Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Ja niczym juz nie pielegnowalam jak odpadl... 🙂 Normalnie dbalam o to zeby byl czysty jedynie...

Straszne...;///

Dzien Dobry

A ja dalej się męcze z cycochami.
Gorączka zeszła antybiotyk pomógł , ale sutki dalej bolą krew się leje i w dodatku zauwazyłam ze Mały się za bardzo nie najada i musze mu pociskac dodatkowo flachę. Ledwo zyje oczy mam podparte zapałkami 🤢
Nie spałam prawie cała noc non stop przy cycu, rano sie wkurzylam dałam mu flache i dziecko spi i nie ma zamiaru wstac 😮
Zaraz przyjdzie położna sprawdzic co z cycami ale ja juz mam dosc naprawdę 😞

DOROTKO GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA 🙂 TATUSIOWI ROWNIEZ 🙂

Maju jeszcze Ty Nam zostałaś 🙂 życzę Ci zeby szybko poszło 🙂 😘

[color=purple][/color]GRATULACJE DOROTKA 😉

Maju a Tobie życzę szybkiego rozwiązania !Z czerwcóweczek Zostałas juz tylko Ty tak?

emi-rose piszesz o krwawieniu z pępuszka.dzis u mojego synka równiez zauważyłam krwawienie .. nie wiedziałam czy to normalne wiec zadzwoniłam do położnej . tez psikałam octaniseptem a po tym dalej ta krewka troche leciala .powiedziała mi położna własnie,ze mam to odstawic i przemywac spirytusem. teraz juz nie leci.tez musialam mu zachaczyc jak brałam do odbicia bo na brzuch go nie kłade.

Czarna współczuje Ci z tymi cycochami 😞 miejmy nadzieje,że się zagoi i poczujesz ulge. fajnie by było gdybys jednak mogła karmic ale co zrobic jak to sie tak babra 😞
ja sie ciesze bo juz nie czuje takiego bólu przy karmieniu jest lepiej troche sie sutki zagoiły.ale cyce mam takie twarde ze mały nie łapie i musze wkładek sylikonowych używac 😞

Miłego dnia Mamusie 😉

helo lasie 🙂

moja mała pirania w końcu zasnęła więc mam chwilkę żeby tu zajrzeć 😉

Czarna współczuję z cycami, moje już na tyle ogarnięte że nie ważą po 5 kg każdy 😁 przy karmieniu też mnie nic już nie boli jedyny moment baaardzo bolesny to jest taki jak moja mała pirania zasysa cyca przy pierwszym załapaniu...masakryczny ból, potem jak już ssie to jest gites. ale nakładek nie będę już używała bo tak jak wam pisałam miałam wrażenie że przez nie miał tą nockę straszną.
Emi straszny wypadek 😞
Sandra też myślałam że druga ciąża i szybciej pójdzie a widzisz jak leniuch przesiedział 😁
Oj Maju powiem Ci że bardzo pomógł mi mój Marek i bardzo nas to przeżycie do siebie zbliżyło, także zobaczysz że obecność męża też Ci pomoże 😉 trzymam kciuki i nie piszę Ci że tylko Ty nam zostałaś bo to może zacząć wpędzać Cię w depresję, Polcia przyjdzie na świat kiedy sama zdecyduje, oby calutka i zdrowiutka 😉

dziś przychodzi do nas pediatra (zamówiliśmy) bo nie podoba nam się skóra małego i chcemy wykluczyć to jego niespanie i płakanie czy to nie przez tą skórkę, czy go to nie piecze, swędzi lepiej żeby nam powiedziała. przy najmniej będziemy spokojniejsi.

a tu mój prezent od męzulka 🙂
mam nadz że poprawnie doda zdjęcie 😉

[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/5031/dsc02612upx.jpg[/IMG]
Shot at 2012-06-25

