kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Anka mogłabyś podać tą fajniejszą str? 🙂

u nas nocka ekstra! od 22 do 5, potem z małymi cycusiami przez sen do 9 🤪 jupi 😁
uciekam do kwękawki 😉

przysnelismy w 3 i dopiero sie obudzilismy ☺️

zakladka na prysznicowanie itp

juz podaję.
ale w ogóle zajebiste ciuszki mają: połśpioszki, dresiki, bluzy, kombinezony, bodziaki.
i niedrogo 🤪
www.kacperek.net.pl

nawet skarpy mają fajowe 🤪

HEJKA 🙂
🤪 "Ja dopiero wstalam a Nuna moja spi dalej tzn budzi sie co 3h na flaszke i lulu i tak od wczoraj od 14 szok szok szok ale lepiej nic juz nie mowie bo wiadomo 🤔

Cześć Lasencje!!!!

Anka świetne foty 🙂 A jak ogólnie kąpie się Maluszka w tym "wiaderku"? Sorki, ale nie wiem jak to się fachowo nazywa, może i wiaderko 🙂

U mnie z nockami też coraz lepiej. Maluchy przesypiają od ok 20 do 4-5 rano, potem butla i spanie do 8 więc nie narzekam 🙂 Za to ze spaniem za dnia jest koszmar, bo nie mogą usypiać i jest tyle darcia, że łeb chce rozwalić... 😞 jedyny sposób, który pomaga (troszkę) to pieluszka tetrowa koło pyjorka. Wasze Pociechy też mają takie problemy? Jak sobie radzicie? Z góry dziękuję za porady 🙂

Pozdrawiam

no prostowac to chyba znaczy żeby nie trzymał w dłoni tylko prosto poza paluszkami nie wiem dla mnie to też głupkowate polecenie 🤢tym bardziej że mały tylko u lekarza tak dłoń zacisnął bede się temu przyglądac ale na siłę nic robic nie będę,odkąd mały się obudził (10/30) zaliczylismy 4 duże kupy i godzine płakania mam dosyc , mam nadzieję że te kupy to nie droga do odwodnienia tylko skutki szczepienia 🤢 ja też już chcę chuste jużjuż już!!! ale chyba dojdzie dopiero po weekendzie a szkoda bo przyjeżdża rodzinka a chetnie bym zaszokowała teściów i i ch córke z dziecmi 😜

Julka - gratki grzeczniutkiej Mii 🤪

Madziaa - mój syn też ma problem ze spaniem w dzień w domu; sam nie zasypia - leży i się rozgląda a jak mu się znudzi to płacze, nie umie sam zasnąć; jak zaśnie na cycu i przełożę go do łóżeczka albo na kanapę to albo od razu się budzi lub po 5 minutach albo po góra pół godzinie (rzadko)
Już się do tego przyzwyczaiłam i po prostu chodzę na długie spacery, bo w wózku śpi
A ja nic w domu zrobić nie mogę 😞

anka dzięki za linka fajne ciuszki tak włąśnie patrze że nasz Adaś dostał taką kurtke w prezencie od rodzinki w rzeczywistości ładna za duża ale na jesień bedzie rewelacyjna 🙂
http://kacperek.net.pl/Kurtka_Black_Eye_z_podszewka_68_86-226.html
jejku jak Was czytam że po butli dzieci tylko spią i to tak długa to mam ochote rzucic dietę i karmic małego butlą 🤢 choc nie ukrywam że za 5 tygodni bede i tak musiałą przejśc na mleko modyfikowane bo jedziemy na wesele i na weekend nie jestem w stanie odciagnąc tyle mleka, trochę będzie żal dziecko zostawiac i oduczac cyca. podziwiam iskre bo tak łatwo sobie poradziła z cesarka i butlą a ja mam wrażenie że jestem gorszą mamą właśnie przez to że urodziłą przez cc i wkrótce będe musiala przejsc na butle wiem ze głupio rozumuje ale musiałąm się wyżalic ☺️ czasami myśle ze jak karmie piersia to czuje że synus jest tylko moj taka więź a ja będe karmic butla to każdy bedzie to mógł zrobic nie tylko mamusia 🤢ale plus tego jest taki że dziecko bedzie można sprzedawac teściom albo rodzicom i zacząc wychodzic do ludzi bez ogonka 😜

