Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

zuzowska napisał(a):

Czesc Wam,

piszę pierwszy raz, ale jestem w 9 tygodniu (podobno), usg juz 2x miałam i idę następny raz 17/12 na prenatalne badania. podobno się dowiem czy chłopiec czy dziewczynka, ale mi jakoś nie zależy na tym. ważne żeby było wszystko na swoim miejscu.

pozdrawiam Czerwcówki 2012

Witam w naszym gronie! Nie jestem pewna czy tak szybko dowiesz sie o plci dziecka, chyba na to jeszcze za wczesnie.

no ja mam jutro prenatalne i juz mozna sie dowiedziec jaka płeć ale czasem sie nie da

Anett bo pisza, ze jak sie wymiotuje to znaczy ze organizm produkuje duzo hormonow dla malenstwa czy cos podobnego ale ty sie tylko ciesz ze nei masz objawow!

Kurcze wszystkie idziecie na te prenatalne a ja nawet nie jestem pewna czy je mialam bo oprocz testu pappa nic mi o tym nie wiadomo.

Robilyscie testy na toxoplazmoze? Tego tez nie mam. 🤢 😮 🤢 😮

Ja tez mam duzy brzuch kurka wodna i wygladam jak w 5mc. Wstawcie fotki brzuzkow jak juz widac!

miałam badania na tokso..

ale tokso jest tez od miesa i warzyw wiec dziwne ze zapytal sie tylko o kota...

Anett napisał(a):

tak wywnioskowałam z odpowiedzi kozinki ze jak ma sie wymioty to wszystko jest ok

to źle wywnioskowałaś. można mieć objawy i można ich nie mieć. a to,że się ich nie ma nie znaczy,że coś jest źle

ja nie idę na prenatalne.przy pierwszym dziecku dowiedziałam się o płci w 5 miesiącu i to jeszcze powiedzieli przypuszczalnie a nie na 100%. a wczoraj na wizycie u lekarza wisiał kalendarz ciąży z witamin "feminatal" i pisało,że w 12 tygodniu można poznać już płeć 😮chyba na 4D bo na zwykłym nic a nic nie widać 😜

no u mnie nawet gdyby już mógł zobaczyć to by nie zobaczył,bo zasłonięte było nóżkami 😁

czuje się dziś wyjątkowo grubo 🤪 co będzie za kilka miesięcy 🤪 🤪 🤪 ha ha od rana miałam ochotę góry przenosić a teraz łóżeczko i kołderka 😁

Hej!

Ja sie dowiedzialam o plci w 14tc, wiec moze na nastepnej wizycie doktorka cos tam dojrzy 🤪

Ja mam dzisiaj jakies palpitacje, cala sie trzese.

Snilo ni sie dzisiaj w nocy ze mnei malenstwo kopie, to byl tyaki rzeczywisty sen, ech, nie moge sie tego doczekac. 🙂 chyba dopiero wtesy w koncu do mnei dotrze ze jestem znowu w ciazy bo jakos ciagle mi to ucieka ze swiadomosci.

Midorada odezwij sie!

okropny dzień, od rana kręci mi się w głowie, w dodatku jeszcze ta ponura pogoda dobija i spać się chce stale. Plus mały dziś jest taki że nieco mniej mnie mdli. Kiedy to mnie....
ehhh już bym chciała by był czerwiec, pewnie nie ja jedna 🙂

Wiola ja chodzę teraz do innego lekarza niż wcześniej,bo wcześniej chodziłam do przychodni w szpitalu i tam ciągle byli inni lekarze bo zależy który zszedł z dyżuru,często zdarzało się,że już miałam wejść a lekarz szedł na oddział bo coś tam się działo i spędzałam tam czasem godziny. teraz z małym dzieckiem nie mogę sobie na takie coś pozwolić i chodzę do zwykłej poradni,fakt,że ma dużo pacjentek i jeśli przyjmuje od 9 to trzeba przed ósmą kolejkę zajmować,ale w czasie czekania położna mierzy ciśnienie,waży itd,więc czas nie jest stracony i wychodzę zaraz po 9.
No i mówię mojemu lekarzowi,że w 1 ciąży czułam ruchy w 14-15 tyg a on do mnie,że możliwe,bo jestem szczupła itd. A ja na to,że wtedy lekarz mnie wyśmiał,że w drugiej ciąży nawet w takim czasie bym nie czuła i wmawia,że to gazy,na co teraz usłyszałam,że miałam lekarza książkowego a to kiedy się zacznie czuć zależy od wielu rzeczy i że skoro wtedy czułam koło 14-15tyg to teraz mogę nawet wcześniej i lada chwila może to być 🤪 🤪 narazie cisza,nic nie zauważyłam,no może wczoraj wieczór jakby mi dwa bąbelki pękły jeden po drugim w brzuchu ale to jeszcze chyba nie czas 🤪 chyba jeszcze nie to 🙂

patrzcie coś musi w tym być,dzisiaj jakiś dzień,że każda się prawie źle czuje,ja nie narzekam ale widzę po postach,że coś jest na rzeczy,czyżby pogoda?

No właśnie MIDORADA odezwij się!!!
No i jeszcze inne dziewczyny ocia,kruszynka,rozyczka i cała rzesza reszty czerwcówek CO Z WAMI????

niunia99 napisał(a):

kozinka napisał(a):

patrzcie coś musi w tym być,dzisiaj jakiś dzień,że każda się prawie źle czuje,ja nie narzekam ale widzę po postach,że coś jest na rzeczy,czyżby pogoda?

Ja na pogodę nie mogę zwalic bo umnie swieci słońce 😉 ale padam dziś a muszę torcika zrobic mężusiowi bo dziś ma urodzinki, nie wiem jak to zrobie ale na 15 30 ma byc gotowy bo wtedy wraca z pracy 🤪

czekoladowy!!!!!!!!!!!!!

może po prostu nie da rady napisać 🙂

niunia99 napisał(a):

kozinka napisał(a):

niunia99 napisał(a):

kozinka napisał(a):

patrzcie coś musi w tym być,dzisiaj jakiś dzień,że każda się prawie źle czuje,ja nie narzekam ale widzę po postach,że coś jest na rzeczy,czyżby pogoda?

Ja na pogodę nie mogę zwalic bo umnie swieci słońce 😉 ale padam dziś a muszę torcika zrobic mężusiowi bo dziś ma urodzinki, nie wiem jak to zrobie ale na 15 30 ma byc gotowy bo wtedy wraca z pracy 🤪

czekoladowy!!!!!!!!!!!!!

On uwielbia sernik na zimno z galaretką więc sie trudzic strasznie nie muszę 😜 dodam do tego bitą śmietanę i bedzie jak znalazł 😉

a no tak,myślałam,że robisz jakiś wymyślny tort z masami itd 🙂 ja nie znoszę piec,bo boję się,że coś nie wyjdzie i ciast w piekarniku unikam jak ognia ☺️

ja piję już drugie cappucino czekoladowe dzisiaj,widzę po sobie,że smaki wracają mi takie jakie miałam przy Klaudii. kurczę,a chciałabym synka teraz 🙂 no ale drugą kózkę też fajnie mieć 😁 bo to od nazwiska 😁