kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Witam i przeszlo 😞 😞 tzn. mam ale nie tak mocne jak wczoraj.....wczoraj te kilka bylo takich naprawde normalnych a teraz cisza 😞 😞
zycze milej niedzieli

Hej.
Wcvzoraj Hania, po całym marudnym dniu przespała w nocy 4 h longiem, a ja raziem z nia.
Nie wiedziałam ze bede mnie kiedys takie zeczy cieszzyły.

Dziekuje za oklaski, u mnie jak w kalejdoskopie.Chciałam dac agacie ale jeszcze 12 minut.
Dziwne wczoraj wioeczorem był 39, jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni.

A ja ogladam dalej Dextra, mowie wam super.Wczoraj skonczyłam 1 sezon i zaraz sobie brykne obejrzec 1 odc. 2 sezonu.

Brzydki wczoraj wrocił po 22, ale moze za to dzisiaj nie bedzie musiał jechac....

czesc mamuski, ja nadal w dwupaku...
wczoraj kolo 3 zlapalo mnie pare skurczy co 15- potem co 10 minut, juz chcialam do poloznej dzwonic...ale pochodzilam sobie po domu i przeszlo buuuuuuuu 😞 😞 😞 😞 😞
agatta cos niewyraznie na tym zdjeciu wyszłas 😜
a nadia przepiekna 😘

Udało mi sie dać Julce oklaska, jupi!
Mnie dzisiaj tez obudziły skurcze ale przeszły

Mi sie udalo dac Tobie Kirrke, Agattce i Klapi jak na razie 🙂
Moje skurcze rano byly co 5-6 min tak ok 50 sek a teraz nieregularne bo wstaje i chodze widocznie pomaga 🙂 Jak ma sie dzisiaj zaczac to i tak sie zacznie wiedz czekam cierpliwie

Dziecko mi z 56 ubranek wyrosło...

😆 Klapi Haniulka rosnie jak na drozdzach 😆 a moja teraz gdyby sie urodzila to maluszek z 52 cm max chyba

cześć dziewczynki.
przyznam się, ze nie chce mi się czytać tego co wczoraj naskrobałyście bo zapewne było duzo smutku, zalu i rozpaczy.
wystarczy, ze smucę sie sama 😞
ech, przyjechała mamusia i posiedziałayśmy do 2-ej w nocy !!
mamusia jescze śpi. ja dziś w nocy czułam małego non stop a to chyba znaczy, ze nie spałam zbyt mocno.
w ogóle jakoś tak coraz dziwniej wszystko zaczęłam odczuwać.
jak sie połozyłam to wyobraźcie sobie, ze nie czułam, ze mam brzuch - zupełnie jakby był płaski 🙂.
oczywiście jest mi lekko niedobrze z samego rana - taki standardzik od jakiegoś tygodnia i rzadką kupą dzień dzisiejszy już przywitałam.
wiem, ze to wszystko to są oznaki zblizającego sie porodu.
wczoraj jeszcze doczytałam sobie w ksiązeczce ze szkoły rodzenia, ze poród zwykle następuje najdalej po kilku dniach od odejścia czopu (oczywiście to nie reguła) ale ja pozegnałam sie z czopem w środę i czwartek.
nie czuję zeby to np. miało nastąpić dziś w nocy ale wrózką nie jestem.
wody mi sie nie sączą na pewno, majty suche, zapach sie zmienił po tym czopie i plamienie po badaniu wtorkowym w sumie ustapiło - czasem coś lekuchno rózowe.
smutno mi dziś tak samo jak wczoraj a nawet bardziej bo tak naprawdę dociera dopiero to co sie stało.
kto nas teraz będzie bronił - nas Polaków? 😞 😞 😞 😞

wiecie coś tam o oklaskach zarzuciłyście.
tak mi sie wydawało,z ę mam 127 a nagle jest 126.
w dupie mam te oklaski i szokujące dla mnie jest to, ze tym wszystkim "patriotkom", którym sie teraz do dupy naleje w obliczu takiej tragedii chce sie w ogóle czas odmierzać zeby komuś ująć oklask.
zamiast sie cieszyć z każdej chwili swojego marnego zywota,które w każdej chwili moze sie skończyć myślą o tak płytkich zachowaniach.
paranoja.

