GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Marzenka, bardzo się cieszę razem z Tobą dobrymi wieściami...teraz tylko korzystać z pogody i czekać na USG 🙂
Mi niestety żadne w świecie tabletki na mdłości nie pomagają - nawet mam je o 0400 nad ranem 😞
Ech ...warte tego 😁
Buzki i miłego, słonecznego dzionka

Post zostal usuniety.
Zlamanie regulaminu forum pkt. 10. k

Witam dziwczyny,

Pisalam wczesniej ze mam taki dziwny palacy bol w lewej czesci podbrzusza. No wiec dzwonilam do lekarza, ktory stwierdzil ze to normalne. Jestem po ICSI i moje jajniki sa ciagle spuchniete.A czuje je z lewej strony, gdy to lewy jajnik wyprodukowal najwiecej komorek jajowych. Dalej mnie dziwnie boli, ale sie troche uspokoilam. Podobno to moze trwac nawet do 12 tc, gdyz ciagle wzrasta Hcg i jestem rowniez na progesteronie 🙂, Skan mam na 3/05 dopiero.
uff...oby to bylo to 🙂...no jeszcze te hemoroidy 🤢 i nocne wstawanie na siusiu 😜
Dla mojego malenstwa wszystko przezyje 🙃

Z mezem starlismy sie 2 lata i nic 😞.
A tu nagle medycyna przyszla z pomoca 😁

serdeczne pozdrowienia
4tc i 6d

Witam 🤪
Jak sie cieszę że jest Was coraz więcej 😉
Dziewczyny trzymam za Was kciuki i za Wasze maluskie fasolki 😉
Pozdrawiam .

Czesc mamuski 🙂

Dzisiaj sie obudzilam i reka jakby odjal wszystkie dolegliwosci..ale nie na dlugo 🙂. Mam uczucie lekkich skurczy w dolnej czesci podbrzusza. Przeczytalam, ze to calkiem normalne poniewaz macica sie rozciaga jak i rowniez wiazadla. Duzo pic i odpoczywac.
Dzis mam pelny 5tc 🙂))
Czy ktoras z was odczuwala lekkie skurcze, podobne do okresowego ale znacznie slabsze??

Milego dnia wam zycze
Pozdrawiam 🙂

Gratuluje Ulka 🙂
To Twoja pierwsza ciaza??Moja tak..strasznie ublagana i wymarzona. Takze kazdy skurch, nie taki bol - mam od razu zle mysli 🤨
Pojscie do lekarza nie zaszkodzi, a przy najmniej bedziesz spokojniejsza 🙂)
Ja mam dopiero wizyte 3/05/11 i powiem szczerze ze tez bym poszla wczesniej 🙂)..ale co ma byc to bedzie. Jesli jestem nie pewna, to dzwonie do lekarza.
Mi te skurcze o ktorych piszemy pojawily sie dzisiaj rano i sa lekkie ale caly czas 🤨
Jak na razie nie biore przeciwbolowych, gdyz nie jest tak zle 🙂

pozdrawiam
🙂

Nowe artykuły zapraszam 🙂
www.dlamlodychmam.blogspot.com

Witajcie, dolaczam do was z terminem na 31.12 😉

Marzenakamil napisał(a):

chloe napisał(a):

Witajcie, dolaczam do was z terminem na 31.12 😉

witamy serdecznie 😆
super masz termin 😆 już jestem ciekawa kiedy urodzisz 😉

pozdrawiam 😘

😉
narazie odliczam dni do konca pierwszego trymestru. Poprzednia ciaze poronilam 13/14tc. Ale tym razem mam przeczucie ze wszystko bedzie dobrze 🙂)

Ulka napisał(a):

a czemu poroniłas, zle sie dziecko rozwijało? przeciez musiala byc jakas przyczyna
ja to strasznie sie tego boje, ale uwazam ze nic bez powodu sie nie dzieje , czy lekarz ktory cie prowadzil mowil, ze ciaza jest zagrozona, bralas jakies leki? 😲

