kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

A mialam cos napisac
Ale sie powstrzymam....
Nie chce mi sie juz tematu ilony otwiera ponownie....

Emilka napisała:
Nie chcesz tu byc to nie wchodz i nie czytaj jak takie wedlug ciebie jestesmy zle i niedobre...
Nawiązałam do tej wypowiedzi, no tak to nie zakaz, ale złota rada 🤢 🤢 🤢
To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, nie chodzi o ogólny sens, tylko o czepianie się słówek i pół słówek 😞

Dzięki Bogusia za wyjaśnienie w sprawie Ilony 😁

Ramka- a co było, bo jak włączyłam to było o misjonarzach
a jak sądzę miałaś coś innego na myśli

o jodzie z dwutygodniowym dzieckiem! np trzymanie zanozki i machanie calym dzieckiem.....brrrr jak lalką....

coś mi sie kołacze w głowie że już kiedyś coś takiego było na tapecie
nie wiem jak można tak własnym dzieckiem wymachiwać....

coś było z tą jogą kiedyś
chyba na tvn pokazywali
jak dla mnie to też jakaś masakra

Klapi super te kozaki,
wy chyba macie fioła na punkcie
fioletu, co?
Haniuta też raczej we fioletach 🙂

Kurde moje dziecko od jakiś 3 dni jeść nie chce 😞 Rozumiem chora jest, ale ona zawsze tyle jadła (no za wyjątkiem drugiego półrocza życia) i dziwnie to wygląda jak się odwraca i zasłania buzię rączkami 😮 😮 😮
Laseczki, co robicie jak dziecko próbuje histerii? Albo nie słucha mimo wielokrotnego upominania?

Morph ja to przetrzymuje! daje jej sie wyplakac...i licze do 10ciu...zeby jej klapa nie dac....ale moja czesto reaguje placzem jak czegos jej zabraniam...
mało tego czasem jest tak,ze np zarzadzam zbieranie klocków,a ona zamiast zebrac to bierze w garść klocki i rozrzuca jeszcze bardziej....i co wtedy mam robic?!?!
Albo rozszarpac,albo ...nadal szukam sposobu na to 🤨

Ehhhhh....
Tak wypedzilam ilone z brzucha 🙂
Smiac mi sie chce

Morfi - ja staram się na chłodno, odsuwam się (no chyba że robi coś co zagraża życiu) i proszę głośno i wyraźnie żeby powiedział jak już będzie ok
No i często za jakiś czas (nawet niezbyt długi) przychodzi sam do mnie i mówi: jusz 🤪
Czasem przekupuję niestety, zależy od powagi sytuacji (np. jak bardzo się np spieszę) ale staram się nie za często
No i niestety czasem siłowo, ale to jest głupie i mam nadzieję że będziemy unikac takich rozwiązań

A ja mowie jej ze jak sie uspokoi topogadamy
Wychodze czekam az szal przejdzie
I jakos sie kreci

A jak nie slucha
To nie mam pomyslu na to jeszcze
Ona jest glucha na moje slowa
Wszystko dziala z polgodzinnym opoznieniem....
Nie w czas ale mam nadzieje ze kiedys zacznie moje gadanie dzialac odrazu

emilka1986 napisał(a):

Ehhhhh....
Tak wypedzilam ilone z brzucha 🙂
Smiac mi sie chce

Cieszę się, że Cię rozbawiłam Emilko i tak właśnie tak napisałam dokładnie słowo w słowo, że to Ty wypędziłaś Ilonę z brzucha 😉 Bardzo liczę na to, że Twoja wypowiedz jest żartem i po prostu źle ją odebrałam 🥴

No to ja robię podobnie jak Wy, na dokładkę jest stanie w kącie (moim zdaniem lepsze to niz klaps), ale zazwyczaj powaga, dobitny ton i chłód, a faktycznie jak czas nagli odwracam uwagę i finalnie kończy się śiechem, nie ukrywam to drugie to mój ulubiony patent, bo ja stawiam na swoim, dziecko zapomina co chciało i unikamy łeż i płaczu.

