Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Yenefer mi też jakoś dziwnie powiększyły się stopy, niby nie wyglądają na popuchnięte ale jak zakładam buty w moim rozmiarze 37 to mam je ciasne!! Ostatnio musiałam sobie kupić sandałki na wesele bo do moich eleganckich bucików nawet bym nogi nie wcisnęła. Też mam nadzieję, że to chwilowe. No a obrączki nie zakładam już od początku sierpnia!
Co do hartowania piersi nawet nie słyszałam o sposobie z zimną wodą i gąbką, ja od wczoraj smaruję dwa razy dziennie maścią Maltan. Na ulotce pisze tak " w celu prawidłowego przygotowania brodawek sutków do okresu karmienia preparat należy stosować na dwa miesiące przed planowanym porodem (hartowanie brodawek sutkowych)".
Ja i tak na wszelki wypadek planuję zakupić silikonowe uniwersalne nakładki do karmienia, moja koleżanka która rodziła w czerwcu radziła mi je zabrać już do szpitala bo ją strasznie bolało jak mała ssała pierś, a przez te nakładki ulga niesamowita. Mąż jej dowoził do szpitala.
A i byłam dziś na zakupach. Kupiłam:
szlafrok, 3 koszule do szpitala, biustonosz do karmienia, pantofle, a w aptece majtki z siateczki 4 szt, podkłady poporodowe Bella 1 paczka, wkładki laktacyjne 50 szt, podkłady do przewijania (5 szt w paczce) i pomadkę ochronna. Czytałam gdzieś że warto zabrać ze sobą do szpitala bo usta pękają i są wysuszone po porodzie.
Co jeszcze powinnam dokupić jak myślicie?

Dziewczyny co do hartowania to ja jeszcze nie zaczelam ale dzis dostalam masc Maltan
http://www.podorlem.net/product/id/1253,maltan-masc-do-pielegnacji-brodawek-sutkowych-10ml

i od dzisiaj zaczynam hartowanie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przy pierwszej ciazy tego nie robilam i była MASAKRA!!!!!!
Dzis w H&M kupilam na przecenie piekny komplecik dla Mai- zaraz wrzuce fotke!!!

Ella1 no to zaczynamy razem 🙂
Chciałam jeszcze napisać Madzi, że opowiadanie zajefajne. Czytałam z zapartym tchem 😁 Spryciula z tej babeczki 😁

Kupilam rozmiar 74 od 6 do 9 miesiecy akurat na wiosnę 😉

No widzisz Zaniu,w takim razie jest już nas dwie z wielkimi stopami 🙂 Oby nam tak nie zostało...bo przecież szkoda wywalić dobre buty...grrr!
Dobrze , że już skompletowałaś wyprawkę dla siebie do szpitala...bo im bliżej porodu, to trzeba być zwartym i gotowym 🙂

zania napisał(a):

Ella1 no to zaczynamy razem 🙂
Chciałam jeszcze napisać Madzi, że opowiadanie zajefajne. Czytałam z zapartym tchem 😁 Spryciula z tej babeczki 😁

Zaniu no to zaczynamy tylko jak ty bedziesz to robic bo w ulotce ze niby nalozyc najpierw masc a pozniej jałowe waciki bedziesz tak robic??

Ella1 komplecik super!
A Maltan leży sobie u mnie w szufladzie i znając siebie, pewnie zacznę go używać dopiero wtedy, jak mnie sutki zaczną boleć,bo już taka jestem , że chęci to ja mam zawsze...ale brak mi samozaparcia i systematyczności 😞

Śliczny komplecik! Swoją drogą strasznie tanio na tej stronie można kupić maść Maltan. Ja zapłaciłam za nią 17,90.
Ale jeśli chodzi o ceny to dziś się przekonałam, że są przeróżniaste! Pobuszowałam po wadowickich sklepach wzdłuż i wszerz i przeważnie tam gdzie pytałam o biustonosze do karmienia, to kosztowały ponad 30 zł, a w jednym sklepie znalazłam identyczny za 11 zł! Kupiłam na razie jeden ale dokupię jeszcze jeden żeby mieć na zmianę.
Przyjechałam do domku, przymierzyłam, i pokazałam się w nim mężowi 😜 Mówię "popatrz jakie mięciutkie cycusie bez tych miseczek, drutów, fiszbinów", i bachhh rozpięłam magiczne zapięcie a tu wyskoczył mój cycuś hehe Mąż tak się przyglądał i nagle mówi popatrz a mi coś stwardło 🤪
Puenta: Nawet staniki do karmienia mogą być sexi podniecające 😜

Yenefer no to wyciągnij z półki połóż w widocznym miejscu i smaruj razem z nami 🙂
Ja narazie smaruję tą maścią brodawki i nic nie przykładam czekam aż się wchłonie. Potem jak będę karmić to może będę robić tak jak w ulotce czyli okłady z maści a nie wcieranie palcami.

zania napisał(a):

Yenefer no to wyciągnij z półki połóż w widocznym miejscu i smaruj razem z nami 🙂
Ja narazie smaruję tą maścią brodawki i nic nie przykładam czekam aż się wchłonie. Potem jak będę karmić to może będę robić tak jak w ulotce czyli okłady z maści a nie wcieranie palcami.

