Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dziewczyny,


Mokrego dyngusa, ale nie za bardzo bo sie poprzeziebiamy 🙂
My jeszcze nikomu nie powiedzielismy. Czekamy na pierwszy skan, ktory mam na 4/05. Wtedy juz bedzie cos wiecej wiadomo 🙂
A z rodzina 18/05 sie widzimy i jesli wszystko bedzie ok...a bedzie 🙂...to im powiemy. Jestem strasznie ciekawa jak zareaguja 🙂

Ja tez sie ciagle wykrecam ze jestem kierowca i pije tylko bezalkoholowe...za moj maz korzysta hehe

pozdrawiam i zycze duzego brzuszka i malo wymiotow 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
Aaaaale się dzisiaj nie wyspałam 😠
Obudził mnie w nocy mega ból w krzyżu ... no i cycki ... masakra jakaś 😠

A z weselszych informacji to moja Olka "lata" z pistoletem na wodę po osiedlu i ucieka przed chłopakami 😁

Miłego dzionka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
Marzenka...kręgosłup to pikus ...ja znow oglądałam kibelek o 2230 a potem o 0130 😞

Jade na molo...może dam rade pospacerowac.... 😮
Mokrego dziewczynki


o kurcze, wspolczuje!!!

ja nad ranem tylko siku biegam.

Rowniez zycze mokrego dyngusa 🙂) mnie moj brat dzisiaj solidnie zmoczyl!! ale nie pozostalam mu dluzna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe Ula to ktoś Ci musiał bardzo szczerze życzyć WESOŁYCH ŚWIĄT bo z teściową wesoło miałaś 🤪

A co do zmuszania do picia to ze mną problemu nie było bo ja po prostu nie piję 😜
Ale szczerze Wam powiem, że takiego zimnego REDDSIKA to bym sobie wypiła 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rubi napisał(a):
ja też 🤪 ale teściom nie powiedziałam bo nie chciałam wysłuchiwać krytki typu znowu dziecko to już trzecie jak sobie radę dacie- ble ble ble tylko to moje i męża życie a nie jej szkoda gadać .


Eeeeh, mnie sie nawet nie chce mowic nikomu...
U nas bylo odwrotnie, tesciowa z poprzedniej ciazy sie ucieszyla, a moi rodzice marudzili, ze za mlodo czuja sie na dziadkow!! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka napisał(a):
powiedziałam mamie nie nie mało co sie ze szczescia rozpłakała i podsakiwała i nie wiedziała czy mnie przytulac czy co, chyba nie zasnie dzisiejszej nocy. i juz widze te smsy codziennie - jak sie czuje, bo juz mam zakaz dzwigania czegokolwiek haha, ale fajnie pewnie myslala ze jeszcze pare lat bedzie musiala poczekac bo dopiero slub w planach od 2 lat a to jeszcze w tym roku wnuka dostanie pod choinke
a nadia85 miałas juz robione usg???


U mnie ciąża to niespodzianka... test zrobiłam 8 kwietnia... wyszedł pozytywny, drugi też 🙂 do ginekologa potwierdzić poszliśmy z mężem w poniedziałek 11 kwietnia, zrobił mi usg i wyszedł "Bąbelek"... 🙂 lekarz stwierdził, że to niecały 5 tydzień...na zdjęciu jest tylko czarna plamka, jeszcze serduszka nie słyszeliśmy...

dziewczyny, a czy Wy już TO czujecie?? ze jesteście mamami? ja na razie w szoku jestem i jakoś nie czuję jeszcze tego... a Wy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
nadia85 napisał(a):
Hej dziewczyny 🙂 dołączam do Waszego klubu...
u mnie już wszyscy wiedzą 🙂


Witaj Nadia 🙂
Mamy termin bardzo blisko siebie:-)


Guga rzeczywiście 🙂 .... choć mi się wydaje, że urodzę później.. zawsze miałam nieregularnie okres i lekarz po usg stwierdził, że pęcherzyk płodowy jest młodszy niż wynikałoby to z daty ostatniego okresu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙃
U mnie słonko świeci, ptaszki śpiewają, a dzieciaki pod oknami piszczą i krzyczą 😜

A co do czucia się przyszłą mamą...codziennie z rana dotykam swojego nadal chudego brzucha i nie dociera jeszcze nic do mnie 😜
Mam głęboką nadzieję, że zmieni się to już w czwartek 🙂
Jejjj dziewczyny jak ja się stresuję tym usg 🤢
A tu jeszcze dwa dni 😠
Echhh...Wy też tak macie 😞 ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenakamil napisał(a):


Jejjj dziewczyny jak ja się stresuję tym usg 🤢
A tu jeszcze dwa dni 😠
Echhh...Wy też tak macie 😞 ???


N pewno bedzie wszystko dobrze i zobaczysz bijace serduszko!!

