kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

moja zasnęła ale coś się budzi cały czas 😞

mlody spi juz ponad godzine, choc troche marudzil przez sen, ale mam nadzieje, ze pospi do 23.30,
btw jak mnie dzis gryzl przy karmieniu 😮 chyba swedza go dziasla 🤨

a ja poprasowalam, mialam jeszcze posprzatac łazenike, ale jakos weny brak, krzyż mnie boli 🤢
maz oglada mecz, ale ja na polska piłke nie patrze bo jest beznadziejna 😜 a i tak przegrywają 😜

Ale mnie glowa napierdziela 😮
wiem wiem glupia to boli 🙃

A moja Nuna dzisiaj 1 raz zasnela na dworzu w chuscie 😉 😎

hejo, nie czytam bo nie mam humoru po wizycie.
nie wiem kurwa jak to jest ale dziś byliśmy u innej pani pediatry bo nasza ma urlop i zupełnie inne podejście. nasza miła i to tyle, a ta jakaś taka bardziej wnikliwa, domniemająca i niestety:
zauważyła napięcie mięśniowe - to co podejrzewałam - skierowanie do neurologa i ewentualna rehabilitacja
zauważyła - usłyszała szmery nad serduszkiem - skierowanie do kardiologa i ekg i juz mam sranie i doła i wszystko co z tym związane.
😞 😞 😞
do tego, Aronek tak koszmarnie dziś zareagował na szczepienie, ze myślałam juz z nim do szpitala jechać: 39 gorączki, płacz a nawet krzyk około godziny non stop i potem juz co chwila z przerwami, senność, majaki i wykrzywiana bólem buźka, ewidentnie boli go rączka bo nawet przez 2 godziny to była bezwładna kompletnie i ja juz zawału dostawałam, średni apetyt wiec na siłę cyca mu wpycham zeby się bidulek nie odwodnił i nie zasuszył.
ech... zryczałam sie, jakby tego było mało to miał jeszcze napad bólu brzuszka, który też trwał dziś około 20 minut.
czopek, nurofen w syropie i bida moja śpi spocona, temperaturka zbita, kąpiel darowana bo jak tylko sie przebudza to płacze i szlocha tak przejmująco, ze nawet nie wiem, jak mu pieluszkę zmienić zeby niepotrzebnie go nie rozdrażniać.
taki bidulek - mówię wam. nie zyczę nikomu 😞 😞 😞
budzi się, zakładkaron

aniu szmerami sie nie przejmuj ,sa czesye u dzieci,pozniej samoistnie zanikają 🙂
tule zięcia mocno!

Aniulka73 tulkam wszystko bedzie dobrze kochana nie moze byc inaczej
moja tez po szczepieniu miala temperature i to 2 dni ale tylko na noc 😞
Wiem co to znaczy pamietam w szpitalu na dzien matki moj koszmar wylam i wylam 😞

bidulek Aronek. sciskam razem ze spiącym Igorkiem, i ciebie Aniu tez!

aaa, poza tym mam tak zaostrzoną diete, ze kurwa w miesiąc kolejny to ja wrócę nie tylko do figury z przed ciązy, ale do figury z liceum.
nie moge mięsa w ogóle więc krupnik, jak najbardziej ale na wywarze z warzyw i to tylko z marchewki i pietruszki bo ponoć seler jest bardzo dużym alergenem - nie wiedziałam.
no por to wiadomo - cebulowe więc odpadło juz dawno.
zero ulepszaczy: kostek, weget itp.
jeśli mieso to królik, jagnięcina, ew indyk tylko gotowane a wywar do wylania.
wędlina indyk, pieczywo najlepiej z jakieś piekarenki gdzie jeszcze jako tako mają chleb bez tych bajerów sztucznych.
pieczywo tylko białe bo ciemne to wzdyma - mnie też więc tylko jadam białe.
buły odpuszczam bo nie przepadam.
zero innych bajerów.
zakazane wiadomo: czekolada, wszystko co z krową zwiazane, nawet pomidory 😞 😞
i co ja mam powiedzieć?? 🤔 🤨

z dobrych wieści to:
Aronek ogólnie zdrowy, jeśli chodzi o wagę to 5310 waży i jest na 50 centylu w tym parametrze.
mierzy około 70 cm.
obwody główki i klatki współgrają prawidłowo ze sobą o resztą.
ciemiączko 3x2 i witad do podawania codziennego zalecone dalej.
proporcje ciała prawidłowe, skóra bjutiful, zębów jeszcze brak 😆.
chyba tyle

Ania73 tule Cie kochana
a tymi szmerami sie nic nie przejmuj
moj brat tez mial jako niemowlasek
wszystko samo przeszlo
tylko trzeba bylo kontrolowac
wiem jaki to stres bo doskonale to jeszcze pamietam
wspolczuje bardzo 😞
ale na pewno bedzie dobrze
wiele Dzieciakow to ma jako niemowlaczki

ide spac bo juz padam
a jeszcze siedze i oczywiscie jakies pierdoly na necie czytam

