Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Helloł 🙂

Jsa juz posprzątałam całą chatę 🤪 🤪 🤪 czekam az wyschną podłogi 😉
dzisiaj dostałam jakiegoś kopa z rana, też nie śpię od 04*30 rana , Mężul mnie obudził swoim wstawaniem :/ teraz czekam na Babunię moją 🙂 ma wpaść na kawkę 😜

Dorotka dzisiaj bezie lepiej, pogodzicie sie z M i pojdziecie pewnie na spacerek 🙂
Tysia dzieciątko kochane 🙂 fajnie ze masz wszystko za sobą 🙂 i juz mozesz na shopping latać 😁 😁
Anetka - to już jutro 🤪

No juz jutro, Anetka z Adamem, to pewnie znerwicowani dzis od rana chodzic beda 😉)
Ale fajnie 🙂) No coz mi jeszcze zostalo czasu 😉) ale taka kolej rzeczy 🙂)

Jaka piekna upalna pogoda 🙂) heheh pora sie ruszyc 😁

Hello mamcie 🙂
widzę ze żadnych niespodziewanych rozpakowań nie było 🙂
Aneta i Wiola już jutro i pojutrze 🙂 🙂 🙂 super 🙂 kolejne mamcie swoje szczęścia będą miały już przy sobie 🙂
Maja fajnie że zakupki udane 🙂
Sandra śliczna córcia 🙂
Dorota mam nadz że dziś już pogodzeni?
Justyna, synek cudo 🙂 🙂
Emi zdolna z Ciebie mamcia 🙂 będziesz swojego skarbka rozpieszczała jak dorośnie 😉

my cały weekend w farbach 🤢 🤢 🤢 końca nie widać....najgorzej że tylko weekendy mamy, a to trzeba poczekać aż przeschnie, potem dopiero można coś innego robić....i ten wieczny bałagan w salonie ....już mnie to wykańcza 😮 😮 😮
i wczoraj już nie wytrzymałam tego siedzenia w bałaganie i pojechaliśmy na całe popołudnie do koleżanki na grila 🙂 pies zlatany, Marcin z kolegą tak samo, ja obżarta 😁 więc wszyscy zadowoleni 🙂 🙂 🙂 jak wróciliśmy to wszyscy padli do łóżek i od razu śpioch 🙂

dziś wywiadówka, chyba już ostatnia więc muszę się dokulać bo na poprzedniej nie byłam.

miłego dzionka 🙂

Kocik Tobie tez juz nieduzo zostalo 🙂) Kulaj sie kulaj na wywiadowke 🙂

Mnie we wrzesniu czeka codziennie kulanie do przedszkola 🙂) toz to bedzie 😉

no już pod koniec to na prawdę kulanie się 😁
a tak mi się nie chce iść ale będą rozdawane propozycje ocen na koniec roku i jestem ciekawa jakie ma szanse na pasek, bo przez ciążę w drugim semestrze 'odeszłam' od jego nauki i trochę spadł z kilku przedmiotów na 4....no ale jeszcze trochę czasu do końca jest więc może się jeszcze wyciągnie 🙂

hejka 🙂u nas dziś bedzie wielkie sprzatanie na obiadek jedziemy do Adama mamy 🙂no i ja dzis moge jesc tylko do godziny 18.00 a pic do 12.00 w nocy 🥴
Kocik widze ze synuś sie dobrze uczy to super 🙂

