Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kurka wodna...to już okna mam umyte 😠deszcz za oknem pada.Ja wcinam śniadanko i pije herbatke z miodziem i cytrynka 🙂
Jakos mam dzisiaj energie do pracy....a wiec moze cos z tego bedzie.Heheh
Musze dla Niko na zime kurtke zobaczyc czy cos mamy.I ogolnie zobaczyc co tam za rzeczy w pralni jeszcze mamy.Na bank ogromny karton dla bobaska 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej dziewczynki, tak czytam ze u was pochmurny poranek. a u nas deszcz nie pada, słonca nie ma, ale nie jest jakos strasznie dołująco. ja w pracy juz po kawce(nie umiem bez niej zyc) ,a mam tyle roboty ze szok (wbrew pozorom, bo jestem urzednikiem). pilna robota wiec musze sie skupic na tym. wiec pewnie nie bede zahglądac, chyba ze jak to czasami bywa im pilniejsza robota tym sie ciezko zajac i robi sie wszytsko zeby nie robic tego co trzeba.
dziewczyny, a jak u was badania moczu??ja mam białko w moczu, i musze brac urospet. bierze moze któras z Was??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nefretetete666 napisał(a):
hej dziewczyny ja własnie wstałam zjadlas sniadanko i bede piła kawke 🙂milego dnia:*


Wy i ta Wasza kawka 😉Ja przed ciążą uwielbiałam kawke...a teraz tylko ją poczuje to już mi sie chce..... 😞
Ja właśnie na allegro znalazłam fajny zestaw spodnie z tuniką.CZekam,aż babka mi wyśle wymiary spodni.Idziemy na dwa wesela w pażdzierniku.Trzeba wyglądać 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo kawa...kurde, ale nie chce mi się wstać... siedzę pod kocem, chyba trzeba trochę napalić. Miałam dzisiaj iść na badanie krwi. eh. jutro...

izunia, ja dla bobaska po Bartku mam tylko garniturek od chrztu, buciki i dwa sweterki, resztę dałam sąsiadce, bo mi jej było szkoda...a co do wesel - ja w czerwcu i lipcu opękałam trzy i na szczęście już koniec 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
hej dziewczynki, tak czytam ze u was pochmurny poranek. a u nas deszcz nie pada, słonca nie ma, ale nie jest jakos strasznie dołująco. ja w pracy juz po kawce(nie umiem bez niej zyc) ,a mam tyle roboty ze szok (wbrew pozorom, bo jestem urzednikiem). pilna robota wiec musze sie skupic na tym. wiec pewnie nie bede zahglądac, chyba ze jak to czasami bywa im pilniejsza robota tym sie ciezko zajac i robi sie wszytsko zeby nie robic tego co trzeba.
dziewczyny, a jak u was badania moczu??ja mam białko w moczu, i musze brac urospet. bierze moze któras z Was??


Ja mam tylko Ph podwyższone w moczu ,a tak to wszystko ok.U mnie tylko krew świruje....może do końca ciąży jej przejdzie 😁
Miłej pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
izunia1986op napisał(a):
nefretetete666 napisał(a):
hej dziewczyny ja własnie wstałam zjadlas sniadanko i bede piła kawke 🙂milego dnia:*


Wy i ta Wasza kawka 😉Ja przed ciążą uwielbiałam kawke...a teraz tylko ją poczuje to już mi sie chce..... 😞
Ja właśnie na allegro znalazłam fajny zestaw spodnie z tuniką.CZekam,aż babka mi wyśle wymiary spodni.Idziemy na dwa wesela w pażdzierniku.Trzeba wyglądać 🤪


ja bym chciała żeby mi sie jej nie chciało, fakt pije o połowe slabsza i rozpuszczalna bo normalna nie smakuje, ale jednak, a to zdrowe tak bardzo nie jest....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rossie napisał(a):
Ja mam sklep dwa domy dalej 😁 Przeraża mnie to,że robię zakupy codziennie, a lodówka wiecznie swieci pustkami, bo wymiatam z niej wszystko...



To może lepiej przestań robić zakupy 😁Bo Ty kupujesz to co lubisz i pózniej odkurzacz idzie w ruch czyli Ty 🙂Ja tylko jem bułeczki z syneczką babuni i pomidorek,ogórek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...Tylko,że ja się staram kupować dużo owoców i warzyw, puste kalorie staram się ograniczać. Izunia, u mnie problem polega na tym,ze muszę coś dziamdziać co pół godziny, bo inaczej albo jest mi słabo i ciemnieje mi w oczach, albo mam mdłosci (chociaż to zdecydowanie rzadziej na szczęście). Mój organizm potrzebuje takich ilości energii, ze nie nadążam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rossie napisał(a):
No właśnie...Tylko,że ja się staram kupować dużo owoców i warzyw, puste kalorie staram się ograniczać. Izunia, u mnie problem polega na tym,ze muszę coś dziamdziać co pół godziny, bo inaczej albo jest mi słabo i ciemnieje mi w oczach, albo mam mdłosci (chociaż to zdecydowanie rzadziej na szczęście). Mój organizm potrzebuje takich ilości energii, ze nie nadążam.



Ty wiesz co ja tez ciagle cos jem 🤪A wiec mamy podobnie.Owoców mi zawsze zabraknie.Ale wlasnie bede sie wybierac do sasiadki po gruszki....mniam.Juz wczoraj 6 z malym zjadlam 🙂Ja bez jedzenia to nawet z domu nie wychodzę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziseń dobry! 🙂
Ja się dzisiaj obudziłam z gorączką i oczywiście od razu do lekarza i antybiotyki (czego strasznie nie chcialam). Coś okropnego! jakby sama herbatka nie mogła pomóc! 😞
No ale przynajmiej koniec pracy! Tak bym musiała jeszcze ten tydzień pracować ale mam zwolnienie! :P No i jestem wolnaaaaa..... Teraz bede codziennie do 12 spać!
No0 a co do kawy to nigdy nie lubiłam- zawsze lbo inka, a ostatnio nescafe sensacione creme mi zasmakowala- ale tej tez juz nie pije bo jest z koceiną. Wolę sobie pożądną owocową herbatkę zrobić, albo zbożową kawę... o i nawet kakao! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny 😁 Babcia do mnie jedzie z czerwonym barszczykiem i krokietami 🤪
Kocham być w ciąży!

love, właśnie mi uświadomiłaś, ze ja nigdy, będąc dorosłą osobą, nie byłam u lekarza z powodu choroby 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My sie mzemy ziółkami leczyc.Ale teraz odpowiadamy za nasz kruszynki w brzuchu,a one sa jak jajeczko....bardzo delikatne.Pamietam,ze kolezanka w 8 m-c była chora.I tez tylko sposobami domowymi probowala i pozniej skonczylo sie na zapaleniu płuc.....okazało sie,że mały też sie już z nim urodził.Dlatego po to ta chemie mamy,zeby czasmi zadzialala 😞


Love,a to co Ci jest?Powiedzial Ci doktorek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...