Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam porankowo,
w stolycy piękne słoneczko 🙂
Młody kopie namiętnie :P czego chcieć więcej... Ano żeby czas oczekiwanie na połówkowe szybciutko minął 😉
Cieszę się z dziewczynami które mają to badanie zaplanowane juz na ten tydzień (trzymam kciuki za pozytywne wieści oczywiście). Ja czekam (nie)ciepliwie do przyszłego poniedziałku.

Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mamuśki
Ale ja dzisiaj śpiąca jestem. Ciężko mi będzie dotrwać dziś do końca 😞
Pogoda brzydka, jestem głodna a specjalego nic ze sobą do jedzenia nie wzięłam 😞
Zaczynają mnie pytać w pracy kiedy na zwolnienie pójdę. Z jednej strony by było fajnie ale z drugiej to zwariowałabym w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was 🙂
wyspalam sie dzis baaarrrddddzzzzooo wyjatkowo 🙂 chociaz zauwazylam,ze malutka w nocy tez jest aktywna,ale jeszcze nie na tyle,abym nie mogla usnac 🙂 🙂 🙂
zycze spokojnego dnia 🙂
u Nas w Ie SZARO,mglisto i pochmurnie 🙂
do pracy na popoludnie do 20 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Brzuchate Kuleczki 🙂

Obudzilam sie z koszmarnym bolem pecherza 🤢
chyba Dzidziaszek mnie w nocy zaatakowal 😉

O! to widze, ze wiecej wizyt czwartkowych ( oprocz mojej ) sie szykuje 🙂 ... z tego co pamietam ... Basik, Morphi ... ktos jeszcze ? 🙂

emi kciuki sa juz trzymane ! 😉

ide w kierunku lodowki ...

milego dnia Kulki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam dziewczynki,słuchajcie chciałam dziś zrobić badania ,poszłam do labolatorium a tam kolejka jak za komuny...drzwi się nie zamykały,ludzie stali na dworze w kolejce...poszłam ,nie czekałam,nikt oczywiście mnie nie przepuścił 😁
zrobie kiedy indziej najwyżej,ale chciałam miec dziś na wizyte ,żeby ginowi pokazać,cóż...
właśnie,dziś mam na 20:10 wizyte,mam nadzieje,że wszystko ok!!

Moja młoda to martretatorka!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No niestety z tymi kolejkami to masakra- możesz stać przy kasie uprzywilejowanej, to i tak udają, że nie widzą 😠 . Jeździłam do pracy praktycznie dzień w dzień komunikacją miejską i 2 razy ustąpiono mi miejsca (były to panie ok 40), na młodych i mafię geriatryczną nie ma co liczyć, Ci to przed nosem zajmują miejsce i jeszcze z łokcia oberwać można 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuchatki.

U nas dzisiaj pogoda smęci ale samopoczucie o dziwo bardzo dobre.
Iskierka ja na badania wybieram się jutro mam nadzieję że nie bede musiala siedziec bóg wi ile w poczekalni z chorymi osobami.
Poza tym trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekamy na wiadomośći 🙂
Ja wyczekuję soboty bo wtedy ujrzę najprawdopodobniej naszą kruszynkę 🙂 A maluda ostro daje o sobie znac i ostatnio zaczęła się wypinać że brzuch przypomina góry i doliny :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczynki.

Ja dopiero teraz wstałam cięzką noc mialam nie mogłam spac do 3 w nocy;/;/az od tego myslenia głowa mnie rozbolała,i zrobiło mi sie słabo jak leżałam juz myslałam ze zalicze kibelek;/;/.Nigdzie nie wychodze u mnie mgła i strasznie pada .Zycze miłego dnia a Ty Emii trzymaj sie na tym fotelu dentystycznym mocno bede trzymała kciuki i za USG takze;-)*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kuleczki 🙂

u nas dzisiaj szaro i dżdżyście. zaraz po śniadanku udaję się znowu na poszukiwanie jakiegoś płaszcza ciążowego, bo w tej kurtce, którą niedawno kupiłam do wiosny nie dotrwam na pewno ☺️ a mojego potomka to ja czuję mocniej raz na dwa dni mniej więcej...cóż, spytam jutro gina, czy to normalne...bo trochę się martwię 🤨

emi bądź dzielna u dentysty i trzymam kciuki, żeby córa pokazała ładnie buźkę i co tam jeszcze chcesz 😉

za wszystkie dzisiejsze wizyty trzymam kciuki z całej siły i czekam na relacje! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry dziewczynki!
wszystkie gdzies lecą z samego rana,wiec i ja sie zbieram...szukac kremu dla siebie i mojej dziwnej ceryy..nie chce mi sie bo tak ponuro,chetnie zostalabym w lozku,bo tam moje slonce odsypia,ale...niech spi spokojnie
a ja juz po kawusi lekkiej,makijaz zrobiony wiec mozna wyjsc do ludzi..:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zabieram się do przeczytania podsuniętych przez Was artykułów.
Wracając do wczorajszego tematu ochrony krocza:


"...Jak można się przygotować przed porodem, by zmniejszyć ryzyko obrażeń krocza?

Warto jak najczęściej wykonywać ćwiczenia Kegla czyli zaciskać mięśnie pochwy. Są badania, które pokazują, że krocza kobiet, które robiły to regularnie, łatwiej się później rozciągają. Tak samo jak tych, które pod koniec ciąży wykonywały trzy-cztery razy w tygodniu, przez pięć minut, specjalny masaż.

Na czym on polega?

Do olejku-bazy (np. ze słodkich migdałów) dodajemy witaminę E, na czubku kciuka wprowadzamy tę mieszankę do pochwy i zaczynamy rysować wewnątrz literę "U". Warto też wykonywać masaż na zewnątrz wzdłuż linii między wejściem do pochwy, a odbytem.

Teoretycznie stosunek seksualny też powinien działać korzystnie.

Nie wiem, czy były prowadzone badania na ten temat, ale myślę, że tak..."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laski i tak musimy urodzić, bo nikt tego za nas nie zrobi, choćbyśmy nie wiem, jak chciały 😉 ja tam wychodzę z założenia, że poród to jedynie droga do tego, by wreszcie ujrzeć swoje cudowne, ukochane dziecko! i na tym staram się skupiać. bo jakbym tak bez przerwy myślała, jak to potwornie będzie bolało i co mi popęka, to bym chyba zostawiła brzuch i uciekła na koniec świata 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu, ale jeśli możemy w naturalny sposób pomóc Matce Naturze, to czemu tego nie robić?
Czy poród boli?
Tak
I na to zbyt wielkiego wpływu nie mamy (znieczulenie coś pomaga podobno :P)
Droga wyjścia jest jedna w porywach do dwóch 😁
Czy boję się bólu?
Nie
Kobiety są stworzone do rodzenia, skoro rasa ludzka nie wyginęła, to znaczy że robią to świetnie 😉
Czy obawiam się szpitalnej znieczulicy, rutyny i olewania moich potrzeb?
Bardzo
Dlatego ze swojej strony chcę przygotować się jak najlepiej i będę wsadzała sobie naoliwionego kciuka w swój otworek :P 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W styczniu wypadałoby się wybrać na zwiad do szpitali chociaz dwóch i popytac co i jak. Troche sie martwie ze nawet jezeli łaskawie znajda na to czas (personel) to i tak bedzie sie to z prawda mijało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...