Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

Czy nic nie wiadomo co z Milcią? Została w szpitalu czy? Jak coś to piszcie.

wydaje mi sie że została w szpitalu, co Wilsonka pisała ze dostała od niej smsa, że nadal nic ale nie wspomniała ze jest w domu, poza tym tak mi sie wydaje że jakby wróciła do domu to by sie na forum odezwała 🙂

No własnie pewnie już została do porodu a może jest w trakcie 🙂

Też Ci się tak nudzi dzisiaj jak mi ? 😁

ja już wróciłam z szybkich zakupów by móc obiad zrobić, teraz chwilowo mam wolne 🙂 a za jakiś czas bedzie sie trzeba sie wziąć za obiad przed pojechaniem do lekarza, ciekawe co powie

no i w dodatku dłuży do tego lekarza 🙂

No ja też się nie mogę doczekać 🙂 Ja dzisiaj obiad mam wczoraj zrobiłam pranie więc tylko odpoczywanie mi zostało. Tak o 15.00 będę się szykować bo trzeba się wykapac makijaż itp 😁

mąż pojechał olej wymienić w samochodzie wiec znowu sama, z brzuszkiem 😁. A czemu ci się dziś aż tak nudzi?? Czyżbyś miała ochote też już sie znaleźć na porodówce??

ale super ze jest kolejne zdrowe dzidzi...

no my musimy tak o 16 wyjechać bo musimy do wawy dojechac. Wiec tak za jakiś czas bede co jakiś czas znikać, bo bede szykować, ale spoko jeszcze troszke czasu sobie daje 😁

Oj tak. Dzisiaj wstałam przed 10 i myślałam że już mi zleci szybko jakoś ten czas a tu nic stoi w miejscu.
Poćwiczyłam trochę na piłce i się zmęczyłam. Teraz puściłam muzyczkę a Mała tak kopie że szok 😁 i nie wiem czy się boi czy tańczy hehe 😮 :laugh:

kurcze ale jakoś tak szybko sie zaczęłyśmy sypać, ciekawe która następna, czy to bedzie Milcia czy typowa niespodzianka 😁

Nie na porodówkę mi się nie spieszy jakoś speclajnie 🙂
Taka pogoda jest że nie ma co robić ani wyjść ani nic. Mąż posprzątał dom obiad zrobiony pranie też i nie ma co robić 😁

kurcze dziewczyny nawet nie wiecie jakbym chciała zeby mnie tez tak zebrało w miare szybko,do szpitala i juz zeby był dzidzius ze mna... chociaz w piatek jestem umówiona z promotorem to wypadalo by sie z nim spotkac... 🙂

no moja chyba teraz śpi 😁, bo chwilowa cisza, ale już poboksowała z mężem 😁, powypinała sie mój mąż sie cieszy jak widzi mój krzywy brzuch, gada do niej wtedy jeszcze bardziej, całuje brzuch a ona wygina sie że aż mnie wszytsko boli 😁

Wydaje mi się że jednak Milcia a potem to nie wiem. A Ania już tak bardzo chciała rodzić a pewnie ja przez to wyczekiwanie wytrzyma do samego końca albo i lepiej 🙂

Ziołka już nie długo bedzie kiedy znajdziemy czas na cokowliek 😁, A co do promotora madzatre to chyba by zrozumiał, jeśli to jest w miare normalny człowiek 😁

Madzitre spokojnie przyjdzie czas na każdego 🙂
Masz jeszcze sporo czasu. Ja myślę że najlepiej jak się donosi do końca zawsze to dzidzia większa 🙂 Trzeba sobie jakoś to tłumaczyć hehe 😁

najgorzej to jest sie chyba spinać, ze już sie chce, albo że sie tak boi że podświadomie sie blokuje

No dokładnie czasu za niedługo nam braknie pewnie hehe. Dlatego teraz można się trochę ponudzić hehehe 😁
Ale czasami jest tak że już ta nuda dokucza.

a gdzie w warszawie bedziesz rodzic??

ja doszłam do wniosku, że jak mała bedzie gotowa to wtedy to bedzie, aczkolwiek coraz bardziej myśle że fajnie by było być juz po 😁

ja nie bede w wawie rodzić, ja tylko jeźdze do lekarza, a rodzić bede w Mińsku 🙂

No własnie mi sie tez tak wydaje że jak się już nastawiasz że już ma być to zazwyczaj jest odwrotnie. Chyba trzeba się starać o tym nie myśleć i czekać do terminu zawsze lepiej jak się miło zaskoczy wcześniej 🙂
Mi już jest ciężko chodzić a jak mam jeszcze daleko ale nastawiam się że urodzę w terminie nie teraz więc jak coś się wcześniej wydarzy to tylko się ucieszę. A tak to czekam do 20.07. potem się będę spinać 😁