacz pyłek, a od moich rodziców kuchnię tefala http://allegro.pl/kuchnia-tefal-24460-smoby-i1379353243.html - normalnie woda z krany leci!! Gabi cały czas chciała robić myj myj 🙂
No i oczywiście masę innych drobnych prezentów od rodzinki i znajomych. Zachwycona jest też prezentem od chrzestnej - takim traktorem z przyczepą - cały czas się nim bawi http://allegro.pl/traktor-farmer-kiddieland-super-cena-gratis-i1371007241.html
Fajna jest też mata wodna - piszę się na niej takim pisakiem wypełnionym wodą http://www.luxtoys.pl/aquadoddle-standard-mata-wodna-aq243-p-203.html

Ja dostałam od męża złote kolczyki, a od rodziców cyfrową ramkę do zdjęć http://www.nokaut.pl/ramki-cyfrowe/ramka-cyfrowa-agfa-af-5078ps.html

Ogólnie święta minęły nam bardzo szybko. W sobotę wyszliśmy sobie na dyskotekę 🙂 Troszkę podrinkowaliśmy ze znajomi. Teraz przyjechaliśmy na kilka dni do Lubonia do domku, a potem w piątek jedziemy znowu na sylwka do M-cza. Tylko mam problem z sukienka 😞 😞 Mam taka króciutką, ale niestety do piątku na bank nie zejdzie mi opuchlizna z kolan i siniaki 😞 Mam takie wielkie, że masakra !!!!!!

Sandruś - naprawdę miałaś dzisiaj kiepski dzień...no ale całe szczęście palce całe....

Kasiu, a jak Grzes już lepiej się czuje???

ale fajna kuchenka 😁 mi tak glupio Oliwierkowi takie cos kupowac hehe ale tez by pewnie sie bawil chetnie 😁 i ta mata do pisania fajna ale pierwszy raz o takim czyms slysze 🙂
a czarnych rajstop Martus nie mozesz zalozyc??

My tez mamy taka tyle, ze mniejsze wydanie tekj kuchni tefala 😁

Kur.. i deska do prasowania mi spadla na nogi, bo sie rozwalila cala.. 😞

Niech ten dzin sie konczy 😁

Sandra Ty juz lepiej idz spac 😁

Czesć 🙂

Marta, ale fajne prezenty gabi dostała, kuchnia rewelacja! I ta mata też super, poraz pierwszy o takiej słyszę, na pewno Grzesiu robiłnby na niej "pisiu pisiu" 🙂 lubi pisac długopisami po zwykłej kartce to pewnie po tym też by lubił.

Grześ czuje się już lepiej, woda z nosa juz nie leci, choc jeszcze cięzko mu się oddycha - nie da sobie nosa wytrzeć, tak tego nie lubi. Czasami zakaszle, ale jest poprawa. U mnie katar praktycznie znikł 🙂

Sandra, odpocznij, a jutro na pewno nic złego już się nie stanie 🙂
tylko czeka Cie wydatek, bo nową deskę będziesz musiała kupić.

a do łazienki kupiliśmy glazurę "jupiter". Na razie bez wzorka bambusa, ale planujemy go dokupić na obudowę wanny 🙂

No prezenciki naprawdę fajne 🙂 Sandra, zgadzam się z Gosia - idź juz spać 😁 😁 😁 Bo jeszcze cos wywiniesz 🙂
Fajnie Kasiu, że udało Wam się kupic w końcu kafeleczki 🙂 My z M pijemy drineczki i gramy w PS Move 🙂 hehehe- fajna zabawa 🙂

u nas był szał na xboxa 360, ale jakos przestaliśmy w niego grać 😮

no, podłogi umyte, jak Grzesiek pojdzie na drzemkę ( pewnie po 12 ) to zabieram sie za łazienki

buziaki 🙂

a dzisiaj moje dziecko spalo az do 7.30! 🙂 ja sama wstaam o 7 hehe a zasnal wczoraj przed 20 🙂 pospal sobie spioszek 🙂 teraz wyciagnal sanki i ciagnie je do drzwi 🙃 ale zimno jeszcze bo -8 stopni poczekam do poludnia i wyjdziemy 🙂 🙂

Gosia, Gabi wczoraj poszła spać o 20 i spała do 9:20!!! Z niej to prawdziwy śpioszek. Chyba znowu dzisiaj nie pójdzie spać popołudniu. My też za godzinkę wybieramy się na dwór 🙂