Niepogodzeni 😞 Uwaga, będę marudzic, wiec jeśli nie chcesz czytac, drogi brzuszku, przejdź do kolejnego posta 🙂
on cały czas jest zmęczony, mimo że odpoczywał od sobotniego południa, bo zdał egzamin. Wczoraj mielismy plany spacerowo-wyjazdowe, ale o 12 był juz tak zmęczony po pojechaniu do znajomego i zjedzeniu śniadania, że nie dało rady. Ciągle jęczy, a jak ma coś zrobic, to mu ciężko i wyżywa się na mnie. Najchętniej czas by spędzał siedząc w domu albo leżąc oglądając filmy, np wędkarskie. A mnie aż nosi, poszłabym gdzies, czy pojechała, posiedziec gdzies nad wodą czy nawet w środku miasta, cos zobaczyc. Zwłaszcza, że to ostatnie wolne chwile 😞 On będzie mógł sobie wyjechac na ryby, czy nawet pójsc do pracy żeby złapac oddech od codzienności, a ja będę z małą cały czas... Potrzebuję odmiany, póki mogę. Nie rozumie, że potrzebuję jeszcze się poruszac dopóki jestem w stanie, a nie leżec i czekac. Tyle się działo w weekend w Warszawie, że szok, noc muzeów, święta różnych dzielnic i Wisły, a na dodatek wyobraźcie sobie, że nie pozamykali kin, ani knajpek, ani lodziarni. A jemu nic sie nie chciało nic i brakowało pomysłów, nawet pojechac po węgiel na grilla, mimo ze w ciagu dnia pojechalam po kiełbaski bo tych tez nie było. Mówiłam, że mam taką straszną ochotę a teraz kiełbasa się mrozi 😞 Mamy jeszcze do kupienia kilka rzeczy dla małej, jęczę żeby wysprzątał balkon w mieszkaniu bo chce kwiaty posadzic, ale gdzie tam. Więc zaraz sama się zbieram i ruszam po zakupy dla maleństwa, kupię tez kwiaty, najgorzej będzie z zatarganiem ziemi ale najwyżej kogoś poproszę o pomoc, a jutro wszystko sama wysprzątam i nie będę czekała na zlitowanie. Strasznie mi źle 😞(( Idzie któraś ze mną na kawkę i lody? 😞

hello 🙂
ja zwlekłam się z łózka.. o 10 😁 😁 czyli śpiochowania ciąg dalszy.. u nas upał się zapowiada, więc z domu wyjde chyba dopiero jak maz wróci i zabierze mnie na lody 😁

Aneta to juz jutrooooooooooooooooooo 🤪 🤪 🤪 jak samopoczucie?
Wiolka Ty pojutrze 🙂
ale Wam zazdroszcze 🙂 🙂 🙂

Kocik remont trwa widze, więc do przodu 🙂 No młody widze będzie cisnął w końcówce, no wtedy trzeba spiąć dupkę a potem to juz błogie lenistwo 🙂
Dorotka może porozmawiaj z mężem, nie wiem czemu on się tak zachowuje.. w sumie, to chyba Ty powinnaś być bardziej zmęczona niż on..
Myśle, że powinnaś uważać z zakupami i dźwiganiem, na tym etapie trzeba się oszczędzać.

Czarna czyś Ty oczadziała 😁 😁 wstawać przed 5 i wskakiwać na mopy?

Ja juz czuje jakiego mam lenia i widze swoje kostki u nóg 🤢 🤢

Miłego dnia Hipcie 😘

Wiem, ze powinnam uwazac, ale mam dziś wrazenie, ze jesli tego wszystkiego nie zrobię, to nie będzie 😞

moze mi przejdzie, ale póki co zbieram się do sklepu

Udanego dnia, u mnie bardzo słonecznie i cieplutko się zapowiada

W szpitalu, w którym mam rodzic są jakies dantejskie sceny - masa kobiet rodzi, w weekend urodziło się 28 dzieciaczków, a na dobę ok 15, bo codziennie zmieniają dane. Kurcze, muszę chyba szukac jakiegoś planu B, albo i C, bo urodzę w samochodzie 😞

DorotaK napisał(a):

W szpitalu, w którym mam rodzic są jakies dantejskie sceny - masa kobiet rodzi, w weekend urodziło się 28 dzieciaczków, a na dobę ok 15, bo codziennie zmieniają dane. Kurcze, muszę chyba szukac jakiegoś planu B, albo i C, bo urodzę w samochodzie 😞

o kurka wodna to masa dzieciaków 😮 😮

Dorota to wsiadaj w pociąg i przyjedź do trójmiasta, to porządzimy 😁 😁 😁 😁
ale tak na marginesie czym on taki biedaczek zmęczony?? to Ty powinnaś bardziej sapać, przerzuciło się widocznie z mamusia na tatusia....a wiem jak to wkurza....pociesz się że ja siedzę całymi dniami między meblami hehehe i już patrzeć na to nie mogę. ale rozumiem Cię bo ja zawsze czekam na weekend żeby gdzieś z domu wyjść bo całymi dniami siedzę w domu i aż ciągnie człowieka, tyleże mój też lubi wychodzić więc jego szczęście 😁 😁
tyle dzieci się rodzi??? 😮 😮 😮jakiś nawał w stolicy macie 😁 my jak byliśmy oglądać porodówkę to cisza była i tak bym chciała jak my wpadniemy na akcje żeby był spokój ale to pobożne życzenie 😉
Aneta matko jestem przejęta tak jakbym to ja miała jutro się kłaść 🙂