idę na spacer bo już nie wytrzymuję tego płaczu od rana 😠

http://www.youtube.com/watch?v=-X0AamE1Bxs&feature=player_embedded
nie wiem czy znacie ale nasz adas tego jeszcze nie potrafi 😜
jozo my mamy chyba taki sam typ dziecka 🙂 jak Ce czytam to widze nasz dom 🙂
tyle że u nas 1 spacer jest długi popołudni się budzi po godzince i chce na rece dlatego chusto przybądź 🙂

asienka jesteś wspaniałą mamą, niezależnie od tego, w jaki sposób dziecko przyszło na świat, ani w jaki sposób je karmisz... najważniejsze jest to, że kochasz Adasia i chcesz dla Niego wszystkiego co najlepsze, o czym świadczą Twoje przemyślenia 🙂 zresztą cc i mleko modyfikowane zostały wymyślone/stworzone z myślą o dzieciach, więc nie masz prawa się czuć "gorszą mamą " 🙂 zresztą i tak kiedyś przyjdzie taki dzień, że będzie trzeba skończyć z cycusiem 🙂 głowa do góry!!!!!!
Najważniejsze, że zaczynasz dostrzegać jakieś plusy 🙂 oby tak dalej 🙂 😉

a u nas sennie caly czas ...
Oli pogadala do zabawek i zasnela z nimi na lezaczku 🙂
leniwa jestem dzis strasznie ☺️
no, ale trzeba sie troche ruszyc i na spacer chociaz na godzinke smignac 🙂

a tak w ogole to ja sie czuje dobra Mama 🙂
i nikt mi nie zepsuje tego samopoczucia o ! 😁
wole miec dobry nastroj, byc spokojna i niczym sie nie dolowac
niz byc sfrustrowana i jakimis bzdurami i negatywnymi emocjami wplywac na dziecko
mimo, ze nie karmie cyckiem juz teraz widac, ze moja Oli ze wszystkich najbardziej jest za mna, to u mnie usypia najszybciej, to u mnie sie uspakaja najszybciej, to do mnie sie usmiecha najbardziej 🙂
przeciez my tez kochamy nasze Matki najbardziej na swiecie - obojetnie czy karmily cyckiem czy nie i czy rodzily sn czy cc 🙂
asienka nie daj sie zlym myslom i emocjom i 3 maj sie 🙂

JoZo u nas problemy ze snem zaczęły się zaraz po przyjeździe do PL... Podejrzewam, że klimat Nam tu nie sprzyja bo ja też mam problemy ze snem, tylko w drugą stronę- mogę spać całymi dniami... normalnie wystarczały mi 4 godz i czułam się świetnie. A może to świadomość, że ma mnie tu kto wyręcz tak na mnie działa? Sama nie wiem...
Za to jak nie płaczą przed snem to cały czas się śmieją 🙃 😁 i chcą, żeby do Nich mówić 🙂 Brakuje mi słów, żeby opisać uczucie, kiedy widzę uśmiech na ich twarzach 🙂
Ze spacerami to u mnie jest tak, że mieszkam na 2 piętrze i nie mam na tyle siły, żeby samej znieść na dół foteliki/gondolki... Sam fotelik waży 5 kg, dziecko ponad 5 kg,cw ciuszkach może i 6... a do tego sztuki 2 ... o 9 kg stelażu nie wspomnę, który trzeba wytachać z piwnicy... poza tym jakość dróg w moim "mieście" i na osiedlu to znaczne utrudnienie... Do dziś mam zakwasy na rękach po poniedziałkowym spacerze, do tego podjazdy z 15 cm krawężnikiem, kurwa, co za debile musieli przy tym pracować... jakby mało było przeszkód z prowadzeniem podwójnego wózka... a najlepsze jest to, że mieszkam ok 2 km od rynku, i wracając ze spaceru zapieprzam pod stromą górę... KURWA...

