Luty 2010 | Forum o ciąży

heh jak za dawnych czasow tyle stron do przeczytania 🙂

zazdroszcze slubow 🙂 ja juz po ale prz zalatwianu chrzcin caly czas ksiadz pytal kiedy koscielny - a my nie mamy zamiaru go brac choc wiadomo powiedziec tego nie moglam :P

Anitak pisalas o dosypywaniu kaszki do mleka
jakies 3 tyg temu tesciowa wyczaila promocje na nan ar (7,70gr)- dla dzieci ktore ulewaja, Marcelina nie chciala tego jesc bo geste bardzo ale zaczelam jej mieszac ( 1 miarka ar reszta nan activ) automatycznie mleko sie zageszcza i jest bardziej syta, porcja jest utrzymana a mleczko troche bardziej syte

chrzestni u mnie tez cyrk bo oboje mamy siostry ale dla mnie oczywistym bylo to ze moja siostra bedzie chrzestna!! ma corke jest odpowiedzialna i mam z nia super kontakt, a siostra B. masakra!! jak sama twierdzi nie lubi dzieci,Marcelina ma 3 miesiace i ani razu jej na rekach nie miala!!, jest o nia zazdrosna i kompletnie sie "nami" nie interesuje wiec sorry ale takiej chrzestnej dla mojego dziecka nie chce!!

No trudno, to jutro Bob dostaniesz, bo 2 godzin, to ja dzisiaj nie wysiedzę tutaj 😉

Anitek, a Olafek tak strasznie płacze, że podajesz mu częściej mleczko?

dzięki Martuś 🙂
ja karmię Miśka już bardzo rzadko bo góra 2 razy dziennie a i tak dopija butlą więc już whisky z colą zaliczyłam ale 1 drinka i karmiłam dopiero za jakieś 12 godz.

No właśnie coraz mniej, niedługo pewnie już wcale nie będzie

No to faktycznie Anitek nie masz wyjścia. Ehhh ciężko jest oszukać maluszka. Chociaż mi się udaje zapchać pyszczek małej smokiem, ale też nie zawsze 😉Przeważnie jak nie doje bo w cycu za mało, to szybko ją zakorkuję 🙂
Dzisiaj po kąpieli też tak sie darła z głodu, że czerwona jak burak była i ze złości nie mogła za cyca złapać, chyba z 5 podejść robiłam, aż w końcu podjadła i zasnęła.
ps. dzięki za oklaska 😉

no dobra już wpół do 11stej więc się kładę bo i mój kończy oglądać film tak więc DOBREJ NOCKI, JAK NAJMNIEJ WSTAWANIA 🙂

ja niestety nie miałam tyle mleka żeby wystarczyło a dorabianie butelki do każdego karmienia było by bez sensu 🤢

Ja też uciekam, bo mój wrócił z pracy i już marudzi, że znowu na forum siedzę 🙂
Dobranoc mamusie, słodkich snów.

Martus napisał(a):

Dobrej nocy Bob
Mona to Milenka też do niecierpliwych dzieci należy. A Ty karmisz tylko cycem?

Oj straszny z niej nerwus. Ma charakterek 😜
Tak karmie tylko cycem, zresztą jednym 🙂

witamy wieczorowo 🙂
faktycznie jakoś drugi dzień CandyMonki nie było 🤨
a z tą laską to niezły ubaw 😁 😁
sukienka piękna, ale moja mała 2 tyg. temu miała już 62cm. więc porażka
az tym charakterem chrzestnych to prawda ale dziewczynki mają matki chrzestnej a chłopcy ojca chrzestnego, ja mam charakterek mojej mamusi chrzestnej i moja mama ciągle o tym mi przypomina 🙃

anitek a spróbuj mu dać herbatki, może mu się chce pić??

Moja to smoka już ciągnęła w szpitalu. Tak śmiesznie wyglądała, bo ten smok prawie taki na szerokość jak jej buźka był 😜 Ale już w szpitalu tak się darła, że ryjka czymś musiałam zatkać 😉
A teraz też jak tylko jej dydek wypadnie, to wrzask jest taki jakby ją ze skóry obdzierali, więc co chwila latam do niej i wkładam smoka spowrotem, a ta wredota mała, albo wypluwa, albo rączkami sama wyciąga i potem wrzeszczy 🙂
Mam nadzieję, że lekarz coś poradzi i Olafek troszkę przystopuje 🙂 Ale też mi się wydaje, że później jak juz się wprowadzi inne jedzenie, to wszystko się unormuje. Olafek napewno gruby nie będzie, no bo niby po kim 😉