co do mojego ucznia to fakt, dobrze sie uczy i jest zdolny ale lenistwo wylewa mu się wszystkimi otworami jakie ma w ciele 😁 😁 😁 😁 najbardziej uszami....hihihi dlatego ja mu nie popuszczam bo wiem że franek mały jest zdolny ale przez lenistwo i myślenie tylko o zabawie w tym półroczu położył właśnie kilka przedmiotów....w tym angielski....bo mu się parę razy zapomniało pouczyć do kartkówek więc nie popuszczam mu....nie ma ze mną letko 😁 😁 😁 😁

Witamy się i My 🙂

Adaś własnie przewinięty nakarmiony i odjeżdza w kraine cieni 😁 wstał o 7:00 na mleko i teraz się obudził 😁 oby mu to spanie zostało :P

Anettttttttaaaaa to już jutro!! wielki dzień 😁 jak się czujesz?? 😁
Dorotka weż porozmawiaj z mężem milczenie nic nie da 😞
My czekamy na położną 😁

W kwestii rozmawiania to Wam powiem tyle, że wychodzi, że to ja jestem nieczuła, bo on po prostu taki jest i tak ma że musi odpocząc. Właśnie dostalam wiadomosc, ze jak chcę to mogę jechac sobie do Warszawy, a on posiedzi w Sulejówku, nie ma problemu.

DorotaK napisał(a):

W kwestii rozmawiania to Wam powiem tyle, że wychodzi, że to ja jestem nieczuła, bo on po prostu taki jest i tak ma że musi odpocząc. Właśnie dostalam wiadomosc, ze jak chcę to mogę jechac sobie do Warszawy, a on posiedzi w Sulejówku, nie ma problemu.

🤔

DorotaK napisał(a):

W kwestii rozmawiania to Wam powiem tyle, że wychodzi, że to ja jestem nieczuła, bo on po prostu taki jest i tak ma że musi odpocząc. Właśnie dostalam wiadomosc, ze jak chcę to mogę jechac sobie do Warszawy, a on posiedzi w Sulejówku, nie ma problemu.

🤨 🤨 🤨 🤨 🤨

oj Dorotka bidulko 😞co mu sie stalo???
czuje sie dobrze nawet juz chce sie rozpakowac ,najbardziej mnie przeraża znieczulenie w kręgosłup a reszta sie nie przejmuje taka byla moja decyzja o cieciu i teraz juz jestem na to gotowa 🙂tym bardziej ze jutro zobacze moje sloneczko-bezcenne 🙂

Dorotka głowa do góry,pewnie mu się udziela przedporodowy stres 🙂
Wiola,Aneta super się macie 🙂
Sandra słodka fotka córci 🙂
Tysia super,że Adaś taki fajniutki 🙃 🙃

ja też się zastanawiam nad szpitalem,co będzie jak mnie nie przyjmą 😮 bo taki młyn jest w dalszym ciągu tam na porodówce,że mi lekarz powiedział,że jak trafię na dzień w którym będzie dużo porodów to mogą mnie odesłać do innego szpitala 😞 😮

kozinka napisał(a):

ja też się zastanawiam nad szpitalem,co będzie jak mnie nie przyjmą 😮 bo taki młyn jest w dalszym ciągu tam na porodówce,że mi lekarz powiedział,że jak trafię na dzień w którym będzie dużo porodów to mogą mnie odesłać do innego szpitala 😞 😮

hm...no to gęsto macie...kurcze ciekawe jak teraz u nas wygląda 😮 😮 😮
Tysia....aż nudne się zaczyna robić to powtarzanie 😁 😁 😁 😁 syneczek taki kochany 🙂 🙂

kurcze muszę się zwlec choć kuchnie ogarnąć...ale gorzej się sprząta jak i tak wszędzie bałagan .... 🤢 🤢 🤢

