Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ilonka fiu fiu wymiatasz na portalu 🙂
no ja na szczescie mieszcze sie w adidaski ale wczoraj przerzucilam sie w baletki i stopy maja jak w niebie, no ta gwaltowna zmiana pogody nie poszla w parze z nasza ciazowa garderoba no ale trzeba jeszcze jakos przetrzymac te kilka dni tygodni. ja najbardziej sie stresuje co zaloze na resurekcje maz garnitur a ja adidasy i jeansy:laugh: mam nadzieje ze swieta spedze w szpitalu bo wlasnie tesciowa przedstawila mi opcje ich spedzenia to az mi sie niefajnie zrobilo, ona widzi to tak ze ja leze z dzieckiem na cycu w pokoju a tescie i rodzice sie goszcza w drugim pokoju ze swieconka.chyba ich porypalo jak mialabym juz byc po porodzie na swieta to najchetniej siedzialabym sama w domu bez obserwatorow, mam male mieszkanie tu malutkie dziecko i zapach unoszacego sie jaja ktorego i tak nie bedzie pewnie mozna zjesc 😠 jakos mnie to drazni takie planowanie i ta pomoc pewnie moje myslenie sie zmieni jak pojawi sie synek ale poki co jestem zla 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asienka - nie daj się!
ja też sobie nie wyobrażam że maluszek ma kilka dni a w pokoju obok rodzinka się gości... rozmawiałam o tym ostatnio z mężem i jeśli synek urodzi się przed świętami nie ma opcji, żeby do nas jakieś świąteczne pielgrzymki przychodziły; raz możemy być chyba sami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no dokladnie, mi nie przeszkadza goszczenie sie rodzicow z tesciami ale niech sie spotkaja u siebie a do mnie najwyzej wpadnie mama zeby ewentualnie pomoc, oni nawet nie pytaja czy ja tej pomocy bede potrzebowac tylko z gory zakladaja ze wpadna w dniu wyjscia ze szpitala i beda nianczyc dziecko ja tak bardzo chcialabym byc samodzielna ale dlugo chyba nie bede mogla na to liczyc az polece z morda 😉 czuje sie osaczona 🤢
lece sie dotlenic na miasteczko 🙂 chociaz tyle mojego teraz.
wlasnie klapi amii jak to u Was wyglada z ta pomoca rodzicow narzucaja sie wam czy jak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klapi super ta wasza historia 🙂
Hania słodziutka.
Kahna bardzo ci współczuje 😞
JoZo ale dorodny syneczek 🙂

AMI WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO,
mam baranka w domu Remika,faktycznie grzeczny 😁 😁 😁
a jeszcze jednego niebawem będę miała 😁




ja tak skrótem ,bo wpadlismy tylko na obiad i idziemy znów na dwór,szkoda mi dnia,wole z remikiem na powietrzu być 🙂
ostatnie chwile tylko dla niego... 🙂smutno mi jakoś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeszcze raz dziękuję za życzonka.

asienka - u mnie rodzinka ma zakaz wtrącania się, tzn. narzucania, mogą jedynie doradzić :p Radzę sobie głównie sama z Pawłem, jedynie moja mama pomagała mi np. przy pierwszej kąpieli itp. Teściowej nie dopuszczam :P Była nieaktywna w ciąży więc teraz tym bardziej nie pozwalam nagle jej się zbytnio interesować, choć wypytuje codziennie. Jedyne co to boję się "dobrych" rad jednej z sióstr, która wpada na święta a sama ma małe dziecko. Ale postanowiłam, że wysłucham a swoje zrobię.

Co do szpitalnych odwiedzin to faktycznie dopiero po sobie zauważyłam jak jest to niepotrzebne. Kobieta po porodzie jest naprawdę osłabiona i potrzebuje wyciszenia. Ciekawscy niech sobie poczekają troszkę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
siemka laski!!

od wczoraj jak sie dowiedzialam o tym rozwarciu,to lezałam jak kłoda,zeby nie przyspieszyc,ale wlasnie postanowiłam wstac niech si dzieje wola nieba...urodze w weekend to na swieta moze wrocimy juz do domku...jade do castoramy chyba...z torbami szpitalnymi jakby co! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no tak mi się brzuszysko wieszało, zę wkurzona poszłam na spacer i na dobre przynajmniej mi to wyszło 🙂

