Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Kochane kilka tygodni temu pisalam Wam jak wazne jest podawanie tej witaminy!!! i teraz po dupach dostaniecie 😉
a tak poza tym to nie martwcie sie bo nawet gdyby krzywica sie pogarszala to wtedy podaja zastrzyk z duza dawka wit D i jest dobrze 🙂
ale prosze dawac witaminke i nie zapominac !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny jestem taka wqrw....a ze nie pytajcie !
Z Cudem graniczyło znalezienie bezpłatnej wizyty na usg przezciemiaczkowe główki, znalazłam na dziś na 19, przekładałam z 17,30 bo mój M. jak zwykle by nie zdazył, wiec czekałam na niego az skonczy spotkanie i zadzwoni co robimy , ( zepsuło nam sie auto rano) a mi poszła dętka w wózku,
zadzwonił ze juz wychodzi i ze postara sie wrócic okolo 18 zebysmy spróbowali odpalic auto a jak nie to zamówimy taxe do lekarza, ubrałam małą, zapakowałam w nosiedełko i czekałam juz przed blokiem zeby szybko było, a on kur...a przyjechał z koleżaneczką z pracy wiecie o której o 18,35 , i jeszcze zły na mnie ze ja obrazona , ze głodny , ze nic , nie jadł i jakies tam bzdury gadał, dziecko potrzebuje badania, ja to badanie załatwiam , a on wielmożnie nie potrafi dojechac na czas, i nawet nie dał znac ze sie spozni , wzielabym taxe, mało mu nie wykrzyczałam wszystkiego co mji leży..z nerwów, juz mialam mu powiedziec ze zadnego ślubu nie bedzie, ze mnie wkurza ta jego praca i wogole mam dosc wszystkiego, jakbym miala gdzie to wzialabym Julkę i bym wyszla , ale nie za bardzo mam do kogo niestety 😞 Wsciekła jestem jak osa , niech teraz on załatwia Julce wizytę , ja umywam ręce !!! tylko szkoda mi dziecka bo znając m. To nic nie załatwi albo zapomni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodi współczuję, ale dobrze że o ślubie nie wspomniałaś, potem pewnie byś żałowała.

Martuś jestem, u nas constans, wczoraj trochę wody opadło ale dziś znów to samo albo i gorzej.
Nam zalanie rzeką nie grozi ( póki co) ale dom stoi w wielkiej kałuży, a do tego mamy własną oczyszczalnię i niestety nie mają gdzie wsiąkać i wylewa wierzchem na szczęście tylko woda ale maskara. Myję naczynia nad miską, nie wiem jak się umyjemy, woda z kranu ma kolor lekko brunatny więc pijemy wodę którą kupujemy.
Jak nie przestanie padać to zamkną nam ostatnią drogę dojazdową i jesteśmy odcięci od świata.
Gorzej jest bo moją mamę zalało, pompują cały czas wodę a mój brat musiał wyjechać, pompa nie nadąża a nie od kogo pożyczyć bo wszyscy potrzebują.

Anitka no widzisz jak to jest z babami hihiih, ale może Ela do mnie nie dopłynie to na razie jestem bezpieczna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monka no trzeba się śmiać, a do Twojego postu faktycznie, dobrze że mieszkasz w Gdyni hehehe, dwóm bym nie dała rady 😁 😁 😁 😁 😁 😁
teraz się muszę zastanowić czy jechać na te wakacje do Gdyni 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodi a nie mogliscie jechac o tej 18-35???? a Ty chyba o kolezanke tez sie wkurzylas co???
powiedz mu teraz ze ma zalatwic wizyte jak najszybciej bo to pilne i wazne chodzi w koncu o Julcie!!!
Cruella no wiesz Elka zawsze moze jakas tratwe skolowa hahahaa 😉
a tak wogole to wspolczuje Rodzinie Twojej 😞
maja ubezpieczenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anitek My tak moja mama nie 😞
Monka myślę że przy piwie usiądziemy i jakiś kompromis z tym Wawelem osiągniemy hehehe.
A co do telefonu , no tupeciara i to mi kazała dorosnąć heheh, po za tym w sumie miałam nie odbierać telefonu bo dzwoniła kilka razy ale koleżanka ( z brzuszka) mówi żeby odebrać to może dowiem się o co chodzi, no to się dowiedziałam. Ale nic nasz prawnik trzyma palec na pulsie heheh.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CandyMonka napisał(a):
Cruella hehehe spoko, przez ten rok przypakujesz i dasz mi radę ;-))))
Ja dalej nie mogę uwierzyc ze ona do Ciebie zadzwonila, co za tupeciara!

