huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży

Co do porodu. Więc tak:
W poniedziałek rano odszedł mi czop. Teraz byłam pewna ze to czop bo było go bardzo dużo i zaczeły sie jakies pojedyńcze skurcze. O 10 miałam wizyte u mojej pani doktor więc poszłam, dostałam zwolnienie do pracy ostatnie przed macierzyński i poszłam do domu. Poźniej pochodziłam troche po mieście zeby pozałatwiać sprawy , wróciłam do domku i pojechałam znowu na wizyte tym razem do szpitala. Międzyczasie również miałam jakieś skurcze ale delikatne, dopiero jak usiadłam na tyłku i czekałam na wizyte zaczeły sie mocniejsze mniej wiecej co 10 minut. Gdy poszłam do poloznej to sie pytała co sie dzieje więc jej powiedziałam że mam skurcze i ze rano odszedł mi czop, to wysłała mnie do lekarza. Ten mnie zbadał i powiedział ze mam 3 cm rozwarcia. Dla mnie żadna nowina bo takie miałam w niedziele jak wychodziłam więc on stwierdził że jak chce to moge zostać albo wrócić do domu i wieczorem przyjechać jak sie zaczną mocniejsze skurcze. Oczywiście chciałam jechać do domu bo już raz przezywałam nadaremne leżenie w szpitalu, ale w tym samym czasie pojawiła sie polozna i pyta ile mi zajął pierwszy poród. To jej powiedziałam że 6 godzin i razem z lekarzem stwierdzili że w takiej sytuacji moge nie zdążyć wrócić wiec juz musiałam zostać. Zadzwoniłam po mężą, ten przyjechał, a ja miałam juz skurcze co 1,5-2 minuty trwające tyle samo. Myślałam że zwariuje i dali mi zastrzyk przeciwbólowy po którym oczywiście skurcze osłabły. Wkurzyłam sie jak nie wiem bo oczywiście nadal rozwarcie nie postepowało, ale o 20.30 przyszła położna z nocnej zmiany i mnie zbadała i kazała sie szybko pakować bo mam 8 cm i jedziemy na porodówke. Tu szok dla mnie totalny bo co prawda skurcze miałam ale słabe i niereularne. No ale skoro tak to tak. Pojechałam na porodówke, podłaczyli mnie pod ktg a tam dupa. Babka co miała odbierac poród zdziwiona, sprawdziła rozwarcie a tam nadal 4 cm. Pyta sie czy mi przebić pęcherz bo wody wczesniej nie odeszły to oczywiscie mówie że chce nio i sie zaczął ból nie z tej ziemi. Masakra to była jakaś. Nie pamiętam takiego bólu przy Piotrku, zresztą mój mąż mówił że aż tak sie nie darłam 🙂 Urodziłam Adasia na klęcząco, bo tylko w takiej pozycji mogłam jakoś wytrzymać. Do dziś mam zakwasy na rękach od trzymania za poręcz łóżka, ale było warto. Adaś jest grzeczniutki, śpi pięknie. Na jedzenie musze go budzić. Piotrus tez jest zadowolony, dostał samochodzik od braciszka i 2 baloniki. Podchodzi, głaszcze, uśmiecha sie więc mam nadzieje że bedzie dobrze. Zobaczymy za jakiś czas.
A ja teraz uciekam sie ogarnąc bo ciągle w szlafroku chodze.
Aaana powodzenia i by nie bolało aż tak bradzo.
Ela Tobie też życzę powodzenia. Coś te dziewczynki nie chcą wychodzić hehe
Emi zobaczysz, nawet sie nie obejrzysz a bedzie po wszystkim 🙂 Trzymam kciuki
Do później mamusie!

Justynka Adaś jes cudowny 😘 jeśli chodzi o poród to sie niźle namęczyłas ale dobrze że masz juz to za sobą 🙂

Ja po 2 śniadanku zaraz biore sie dalej za sprzatanie 🙂

Justyś, piękny chłopczyk!!! Buziaki i oklaski za te męczarnie się należą!! :* :* Życzę żeby się Adaś nie zepsuł 😉
Hubiemu się chyba zaczynają problemy z brzuszkiem 😞 No ale byłam przygotowana na to. Trudno.