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/3259/dsc02614q.jpg[/IMG]
Shot at 2012-06-25

hej dziewczynki...
szlam dzis ulica i spodnie mi przesiakly tak ze mnie leci 😞
zadzwonilam do szpitala w ktorym rodzilam i jutro na 8.30 mam sie stawic i przygotowac na to ze moze bede tam 15min a moze pare godzin i mam byc na czczo czyli jak to krwotok to bedą mnie czyscic 😞ehh tutaj blizna ladna a od srodka chyba cos sie popsulo 😞tyle mi krwi zeszlo przez noc ze rano weszlam na wage a tam juz 75.9 z 77kg 🥴
sliczny pierscionek Aga ....
gratulacje dla Dorotki....

Kocik piękny pierścionek 🙂 🙂 🙂 i kwiatągi przecudne 🙂)
Anetka oszczędzaj się i jutro daj znać co to jest.. brzmi poważnie, tyle krwi.. mam nadzieje, że to nic groźnego..
Pisałam dziś do Neni, ale nie dostałam żadnej informacji, mam nadzieje, że z dziewczynami wszystko w porządku..

My się obżarliśmy, zaraz ładuję się do łóżka, gazetki mam i korzystam póki mogę jeszcze odpocząć 🙂

Emi straszny wypadek. 😞 😞 😞. tak jak już Ci mówiłam to najlepiej odstaw octenisept bo przy takich gorączkach będzie się pępek slimaczył i lepiej spirytem z wodą czyscić ja po odpadnięciu jeszcze z tydzień mu tam przecierałam kilka dni pierwszych spirytem a potem już połozna kazała wodą utlenioną póki się nie bedzie pienić i 2 dni i pępuszek zagojony 🙂
Kocik pierścionek przecudny 😁 i kwiatki również piękne aż mi pachnie w pokoju 😁 😁 🤪 🤪 widzę zestaw podobny do mojego ;D
Majka niech Wojti Ci pomoże 😁 ,żeby Polcia wyszla 😁 raz ciach ciach i maluda będzie 😁
Czarna ja na Twoim miejscu bym nier podawała cyca tylko odciągała i dawała z butli póki sutki nie zagoją się bo będziesz miała tak w kólko mały za mocno ssie co powoduje ,że krew zaczyna Ci lecięc u mnie był ból i sutek pomemlany 😜 ale pierwsze 2 tygodnie odciągałam i dawałam mu butle tak czy tak pił moje mlesio a przynajmniej wiedziałam ile wypił i sutki smarowałam maścią maltan 3 dni i były już duzo lepsze no i ten rumianek o którym \Ci wspominałam niezawodny na bolące i poranione sutki
Anetko bidulko aż tak Ci leci? dobrzxe ,że jutro się Tobą zajmą miejmy nadzieje ,że to jeszcze macica się czyści i obejdzie sie bez większych problemów daj koniecznie jutro znać :*

Mój bączek wypił mleczko i teraz grzecznie śpi 😁

pisałam w week do Neni czuje się super czeka tylko aż Haneczce minie żóltaczka ,żeby wyszły do domku 🙂 widziałam foto małej jest prześliczna ☺️ ☺️

tak Justyna zestaw dość podobny ale nie narzekam 🤪 🤪 🤪
tak jak skwitowałaś: należało nam się 😉
kurcze Aneta to nie ciekawie to wygląda. oby to nie było nic poważnego 🤨 🤨 ja miałam łożysko łyżeczkowane bo nie wyszło całe i leci ze mnie jeszcze ale tak jak na lekki no ale ja dopiero jutro tydzień po porodzie będę
Emi biedny ten wasz pępuszek...
my stosujemy gencjanę i pamiętam że Marcychowi tez tym smarowałam pępek i było wszystko si. dziś jeszcze dopytam o wszystko pediatrę bo położna to przyjść ma dopiero za dwa tyg...niezłe tempo u nas mają co? no ale ponoć była na zwolnieniu i dla tego...powinni mieć jakieś zastępstwa bo maluszki się rodzą a ludzie mają wiele pytań i wątpliwości...dlatego my dziś nasze rozwiejemy 😉

u nas połozna i pediatra były w poniedziałek po szpitalu a wyszlismy w sobote wiec czekać 2 dni a 2 tygodnie to roznica a teraz pomysl jak jakaś swieżynka rodzi dzidzie i nie wie kompletnie jak ma się za nią zabrac a np nie moze liczyc na wsparcie rodziny to przez 2 tygodnie czeka... :/.

