Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

CiezarnaKobita napisał(a):

A ja to wszystko skwituję jednym :

CO MA BYĆ TO BĘDZIE, A JAK JUŻ BĘDZIE TO BĘDZIE KOCHANE PONAD ŻYCIE - ZRESZTĄ JUŻ TAK JEST 🤪 😁 😆 😜

No oczywiscie!!! 🙂 🙂Ale musisz przyznac, ze ciagle pytania i zabobonne teksty sa irytujace 🤢 😠

no moze pod koniec lutego juz bedzie bo cos tam wspominal a jak nie to okolo 18 marca 🙂

midorada napisał(a):

...
Nenia podziwiam Twoja cierpliwosc. Tak dlugo nie wiedziec kogo w brzuszku nosisz. 🤪 Masz juz jakies przeczucia? 😉 😉

midorada Nie mam wyjścia. nie dostałam nawet ani jednego zdjęcia mojego maluszka.
Dlatego tez pierdole i prywatnie idę na 4D do lekarza którego sobie chwalą moje koleżanki. Podobno ginekolog nie jest z niego za dobry za to jeśli chodzi o USG to profesjonalista. No i za USG 4 D bierze 160 zł. Dostane nie tylko zdjęcie ale i CD z moim maluszkiem.

wiele jest tych specyfikow tylko tyle ze pewnie my nie mozemy wszystkiego uzywac ale napewno w aptece cos sie znajdzie dla ciezarnych 🙂aha i jeszcze jest super tormentiol 🙂

Ciezarna ma racje.. liscie aloesu sa rewelacyjne na wszelkie zmiany na twarzy, jak i bolace zeby itp 🙂)

Kozinka, masz racje.. choc jesli twardnienia sa zbyt czeste trzeba to zglosic ginowi, bo moze skracac sie szyjka, co moze doprowadzic do przedwczesnego porodu...

Anett, ty nie narzekaj, bo ja mam ( narzucony przez siebie> celibat minimum do 12 tc 🙂 wiec jeszcze tylko 6 🙂) hehe

Nenia napisał(a):

midorada napisał(a):

...
Nenia podziwiam Twoja cierpliwosc. Tak dlugo nie wiedziec kogo w brzuszku nosisz. 🤪 Masz juz jakies przeczucia? 😉 😉

midorada Nie mam wyjścia. nie dostałam nawet ani jednego zdjęcia mojego maluszka.
Dlatego tez pierdole i prywatnie idę na 4D do lekarza którego sobie chwalą moje koleżanki. Podobno ginekolog nie jest z niego za dobry za to jeśli chodzi o USG to profesjonalista. No i za USG 4 D bierze 160 zł. Dostane nie tylko zdjęcie ale i CD z moim maluszkiem.

To naprawde nie jest wysoka cena. 🤪 🤪 Idz koniecznie, ja mojego syneczka prawie codziennie ogladam... 🙂 Cudowne uczucie, warte kazdych pieniedzy 🙃

mnie też wysypało na brodzie troszkę i smaruje maścią cynkową ;p ale poprawy coś nie widze ;p na szczęscie nie jest tak jak na początku jak mnie wysypało :O wtedy był gnój 😁 a sudocrem też można i bepanten 😁

SANDRA ale ja juz tak od wrzesnia bide klepe jesli chodzi o seksik 😁 😁 😁

No dopiero doczytalam co naskrobalyscie.
Co do seksu to ja w ciazy nie mam wogole ochoty na niego ale ze wczoraj cos bylo to tylko ze wzgledu na mojego. Teraz pytanie do Sandry kupilam zel nawilzajacy bo w ciazy u mnie susza i zero sluzu. Zel nazywa sie FEMINUM z kwasem mlekowym taki mi doradzila w aptece,ale szczypie mnie jak go uzywam wiec planuje zmienic na inny slyszalam ze dobry jest ten z durexu.

Co do pryszczy to ja nie mam a mam ogolnie cere skora do wypryskow.

