GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Ja dzisiaj miałam tragiczny dzień... Pisałam już o tych upławach, mam je już dość długo, z różnym natężeniem i dzisiaj poczytałam o tym na necie i się przeraziłam, że nie jest to normalne, że mogę poronić lub zaszkodzić dzidziusiowi 😞 więc szybko tel do mojego ginekologa... nie odbierał, myślałam, że zwariuję.... w końcu odebrał, powiedział, żebym kupiła Lactovaginal i 3 razy dziennie aplikowała. jeżeli do poniedziałku nie przejdzie to mam na wizytę przyjść.... o nie!!!! dlaczego ja szybciej nie zareagowałam!!!! powinnam od razu z tym coś zrobić, a ja chodziłam z tym i myślałam, że przejdzie!!!!! a jak zaszkodziłam dzidzi?? ;(

witajcie ponownie dziewczyny 🙂 widze, ze was juz przybyla niezla gromadka 😎
nie ma to jak grudniowe mamuski 🙂
tak was troszke podczytuje i nasuwa mi sie jedna mysl - w uk jednak dobrze pomysleli, zeby nie robic usg wczesniej niz w 12 tyg. wczesniej jest bez sensu, bo czlowiek tylko stres by przezywal, ze niedobrze, niewyraznie widac, a moze cos nie tak..... dokladnie tak teraz robicie. 😉
czekajcie cierpliwie, nie wyszukujcie sobie problemow, dobrze (zdrowo) sie odzywiajcie i biezcie regularnie kwas foliowy. pozdrawiam cieplutko - grudniowa mama 2010 😘

hej dziewczyny 🙂 czy ktoras z was ma termin na poczatek stycznia? 🙂niedawno dowiedzialam sie ze jestem w ciazy!!(ok.4-5tc) 😁 z czego ja i moj maz bardzo sie cieszymy 🙂dlugo nie musielismy sie starac 🙂)jestem szczesliwa
🙂))pozdrawiam was kochane:****

gratuluje słoneczko!!! ja i chloe mamy na 31 grudnia to tak jak początek stycznia 🙂 ja idę w środę do lekarza on mi ustali termin bo ten to sama sobie obliczyłam wiec na 100% tego terminu nie jestem pewna 🙂 Ulka mądre słowa ja mam koleżnkę która ostatnio mi powiedziała że spodziewa się czwartego dziecka nie było by w tym nic dziwnego ale ona wogóle nie dba o siebie jej mąż pije bieda u nich jest, pozostała 3 zdrowa i zachartowana wiem że w drugiej ciązy w 6 miesiącu dokładnie w sylwestra walnełą sobie 3 drinki i co dziecku nic nie jest. Mój mąż mi powiedział że teraz nic nie jest ale nie wiadomo co będzie później. Ostatnio się z n ią spotkałam pytam jak się czuje a ona że parę dni wcześniej krwawiła więc ja na to czy była u lekarza ona stwierdziłą że nic się jej nie dzieje to po co. BYłam w szoku jak można tak olewać tak ważną sprawę. Ja nie rozumiem takiego postępowania. NO ale różne są kobiety.

no rubi mi też się to w głowie nie mieści. dzieje się w nas prawdziwy cud i ta maleńka istotka, która w nasz rośnie jest największym szczęściem 🙂 po prostu my chcemy tego dzidziusia, my o niego dbamy. i właśnie najbardziej przykre w tym wszystkim jest to, że te kobiety które całkowicie sobie olewają ciążę i dziecko mają zdrowe dzieci i donoszą ciążę. A często bywa tak, że te małżeństwa, które marzą o dziecku nie mogą go mieć, bądź kilka razy następuje poronienie. Mam znajomą, ma już 33 lata, już 2 razy poroniła, strasznie o siebie dba, nie pije, nie pali, jeżdżą z mężem po rozmaitych lekarzach, tak bardzo chcą maleństwa i co? i wielkie nic.

aaa, i zapomniałam o najważniejszym, już mnie dzisiaj brzuch nie boli 🙂 narobiłam wczoraj paniki w rodzinie, mąż cały wieczór masował mnie po brzuchu, mama co chwilę przychodziła się pytać czy wszytko ok 🙂 rano mi powiedziała, że ją całą noc bolał brzuch, że odebrała ból mi i przejęła go na siebie 🙂