Tyssiiaa napisał(a):

u nas połozna i pediatra były w poniedziałek po szpitalu a wyszlismy w sobote wiec czekać 2 dni a 2 tygodnie to roznica a teraz pomysl jak jakaś swieżynka rodzi dzidzie i nie wie kompletnie jak ma się za nią zabrac a np nie moze liczyc na wsparcie rodziny to przez 2 tygodnie czeka... :/.

no żebyś chciała wiedzieć...dla nas to generalnie skandal coś takiego...a nie każdego stać na to żeby sobie prywatnie kogoś zawołać....nasza polska służba zdrowia 😠 😠


aaa ciągle zapominam się spytać. Ania jak tam mąż i jego praca??? mam nadz że jednak nie było zwolnień? bo akurat jak szłam do szpitala to miało być coś wiadomo.

hej zadalam wczoraj pytanie czy ktos cos wie co z marsjanka czy juz ur i wogole czy cos wiadomo i moj post zostal ominiety chyba 😞

Katia marsjanka się tu nie udziela bo kiedyś nie mogła się zalogować a drugiego konta nie zakładala mysle ze jakby urodziła to wstawiła by jakies foto chociaż może nie 🙂 nie wiem...

Kocik z tego co pamiętam to Ani mąż dostał jednak to wypowiedzenie 🤔

Hej dziewczyny!

DOROTA GRATULACJE!!!!

Nie odzywam sie bo ciezko z czasem, Lea okropnie placze, to juz nawet nie sa kolki, meczy sie strasznie przy kazdej kupce az zdziera gardlo, a kupy od 3 dni zgnilozielone 😞 😞 😞 😞 zmienilm jej nawet mleko na HIPP Probiotic to z rana po tym mleku kupka zolciejsza le jak tylko przetrawi sztuczne to zaraz si ewraca na zgnilozielony. Bardzo jest niespokojna, malo spoi, ciezko ja uspic, [przy cycku sie wkurza, generalnie masakra. Najgorsze jest to ze w piatek swieto narodowe, weekend i dzisiaj znowu swieto i nie ma zadnego pediatry oprocz w szpitalu a jak tam pojade to juz zostrane. Poczekamy do jutra. Nic nie zmienialam w swojej diecie wiec nie wiem skad to sie wzielo. Sandra masz jakies pomysly, bo zwariuje normalnie z nerwow?

Wiolka tu coś o kupkach ostatnio czytałam:

http://www.benc.pl/czytelnia/456/kupka-dziecka-prawde-ci-powie/

Tyssiiaa napisał(a):

Katia marsjanka się tu nie udziela bo kiedyś nie mogła się zalogować a drugiego konta nie zakładala mysle ze jakby urodziła to wstawiła by jakies foto chociaż może nie 🙂 nie wiem...

Kocik z tego co pamiętam to Ani mąż dostał jednak to wypowiedzenie 🤔

oj to niedobrze 😞 w takiej sytuacji...oby znalazł coś szybko w zamian.