Ja mam przed soba jeszcze 3 dlugie tygodnie czekania, a ze bardzo niecierpliwa jestem to mnie juz skreca 😉 ale nie boje sie tego usg, tylko jeszcze kolejnego, w 14tc... zostal mi chyba uraz 😞

Byle do konca pierwszego rymestru! - potem juz jest znacznie bezpieczniej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dzisiaj wyladowałam w Szpitalu...3 dni rzygania non - stop i chcieli mnie położyć na oddział...Moj kochany lekarz- odebrał tel komorkowy i kazał wykupic leki na reflux i odwodnienia plus odgazowana cola, lezec i odpoczywac...i zobaczymy sie w czwartek... mowi ze szpital na rzyganie nic nie da , procz moich nerw i grozby zlapania jakiejs bakterii...Ech dziewczyny jak ja wam zazdroszcze dobrego samopoczucia .... 🤢 🥴 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

guga napisał(a):
Ja dzisiaj wyladowałam w Szpitalu...3 dni rzygania non - stop i chcieli mnie położyć na oddział...Moj kochany lekarz- odebrał tel komorkowy i kazał wykupic leki na reflux i odwodnienia plus odgazowana cola, lezec i odpoczywac...i zobaczymy sie w czwartek... mowi ze szpital na rzyganie nic nie da , procz moich nerw i grozby zlapania jakiejs bakterii...Ech dziewczyny jak ja wam zazdroszcze dobrego samopoczucia .... 🤢 🥴 🤨


Jejjj Guga współczuję z całego serca 😘
Trzymam kciuki żeby Ci przeszło !!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
Ja dzisiaj wyladowałam w Szpitalu...3 dni rzygania non - stop i chcieli mnie położyć na oddział...Moj kochany lekarz- odebrał tel komorkowy i kazał wykupic leki na reflux i odwodnienia plus odgazowana cola, lezec i odpoczywac...i zobaczymy sie w czwartek... mowi ze szpital na rzyganie nic nie da , procz moich nerw i grozby zlapania jakiejs bakterii...Ech dziewczyny jak ja wam zazdroszcze dobrego samopoczucia .... 🤢 🥴 🤨

biedna guga 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Postanowiliśmy informować rodzinkę w ramach prezentów od kurczaczka. Moi starsi już załatwieni, tata jak składał rodzinie życzenia wyraził ponownie chęc posiadania wnuka więc poinformowaliśmy na koniec, że życzenia spełniamy od razu. Mama powiedziała że tak właśnie myślała bo coś inaczej wyglądam (+mam pryszcze a nigdy nie miałam). Ogólnie to się bardzo ucieszyli. Śmiesznie bo dużo się mówiło o mojej koleżance z firmy (rodzinna, pracuję z rodzicami) która zaszła w ciążę i wszyscy o tym mówią, jej gratulują itd. A ja jestem o 3 tygodnie dalej od niej 😉 mieliśmy ze sobą pomoce naukowe - moje drugie usg w 6 tygodniu, gdzie widać fasolę i bicie serca (które słyszałam - super motywujące wydarzenie). Rodzice małża dowiedzą się jutro, gdy idziemy w odwiedziny, a moi rodzice zażyczyli sobie od razu konferencji z teściami po przekazaniu radosnych wieści. Ogólnie się wszyscy cieszą, raczej bardziej niż ja, ja jestem nadal zaskoczona.

Jak się czujesz Guga? Strasznie ci współczuję tak złego samopoczucia, życzę szybkiego powrotu do równowagi.

A teraz kilka pytań do wymiany informacji:
Kiedy macie zaplanowane USG genetyczne? Jakie badania krwi dostałyście do zrobienia? Moja doktor chyba poczuła kasę i pojechała na maksa. Pozaznaczała całe mnóstwo testów, jak poprosiłam w recepcji aby mi to wstępnie wyceniły wyszło 540 złotych!!! 😲 czy to normalne??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Ulka, znalazłam coś podobnego, ale tam był podzial na obowiązkowe i zalecane, np. PAPPa można zrobić, jak są podejrzenia (jeśli dobrze pamiętam to dr mówiła że to wykrywa zespół Downa), po usg gdzie obraz jest niepokojący, w zależności od wieku pacjentki. Ale mówiła mi że w tamtym roku miała dwa takie przypadki, że test wskazał zespół Downa, a dzieci jednak urodziły się zdrowe... takze...

Badania ginekologicznego wewnętrznego nie miałam jeszcze (oprócz usg które w tym przypadku jest dopochwowo) - choć byłam w klinice jak mi się wydawało w tym celu. Ta Dr stwierdziła, że na razie to ona chce jeszcze poczekać, niczego tam nie naruszać, kazała się zgłosić około 9 maja.

Poza tym te "badanie krwi" .. morfologia... to różne rzeczy może oznaczać. Myślę że z nietypowych rzeczy to mi zapisała te różne testy na choroby wirusowe. I to pewnie tak dużo kosztuje.

Razem z mężem na początku kwietnia zapisaliśmy się do LIM i Luxmedu w ramach tego konta citi banku (o ciąży jeszcze nie miałam pojecia, co za przypadek!) ale zacznie ono działać dopiero od maja. Także myśle aby się umówić tam do pewnego doktora którego wszyscy strasznie chwalą, ale na niego się bardzo długo czeka.... Myślę że nie będą przesadzać jak to bedzie w ramach ubezpieczenia....

Ale 540 zł!!?? 🙂 wow! Ogólnie zaskoczona jestem kosztami (2 x konsultacja po 130 zł, 2 x usg po 100 zł jak dotąd) - tylko na mnie nie krzyczcie że jestem egoistką. Wiem, że kasa to nie wszystko, ale... Jestem nowa w tym mieście, w moim rodzinnym bym spokojnie się poustawiała, a tu muszę po omacku. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
540 zł to bardzo duża przesada ja przy drugiej ciąży chodziłam prywatnie fakt miałam badania ale ty mnie nie kosztowały to już przesada z tego szoku znalazłam moje stare badania z poprzedniej ciązy i naprawdę były to podstawowe badania mocz, cukier - krzywa, owa, grupa krwi , i tyle następne były po 3 miesiącach i to tylko dwa czy trzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...