Ja planów nie mam mój mąż w poniedziałek rano wyjeżdza do pracy, także dwie nocki szaleństwa przed nami 🙂 takie jak zawsze czyli troche spokojnie troche impulsywnie zależy, po sexie nic mi się nie dzieje więc szalejemy 🙂 no chyba że nasi chłopcy akurat nie będa mogli w nocy spać 😁 to będzie mały problem

ja też planów nie mam, będziemy się z mężem relaxować w domku i na tarasie wdychając świeże powietrze 🙂 mąż niestety musi iść w poniedziałek do pracy 😞

rubi napisał(a):

gratuluje słoneczko!!! ja i chloe mamy na 31 grudnia to tak jak początek stycznia 🙂 ja idę w środę do lekarza on mi ustali termin bo ten to sama sobie obliczyłam wiec na 100% tego terminu nie jestem pewna 🙂 .

ja tez sobie sama wyliczylam i wychodzi 2 styczen 2012, a widze, ze tez masz 5 tydzien 🙂))

Marzenakamil napisał(a):

Hello everybody 🤪
Majówkę czas zacząć 😎
A Wy macie jakieś plany na długi weekend 🙃 ???
Guga a Ty jak tam ??? Nadal przyjaźnisz się z toaletą 🥴 ???
Mam nadzieję, że w nagrodę z cierpliwe znoszenie katuszy los się do Was na te kilka dni uśmiechnie kochane 😘

Ja bardziej niż z majówki cieszę się z przyjazdu mojego małżona 🤪
Tylko nie wiem jak to z "przytulaniem" naszym będzie bo obydwoje wyposzczeni na maxa jesteśmy i jak się do siebie dossiemy to nie wiem czy nie będę na drugi dzień cierpieć bólów brzuszka i czy nie będą mnie męczyć wyrzuty sumienia 🤢

Napiszcie mi dziewczyny...oczywiście jeśli możecie...jak to jest z Waszymi zbliżeniami??? Kochacie się normalnie czy bardziej ostrożnie ???
Sorki, że pytam o takie rzeczy ale aż się boję naszych temperamentów w tak młodej ciąży 🤨


Buziaki i miłego dzionka 😘

Guga troszke lepiej z wymiotami ale zaczęła plamić zaraz po wizycie u gina 😞 Dostałam Luteinę dopochwowo....mam nadzieje ze pomoże i fasolka bedzie happy...bólu nie ma, a to raczej ciemna maź niż plamienie...ech co robic...jeszcze mnie wkur...w szpitalu tak ze ucieklam i nie patrzac za siebie....

Jeżeli chodzi o ''przytulanko'' to mąż jest ze mna i jest równie wygłodzony jak i Twój Marzenko 🤪 Nie mam ochoty i tyle... a teraz to już o ogóle sie boje...
Pozdrawiam Was wszystkie Dziewczynki

CZESC.
A TEN ŚLUZ TO TAKI BIAŁO-JAŚNIUTKO KREMOWY JEST.NIE MA ŻADNEJ KRWI CZY COŚ TAKIEGO.

KAASIAAK,TO WIDZE ŻE MAM KOGOŚ Z "WYSP" 🙂 BO JA JESTEM W DUBLINIE I FAKTYCZNIE TROSZKĘ INACZEJ WSZYSTKO TUTAJ WYGLĄDA NIŻ W PL. 🙂
ACZKOLWIEK JA MIAŁAM 1SZE USG W 5TYG.CIĄŻY I BYŁ PIĘKNY PĘCHERZYK,TERAZ CZEKAM DO PONIEDZIAŁKU I NASTĘPNE USG I ZOBACZYMY CO I JAK 🙂
POZDRAWIAM
PS.FAJNIE ŻE JEST NAS CORAZ WIĘCEJ 🙂 BO W"KUPIE"RAŹNIEJ!!! 😁

A CO DO SEXU TO MÓJ BIEDNY MĄŻ CIERPI OKRUTNIE ALE JA JAKOŚ BOJĘ SIE O DZIDZIĘ I NIE POZWALAM MU NA BARASZKOWANIE 🙂
A CO DO MAJÓWKI TO .. PONIEDZIAŁEK WIZYTA U LEKARZA I TO MOJE UPRAGNIONE SPRAWDZAJACE USG POTEM MOŻE SPACEREK?!? 😜 JEŻELI ORGANIZM POZWOLI I BĘDZIE AKCEPTOWAŁ TO MOŻE GRILLEK? 🙂
POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOLEŻANKI Z"BRZUSZKAMI"
www.suwaczki.com/tickers/hchyugpjxtzby0cm.png" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/url]