Tysia Adas jest przeslodki 🙂

Co do plci ja tez jeszcze nie wiem kogo nosze chcialabym pierwsza corke ale wydaje mi sie ze bedzie synek. Moj maz nie planuje wiecej dzieci i sie wkurza jak wspominam o tym ale i tak jak zdecydujemy sie na drugie to bede dazyc by zajsc :P Najpierw jedno niech sie urodzi i zobaczymy jakie bedzie czy nie da rodzicom popalic :P

no ja juz kiedys tu nadmienialam ze mnie tak boli ale to ze wzgledu na kamien na nerce...

Anett napisał(a):

SANDRA ale ja juz tak od wrzesnia bide klepe jesli chodzi o seksik 😁 😁 😁

Kochana, moj to sobie wkrecil, ze dziecko uszkodzi i odmawia (dosc czesto - powinnam dodac) 😠 😠 I kto ma gorzej 😉 😉

Kiedys uzywalam Tormentiol (w czasach mlodosci 😉 ) i niestaty nie dzialal 😞 ale poszukam info o aloesie. Jest u mnie taki sklepik z naturlanymi lekami, kremikami i innymi substancjami - moze cos poleca...

MIDORADA a myslisz ze co moj Adam mowi przez tel albo jak na skype rozmawiamy "ze seks w ciazy jest nie wskazany i ze tez sie boi ze maluszka uszkodzi"wiec ja nie wiem co bedzie po powrocie bede sie fochowac 🙃 🙃

no u mnie ta maść cynkowa tez dupy nie urywa ,że tak powiem 😁 ale na prodzie często jakaś niespodzianka wyskoczy mała bo mała i w dodatku taka podskórna menda... 😠 😠 😠

CiezarnaKobita napisał(a):

Słuchajcie dziewczyny, jak już tak rozmawiamy o twardniejącym brzuszku to mam pytanie, czy Wy też odczuwałyście ból w brzuchu z prawej strony na wysokości tak mniej więcej pępusia ale bardziej z prawego boku?

Tak, ja w zwiazku z tym pojechalam do szpitala. Mialam dwa ataki bolu z prawej strony (cos takiego jak bol wyrostka robaczkowego). Ostatecznie nic nie stwierdzono i nastepnego dnia wrocilam do domu. Sama jednak doszlam do wniosku, ze to jelita szwankuja. Wszystko sie w brzuchy rozrasta i malenstwo rosnie wiec miejsca jest coraz mniej. Co mi na te bole pomoglo to picie duzych ilosci plynow. Jak tylko czuje jakis ucisk to od razu robie sobie herbate lub wypijam szklanke soku. Mi pomaga, no chyba ze masz jakis inny bol. 😞

u mnie to gorzej ze mną 😁 ja Robertowi powtarzam ,że Adasia uszkodzi 😁 jedynie delikatnie to ok 😁 ale dzikich harców już nie ma hahahahahaha 😁 😁 😁 😁 😁

Anett napisał(a):

MIDORADA a myslisz ze co moj Adam mowi przez tel albo jak na skype rozmawiamy "ze seks w ciazy jest nie wskazany i ze tez sie boi ze maluszka uszkodzi"wiec ja nie wiem co bedzie po powrocie bede sie fochowac 🙃 🙃

Anett strzelaj fochy - powiedz mu, ze przez te ciaze nie czujesz sie kobieta 😉 😉 😉 Takie teksty dzialaja, sa wyprobowane - mowie Ci 😁 😁

Tyssiiaa napisał(a):

no u mnie ta maść cynkowa tez dupy nie urywa ,że tak powiem 😁 ale na prodzie często jakaś niespodzianka wyskoczy mała bo mała i w dodatku taka podskórna menda... 😠 😠 😠

Moj maz na te podskorne mowi, ze sa to takie "wredne" pryszcze 😁 😁 Niestety ja te "wredne" wlasnie mam 🤢 🤢

i wlasnie tak MIDORADA mu powiem jak wroci 😁 😁

Aniu wez sobie jakas tabletke rozkurczowa moze troszke Ci pomoze 🙂