Luty 2010 | Forum o ciąży

Darusia bardzo optymistyczne jest to co piszesz 🙂 jednak da się szybko i sprawnie urodzić 🙂 , jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE

Darusia wspaniale Cię czytać..ehhh emocji dużo 🙂 dzielna dziewczyna i sprawnie Ci poszło,BRAWO!

Bób-zdolniacha z Ciebie

Dodi- nie przejmuj się tym terminem,to wszystko jest orientacyjne,przeciez wiesz...staraj się nie mysleć o tym kiedy to nastąpi...nastąpi szybko ale jak się człowiek codziennie nastawia to potem tylko rozczarowanie..a to,że Ci ciężko to jak najbardziej rozumiem 😞
Mówię Ci...czasem nic.nic a potem chlust i poród pełna parą 🙂

Anitek- Ty biedna sranko chyba masz ze stresu co? 🙂
Wszystko będzie dobrze a póki co wysypiaj się a od czwartku do dzieła 🙂

Ja lecę do mężusia bo na herbatke mnie woła do łózia 😘

Jutro poproszę znów same dobre wieści z ranka... 😘

Darusia nie gniewamy sie z takimi wieściami to nawet w nocy 🙂
super że u Was wszystko ok i tak sprawny poród, pozazdrościć 🙂
no to do dzieła Dodi 😁

Darusia gratuluje udanego porodu i córeczki. Dlaczego z koszalina cię wywieźli i gdzie??? Ja chcę rodzić w Koszalinie i wkurze sie jak beda kombinować.

oki mamusie ja zmykam bo dzisiaj pobudka o 5 i tylko godzinę w ciągu dnia spałam, a juz się przyzwyczaiłam do leniuchowania
słodkich snów i spokojnej nocy 🙂

No ja tez zmykam, wyprasowalam wlasnie pajaca co malej dzis kupilam i wsadzilam do torby, przepakowałam co nieco i juz mam na tip-top spakowane wszystko, bo zeszlym razem myslalam ze mam wszystko a tu M.dowozil sporo rzeczy dla mnie.

Mam nadzieje ze szybciej urodze 🙂

SPIJCIE KOCHANIUTKIE I DO JUTRA 🙂

Dodi napisz jutro co takiego dopakowałaś do torby, może i nam się przyda a nie wpadło do głowy 🙂

Dobrej Nocki

czesc dziewczyny 🙂
jejku jejku, ale sie spieszycie z porodami!!! BOMBA! 🙂)

Jakos nie mam kiedy usiasc i spokojnie poczytac odtrzech dni. a co dopiero pisac, wrrr...ale: moze teraz zanim padne troche nadrobie czytania.
Ja nadal 2w1, skurcze coraz czesciej i coraz bardziej odczuwalne, po wizycie u gina i wynikach jestem jeszcze bardziej nakrecona.
Szyjka mieciutka sie robi, ale macica nadal wysoko, stad nieustajaca zgaga i problem z oddechem. Tetno malego i moje super,waga malego 2700+\- bo mial swoje ADHD i nie szlo go dokladnie pomierzyc, wiec sie nie upieralismy, moja waga 71kg i juz mogloby tak zostac 🙂 gin. pol zartem pol serio napomknal, aby nie dac sie zwiesc zludzeniu, ze na finiszu wage robi tylko woda w organizmie, bo czesto jest to tluszcz z racji tego, ze jemy tyle samo ale ruszamy sie znacznie mniej niz wczesniej a organizm odklada maxymalnie co sie da, bo juz wie,ze trzeba robic zapasy... 🙂
Prawdopodobnie nie doczekam do wyznaczonego terminu 12.02 na cc, chociaz nadal mnie namawia na sn n znieczuleniu, zreszta tutaj znieczulenia nie stosuje sie juz tylko w weterynarii 😲 lub na wlasnaprosbe.
wyniki z krwi powiedzmy, ze ok. mocz wysylali ponownie do laborat. do szpitala i jest do dupy... nerki mi nie daja rady,nie filtruja i zapalenie miedniczek do tego, stad tez opuchlizna, wyszlam znowu na wariata, bo ponoc takiego bolu sie nie ignoruje a ja stwierdzilam, ze skoro juz mnie prawie wszystko boli, to ten bol jest jednym z urokow ciazy. Dziwnie mi sie przygladal gin. 🙂) tak wiec do konca teraz jestem na antybiotykach. bosko.

ale w tym wszystkim znalazlam jeszcze czas aby kolejny raz wymienic bielizne, bo teraz miseczka mi wrocila znowu do C ale w obw. z 70 na 80... czyli zas wszystkie staniki i normalne i namioty do niczego... ale kupilam 3szt. i musi wystarczyc.,,po drodze" romantyczna kolacja z T. po awanturze, bo wymyslil, ze moze powinnismy zmienic dom, bo ten to taki wlasciwie robiony z mysla o nas a nie rodzinie... a ja qwa mam teraz sile i czas sie przeprowadzac znowu!!! wrrr...w ciagu najblizszego roku nie chce slyszec... i tu sie wydalo, ze jego corka chce zostac z nami na dobre... i tym sposobem mam dwoje dzieci hahahahhaa
dzisiaj jeszcze troche nawet popracowalam... ale to juz ostatni podryg byl... mocy brak!! 🙂)

DARUSIA GRATULUJE!!!!! WRACAJ DO FORMY A SARZE WSZYSTKIEGO CO RADOSNE ZYCZE.

teraz ide czytac 🙂)

poczytalam calkiem sporo 🙂)
a to dlatego, ze spania nie ma, skurcze sa... nieregularne i stosunkowo znosne ( chociaz teraz juz zastanawia mnie moj prog bolu 🤢 ) wiec leze sobie i robie sobie wizualizacje porodu lub pierwszych chwil z Victorem, potega podswiadomosci hahaha... moze maly zalapie o co mi chodzi 😉

Myślisz ze zbliza się poród???