Ania przytulamy Was z Babką. Spokojnie, wszystko się ułoży!

ja też już się kładę bo Aronek zjadł trochę cysia i zasnął znów.
skorzystam więc z jedynego dobrodziejstwa tej okopnej sytuacji i wtulę się w to małe ciałko.
odeśpię ostatnie 3 nieprzespane nocki.
przewinęłam na śnie, jeszcze chętnie bym przebrała z tego upoconego wczesniej pajaca ale nie mam sumienia. jest juz suchy więc chyba go w nim zostawie.
temperatura juz narazie normalna.
moze juz nie skoczy. oby.
dobranoc wam zyczę.
dzięki za słowa otuchy bo potrzebne były 😘 😘

Anka nic się nie martw, będzie dobrze na pewno! o tych szmerach też czytałam, że u niemowlaków to bardzo częste i z tego się wyrasta. przytulamy z Tysiunią Aronka do serduszek 😘

to w Pl dają szczepionki w te maleńkie ramionka??

a i przy okazji zdrobranockuję się 😘

spokojnej nocy i słodkich snów 😘

Ania78 - w ramionka i w udka 😞 czasami w sumie trzy ukłucia
Gu na razie dzielnie i na szczęście bez gorączki
ale szczepienie które miało być dzisiaj przesunięte o miesiąc do wizyty u neurologa

Anka73 - trzymaj się kobito bez nerw (wiem, że łatwo gadać)
dziewczyny pisały o szmerach ze częste i przechodzą
a ja dołożę o napięciu - wiem że wielu lekarzy na wyrost kieruje do neurologów z tym zmienionym napięciem, bo w złych warunkach i zbyt szybko badają i takie cuda wianki i przykurcze im wychodzą jak dzieci są zdenerwowane sytuacją, a potem okazuje się że dzieciom nic nie jest i świetnie się rozwijają 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Ja tez lubię od tyłu 🤪 🤪 🤪 🤪

Kahna - Ksawi ślicznie wygląda w twoich ramionach
świetny duecik 🤪

Bogusia - fajno że Adasiowi podoba się nowa zabawka 😉
będziesz miała chwilę dla siebie 😜 😜 😜

Iskra, twoja siostra - faktycznie porażka 🥴
oddaj wszystko w cholerę
szkoda, bo siostra to zawsze siostra, ale jak ona tak będzie po trochu dzieciom zabierać i tobie dupę zawracać to juz lepiej raz a dobrze

Guti zasnął pół godziny temu
a ja właśnie zamierzam do niego dołączyć

dobrej nocki 😘 😘 😘

Moje serduszko padlo wiedz ja tez ide lulc 🙂

Ktora spi ze Swoim Bobikiem przyznawac sie 🤨
mam nadzieje ze nie tylko ja bo ja juz co dzien z nia spie bo jestem jebnieta i lapie
filmy ze cos jej sie stanie jak bedzie sama w lozeczku wiem ze zle robie ☺️
moze jak bede z mezem to sie zmieni w co watpie ☺️

MILEJ SPOKOJNEJ NOCKI 🙂

witam z rana i nie musze dodawać, że noc w wiekszości z bańki 😞
ja śpię z Aronkiem, a co ?!!!!
czasem tylko go odkładam do kołyski, czasem w niej zasypia ale po pierwszym karmieniu nocnym, które odbywa się w naszym łóżku, maluch juz z nami zostaje 🙂

syropek nurofen truskawkowy świetnie daje rade i zbił małemu temperature na 8 godzin w sumie do podania kolejnej dawki. niestety powtórzyć musiałam syrop bo temperatura znów 39 i majaki.
teraz juz spadła i cycus był grany.
obudził sie wiec zakładkaron
gaworzy 🙂

chciał cyca. znów zasnął 😞
tęsknię za nim choć jest bliziutko 😞
bidulek. miał takie gorące rączki i główkę i tak mocno mnie trzymał za palec mój kochany bezbronny maluszek 😞 😞
niech mu to juz przejdzie.
ale, jakby tego było mało, to w nocy oczywiście standardowo ostatnio, męczyły go te jebane gaziory 😠
no dobra, co tu będę tak sama siedzieć. poprzytulam się do mojego słabiutkiego krasnalka 😘

dziś Aronek ma stódniówkę i naprawdę jedynym wymarzonym prezentem jest zdrówko i pożegnanie z tematem pt.:" kolka i gazy"

Czesc 🙂

ja w biegu bo lecimy na basen ...
dzis Oli spala od 20 do 4 🤪

Aronkowi sto lat od ciotki i Oliwiaczka !

milego dnia Laseczki 🙂

najwazniejsze, ze maly ma apetyt 🙂