Ja własnie tez o takim rozwiazniu myslalam 😉 😉 😉 😉 Ide sobie nalewac wode i do kapieli
Do juterka brzusie!!!!! 😘 😘 😘

zania napisał(a):

Przyjechałam do domku, przymierzyłam, i pokazałam się w nim mężowi 😜 Mówię "popatrz jakie mięciutkie cycusie bez tych miseczek, drutów, fiszbinów", i bachhh rozpięłam magiczne zapięcie a tu wyskoczył mój cycuś hehe Mąż tak się przyglądał i nagle mówi popatrz a mi coś stwardło 🤪
Puenta: Nawet staniki do karmienia mogą być sexi podniecające 😜

😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Zaniu rozśmieszyła mnie Twoja opowieść o staniku, bo ostatnio zrobiłam coś podobnego...przymierzyłam, i odpięłam na jednej i drugiej piersi tą część co się odpina do karmienia i zostały piersi z tymi wyciętymi okienkami na brodawki...a mój Kochany zrobił takie oczy i dosłownie nie wiedział co się dzieje heheh 🙂
A przez to Wasze pisanie o hartowaniu piersi naszły mnie wyrzuty, że ja nic nie robię i chyba naprawdę ją zaraz wyciągnę...a maminka później dośle najwyżej kolejna tubkę...właśnie się jakiś film zaczął na tvn , więc idę po maść i też zaczynam!!!

No i ja już "po" i sama nie wiem czy to coś pomoże, takie masowanie, a raczej wcieranie maści...czytałam, że najlepiej hartować piersi albo naprzemiennym prysznicem, albo jakimś szorstkim ręcznikiem lub gąbką...hmm...maść na pewno się przyda na potem, bo mojej koleżance pomogła właśnie na popękane sutki przy karmieniu, ale czy teraz takie masowanie coś zdziała to nie wiem 😮

yenefer07 napisał(a):

Ella1 komplecik super!
A Maltan leży sobie u mnie w szufladzie i znając siebie, pewnie zacznę go używać dopiero wtedy, jak mnie sutki zaczną boleć,bo już taka jestem , że chęci to ja mam zawsze...ale brak mi samozaparcia i systematyczności 😞

skad ja to znam - a pozniej zaciskalam zeby aby karmic mala - pocieszajace jest to ze boli jak tylko dostawiasz jak juz zacznie ssac to jest do zniesienia... a jesli chodzi o nakladki silikonowe to sie nie martw ze sie nie wypelniaja - dzidzia ci tak naciagnie sutki, ze bede stanowily 1/3 malego palca u reki i wtedy sie ladnie wypelnia 😉

zania napisał(a):

Przyjechałam do domku, przymierzyłam, i pokazałam się w nim mężowi 😜 Mówię "popatrz jakie mięciutkie cycusie bez tych miseczek, drutów, fiszbinów", i bachhh rozpięłam magiczne zapięcie a tu wyskoczył mój cycuś hehe Mąż tak się przyglądał i nagle mówi popatrz a mi coś stwardło 🤪
Puenta: Nawet staniki do karmienia mogą być sexi podniecające 😜

hihihi 🙃 dobre !!! ehhh szkoda, ze dla mojego to juz nie nowosc 😜

Dzień dobry!

Ja już wstałam, ogarnęłam mieszkanko i znów wróciłam do wyrka bo co tu robić. Pogoda do bani bo pada deszcz, i pewnie tak już zostanie - koniec pięknej polskiej złotej jesieni.. To i tak cud, że do października taka ładna pogoda była. Ja jeszcze nie mam nic na sutki 🤨 chyba też powiem męzowi żeby kupił mi ten maltan.

o znalazłam coś o hartowaniu piersi i nie polecają hartowania gąbką czy ręcznikiem:
Hartowanie piersi absolutnie nie jest potrzebne. Może być nawet szkodliwe, ponieważ w opisanych wyżej zabiegach naskórek brodawek zrobiłby się twardy i bardziej podatny na pękanie. Jeśli będzie twardszy, trudniej go będzie dziecku uchwycić, przez co będzie ono musiało go mocniej złapać. Jeśli złapie za moco, porani brodawkę i koło się zamyka. Brodawki mają swoją naturalną ochronę, zapewniają ją gruczoły Montgomery\'ego znajdujące się w skórze otoczki. Są to gruczoły łojowe, których mają za zadanie odpowiednio nawilżyć brodawki i otoczki. Jeżeli brodawka nadal pęka, przyczyny należy szukać gdzie indziej, może dziecko nie najlepiej chwyta pierś lub jest karmione w złej pozycji? O pęknięcia łatwiej wtedy, gdy piersi myje się przed i po karmieniu. Pozostawienie kropli mleka na brodawce sprzyja natomiast gojeniu się jej.
Najlepiej hartować brodawki ciepłym strumieniem prysznica czy kremem np. MALTAN. Tak hartowane brodawki i piersi będą elastyczniejsze i nie stwardnieją przez co dziecku będzie łatwiej je uchwycić. Zaleca się by w trzecim trymestrze kobieta zaczęła takie zabiegi, bez obaw nie powinny wywołać one wcześniejszej laktacji, a jedynie przygotują pierś do karmienia. Zaletą prysznicowania jest również to że skóra piersi się uelastycznia i nie „obwisną” nam one po skończeniu karmienia.

