Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

kochane chciałam wczoraj popisać z wami ale nie wiem co mi dali ze zasnęłam z tel w ręku, dziś już lepiej zaczynam chodzić wyprostowana, tylko głowa coś cmi,Anetka też tak miałaś,brałaś coś w domu przeciw bolowego? U nas mleczko zaczyna sie pojawiac

Maja również pozdrów meza 😁 tez lubie kwiatki szkoda ze nie mam ogrodka 🤢
Nenia ja takie bole mialam na porodowce dodatkowo brzuch mi sie stawial 😞 super ze zakupy udane 😁

Co do Adasiow to grzeczne smyki i fakt w ciagu 3 tyg urodzilo sie 5 😁

Czarna ja nie miałam lewatywy bo sie
praktycznie sama oczyściłam miałam wymioty i biegunkę przy bólach małego przystawiałam od razu do cyca i coś sie zaczyna dziać, Tobie do planowanej cc nie beda robić lewatywy bo ty już nie będziesz mogła jeść dzień wcześniej, jeśli chodzi o wstawa to już lepiej wstaje już sama i chodzę już prawie wyprostowana 🙂

Dzien dobry!

Moja druzyna spi a ja juz bylam z pieskiem, zaraz wypije sobie kawke i zjem torta w spokoju 🤪

Lea spi caly dzien a na noc zaczyna sie rozkrecac akurat wtedy kiedy chcemy sie z mezem poprzytulac ona co 10 min placze i nie daje sie odlozyc do lozeczka, ciagle by tylko wisiala na cycu i zastanawiam sie czy przypadkiem za duzo nie zjada 😮

Emi pewnie dostalas tramal, chociaz po nim nie powinno sie karmic wiec moze cos innego ci zapodali 😁 😉

Ja mialam umowiana cc i mialam lewatywe ale moze w polsce jakis inny system jest.

Ja juz mam 10,5kg zgubione, jak tak bedzie leciec dalej to chyba zwariuje ze szczescia bo z maja np, zlecialam na poczatku te 10kg a reszta szla opornie przez 18miesiecy 🤢

Milego dnia mamuski!

Wam przeszkadza Lea 🙂 A my musimy uwaac na babcie 🙂) hahaha 😉

Ale jestem dzisiaj niewyspana 🙂)

Sloneczko nawet ladnie swieci, wiec moze sie do zoo ruszymy, bo ponoc dzieciom maja bajki czytac 🙂

Dwa posty sie wstawily 😁

Hej
ja dzis nawet dobra noc mialam chociaz sie budzilam ale szybko zasypialam i jakies sny mi sie snily pamietam ze jechalam na koniu a drugi cos zwiazanego z porodem 😁 Brzuch sie nie stawial wogole zastanawialam sie nawet czy on ciagle jest bo nie czulam.
Teraz czas sie ubrac i zjesc sniadanko. Mam ochote na chleb maczany w jajku i smazony na patelni mniam ostatnio to chyba jadlam pare lat temu.

GRATULUJĘ KAŻDEJ MAMUSI Z OSOBNA 😘 😘 😘

u nas przekichane-Klaudia robi mi na złość i ogólnie sajgon w domu 😞
mały zostaje Adasiem 🙂 w szpitalu niestety miał okropne wzdęcia,płakał,brzuszek jak kamień i troszkę cieżko było,ale jak w końcu wywalił kupę zalewając nią całe moje łóżko to już mu to troszkę popuściło i teraz jak boli to kończy się po tym jak puści bąka,więc mam nadzieję,że to było przejściowe 🙂 poza tym kwestia tego co jadłam-przed porodem na obiado-kolację silnie doprawione ziemniaki zapiekane,bo nie wiedziałam,że już rano będę karmić ☺️ może to mu zaszkodziło 😞
jesteśmy w domu od wczoraj ale niestety nie mam czasu usiąść nawet,dopiero teraz mały śpi a mąż zabrał Klaudię na zakupy więc chwila ciszy i spokoju,ale muszę się sprężyć,bo mi dom zaczyna zarastać brudem i muchami,a tego nie może być przy dzidziusiu ☺️

Nio to nastepny Adas 🙂) To pewnie zaraz grzeczy sie zrobi, jak to z tyi Adasiami bywa 😉)

