Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aaana napisał(a):
Dudasia najlepsze życzenia!
Pocieszylas mnie też z tym płaczem u Bartka teraz juz wiem że musimy przetrwać ten okres u domki i juz - przyzwyczai sie i będzie lepiej.
Co do karmienia to dziś juz zdesperowana bólem pleców pimyslalam ze dosyć pomyślałam rozsiadlam się jak krolowa i dopiero zaczęłam karmić - efekt rewelacyjny ! 😁
lece bo Domi znowu się drze :-/


Dzięki :*
No i widzisz. ja teraz też przede wszystkim dbam żeby sobie wygodnie usiąść 😉 W nocy tylko czasem mi się nie chce i niby na szybko karmię niewygodnie. Nad ranem to już w ogóle na leżąco bo nic mi się nie chce 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja do chusty sie nigdy nie przekonam zniechecila mnie kumpela jak widzialam bobo jakie zwiniete bylo a chusta wcale nie tania bo ponad 200 zl.. moj to spioch po tacie nawet co 3h sie nie budzi tylko pol dnia spi az mi sie nudzi :o dobrze ze nocki przesypia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
Ja do chusty sie nigdy nie przekonam zniechecila mnie kumpela jak widzialam bobo jakie zwiniete bylo a chusta wcale nie tania bo ponad 200 zl.. moj to spioch po tacie nawet co 3h sie nie budzi tylko pol dnia spi az mi sie nudzi :o dobrze ze nocki przesypia 😁


Oj, to chyba ktoś nieumiejętnie nosił...

Dziękuję za życzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emi-rose napisał(a):
Asiu wszystkiego najlepszego 😘

Ja się kłade bo coś źle się czuje boli mnie głowa, jest mi niedobrze i w kibelku byłam już 3 razy.

Także dobranoc 😘


Dzięki!!
Mnie też boli głowa, aż niedobrze mi ale... ja tak mam od tygodnia wieczorami a u Ciebie może to oznaczać COŚ! 😉 Dobranoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emi może to już?!! Trzymam kciuki żeby tak było.
Tysia u mnie ze spaniem jest to samo. Jakbym go nie budziła na jedzenie co3-4 godziny to nie wiem ile by spał. Chociaż mam czas dla Piotrka 🙂 Ale z tego co pamietam z Piotrkiem na początku było to samo. Tylko ze on sie budził a tu dupa Adaś śpi i śpi 🙂
My też dziś byliśmy na spacerku i dobrze ze ktoś teraz z nami chodzi bo Piotrek wariuje tak że głowa mała. Ma już kare na wszystko więc może w koncu zrozumie. Ehhhh ciężko troche z dwójką...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Nowa sytuacja trochę ogarnięta 😁 ale zobaczymy jak to będzie jak mąż wróci do pracy? 😮 😮 😮 to jeszcze za tydzień 🙂 cały czas karmimy się cycusiem, w nocy pobudka 2X, tak ok godz. 1, a potem 4 rano 😁 tak ze na razie odpukać świetnie i co najważniejsze wysypiam się 😁 😁 😁 😁
co do Bartka to u Nas na szczęście Bartek znosi siostrę ok, podrzuca samochody i roboty do łóżeczka 🙂 dwa razy zdarzyło się że powiedział mi, że Ania może już wracać do domu bo robi za dużo hałasu 😁 😁 😁 scen zazdrości nie ma na razie żadnych, ale czy tak pozostanie???? 🤢 no i oczywiście po pierwszej kąpieli ani w domu on tez musiał wykapać się w tej małej wanience, i wczoraj przyłapałam go jak zostali sami w pokoju ze zabrał jej smoczek i gryzl 🤪 🤪 🤪 na szczęście nie pamięta ze się go ssie bo on miał rok jak przestał używać 🙂
ja tez dziś na ściągniecie szwów 🙂
Emi a Tobie życzę żebyś jak najszybciej się rozpakowała!!!!! 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry ja noc miałam nieckawą, co prawda szybko sie połozyłam bo bolała głowa ale o 12 jak sie obudziłam to tak bolała że szok, jeszcze jakby wymiociny stały mi w garde, nie mogłam zasnąc z tego bólu do 3, nawet chłodne okłady sobie robiłam na czoło, teraz mężul wrócił z nocki zjedlismy sniadanko i ide jeszcze sie z nim walnąć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania slodka jak cukierek - cóż w końcu imię zobowiązuje ;-)
przystawiam Emi do piersi trak często jak się da i są efekty ale..... qurcze - karmienie zajmuje mi pol dnia ! I do tego jestem uziemiona - nawet na zakupy nie ma jak pójść chyba ze z dzieckiem (i cyckami w gotowości co mnie jednak trochę krępuje).
Doświadczone mamuśki jak to u was było? / jest? (ja domke karmiłam butla wiec nie wiem) czy to się kiedyś unormuje? I karmienie będzie rzadziej i krócej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
Elu corcie masz przeslodka 😁