Napisalam to przekornie
Jestem pewna tego co napisalam ani tego czego nie zrobilam
Nie czuje sie winna tego ze ilona nas opuscila
Nie trzymalam ani jej strony ani sztuni w tej klotni
Stwierdzilam ze kazdy ma prawo postepowac i mowic czy myslec o swoim dziecku jak chce
a ilona stwierdzila ze nasz cyrk i nasze malpy
Nie traktuje wychowania dziecka jak cyrk ani nie nazywam mojego dziecka malpa...
Moze morfi warto odnalesc ten watek i poznac opinie wszystkich stron zanim zacznie sie kogos oceniac...

na histerie
zazwyczaj staram sie nie zwracac uwagi w domu ide do swoich zajec
czsem powiem ze jak sie uspokoi to zeby przyszła
w sklepie
stoje obok i czekam az sie uspokoi
odkad była super nainai ludzie chyba z wiekszym zroumieniem patrza na taki obrazek

niestety czaststo jak nie chce sie ubrac albo idzie w swoja strone robie

no to papapa i udaje ze ide
dziala
ale nie lubie tego



F-I-O-L--E-T-O-W-E moge miec wszystko
Hania lubi pingwiny a wfolietach urzeduje bo ma chora matke 🙂

Emilko, po pierwsze napisałam do Ciebie grzecznie z zapytaniem czy źle czegoś nie zroumiałam w Twojej wypowiedzi, dlatego dzięki, że wyjaśniłaś, dla mnie temat zamknięty, druga sprawa to dwukrotnie podkreślałam, że nie znam wątku z Iloną i odnoszę się do tego co jest teraz na tapecie, Bogusia mi co nie co wyjaśniła na forum i przed chwilą Ilona, niemniej jednak wezmę sobie Twoją radę do serca i odnajdę wątek i błagam Cię tu non stop ktoś się oceniany, czy to przywilej tylko dla wybranych?

ja też nie reaguje na histerie
i czekam aż Ksaweremu przejdzie,
zazwyczaj jak zauważy że nie reaguje
to się uspokaja

klapoucha napisał(a):

niestety czaststo jak nie chce sie ubrac albo idzie w swoja strone robie
no to papapa i udaje ze ide
dziala
ale nie lubie tego

Cholera, też tak robie i też tego strasznie nie lubię
Zawsze mam wyrzuty sumienia
bo to po prostu straszenie dziecka
(choć może jednak odrobinę lepsze niż: jak nie zrobisz czegośtam to zabierze cię ta pani czy inna baba jaga)

Kurde, w teorii to wszystko jest takie łatwe i oczywiste...

To jest forum i KAZDY ma prawo wyrazic swoja opinie...

Tez nie lubie zegnania sie zeby cos z lila osiagnac ale czasem inaczej sie nie da....

No właśnie dlatego ja już wolę to odwrócenie uwagi, bo i lżej człowiekowi na sercu, ale nie ukrywam, że patent na papa idę też jest grany ☺️ ☺️ ☺️

Ciezko jest wychowac bezstresowo...chociaz ja w to za bardzo nie wchodze
A tym bardziej czasami zrozumiec dziecko...

matko Boska przerzuciły sie z adminowej afery na ilonową - po co się pytam???
Pogadajmy o dziecięcych kupach etc. eh matki dzieci nam porosły to i czasu wiecej wiec z braku laku można się pokłócić.

Zrobiłam sobie fioletowo mailonowe pazury siedząc w pracy są takie obrzydliwe że aż piękne 😁 😁 😁 i pójde tak do domu a co 😜
Moja małą mysza jutro wraca po miesiącu do żłobka ciekawe jak to będzie .

A jeszcze miałam napisac o buncie , Nadia miesiąc temu miała takie napady myślałam że oszaleje za cholere nic nie pomagało ani papa ani krzyk ani straszenie ani tulenie i przeszło samo ot tak a wydawało mi się że mam głupie dziecko i wyć mi się chciało z rozpaczy.

dobra wyszorowalam duzy pokoj i łazienke
jeszcze 3/5 mieszkania
potem obiad
potem hania
potem gosc

juz sie zmieczylam


widze ze na foum wiosenne porzatki emocjonalno-uczuciowe

czesem trzeba wykurzyc brudy spod szafy zeby zrobiła sie czystrza atmosfera
to tak nawiazujac do mojego sprzatania chałupy...

New pewnie pieknie wygladasz w tych paznokietkach 🙂