Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aaana napisał(a):
Justyna ja po przemyśleniach chyba pozostanę przy tym co mam tj spacerówka dla starszego i nosidło dla dzidzi.
Doma jak miałą 4mce już chciałą jeździć w spacerówce a nie w gondoli więc przemęczę się 4-6 mcy i jeśli potem jeszcze dla starszej będzie wózek potrzebny to kupię podwójną spacerówkę a jak nie to luz 🙂 - będzie miała młoda po starszej i tym sposobem nie wydam $$ 🙂


Ja tak właśnie postanowiłam 🙂 Jak trzeba będzie gdzieś dalej się wybrać to Bartek do wózka a Hubert w chustę. Na osiedlowy plac zabaw powinien Bartek dać radę dojść.. Mam wózek X-Lander 3 w 1 więc będę zmieniać opcję tak jak będzie pasowało. W ogóle to na początek planuję dużo czasu spędzać u teściów- mają dom z ogrodem. Młodego się wrzuci w gondolę albo łóżeczko turystyczne w ogrodzie się rozłoży a Bartek będzie się bawił i tyle. Dobrze, że na dzień dobry mamy ciepło i można takie rozwiązania uskuteczniać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
pammat napisał(a):
Tyssiiaa mi też się brzuch stawiał jak kładłam się na plecach wtedy podchodziło wszystko w górę a jak byłam na patologi po terminie i byłam na ktg i leżałam na plecach wody mi odeszły bo miałam skórcze 100% proponuję żeby kłaść się najlepiej na lewym boku lub na prawym bo jak leżysz na plecach tlenu może mniej dochodzić przez łożysko do małego..
P.S Sąsiadka dobrze radzi żeby Adaś był zdrowiutki 😘
A I JESZCZE JEDNO W TEN SPOSÓB STAWIA SIĘ MACICA 🙂 JAK LEŻYSZ NA PLECACH WIĘC RADZĘ BOCZEK 😆


dzięki Pamcia no własnie leże cały czas na lewym boku ale brzuch jak byl twardy tak jest 😞 nie wiem od czego? dzisiaj byłam na ktg i nie wykazało żadnych skurczy ani nic nie wskazywało na to ,że z brzuchem jest coś nie tak... może to od przeziebienia mi się spiął brzuch ale trzyma i trzyma fakt pociesza mnie to ,że Adaś strasznie żywy jest i cały brzuch mi się rusza ale dlaczego taki twardy mimo odpoczynku? 😞

jak się dźwiga lub za szybko wstanie etc. też się spina nawet jak odpoczywa się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja nie mam tak dobrze, bo zeby isc do parku to jakies 10 minut a Piotrek moze by i doszedł ale wrócić to niebardzo. Nie mówiąc o zakupach. Nosidełko u nas sie nie sprawdziło bo mnie strasznie kręgosłup bolał więc nawet nie chce ryzykować. Myslałam nad ta platformą, ale to sie jeszcze zobaczy. Mam czas do maja 🙂 Ogrodu tez nie mam wiec nie ma gdzie trzymac dzidzusia. Ehhh no nic damy rade 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
Ja nie mam tak dobrze, bo zeby isc do parku to jakies 10 minut a Piotrek moze by i doszedł ale wrócić to niebardzo. Nie mówiąc o zakupach. Nosidełko u nas sie nie sprawdziło bo mnie strasznie kręgosłup bolał więc nawet nie chce ryzykować. Myslałam nad ta platformą, ale to sie jeszcze zobaczy. Mam czas do maja 🙂 Ogrodu tez nie mam wiec nie ma gdzie trzymac dzidzusia. Ehhh no nic damy rade 🙂


Dasz radę Justynka 🙂, no ja to nawet spacery mogę tylko wkołod domku robić 🙂 w razie co zapraszam do mnie do ogrodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
Jutro ide na badanie poziomu cukru. Troche mam stresa, no ale zobaczymy. Szkoda ze na wyniki musze czekac min tydzien;/


Czemu tak długo 😮 u nas sa na 2 dzień. A masz 50 czy 75 g? Powiem Ci że to nie takie straszne tylo to siedzenie tam meczy takie to jak woda z duza ilością cukru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
Jutro ide na badanie poziomu cukru. Troche mam stresa, no ale zobaczymy. Szkoda ze na wyniki musze czekac min tydzien;/


ja już dawno powinnam zrobić a przez ten brzuch nie chce mi się z chaty ruszać ;/ a musze zrobić już 29 tydzień a do 28 się robi więc max teraz musze iść za dnia... a wyniki mam odrazu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dudasia napisał(a):
Emi, przymierzałaś się do nosidła? Fajne? Ja zostanę przy chuście ale to nosidło ciekawie wygląda. Za ile udało Ci się je kupić?


