Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Widzę,że pustki się zrobiły,mamusie,które urodziły nie mają już tyle czasu co wcześniej,nowe obowiązki i przyjemności,a te które jeszcze zostały to gdzieś wybyły,no to ja też spadam,zajrzę później,może któraś z Was będzie,buziaki Kochane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
goshe to ty prawie jak ja rodziłaś hehe bo ja urodziłam o 18.41 i następnego dnia o 7 rano na nogach:laugh: w pierwszą nockę jechałam na ketonalu bo koszmarnie bolało,ale jak już ruszyłam tyłek z łóżka poszłam pod prysznic i czułam się jak nowo narodzona,latałam po tym szpitalu,jeszcze tylko najgorsze było jak był cewnik i dren,a tak to ok

któreś pytała o cc,wygląda to dokładnie tak jak pisała koleżanka goshe,ale mnie trzmało krócej znieczulenie około 2,5-3 godzin,chyba dużo dało mi moje nastawienie psychiczne,bo ja panicznie bałam się tego znieczulenia,że coś spierniczą itp i dlatego zaraz po cc próbowałam machać palcami u nóg i jak mnie o 20 zwieźli na dół do córci to już palcami ormalnie ruszłam 🙂

goshe to u was dzieci nie leżą z mamą na sali???u nas tak więc miałam małą cały czas obk siebie,a blizna w domu to już wogóle nic nie bolała,w poniedziałek wyszłam ze szpitala,a we wtorek już odkurzałam chatkę a w środę byłam w markecie hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
poczekamy, zobaczymy,ale im bliżej końca ciąży tym bardziej się denerwuję czy wszystko będzie dobrze 🙂Ciekawe co mi powie lekarz za tydzień.Dziwnie by było jakby się okazało,że prawie całą ciąże brałam tabletki najpierw na podtrzymanie a potem,żeby nie urodzić za szybko,a teraz jak już ciąża jest praktycznie donoszona i dzidzi nic nie grozi to okazałoby się,że jeszcze nie będzie chciała wyjść jak na złość 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mam do Was pytanko jako,że albo już jesteście mamami albo zaraz będziecie.Czy według was lepiej mieć prywatną położna czy też ukończyć szkołę rodzenia? co bardziej pomaga?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mycloud chyba raczej szkola rodzenia chociaz polozna tez dobra sprawa ale to juz wiecej kosztuje i musisz miec pewnosc ze bedzie z toba przy porodzie i ze pracuje akuratnie w tym szpitalu co sobie upatrzysz ale moim zdaniem te kobiety ktore sa przy porodzie chodzi mi tu o polozne bardzo pomagaja. Owszem zdaza sie trafic na jakas zolze 🙂). To jest tylko i wlacznie twoja decyzja 🙂

Goshe ten twoj synek to cala ty :P a w tych lapkach to wyglada zeczywiscie jak przyszly bokser ;p hehe.
I co do szpitala to bardzo sie ciesze ze bylas zadowolona z niego chociaz ty trafilas na dobra zmiane 😜. Ale z tego co pisalas to lezalas na 1 pietrze na patologi ciazy to tam opieka jest rewelacyjna. A dzieciatko twoje na 3 to jest troche roznica 😉.

Inka odnosnie twojego pytania czy lepiej wziasc kogos bliskiego na porod moim zdaniem owszem jak by nie bylo mojego M obok mnie to chyba bym szalu dostala i jeszcze na dodatek on sie zmienial z moja przyjaciolka wiec bliskie mi osoby byly ze mna jest to fajne uczucie dla ciebie i masz kogos kto ci poda reke wode i pocieszy cie a nwet powie ci w trakcie jak juz masz wszystkiego dosyc ze cie kocha i ze bedzie wszystko wporzadku to pomaga i wspiera 😉

Marta1 na terminy lekarzy nie ma co patrzec przynajmiej ja sie tego nauczylam 😜 mialam rodzic 7 sierpnia najpierw potem 29 lipca a urodzilam 17 lipca jesli dzieciatko bedzie chcialo wyjsc na swiat szybciej lub pozniej i tak wyjdzie 😜.
I nie ma co debatowac ktora ostatnia ktora pierwsza wszystkie przez to musimy przejsc jedne juz maja to za soba inne przed soba 😉 w kazdym badz razie da sie przezyc :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Goshe.....Maluszek jest prześliczny 🙂
Malutki przystojniaczek - wiesz jak to szybko zleci......Jak sobie pomyslę że mój Piotruś też niedawno był taki malutki jak Twój synuś...a teraz????za kilkanaści dni skończy 10 lat 🙂)))
Chłopcy to ukochani synusie Mamusi 🙂)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asnet ja mialam naprawde super opieke i na porodowce i na patologi a pozniej na noworodkach (swietne babki z tych poloznych a jaka smieszna salowa ta taka postrzelona stara wiesz ktora?? 😁)jakos tak trafilam fajnie 😁 mnie wogole dopiero o 14 na noworodki przeniesli a rodzilam o 18 poprzedniego dnia...
Anulka bo w tym szpitalu jest remont i akurat oddzialu noworodkow(ktory jest na 1 pietrze) wiec ten odzial jest na czas remontu przeniesiony na chirurgie na pietrze 3 ehh i latania mialam przez to 😁 😁 a mnie rana to rwie jeszcze czasem w ciagu dnia..
Aha wlasnie chcialam sie zapytac Wasze maluszi tez maja czkawke??bo moj to prawie kazdym karmieniu ma 😞 i tak mi go szkoda wtedy meczy sie tylko biedactwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Boże, od rana tu nie zaglądałam - wirus zainfekował mi laptopa 😠 - do nadrobienia miałam 11 stron - w takim tempie to znowu serwer padnie 🙂)))

I mamy nowe Mamusie :laugh:

My byliśmy na ktg w szpitalu.....myslałam ze nie wytrzymam leżąc na plecach.....kurcze 😮 ale dałam rade.
Maluszek sie strasznie wiercił....

Ale skurczy brak...z dzidzią wszystko ok 🙂
Położna mnie zbadała, powiedziała ze szyjka sie skróciła, rozwarcie na 1 palec ( to chyba 3 cm) no i pozostaje mi tylko czekać....A JA JUZ NIE MAM SIŁY I CHCE SWJEGO DZIDZIUSIA JUZ POTULIC

:pinch:

No cos tam mnie pobolewa ten brzuch, powiedziała mi ze jesli przez ponad godzine skurcze beda występowac regularnie to mam przyjezdzac....teraz tez boli - ale to taki jeden wielki skurcz jak przed miesiączką - zadnej przewry - bpli cały czas. potem znowu przestanie i po jakims czasei znowu to samo.....

Co zrobic zeby sie zaczęło????
Mamuśki.....co robić....
Goshe......poradź cos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamyk ja mam identycznie....moje skurcze to jeden wielki skurcz, który trzyma czasami godzinami 🙂 Też mam juz dosyć, bo wszystko mnie bardzo boli i jestem juz wykończona.

Mi też wczoraj było wytrzymac na ktg leżąc na plecach...ale czego się nie robi dla naszych pociech 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...