Do tej pory nie wiadomo czemu... 😞 wszystko szlo dobrze, jeszcze w 13tc bylam na usg u mojej gin i serduszko ladnie bilo, a tydzien pozniej na rutynowym usg 3D zamiast dowiedziec sie ze dzidzius jest zdrowy, dowiedzielismy sie ze niestety seduszko juz nie bije... 😞.Szok! Padlo rowniez podejrzenie e kosci czaszki nie rozwijaly sie prawidlowo. byc moze to bylo przyczyna obumarcia plodu. Nie poronilam sama. Musialam miec zabieg w szpitalu, po dwukrotnm usg, przez dwoch roznych lekarzy, ktorzy potwierdzili "graviditas obsoleta" czyli ciaze obumarla. Zrobilam po tym mase badan, ja i maz jestesmy zdrowi. Uslyszlalam tylko ze czasami tak jest i nieraz pierwsza ciaza to taki falstart. Pochowalismy dzieciatko, choc w naszyn sercach zyje nadal.
W kwietniu postanowilismy sprobowac ponownie, i od razu udalo sie z czego bardzo sie cieszymy. Tym razem musi byc dobrze, mamy przeciez malego wstawiennika u Pana Boga 🙂
Ulka nie boj sie na zapas, bo to dzidziusiowi szkodzi. Poronienia zdarzaja sie w co piatej ciazy, wiec statystycznie wyczerpalam juz limit na nas wszystkie 😉 Musisz nauczyc cieszyc sie ciaza, nawet sama w sobie - zobaczy ile kobiet pragneloby zajsc w ciaze a nie moga. Nie mysl co bedzie zle. Dobrze sie odrzywiaj, nie stresuj i na pewno bedzie wszystko dobrze! 🙂

oj tak , sloneczko jest dzis bardzo fajne 🙂
tylko ta praca... 😉

Ulka napisał(a):

zaczelam rozmyslac i powiem wam ze test ciazowy zrobilam przed terminem spodziewanej miesiaczki czyli w jakims 25 dniu cyklu i wyszedl mi dosc wyraznie , to troche dziwne bo u wiekszosci co testuja po terminie pojawia sie cien kreski, a ja nie dosc ze pare dni przed to jeszcze zadnego cienia nie bylo, tylko 2 kreski normalne, cykle mam dosc dlugie 30 paro dniowe zrobilam bete i potwierdziło ciaze 2 tygodniowa, a jutro ide zrobic bete jeszcze raz, zeby zobaczyc czy wszystko jest ok bo juz nie wytrzymuje w tym czekaniu i zastanawiam sie czy isc wogole na wizyte teraz chyba poczekam do 7 tygodnia, co wy na to?

Hej, nie przejmuj sie, mnie test wyszedl pozytywny (bledziutka kreseczka) pierwszy w 9-tym dniu po owulacji, tj w 23 dc. W 10-tym dniu po juz byla znacznie gubsza 🙂 Jak zajrzysz na fertility friend to zobaczysz ze wiekoszci dziewczyn pozytywne testy wychodza juz w 9-10 dniu po owulacji. Takze wszystko w normie 🙂

Ulka napisał(a):

a czemu poroniłas, zle sie dziecko rozwijało? przeciez musiala byc jakas przyczyna
ja to strasznie sie tego boje, ale uwazam ze nic bez powodu sie nie dzieje , czy lekarz ktory cie prowadzil mowil, ze ciaza jest zagrozona, bralas jakies leki? 😲

Ulcia, witaj w klubie tych panikujących 🙂
Ja też sie martwie ale, czy tak czy tak, to nie mamy na nic wpływu!!!
Naczytałam sie na jakis dołujacych forach i miałam traumę zamiast sie cieszyć.... teraz - tzn po kilku ''trzęsawkach'' - staram sie mysleć pozytywnije... to trudne, wiem, ale próbować trzeba 🙂
Badanie usg przed 8 tyg nie ma sensu - naprawde jeszcze wieksze nerwy jak nic nie zobaczysz (bo za wczesnie) -jak to ze mna bylo...
U mnie z kolei test ciązowy wychodził bladzudko az do tygodnia po spodziewanej miesiączce... róznie to bywa z tym sikaniem... 🤪
Pozdrawiam cieplutko