Dzień dobry 🙂

Oj dziewczyny ale miałam poranek 🤪

mój mąż zaraz po wyjściu do pracy zadzwonił z autobusu że nie ma kluczy z pracy i że może gdzieś mu wypadły po drodze na klatce? no i co miałam zrobić( to był cały pęk kluczy, w czym chyba większość od biur )no więc o piątej rano dżoging po schodach i na przystanek( na szczęście jest 20 metrów o klatki) a dodam ze mieszka na 4 piętrze i zawsze to czego najbardziej się bałam wychodząc do pracy rano to przejście przez klatkę bo nie mamy domofonów i na kilku piętrach światło nie świeci się zazwyczaj no wiec biegusiem. Na szczęście okazało się że klucze zostały w pracy 🤔

Witamy środowo nadal 2w1 🙂

A wiec tak 🙂 U nas wczoraj była ostatnią wieczerza z pizzą ktora nie przyniosła efektów 🙂 Widocznie pizza nie ta 😁

Ogolnie nocka bez zmian - wmiare znośna :/ Wstalam o 4 tej na siusiu i dopiero o 6.30 usnęłam znowu 😞
Ale dam rade 🙂

Dzisiaj mam wizyte u ginką na 15 stą 🙂 Zobaczymy co tam slychac w mojej macicy 🙂 Mam nadzieje że zrobi mi USG i określi szacunkową wagę 🙂 🙂 A ja zobaczę Skarba na ekranie 🙂

Dzisiaj w Poznaniu mega snieżyca w nocy normalnie nie było nic widać przez okno. spadlo chyba z 30 cm śniegu. 🤪

A ja jade dzisiaj do swojego domku bo wizytę tam mam u ginka no i w piatek Mąż też tam do lekrza idzie wiec nie bede robić zbędnych kilometrów z powrotami 🙂
W koncu zobacze swojego kochanego pieska ktory na ten ostatni etap ciązy zostal z tesciami. Ojej ale ja za nią tesknie 🙂 Znowu bede ryczec 🙂
Nie wiem czemu ale tak sobie mysle ze moze mnie wziąć wlasnie teraz jak nie bede blisko szpitala :/

Ale juz mam plan że ozdobię ściane łóżeczka w literki i kupie te gwiazdki fluorescencyjne i do tego mąż mi lamkę w kształcie księżyca zamontuje 🙂
Aaa no i komodkę na ciuszki Malego tez 🙂

Wypiorę firanę i odświeżę dom 🙂 bo wiecie chłop nie zrobi wszystkiego tak jak ja 🙂

Ja równiez witam śniadaniowo...noc jakas dziwna,bezsenna i taka nerwowa a już tak ładnie zasypiałam ostatnio.Miałam tez dosyć wyraźny skurcz ...hehe pierwszy:P no i brzuch bolał a ja do tego nie przyzwyczajona bo całą ciąże nie wiedziałam co to ból brzucha nooo ale to juz ten etap 🙂

Klaudia to Ty z Poznania?

Ja rodziłam pierwsze w Poznaniu noo i jeszcze niedawno kończyłam tam edukację 🙂

Tak Nikoś ja z Poznania 😁
Ale na stałe mieszkam w Szamotulach - 45 km od Pń.

Anitek równiez oklask za 37 TC 🙂 Dzielna Baba dala rade 🙂 Tak jak zawsze chciałaś byle do 37 TC 🙂
I pamietaj Slonce nie denerwuj się bo wszystko pojdzie dobrze a Olafek i Ty bedziecie silni i zdrowi 🙂

A ja Kochane bedę bez neta od dzisiaj bo laptop mi siadł jeden no i nie mogę zabrać do domku. Wiec sie nie denerwujcie. W piątek się zamelduję jak dotrwam 😁 W razie "w" to komóreczka 🙂
Dziś mam jakieś otępiałe samopoczucie :/


Monka wrazie coś by się dzialo dam Ci znać 🙂 Bo nie wiem jak tam z Anitką bedzie. Wiec czujnie kontroluj telefonik 😁

no nic uciekam popakować to co muszę zabrać 🙂 I szykuje się na wyjazd 🙂

Trzymam za Was kciuki Kochane 🙂 Jak się któraś rozpakuje to proszę o info 🙂 Z góry dziękuje 🙂

Buuuuuziaki Wielkie Mamuśki i 3majcie się 🙂 😁 😁 😁

Gratulacje dla bzibzia 🙂
Ja z SARCIA wyleguje sie na wyrku.nie moge uwierzyc ze juz moge ja przytulic,dotknac,pocalowac...jak bedzie ok to jutro juz moze wyjdziemy 🙂