Hej mamusie 😘

Justyś serdeczne gratulacje Adas jest przesłodki 😘 😘 😘

mój budzi się co 3/4 godziny nad ranem długo śpi bo przewaznie od 4 i śpi do 8:30 a wczoraj wstał o 9:45 no ale o 4:00 wypił bardzo dużo to co odciągne to mu dam w nocy budzi się rzadko o 4:00 się wierci ale tak to o 1:00 go jeszcze na śpiąco przebudze nakarmie i śpi sobie grzeczniusio 😁 to co odciągne to mu podaje wypija nawet 80 ml mleka!! dzisiaj była położna i mówiła ,żebym podawała mu równiez w miedzy czasie glukozę 🙂 cyca ładnie ciągnie jednego i drugiego 😁 ogolnie bardzo grzeczny bąbelek!! 🙂

hej
Ja po próbie oxy i ...nadal w dwupaku!!!:/
Ale już w szpitalu bo prawie nie mam wód (1 jednostka) jutro kolejna próba a jak nie pójdzie to cc :/

Dwa razy mi się wysłało. Sorry

Dwa razy mi się wysłało. Sorry

no szkoda Kochana... W każdym razie wiesz, że to juz na pewno jutro 🙂 Z resztą coś o piątku zdaje się pisałaś wcześniej...

A co z Elą?? Ona to już chyba urodziła, co??

hejo u mnie porządki zakończone wszystko lsni, masarz szyjki zaliczono więc niech zaczną sie coś dziać 🙂

dobry wieczór

Mam info od Eli:
"nadal 2w1 i wysiadam psychicznie. Może jutro próba oxy. Teraz dostaje zastrzyki na szyjkę. Ale większe szanse na cc."

Eluś, trzymaj się dzielnie! Czekamy na wieści jak Ania będzie na świecie 🙂

dzien dobry dziewczynki!
oj biedna Ela. Współczuje jej. Sie namęczy bidulka.
Emi Ty sie tak nie stresuj. Do terminu masz jeszcze troche czasu. Zobaczysz urodzisz przed. Ja Ci to mówie 🙂
A u nas chyba zaczyna się to samo co mieliśmy z Piotrkiem, czyli masakra w nocy. No nic zobaczymy.

Witam się i ja

Mały jak dostał butlę o 22:30 tak obudził się dopiero o 4:20 i zaczął skrzypieć jak stara szafa 😁przewinięty nakarmiony dalej sobie śpi 😁 więc jak narazie dziecko jak marzenie 😉 dzisiaj pierwszy spacer (balkon) 😁 😁 musze go powoli przyzwyczajać. 😁

Biedna Ela!!! trzymamy kciuki żeby szybko poszło 😞 bidulka się namęczy 😞 😞
Emi mi chyba własnie masaż szyjki pomógł 😁

Hej ja już po cc.
Młoda cała i zdrowa 2980 53cm.
Cc rewelka.

Ana Gratulacje raz jeszcze 🙂
No to zostałam ostatnia, oby w maju sie wyrobić, bo chciałabym by był majowy chłopak 🙂
Tysia mi to chyba nic nie pomaga chyba po schodach zaczne nadmiernie chodzić 😉

Jutro pieke torta dla tatinka bo w poniedziałek ma urodziny, no ale że w poniedziałek praca, i ja zamierzam sie wypakowac dla niego w prezencie to torta dostanie jutro 🙂

Justynka a co sie dzieje z Adasiem kolki go dopadaja czy co?
Biedna Ela 😞

Aaana gratulacje! Wracaj szybko do zdrówka po cc!
Emi uda Ci sie zobaczysz. Bedzie majowy jak nic. A co do Adasia to problem polega na tym ze zrobił sie głodny i to wtedy kiedy ja nie mam mleka. Nie chce go dokarmiac bo wiem jakie sa konsekwencje później. No nic zobaczymy co bedzie

aaana napisał(a):

Hej ja już po cc.
Młoda cała i zdrowa 2980 53cm.
Cc rewelka.

