grudniówki2 | Forum o ciąży

Witaj Agus. No lekarze powiedzieli ze teraz juz moge rodzic, wiec mysle ze wszystko dobrze. boje sie nadal ale chyba wszystkie to przezywamy 🙂

anja dzidizus jest wekszy niz planowana data porodu? dlatego przesuneli? 🙂

emmax, daj lyka 🙂

O jej to Wiola może dzisiaj zostać mamusią 🙂 Oby wszystko było w porządku.
No i znowu dzień w napięciu!!!

Skórka czemu tak długo byłaś w szpitalu? Fajnie, że już wróciłaś 🙂

Anja tu i tak nikt się nie trzyma kolejki :laugh:

dziewczyny, dzisiaj bylam bardzo dzielna i zabilam pajaka... sprzatalam i znalazlam w przedpokoju, pewnie z dworu i spadl z kurtki d...

nienawidze pajakow !! bleee....

Ewus dzidzius chcial byc wczesnym wczesniaczkiem no a my mu na to nie pozwolilismy 🙂

ale juz wszystko ok? dobrze sie czujecie?

Tak juz dobrze, tylko taka wymeczona jestem szpitalem.

Witajcie 🙂)

ależ stron do nadrobienia! napiszcie mi w skrócie jak rozpakowała się Akompf, naturalnie czy cesarka i jaka duża była malutka i malutki Dagim

Baśka jest kochana najbardziej w świecie, tylko mam mało pokarmu i spada mi na wadzę, musimy ją dokarmiać. No i biedna nie może zrobić kupki już drugi dzień. A ja w nocy nie śpię tylko patrzę na jej twarzyczkę i modlę się,żeby była zdrowa.
Poród miałam lekki, 7 cm rozwarcia bez bóli, przebili mi pęcherz płodowy i potem już poszło. Od razu skurcze co 10,5,2 min...a potem jeden wielki skurcz. Myślałam,że potrwa to jeszcze Bóg wie ile i w tym momencie poczułam ogromne parcie,byłam sama w sali, krzyknęłam po pomoc 🙂 A potem... w ciągu jednego skurczu partego urodziła się moja córeńka, niecałe 2 godz po przebiciu wód i pierwszym skurczu. Dali mi ją na brzuch...NIESAMOWITE

ami super... gratuluje!!!

super ze porod byl szybki i mala juz byla z Toba... 🙂

akompf wody odeszlywzieli ja do szpitala i chcieli poczekac by plucka sie Basi jeszcze wyksztalcily ale mala sie juz pchala na swiat... urodzila silami natury a Dagi miala cc ale wymiarow dzieciaczkow nie pamietam...

a i jeszcze chciałam dodać,że z mojego wymarzonego porodu rodzinnego nic nie wyszło...absolutny zakaz odwiedzin ze wzg na grypę,zresztą Tomek i tak nie zdążył dojechać 🙂 Rodziłam na jednej sali bez parawan, z dziewczyną której córka wyskoczyła 3 min przed moją. Po porodzie miałam krwotok i łyżeczkowanie i w sumie cieszę się, że Tomek nie widział tego wszystkiego. A w trakcie skurczy denerwowało mnie wszystko, kazali mi kucać i chodzić, a ja uciekłam na salę przedporodową, gdzie nie było nikogo, położyłam się na boku i tam starałam się oddychać przeponą. Pod koniec to już się po prostu darłam, było mi wszystko jedno 🙂 Ale ból minął szybko, a uczucia ulgi, kiedy mała wyskoczyła nie zapomnę do końca życia. Teraz jeszcze tylko zagoi się krocze i mogę rodzić drugie 🙂

ami a bylas nacinana?

ja tez chce zobaczyc mala 🙂

mj profil na nk to agnieszka muzyk (błaszkiewicz) sosnowiec 🙂

ja tylko sie z Wami przywitam i odezwe sie popołudniu

ami taki poród jak Twój to chyba marzenie każdej z nas 🙂

a co do mojej daty to ja nie znam dnia ostatniej miesiączki i tylko na podstawie wielkości pęcherzyka w 6 tyg mój gin określił przybliżoną date porodu, no a na ostatnim usg powiedział, że 10-14 dni wcześniej może sie urodzic bo już jest duży i brzuch sie obniżył itp.

chyba już dziś pościele łózeczko dla Bartka-tak strasznie nie moge sie doczekac!!!!! :laugh: :laugh:

skórka witaj z powrotem na naszym forum 🙂

agnieszkaw jak bylam mala dziewczynka to mialam przykr przygode z pajakami i jak teraz jakiegos widze to najpierw sie drze...

wiem ze to glupie bo one sa malutkie i one sie bardziej mnie boja niz ja ich ale to jest silniejsze ode mnie ale obiecuje ze nastepnym razem bede dzwonic po ciebie i nie bede juz taka wredna baba w ciazy.. obiecuje poprawe 🙂

AgaW ja Tobie chciałam dac oklaska za te naleśniki-czekałam tylko jak zameldujesz, że już skończyłaś 🤪 i daje

a dookien sie nie bede dobierac! obiecuje 😉

co do pająków to jest to trzecia rzecz na mojej liście czego sie najbardziej boje :P poród jest drugi 🤪 a koniec świata zajmuje pierwsze miejsce ☺️

picasso no to super ze u lekarza wszystko ok..

Ami witamy po porodzie 🙂 Twoja Basia jest prześliczna po prostu!

Ja też nigdy nie smażyłam naleśników ☺️

Właśnie spakowałam rzeczy na wyjście ze szpitala dla Piotrusia żeby mąż nie musiał kombinować 😉

Aniu ja też już bym chętnie pościeliła łóżeczko, ale po co ma się kurzyć. W końcu nie wiadomo kiedy tak naprawdę urodzimy. Chociaż ja bym mogła nawet dziś 😉