no więc u mnie poród był błyskawiczny 😁
kumpel mnie zawiózł do szpitala,zarejestrowali mnie przed 24 godziną po tym jak chcieli mnie odesłać do innego szpitala bo nie mieli miejsc,a szyjka miała 2cm...ja mówię,że kumpel idzie na 1 zmianę i właśnie wychodzi i mnie nie zawiezie dalej i zostaje choćby na korytarzu i czekam 😁 lekarz na mnie popatrzył i pytał kiedy byłam ostatni raz u lekarza i jak mu powiedziałam jak mnie rano odesłano to pokręcił głową i powiedział,że lekarz był niepoważny 😮 powiedział mi że nie ma mnie gdzie położyć i żebym poszła się przebrać w koszulę do karmienia bo poród się jeszcze nie zaczął bo skurcze miałam słabe i rzadkie 😁 przebrałam się,kumpel mi zaniósł z zabiegowego pokoju na porodówkę torbę i pojechał 😉 wypełniałam z położną dokumenty,potem kazała mi się położyć na kozetkę do badania i chwyciła się za głowę bo w momencie rozwarcie strzeliło 4 cm 🤪 podczas tego badania odeszły mi wody i położyli mnie od razu na porodowe łóżko,lekarz przyszedł,patrzy-skurcze maksymalne i prawie ciągłe i został przy mnie bo mi dzidzia zaczęła wychodzić szybciutko 😁 potem była chwila grozy,bo mały stracił puls,momentalnie kupa ludzi koło mnie,jakieś żyłki,rurki do nosa mi powsadzali i po kilku minutach ulga,bo wróciło do normy 🙂 o mały włos i byłaby cesarka 😮
wszystko bardzo szybko szło dopóki nie zatrzymało się na 7-8 cm i około godziny nawet skurcze przechodziły a ja już zaczęłam prosić o cesarkę bo myślałam,że nie dam rady,ale jak położyłam się na boku to poczułam parte,w co połozna nie uwierzyła dopóki nie zobaczyła główki jak się odwróciłam,kazała mi nie przeć,ale moje ciało już samo parło i nie mogłam tego zatrzymać...wyciągnęli dziecko,nie pękłam,nie cieli mnie-sami w szoku byli,że dziecko na 4 kg tak wyszło 🤪
pytam ich czemu ona nie płacze tak długo,ale mówią,że jest ok,za chwilę słyszę płacz i dają mi na brzuch dziecko,doktor mówi-ładny duży zdrowy syn a ja do niego-SYN? miała być córeczka na 3kg z groszem 🤪 on patrzy na mnie jak na wariatkę i pyta się mnie czy się nie cieszę a ja że się cieszę bo mąż mi odpuści a on się zaczął śmiać 😁 ja mówię ale jaja...a on,żebym popatrzyła,że te jaja mały ma...patrzę i szok 🤪 🤪
dali mi go rano dopiero,cały w naczyniakach,bo bardzo duży jest i buźka fioletowa prawie cała 😞 ale nie dziwię się bo cudem przeszedł tak jak przeszedł 😜
a po porodzie prócz bóli obkurczania macicy o czym lekarz mnie z góry uprzedzil,że będzie to bardzo bolesne u mnie to nie mam nic,bo nic nie musi się goić 🙂 🙂 🙂
sama dalej jestem w szoku,mąż oszalał a na porodówce to był hit-nie dość,że taki poród że rodziłam w koszuli do karmienia bo na szmaciankę się nie zdążyłam przebrać to jeszcze ta pomyłka płci 🤪

sandroos napisał(a):

Nio to nastepny Adas 🙂) To pewnie zaraz grzeczy sie zrobi, jak to z tyi Adasiami bywa 😉)

mam nadzieję 🙂

rany Ania jaki porod 😮 😮 😮 wiec nie bylo tak zle ale przed samym porodem to sie wycierpialas przez te bole. Dobrze ze z wami wszystko ok i zazdroszcze tego ze nie cieli ani nie peklas tez tak chce 🙂
Hehe to mezul sie cieszy z Adasia macie rownowage teraz 2 kobietki na 2 mezczyzn :P

mam tylko problem z paznokciami 🥴 takie długie są i się pozaginały i jakby wrosły w opuszki 😞 próbowałam obciąć ale krew od razu leci więc po 2 pazurkach odpuściłam i zostawiłam 🥴

katiaa85 napisał(a):

rany Ania jaki porod 😮 😮 😮 wiec nie bylo tak zle ale przed samym porodem to sie wycierpialas przez te bole. Dobrze ze z wami wszystko ok i zazdroszcze tego ze nie cieli ani nie peklas tez tak chce 🙂
Hehe to mezul sie cieszy z Adasia macie rownowage teraz 2 kobietki na 2 mezczyzn :P

no równo jest 🙂 dobrze,że w sobotę zdążyłam zaliczyć fryzjera 😁

witam Was wszystkie 🙂

Aniu Ty to miałaś przeboje z tym swoim rodzeniem, dobrze że miał kto Cię zawieźć do szpitala, no i fajnie ze jesteś już w domciu 🙂
Giga gratki 🙂 🙂
Czarna ja też troszkę zaczynam się nerwować

Olaf bardzo ładne imię, Adaś tez mi się podoba ale mojemu nie więc o Adasiu nie było nawet mowy 🙂

Kasia ja też miałam dziś jakieś dziwaczne sny...aż sie obudziłam o 5.40 i aż ryczeć mi się chciało...a potem śnił mi się jeszcze wypadek samochodowy i znowu ja prowadziłam , aż muszę spr w senniku co to oznacza bo już któryś raz mi się coś takiego śniło....no a ja oczywiście w ciąży i wypadek 🤨 🤨 pewnie to już z tego oczekiwania na poród takie głupoty mi się śnią...

Dorota a jak Twoje drętwienia??

coś Midorada mi nie odpisuje mam nadz że u niej wszystko ok. może do którejś coś pisała?
oby było to spowodowane zajęciem się Dominisiem a nie jakimiś komplikacjami po cc 🤨 🤨:

dobra zbieram się z młodym na tenis i na obiadek do mamy.
miłego dzionka 🙂
u nas lekkie słonko ale wiatr dość mocny a w nocy padało więc generalnie pogoda się zkiepściła ale po części to dobrze bo nie ma tych ukropów.

kozinka napisał(a):