GRA TU LA CJE!!!
Bosko, że już po. Witamy Tatianko!!!

justyna_malutka napisał(a):

Aaana gratulacje! Wracaj szybko do zdrówka po cc!
Emi uda Ci sie zobaczysz. Bedzie majowy jak nic. A co do Adasia to problem polega na tym ze zrobił sie głodny i to wtedy kiedy ja nie mam mleka. Nie chce go dokarmiac bo wiem jakie sa konsekwencje później. No nic zobaczymy co bedzie

Cierpliwości kochana, śpij z Adasiem przy cycu a mleczko szybko ruszy!!!

Od Eli:
"HEJ, JEST NASZA ANIA UR O 14:20 PRZEZ CC WAGA 3400, 54CM DŁUGA 🙂 "

Gratulacje wielkie Elu!!
Ciekawe która była pierwsza, Ela czy aaana 😉 Tzn Ania czy Tatianka 🙂

ELA GRATULLLLLLLLLLLLLLLLLACJEEEEEEEEEEE 🤪 🤪 ☺️

dzielna mama 😘 😘

ela gratulacje!!!
to ja byłam puerwsza ;-) bo ur o 10 z minutami.
Zmieniliśmy imię bo młoda wygląda bardziej na Emilke 🙂
2980/53/10pkt
Cały czas wisiała mi na cycu a ja pokarmu nie mam w ogóle 😞

Elu Gratulacje w końcu jesteś po 🙂
Ana Emilka fajne imię, fajne są Emilki 🙂
Justyna mam nadzieje ze z mlekiem jakoś pujdzie 🙂
U mnie bez zmian 🙂

Dzień dobry!
Elu gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i wracajcie szybko!
Emi, Dudasia zle mnie zrozumiałyście. Ja z mlekiem nie mam problemów. Co prawda nie mam nawału czy coś takiego, ale mleko leci i młody sie najada, tylko problem w tym że on ma wzmożone ssanie. Ale juz sobie poradziliśmy. Dostaje wody albo smoka i dzisiejsza nocka o niebo lepsza. Nawet sie wyspałam i gdyby nie koszmary byłoby jeszcze lepiej hehe
Uciekam powiesić pranie bo dziecko nie ma w czym chodzić 😉 Buziaczki dla Was

A w ogóle wczoraj dzwoniła do mnie moja pani prowadzaca ciąże i powiedziała że jednak próby watrobowe nie wyszły zbyt dobrze więc jakiś poczatek cholestazy był. Na szczęście moje dzieciatko zdrowe i już na swiecie 🙂 🙂

Witam 🙂

Adaś dostaje mleczko o 22.30 i spi do 4/5 a mam taki nawal ze co 2 h Odciagam po 100 mleka.. :o malego wysypalo na polakach masakra nie wiem od czego 😞

Tyssiiaa napisał(a):

Witam 🙂

Adaś dostaje mleczko o 22.30 i spi do 4/5 a mam taki nawal ze co 2 h Odciagam po 100 mleka.. :o malego wysypalo na polakach masakra nie wiem od czego 😞

Pozazdrościć 🙂
Ja mam meczka chyba tak na styk bo w sumie Młody musi co 3h jeść. Chociaż z drugiej strony jak zasypia przy cycu to mleko mu się wylewa drugą stroną i nie daję rady go dobudzić żeby podjadł jeszcze trochę. Ale nie narzekam, może tak być. Gorzej, że zdarza się Hubiemu haftować no i kupy wali non stop przez co już ma trochę dupkę odparzoną 😞 bo nie zawsze wychwycę to w porę... Dzisiaj zaczęliśmy podawać Delicol co niby ma uregulować te kupki i przy okazji działa antykolkowo... Zobaczymy! Póki co jako takiej kolki nie mamy. Młody odreagował tylko jak zaczęąłm jeść co mi pozwoliła położna - szpinak, 2 listki sałaty, kawaleczek jabłka.. Wróciłam do diety "chleb z dżemem" i sie uspokoiło 🙂 Tyle, że mi juz zaczynają się zajady robić z braku witamin 🤢

A jak mamusie sobie radzicie z Maluszkami? Pierwsze kłopoty są? 😉

Emi, upały wracają - współczuję bo pewnie obrzęki znów dadzą się we znaki 😞 Trzymaj się i rób sobie chłodne prysznice i leż z nogami w górze!!!

Dobranoc, trzeba w końcu odpocząć :*