klapi, mój to tak sie w brzuchu zasiedział i juz pewnie w środku wyrośnie z tego rozmiaru.
a szkoda bo mam tego troszku i najbardziej słitaśne są te maleńkie ubranka.
znów jestem masakrycznie głodna.
brzuchol się opuścił i żołądek sie chyba rozciagnął i woła jeść.

Emilko ja tez tak wczoraj mialam-skurcze co 5-10 minut naprawde bardzo mocne az mi lzy wyciekly same z bolu-myslalam,aby juz jechac do szpitala po 2 godzinach skurczy a mam kawalek 30km ponad,ale wzielam kapiel i zeslably,czas wydluzyl sie moze o 3 w nocy obudzil mnie ostatni.//// dzis delikatne a juz myslam ze to TO 😞 😞

aniu nie smutkaj sie

ania dla niektorych zabieranie oklasków to strasznie interesujace zajecie...nie ma co robic w domu

aj, emilka - no porostu tak na gorąco to jeszce rozumiałam, ze emocje były ale teraz to już zwyczajnie przyziemne cechy charakteru i ta "dorosłość" rządzą.
nie chce mi sie z tego nawet smiać bo nastrój mam kijowy ale to chyba nawet nie jest śmieszne tylko porażająco debilne.

narazie kończę bo mi się mamusia obudziła i muszę trochę poskakać wkoło mojej najukochańszej mametki 🙂
odezwę sie później.
miłego mimo wszystko dzionka wam życzę moje kochane kwietnióweczki i inne miłe babeczki 😆

hej witajcie,niedziela u mnie do dupy,nie przespana noc 😞Ale nie z racjo emilki,po prostu...
niechce mi się nic naprawde,nawet was doczytac.
buziaki.

Hej. Zauwazyłam u siebie odczucie takie jakby mi mleko napływało do piersi, a przy pierwszej ciązy tak nie miałam. Może wtedy nie zwracałam na to uwagi. Mam nadzieje,że to oznaka porodu bo wczoraj spędziłam trochę czasu w szpitalu bo cisnienie mi skoczyło a wcześniej w badaniu moczu miałam białko.
Dr w szpitalu powiedziała,że jak dziecko jest tego samego partnera to nie można mieć zatrucia ciążowego w następnej ciąży. Nic nie wiem żebym miała drugie dziecko z innym partnerem 😁

ciekawe co tam u basik sie dzieje nic sie nie odzywa a na 4 kwietnia miala termin...
nie dala numeru tel, 😞

witam

smutna niedziela..

..na ekranie cały czas tvn24

..po wczorajszych zakupach dostałam obrzęków na nogach..bolą do tej pory..

Czesc Kuleczki 🙂

... poklikalam oklachy komu sie dalo 😎

Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze skurcze 😆
no niech sie cos w koncu rozkreci
bo ile mozna czekac ! 🙂

... u mnie tez pobolewanie brzucha w nocy lub jakies lekkie skurcze, ale nic wiecej ...
chociaz musze przyznac, ze z dnia na dzien jakos intensywniej wszystko sie dzieje choc powoli ... no niedlugo sie okaze ...

teraz jakies sniadanko chyba czas wciagnac takze bede sie krecic ...

MOJA KRÓLEWNA - LENKA
[URL=http://img405.imageshack.us/i/zdjcie0034a.jpg/][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/7716/zdjcie0034a.jpg[/IMG][/URL]

Nastrój mam dzisiaj do dupy. Nie chce mi się nic. Idę spać.

Lenka urocza

ooo teraz tak doczytuje, ze humory u Brzuszkow cos nie teges ...
sciskam ☺️