dzięki dziewczyny 😘
madzia haha to tylko polska rzeczywistosc my mamy to na codzien 🙂ja też mieszkam na osiedlu i jak wracamy z parkingu muszę pokonac jakieś 20 podejśc z zejsc z chodnika na jezdnie wygląda to prawie tak jakbym skakała z wóżkiem przez płotki 😉

o kurcze Madziaa mnie dopiero teraz olsnilo, ze Ty podwojny wozek niesiesz 🤪
ja tez w bloku bez windy, ale na 1 pietrze 🙂

Pudzian z Ciebie normalnie 😎 😉 😉 😁

A ja mieszkam na 3 pietrze i sama targam wozol i czesto zakupy masakra
i jeszcze ten moj kregoslup to porazka jest ostatnio szlam o schodach i plakalam ze zlosci no ale coz taka nasza rola 😞 niedlugo mam nadzieje bedzie lepiej 😁 😁 😁

Mateczki dzień dobry 🙂

Muszę się pochwalić..Ksawi zasnął wczoraj o 22 i obudził się dopiero o 5 🤪 !!! 7 godzin spał ciągiem 🤪 🤪 potem szybkie jedzonko i obudził się o 9 🤪 🤪

Aronek cudownie wygląda w wiaderku 😎

Przyszły pieniądze więc zamawiam chustę od Pentelki 😁 😁

kahna pieknie 😆

a u nas zakladka spacerowa
milego dnia ! 🙂

kahna gratki spania wow tylko pozazdrościc i się cieszyc 🙂
no ja też 3 pieterko 🙂 ale już się przyzwyczaiłam do targania gondoli z małym i zakupów, gorzej tylko jak Adaś do tego wszystkiego płacze 🤢 i niesie się po całej klatce 🤢
zakładka na lenistwo 😎

wiecie, nie myślcie, że ja robie z siebie jakąś damę światową czy coś, bo ja jestem prosto dziewucha, a w Holandii mieszkam na wsi ze świniami za ścianą 🙂 Po prostu wcześniej, jak byłam sama jakoś nie zwracałam na to wszystko uwagi...
Zresztą już nic mnie tu nie zdziwi. Mama mi opowiadała, że Burmistrz ( ze względu na zbliżające się wybory) postanowił wymienić płyty chodnikowe na kostkę na jednej z jakże zajebistych pińczowskich ulic. Więc zatrudnił FACHOWĄ firmę, która położyła kostkę w fachowy sposób. jakiś miesiąć później postanowł wymienić lampy na ulicy, więc zatrudnił "fachowców", którzy mieli się tym zająć. Co za tym idzie, "fachowcy" od lamp musieli zerwać połóżóną wcześniej kostkę. żeby wymienić lampy, natępnie położyli ją w sposób tylko im znany.... efekt jest piorunujący 🤪 podobna sytuacja miała miejsce na innej z ulic tym razem chodziło o wymianę rur kanalizacyjnych umiejscowionych pod chodnikami, oczywiście po położonej wcześniej kostce... BRAKUJE MI SŁÓW

A tak se teraz myślę, że następnym razem nagram mój spacer i film wyślę do kanału EXTREME SPORTS, może stworzą specjalny program o takiej tematyce 🙂 😁

Asienka no dokladnie jak zacznie ryczec to jest w ogole klimatowo ja mam tak prawie za kazdym razem i musze ja butla uciszac hahaha

madzia a jaka tam dama z Ciebie my wszystkie jesteśmy kwietniowe swoje babki 😉 masz rację odnośnie rzeczy jak je postrzegało się wczśniej a jak teraz, mój mąż za każdym razem jak idziemy na spacer bluźni na chodniki, jak samemu się chodziło to nie zwracało się uwagi na krzywote płyt a z wózkiem to już inna jazda 🙂 to tak jakby się szło w szpilkach po kamieniiach 😜
w poniedziałek ide wreszcie do gineksa na przegląd no i zaświadczenie do becikowego bo jeszcze nie składalismy wniosku do mopsu 🤢 kobiety czy któraś z Was już łysieje bo ja bardzo bardzo zaczynam sie bac jak to dalej sie rozwinie, musze iśc troche obciąc włosy bo długie bardziej widac jak lecą 😞

Idziemy na spacerek chusty nie ma jeszcze 😞