Amii - wszystkiego NAJ, NAJ 😆 😆

ilonko, wiem, zę baletki to super sprawa, ale ja jako waleń w 11 miesiącu ciąży w balerinachto by była pompa na ulicy :laugh: :laugh:

rodzina ma zapowiedziane, ze pierwsze 2 -3 tygodnie są tylko dla nas i niech sie nie waży ktoś bez zapowiedzi zjawić.
jak sie ogarniemy to sie sami odezwiemy.
ewentualnie będę dzwonić wcześniej i prosić o pomoc.
reszta, gdyby wpadli na pomysł zapukania do drzwi dostanie jasno do zrozumienia, ze klameczkę jak najbardziej mozna polerować :laugh:

spłakałam się dziś znowu ze wzruszenia, jak pomyśłałam o tym swoim skarbeczku, którego mam w sobie i o tym, jak bardzo go kocham i tak w ogóle.
od 2 tygodni ryczę generalnie codziennie więc to zadna rewelacja 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zeby sie nie nudzić jak kevin sam w domu postanowiłam,ze wypróbuje na kawałku ściany farbę, która kupiliśmy do malowania.
zabieram sie póki widno choć w tempie zółwia to nie wiem czy zdążę przytachać to wiaderko i przygotować sobie wszystko.
zawsze zostanie mniej do pomalowania później :P 😉 🙂

to narazka robaczki turlaczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
po pierwsze ami STo lat Sto lat, w prezencie dostałaś super lalę, więc niech rosnie zdrowo 🙂 a tobie spełnienia kolejnych marzeń, zdrowia i kaski 🙂

po drugie Hania to istna Anitka 🙂

a w dalszej kolejności no Pani Ilono ,Pani to normalnie ukłon za kadr i poruszenie temetu 😆
Anka historia zasiania ziarenka i 11 miesięcy mnie rozbawiła, skoro jeszcze drugie tyle to zostajesz naszą kwietniową słoniczką 😉

a ja tak: znowu posprzątałam w domu, poprasowałam ale nie do końca, sernik upiekłam, naleśniki usmażyłam, rodziców odwiedziłam, w banku podpisałam, 100 telefonów odebrałam, męzowi uchyliłam, zaraz bedę pić kawę z koleżankami, a o 20.00 czekam na skurcze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wrocilam z miasta mialam taki napad na lody ze myslalam ze caly zapas w mc donaldsie wyjem ☺️ normalnie nie moglam sie opanowac 🤢 kupilam malemu pajaca a sobie skarpety stopki bo reszta cisnie niemilosiernie.
amii przepraszam bo wczesniej sie zgapilam
wszystkiego najlepszego zdrowka i milosci niech Twoj robaczek sie chowa jak na drozdzach szczescia radosci z kazdego dnia 😘
jak ja wam zazdroszcze z tymi rodzicami ja nie wiem jak to u mnie bedzie wygladalo w praktyce ale poki co teoria mnie przeraza. ja naleze do osob zosiek samosiek i moge delikatnie nie zniesc jak tesciowa bedzie mi po chalupie latac i caly czas patrzec mi na rece jak malego przebieram jak go karmie no i w ogole chyba musze dzis pogadac z mezem jaka ja mam koncepcje i juz troszke sie nastawic na ewentualne ograniczenie. mowie wam boje sie tego ze ja przyjade ze szpitala a rodzice juz z usmiechnietymi twarzami beda czekac i tak bedzie codziennie z mamami 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sie nudzę.

W kwestii odwiedzin to juz zapowiedziałam Sławkowi że nie chce nikogo widziec w szpitalu poza nim. A w domu to minimum tydzień spokoju bez odwiedziń. jeszcze muszę wykombinowac jak tu teściową skutecznie przegonić. Dobrze że mam zamek w drzwiach 🤪 :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kahna mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. a ja mówię, że jak się hurtem popierdoli to i hurtem się poprawi! także głowa do góry!

Klapi Hanula słodka jak mniód 😘 😎

asienka jakiś karmiący stanik to i ja bym sobie zapodała, bo jakoś cyckiem to mi się karmić nie chce 😉:laugh: 😁

Ilona fotoreporter z Ciebie normalnie 😎 😁

Amii sto lat w zdrowiu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...