CANDYNS napisał(a):

KAASIAAK,TO WIDZE ŻE MAM KOGOŚ Z "WYSP" 🙂 BO JA JESTEM W DUBLINIE I FAKTYCZNIE TROSZKĘ INACZEJ WSZYSTKO TUTAJ WYGLĄDA NIŻ W PL. 🙂
ACZKOLWIEK JA MIAŁAM 1SZE USG W 5TYG.CIĄŻY I BYŁ PIĘKNY PĘCHERZYK,TERAZ CZEKAM DO PONIEDZIAŁKU I NASTĘPNE USG I ZOBACZYMY CO I JAK 🙂
POZDRAWIAM
PS.FAJNIE ŻE JEST NAS CORAZ WIĘCEJ 🙂 BO W"KUPIE"RAŹNIEJ!!! 😁

A CO DO SEXU TO MÓJ BIEDNY MĄŻ CIERPI OKRUTNIE ALE JA JAKOŚ BOJĘ SIE O DZIDZIĘ I NIE POZWALAM MU NA BARASZKOWANIE 🙂
A CO DO MAJÓWKI TO .. PONIEDZIAŁEK WIZYTA U LEKARZA I TO MOJE UPRAGNIONE SPRAWDZAJACE USG POTEM MOŻE SPACEREK?!? 😜 JEŻELI ORGANIZM POZWOLI I BĘDZIE AKCEPTOWAŁ TO MOŻE GRILLEK? 🙂
POZDRAWIAM WSZYSTKIE KOLEŻANKI Z"BRZUSZKAMI"
www.suwaczki.com/tickers/hchyugpjq9co9lav.png

CANDYNS napisał(a):

CZESC.
A TEN ŚLUZ TO TAKI BIAŁO-JAŚNIUTKO KREMOWY JEST.NIE MA ŻADNEJ KRWI CZY COŚ TAKIEGO.

Bez żywej krwi ale brązowy 😞 Staram sie nie martwic i mam nadzieje ze to z mojej nadzerki....bo dziwne ze wystapiło zaraz po badaniu u ginia....

GUGA,NIEMARTW SIE,MYŚL POZYTYWNIE,JAK NIE MA ŻYWEJ KRWI TO JEST DOBRZE.A CO LEKARZ NA TO?

guga napisał(a):

CANDYNS napisał(a):

CZESC.
A TEN ŚLUZ TO TAKI BIAŁO-JAŚNIUTKO KREMOWY JEST.NIE MA ŻADNEJ KRWI CZY COŚ TAKIEGO.

Bez żywej krwi ale brązowy 😞 Staram sie nie martwic i mam nadzieje ze to z mojej nadzerki....bo dziwne ze wystapiło zaraz po badaniu u ginia....

Ja mam identycznie. Bylm z tym nu mojej Pani ginekolog i powiedziala ze takie "plamienie" to nie plamienie... dokladnie powiedzilala ze ona plamienia nie stwierdza, jedynie byl maly slad krwi na szyjce od naderki. ale jednak dala Duphaston 3x1 i zero sexu, odpoczywac kazala (pracowac tylko 8h),, aa i dala lactovaginal. Tez mam podobno mini nadzerke i stan zapalny. Sluz zrobil sie teraz taki brunatny.. Widzialam sie z nia dzisiaj i kazala mi teraz lezec, ale mowi ze nie sadzi zeby cos sie zlego stalo. I wizyta kontrolna z 2 tygodnie. Takze guga trzymaj sie, damy rade i bedzie dobrze na pewno!! 🙂) Dodam ze w poprzedniej ciazy (obumarlej w 13tc) nie mialam ani sladu plamien, wiec one o niczym nie swiadcza... Tak sie pocieszam 😉

CANDYNS napisał(a):

CZESC.
A TEN ŚLUZ TO TAKI BIAŁO-JAŚNIUTKO KREMOWY JEST.NIE MA ŻADNEJ KRWI CZY COŚ TAKIEGO.