U nas od 22 do 4 ten spioch spal ale sie krecil wiec na polspiaco przebralam nakarmilam i dopiero teraz wstal 😁 Justyna chyba Adasie tak maja 😜 spiochy niesamowite 😁


Chyba zaczną żałować, że nie dałam Hubertowi Adaś 😉
Moje dziecko jest żarłoczne!! Potrafi już coraz głosniej krzyczeć o jedzenie. Do 2 tygodni to rzeczywiście aniołek słodki był a teraz już mi Bartka zaczyna przypominać jak był malutki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaana napisał(a):
Ania slodka jak cukierek - cóż w końcu imię zobowiązuje ;-)
przystawiam Emi do piersi trak często jak się da i są efekty ale..... qurcze - karmienie zajmuje mi pol dnia ! I do tego jestem uziemiona - nawet na zakupy nie ma jak pójść chyba ze z dzieckiem (i cyckami w gotowości co mnie jednak trochę krępuje).
Doświadczone mamuśki jak to u was było? / jest? (ja domke karmiłam butla wiec nie wiem) czy to się kiedyś unormuje? I karmienie będzie rzadziej i krócej?


U mnie się juz unormowało, w pierwszym tygodniu to rzeczywiście częściej karmiłam. Teraz jedzenie mamy średnio co 3h i Hubi wyćwiczył się tak, że zabiera mu to może z 10 minut. Czasem dłużej schodzi jak nie może sobie beknąć porządnie i muszę się nagimnastykować, żeby odpowietrzyć go. Tak więc dla mnie karmienie nie jest uciążliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emi-rose napisał(a):
Ja juz po kolacyjce 🙂 i nie wiem co zrobic z dzisiejszym wieczorem czy sie walnąć przed tv czy cos porobic, bo na poród to juz chyba straciłam nadzieje ze sam przyjdzie 🤢


a może jutro, na Dzień Matki? 🙂
Emi, przyjdzie w swoim czasie! Teraz wypoczywaj ile wlezie i wyśpij się na zapas 😉 No chyba, że dasz jednak Adaś na imię swoijemu synkowi to wtedy będziesz się wysypiać również po porodzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WItam!
Tysia jakbym wiedziała ze Adasie takie śpiochy to Piotrek też byłby Adaś 😉
Aaana unormuje sie zobaczysz. Może to chwilke potrwać ale każdego dnia bedzie lepiej. Są chwile gorsze jak dziecko ma skok rozwojowy ale po 2-3 dniach znowu wraca wszystko do normy.
Dudasia Twoj Hubert też je 10 minut? Masz pozniej jeszcze pokarm? Bo mój Adaś też tyle je i sie zastanawiam czy tak szybko sie najada czy tylko zasypia i nie chce sie obudzić. I czy 10 minut to nie za krótko na takie maleństwo? Piotrek siedział mi na cycu non stop. A teraz mama nie ma sie czym martwic to sobie wymyśla 😉
Emi Ty bidulko jak mi Cie szkoda. Trzymaj sie kochana jeszcze troszke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...