ja się zastanawiam jak długo mogą się utrzymywać takie skurcze jak ja mam 😮 wczoraj powtórka z rozrywki-regularne co około 3-4 minut,nawet częściej,ale takie do wytrzymania...wieczorem idę spać a rano przechodzą,więc wychodzi że to przepowiadające,ale z tego co słyszałam,to one trwają po kilka godzin,a nie od rana do wieczora w takiej częstotliwości,a gdyby to były porodowe to już by po takim czasie urodziła dawno,więc nie wiem co jest grane 🥴 teraz bądź tu mądra i wiedz kiedy jechać do szpitala 😮

a ja mam porządeczek 🙂 Była Mamcia i Babcia na kawce,
teraz siedze i myśle co tu na szybko na obiad wymyśleć 🤢
Może placki z jabłkiem 🙂 a na pierwsze jakaś zupa 🙂
Kocik jak Młody zdolny to podciągnie jeszcze oceny 😉
Dorota dziwnie się Twój Mąż zachowuje 😮 zamiast Ci dogadzać przy końcówce to zachowuje sie sam jak baba w ciązy 🤢 Nie martw się też tak mam ,że wolę coś sama zrobić bo zanim Mój zabierze się do czegoś to muszę 50x prosić, więc taką ziemię do kwiatów też pewnie sama bym przytachała do domu 😮

kozinka napisał(a):

ja się zastanawiam jak długo mogą się utrzymywać takie skurcze jak ja mam 😮 wczoraj powtórka z rozrywki-regularne co około 3-4 minut,nawet częściej,ale takie do wytrzymania...wieczorem idę spać a rano przechodzą,więc wychodzi że to przepowiadające,ale z tego co słyszałam,to one trwają po kilka godzin,a nie od rana do wieczora w takiej częstotliwości,a gdyby to były porodowe to już by po takim czasie urodziła dawno,więc nie wiem co jest grane 🥴 teraz bądź tu mądra i wiedz kiedy jechać do szpitala 😮

jak odejdą Ci wody 😁 😁

Czarna_Mamba napisał(a):

kozinka napisał(a):

ja się zastanawiam jak długo mogą się utrzymywać takie skurcze jak ja mam 😮 wczoraj powtórka z rozrywki-regularne co około 3-4 minut,nawet częściej,ale takie do wytrzymania...wieczorem idę spać a rano przechodzą,więc wychodzi że to przepowiadające,ale z tego co słyszałam,to one trwają po kilka godzin,a nie od rana do wieczora w takiej częstotliwości,a gdyby to były porodowe to już by po takim czasie urodziła dawno,więc nie wiem co jest grane 🥴 teraz bądź tu mądra i wiedz kiedy jechać do szpitala 😮

jak odejdą Ci wody 😁 😁

lekarz mi powiedział,że to,że w pierwszej ciąży tak odeszły to nie znaczy,że teraz odejdą i żeby nie czekać na to bo tak może teraz nie być 🥴 więc oby mi odeszły te wody a nie,że pojadę ze skurczami co kilka minut i mnie odeślą do domu bo mi skurcze ustaną 🥴 a ja mogę mieć cały dzień co kilka minut a potem ustają 🤢

kozinka napisał(a):

Czarna_Mamba napisał(a):

kozinka napisał(a):

ja się zastanawiam jak długo mogą się utrzymywać takie skurcze jak ja mam 😮 wczoraj powtórka z rozrywki-regularne co około 3-4 minut,nawet częściej,ale takie do wytrzymania...wieczorem idę spać a rano przechodzą,więc wychodzi że to przepowiadające,ale z tego co słyszałam,to one trwają po kilka godzin,a nie od rana do wieczora w takiej częstotliwości,a gdyby to były porodowe to już by po takim czasie urodziła dawno,więc nie wiem co jest grane 🥴 teraz bądź tu mądra i wiedz kiedy jechać do szpitala 😮

jak odejdą Ci wody 😁 😁

lekarz mi powiedział,że to,że w pierwszej ciąży tak odeszły to nie znaczy,że teraz odejdą i żeby nie czekać na to bo tak może teraz nie być 🥴 więc oby mi odeszły te wody a nie,że pojadę ze skurczami co kilka minut i mnie odeślą do domu bo mi skurcze ustaną 🥴 a ja mogę mieć cały dzień co kilka minut a potem ustają 🤢

hmmm nie wiem co Ci doradzić bo nigdy nie rodziłam 😮 ale może bedziesz sama czuła ,ze nadszedł ten moment 🤔 albo dostaniesz większych bóli...