Tak nosiłam juz misiaczka w nosidle i bardzo wygodne 🙂, kupiłam za 180 zł z przesyłką i jestem bardzo zadowolona bo nosidło naprawde jak nowe ze sklepu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tysia, mi forte nic nie dawała nawet. Teraz nie biorę nic ale w sumie chyba aż tak nie potrzebuję. Zaczęłam sie zastanawiac czy ruchliwość dziecka nie ma wpływu na spinanie sie brzucha.. Bartek był bardzo ruchliwy i brzuch częściej miałam twardy.. Hubert jest zdecydowanie spokojniejszy i też mam mniej problemów ze skurczami..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
emi-rose napisał(a):
Ja też sie cieszę ze to lato też zamierzam Maluszka głownie w ogrodzie trzymać 🙂

Ja sie dziś tyle nalatałam że musiałam zjeśc 2 nospy teraz w koncu odpoczynek 🙃


nospa normalna czy forte? bo mi nic nie daje nospa 😞


Tak normalna nospa, dzis się tyle nachodzilam że brzuio sie twardy zrobił ale po nospie wrócil do normy, kręgosłup daje jeszcze o sobie znać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dudasia napisał(a):
Tysia, mi forte nic nie dawała nawet. Teraz nie biorę nic ale w sumie chyba aż tak nie potrzebuję. Zaczęłam sie zastanawiac czy ruchliwość dziecka nie ma wpływu na spinanie sie brzucha.. Bartek był bardzo ruchliwy i brzuch częściej miałam twardy.. Hubert jest zdecydowanie spokojniejszy i też mam mniej problemów ze skurczami..


no własnie może od tego mam nadzieje mój Adaś cały bo brzusiu lata i ten twardy brzuch to mam wrazenie ,że on... skoro od odpoczynku mi tez nie przechodzi to albo szyjka albo nie wiem co 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
dudasia napisał(a):
Tysia, mi forte nic nie dawała nawet. Teraz nie biorę nic ale w sumie chyba aż tak nie potrzebuję. Zaczęłam sie zastanawiac czy ruchliwość dziecka nie ma wpływu na spinanie sie brzucha.. Bartek był bardzo ruchliwy i brzuch częściej miałam twardy.. Hubert jest zdecydowanie spokojniejszy i też mam mniej problemów ze skurczami..


no własnie może od tego mam nadzieje mój Adaś cały bo brzusiu lata i ten twardy brzuch to mam wrazenie ,że on... skoro od odpoczynku mi tez nie przechodzi to albo szyjka albo nie wiem co 😞


Tysiu a nie masz możliwosci szybciej iść do lekarza? Zawsze możesz przeciez powiedziec że sie bardzo nie pokoisz i przyszłas wczesniej, bo przecież się zamartwisz do wizyty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dudasia napisał(a):
Emi, to taniej niż ja dałam za chustę 😉 Super.
Mam tylko nadzieję, że Cie nie będą plecy od noszenia bolały 😉 Choć z tego co mówisz, raczej nie będziesz długo nosić Maluszka skoro takie warunki masz 🙂


No nie mam ogulnie zamiaru nosic Malucha jakos dlugo w tym nosidle gównie aby znieść ze schodów no i moze do sklepu szybko wyoczyc aby wózka nie tachac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
u nas jest inne badanie na cukier, pije sie 500ml energy drinka, niedobrego, cholernie słodkiego i jeszcze gazowanego. Pozniej trzeba siedzieć 2 godziny. A na wyniki sie tak długo czeka bo jada najpierw do szpitala, a pozniej dopiero do przychodni. Niestety tak tu jest


😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emi-rose napisał(a):
justyna_malutka napisał(a):
u nas jest inne badanie na cukier, pije sie 500ml energy drinka, niedobrego, cholernie słodkiego i jeszcze gazowanego. Pozniej trzeba siedzieć 2 godziny. A na wyniki sie tak długo czeka bo jada najpierw do szpitala, a pozniej dopiero do przychodni. Niestety tak tu jest


😮 😮 😮

no niestety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...