Dzień dobry. 🙂 🙂 🙂

widzę, że jeszcze nie ma nikogo.... my za to już od dawna na nogach. Dziś pobudka była o 4.40 😮 😮 Powodem tak wczesnej pory - zatkana dziurka w nochalu (sól fizjologiczna nie pomogła ... przewracałam się z ta zatkaną dziura z boku na bok aż postanowiłam wstać bo dopadł nas niemiłosierny głód.... a potem to tak jakoś o 6.00 już się kąpałam, depilowałam etc... Także jest 8 a ja ze zrobionym łokiem już siedzę 🙂 😉 🙂 😉

Oczywiście sutki też hartowałam wczoraj po opowieściach... Niestety nie mam maści maltan a ziajkę ciekawe czy też działa... W każdym razie jest okropnie tłusta 😮

Wieczorem Kcper urządzał takie harce, że cały brzuch latał i wyginał się na prawo i lewo. Śmieszne to było.... i pierwszy raz aż tak mocno buszował 😁 😁 😁 Szkoda że nie nagrałam byście się śmiały... Wyglądało to jakbym miała małego kosmite pod skórą... Mąż jak sie patrzył to aż mówi: jeju ja się go boję 😮 😁 😮 😁

Ella komplecik boski 🙂 🙂 🙂

dzis ciąg dalszy prasowania 🙂 🙂 🙂

Miłego dnia wszystkim brzusiom 🙂 🙂 🙂

ja jestem 😁

lala89 napisał(a):

ja jestem 😁

hehehe pisałyśmy posta w tym samym czasie 😜

Hej Ja też już wstałam... Noc koszmarna.... Gorąco, duszno, rwanie w podbrzuszu pić mi się chciało, mała zaczęła szaleć... Wogóle się nie wyspałam.... ; 🥴

znalazłam tai kocyk w jysku (ten pierwszy w różyczki) i zastanawiam się czy go kupić do łóżeczka Mai, tzn zasanawiam się czy będzie pasował do ochraniacza i prześcieradełka? Jak myślicie (bo kocyków mam już dużo.. ale wydaje mi sie, że zrobiłby sie taki komplecik z tego) a tu koszulki - nowe zdobycze.

Witam,

Ja wstałam niedawno, obudziły mnie telefony. W nocy średnio spałam, wyjątkowo czesto latałam do toalety no i biodro jakoś mocno bolało.

Cherry weź na nos tabletki ziołowe Sinupret ( nie syrop, bo jest z alkoholem).

Idę coś zjeść na śniadanko.

Lala kochanie moim zdaniem świetnie by pasował, ale uważam że masz już bardzo dużo tych kocyków. Ja kocyków mam 3 + 1 taki który może być becikiem, śpiworkiem i kocykiem... I wiem, że to już za dużo...

Bluzeczki śliczne 🙂 🙂 🙂

Sama jutro planuje cos dokupić na 74 - tak by było już coś na wiosnę- lato 🙂 🙂 🙂

Gosiu, aż mi się buzinka sama śmieje, bo do Twojego porodu już tak niewiele! Ty będziesz tulić swoją córcie kiedy moja jeszcze bedzie śpiochać w brzucholku..

Powiem wam, że jak zobaczyłam tego małego od Moniki, to taak strasznie chce przytulić już swoją córcie!

madzia_m3 napisał(a):

Witam,

Ja wstałam niedawno, obudziły mnie telefony. W nocy średnio spałam, wyjątkowo czesto latałam do toalety no i biodro jakoś mocno bolało.

Cherry weź na nos tabletki ziołowe Sinupret ( nie syrop, bo jest z alkoholem).

Idę coś zjeść na śniadanko.

Popołudniu wyślę męża do apteki.... Dziękuję za radę 🙂 🙂 🙂

lala89 napisał(a):

Gosiu, aż mi się buzinka sama śmieje, bo do Twojego porodu już tak niewiele! Ty będziesz tulić swoją córcie kiedy moja jeszcze bedzie śpiochać w brzucholku..

Powiem wam, że jak zobaczyłam tego małego od Moniki, to taak strasznie chce przytulić już swoją córcie!

Sama się doczekać nie mogę a mój się mnie codziennie pyta kiedy urodzę bo ok chce już Kinie zobaczyć i przytulić. Strasznie mi miło jak tak mówi... 🙂