Nie przejmuj sie, tak wczesnie i tak nie mozna podac zadnych lekow bo moga one bradziej zaszkodzic niz pomoc. Ja tez narazie dostalam tylko lactovaginal choc wg mnie to takie "nie pomoze, nie zaszkodzi"... Szyjka macicy jest teraz zamknieta wiec bakteriom ciezko wniknac do srodka. Takze spokojnie, z tego co slyszllam wiele kobiet w ciazy ma stany zapalne pochwy i rodzi zdrowe dzidziusie!! 🙂 Takze uszy do gory Candyns!

Dzieki Chloe....
Mam taka nadzieje, bo juz widze ze plamienie sie znacznie zmiejszylo...poniewaz dojezdzam do lekarza 145km to kontaktowalam sie znim tel... nie zmartwił sie za bardzo bo fasolke widział dzien przed... kazal brac tabletki i odpoczywac...
Wczoraj widzac papier toaletowy absolutnie stracilam zmysły ale...no coż mysle ze bedzie ok... i tak nie mam na to wpływu a nerwy zaszkdza badziej niz pomoga....
Mysle, ze to tez po czesci moja wina...kilka zawalonych dni z wczesnym startem, pozna noca i dało sie we znaki...teraz odpoczynek...leze przez tydzien plackiem 🙂

guga napisał(a):

Dzieki Chloe....
Mam taka nadzieje, bo juz widze ze plamienie sie znacznie zmiejszylo...poniewaz dojezdzam do lekarza 145km to kontaktowalam sie znim tel... nie zmartwił sie za bardzo bo fasolke widział dzien przed... kazal brac tabletki i odpoczywac...
Wczoraj widzac papier toaletowy absolutnie stracilam zmysły ale...no coż mysle ze bedzie ok... i tak nie mam na to wpływu a nerwy zaszkdza badziej niz pomoga....
Mysle, ze to tez po czesci moja wina...kilka zawalonych dni z wczesnym startem, pozna noca i dało sie we znaki...teraz odpoczynek...leze przez tydzien plackiem 🙂

Moze to termin miesiaczki przyszedl i to podobno jest normalne takie plamienie wtedy.
Ja tez odpoczywam, leze plackiem jutro i we wtorek, w poniedzialek niestety musze isc na troszke do pracy,

Taaaak.... miesiaczka miała byc w tych dniach - teraz byłby 3 dzien ...ja jestem na zwolnieniu lekarskim bo ciąza calkowicie wyklucza wykonywanie mojego zawodu... wiec naprawde ''okupuje ''kanape i mąż biega za wszystkim.. 🙂.
Pojde na kontrolne USG po tych wolnych dniach i zbadam poziom progesteronu - tak dla swietego spokoju...

PS. Jestem tak wkur... wczorajsza wieczorna wizyta w szpitalu na izbie przyjec ze chyba zadzwonie do Janusza Weissa z radia Zet bo to co tu odwalaja jest karygodne!!!

KOCHANE DZIEWCZYNKI W TAKIM RAZIE MIŁEGO"LEŻENIA NA KANAPACH" 🙂 JA TEZ DOŁĄCZAM DO WAS WIĘC BĘDZIEMY LEŻEĆ I ODPOCZYWAĆ WSZYSTKIE 🙂
I MYŚLMY POZYTYWNIE!!!
SPOKOJNEJ NOCKI :*
PS.NIECH MI KTOŚ POWIE JAK TEN CHOLERNY "SUWACZEK"ZAMIEŚCIC NA FORUM BO PRÓBUJE I NIC..... 🙂
POZDRAWIAM

chloe napisał(a):

CANDYNS napisał(a):

CZESC.
A TEN ŚLUZ TO TAKI BIAŁO-JAŚNIUTKO KREMOWY JEST.NIE MA ŻADNEJ KRWI CZY COŚ TAKIEGO.

Nie przejmuj sie, tak wczesnie i tak nie mozna podac zadnych lekow bo moga one bradziej zaszkodzic niz pomoc. Ja tez narazie dostalam tylko lactovaginal choc wg mnie to takie "nie pomoze, nie zaszkodzi"... Szyjka macicy jest teraz zamknieta wiec bakteriom ciezko wniknac do srodka. Takze spokojnie, z tego co slyszllam wiele kobiet w ciazy ma stany zapalne pochwy i rodzi zdrowe dzidziusie!! 🙂 Takze uszy do gory Candyns!

CHLOE
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA CENNE INFORMACJE 🙂
POZDRAWIAM