Uwazaj bo zaraz Tobie oklaski zaczna ginac za tupeciare 😉 🤪 aaaaaaa i do Ciebie tratwa nie bedzie musiala plynac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cruella a mocno zalalo Twoja Mame? 😞
co do telefonow no to niestety zdarzaja sie takie przypadki bo ona wlasnie jest takim "przypadkiem" jak widac 😉
olac sprawe na maxa hehehe 😁 i tak pewnie to czyta ale sie nie odezwie bo albo nie ma odwagi albo nie wie co napisac 😁 moze kombinuje jakies wyszukane texty wiec zajac jej to moze kolejne tygodnie badz miesiace 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cruella napisał(a):
Anitek my na Krakowie znamy się wszystkie, spotykamy się regularnie i ona też się z nami spotykała, była u mnie w domu...

Ooooooooooooo fuck nie wiedzialam 🥴 ech niech spada i tak Ci nic nie moze zrobic 🙂
ale nie wiem co jej tak odbilo skoro spotykalyscie sie a tu nagle takie cos 😮 o co poszlo wogole? tylko nie mow ze o Wawel bo pierdzielne zaraz hahaha 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Cruella jestem za tym piwkiem ;-)))
Anitek faktycznie nie pomyślałam wycofam tą tupeciarę bo rzeczywiście mi moje cenne starannie zbierane oklaski zaczną ginąć aaa 😁

Kurde ale zimno u mnie na chacie, przebrałam się w piżamkę i zamarzam brrrr
Idę umyć ząbki z/w 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anitek siedzisz??
poszło o Wawel.... poważnie, nie chce mi się szukać postów na ten temat ale tak o Wawel.
Choć generalnie potem mi na gg na pisała że jej nie chodzi o Wawel tylko o udowodnieni mi że będzie miała inne zdanie niż ja, tak dla zasady.

W sumie to ona ma kompleks mojej osoby i chciała się chyba dowartościować 🙂
Żal mi jej mimo wszystko, biedna dziewczyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej wieczornie 🙂
najpierw napisze pozniej bede nadrabiac posty, bo widze sie rozpisalyscie dzisiaj 🙂
szczepienie PIKUS! mlody chyba nawet nie zajarzyl co sie stalo 🙂 lezal raz na jednym raz na drugim boczku, ja mu trzymalam nozke i gadalam do niego i ciachu rachu i po strachu 🙂) nawet sie nie skrzywil moj zuch 🙂) odrazu dostal flache i odplynal. ok.18 sie obudzil i troche marudzil, ale T. sie nim zajal i dziecko spi sobie dalej, zobacze co bedzie w nocy, w razie czego czopek dam. Ja sila rozpedu i naszprycowana lekami zdazylam jeszcze zrobic szybkie zakupy w tym spodnie i buty dla siebie, cd z muzyka dla T., jakies ksiazki i zarcie oczywiscie 🙂), ale w domu juz padlam. 🥴
teraz wszyscy padli a ja poczytam Was do poduszki 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde Aaana poczytalam o smierci lozeczkowej i teraz sie boje Olafa na noc klasc na brzuchu 😞
wlasnie g odlozylismy na plecy i sie obudzil po 2minutach...
on tylko na brzuchu spi wiec nie wiem co mam zrobic 😞
Cruella niezly powod hehe Wawel 😁
ech to tylko przykrywka byla 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,
Co do spania, nie czytaj internetu błagam cię.
Do tej pory Olafek spał na brzuszku, masz nianie i monitor oddechu, uwierz mi że lepiej by się wysypiał, a śmierć łóżeczkowa może też dopaść dziecko śpiące na plecach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie tez tak mysle...
a bo te badania ktore przeprowadzaja to wszystkie mowia ze smierc lozeczkowa zdarza sie 7razy czesciej u dzieci spiacych na brzuchu 😞
troche aby boje sie bo on wedruje w nocy... i czasem budzi sie w poprzek.
Mam monitor to fakt...
od na brzuchu w nocy spi juz od 3tyg.
mysle ze na pleckach gorzej bo przeciez jak uleje w czasie snu to moze sie zadlawic...
ech poloze go normalnie na brzuszku bo skoro tyle czasu spal no to nie bede tego zmieniac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezzzdem 🙂

Jai_ho Victorek zuch chłopak ;-)))) ciocia Monia jest z Was dumna, byliście tacy dzielni!!
Anitek ja też się boję strasznie tej śmierci łożeczkowej! Moich znajomych synek tak zmarł, miał ok pół roczku..kurde widziałam jego zdjęcia po śmierci w telefonie, biedny jakby sobie spał..straszne 😞 😞 😞 😞 😞

Moja padła o 19, ciekawa o której teraz wstanie na cyca..mam cichą nadzieję, że wytrzyma do 5 😁
Moja mama pojechała do babci a ja sama na chacie, chyba nie będę na nią czekać i walnę się zaraz w kimę, jakaś senna jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...