Justyna pisałaś coś o tym octenisepcie do pępka że nie jest dobry?? bo nam właśnie pani doktor dziś to poradziła do pępka....rozumiem że się tym psika w pępek i tyle?
poza tym mamy zalecenie kąpieli w nadmanganianie potasu na ten rumień poporodowy i powinno pomóc.
Kasia ja nic nie odpisałam na Twój post bo ja nie znam tej dziewczyny.
Wiola biedna ta Twoja córcia...najgorzej jak dzieciątko płacze jakby obdzierane ze skóry i wiesz że cierpi a nie wiele możesz zrobić... 😞

biedne te nasze maluszki.....

idę dać cyca bo się moja kochana pirania domaga 😉

Aga maly ma rumien? Adas tez mial i pomogly kąpiele w krochmalu nadmanganian podobno jest silny i moze spalic skore 🤢 w proekologiczne psikasz i waliciem od ucha czyscisz w srodku nam sie slimaczyl a od spirytusu raz dwa i odpadl 😉

Witam 🙂 my w końcu w domu 🙂
Maju przepraszam że wczoraj nie odpisałam, ale miałam szalony dzień 🙂

Mój poród 🙂
Po nocnych emocjach z mężem o 2.30 odeszły mi wody, regularne skurcze rozpoczęły się o 6:00 o 10:00 po badaniu wysłano mnie na porodówkę, gdzie dołączył do mnie mąż- był dla mnie niezwykłym wsparciem. Dostałam kroplówkę po której skurcze przyspieszyły i nabrały na sile. Trafiłam na dyżur położnej która prowadziła zajęcia w szkole rodzenia i ona odbierała mój poród- złota kobieta 🙂 Tak mi szyjkę wymasowała że od razu 10 cm rozwarcia się zrobiło. Po 6 skurczach partych Hania była na świecie. Obyło się bez nacinania, został założony mi tylko jeden szew-jak to położna określiła lekko pękła mi błona dziewicza, więc mąż będzie mnie po połogu mógł rozdziewiczyć raz jeszcze 🙂 Pomimo bólu miałam szybki poród 13.40. cudowne uczucie gdy malucha kładą na brzuchu 🙂 Mąż poszedł razem z Hanią do kącika noworodka na mierzenie i ważenie a ja w tym czasie rodziłam jeszcze łożysko itp.

W szpitalu spędziliśmy 6 dni w tym Hania pod lampami 4 bo miała poziom bilirubiny 15, na szczęście teraz jest wszystko z nią ok.

Gratulacje Aga Dorotka macie swoje smyki 🙂

mamusie gratulujemy !!!
Kocik no niestety nieciekawie,ale trzeba jakoś dać radę 🥴
Maja kończ ten czerwiec,żebyśmy już tylko na sandrę czekały 😉
Anetka jak tam Twoje samopoczucie i krwawienie? mam nadzieję,że wszystko ok 🙂
ja nie wiem co z marsjanką 🥴
oszalałam na punkcie rukoli której jak kiedyś pisałam nie lubiłam ☺️ 😁

Hej Mamcie

Moj problem cycochowy dalej trwa i plakac mi sie juz chce 😞 Połozna stwierdzila ze na sutkach mam nadżerki i sama juz nie wiedziala co mi doradzic 🤢
przechodze takie katusze ze nie da sie tego opisac.. Odciągam pokarm ale nie odciągam tego na tyle zeby sie najadł bo z jednego cyca raptem 50ml schodzi i boje sie ze pokarm mi zaniknie 😞 Dokarmiam go bebikiem , ale nie wiem czy za duzo nie je bo mi wymiotuje. Dzisiaj az sie zachlysnął wymiocinami 😞
Teraz śpi jak Aniołek biedaczek zmęczony .....
Tak chce karmić , kupilam juz krem maltan avent i narazie smaruje aventem, zobaczymy czy pomoze .
Jeśli chodzi o krwawienie to ja dalej krwawie ale nie leci ze mnie jak z Anety.
Coraz mniej ale jeszcze krwawię.

czarna jeśli wymiotuje mlekiem to według mnie mogą być dwa powody-albo się za dużo najada i zwraca,albo po prostu mleko modyfikowane mu nie pasuje i możesz spróbować na innym,ale to moje zdanie takie "na logikę" a jakie mogą być inne jeszcze powody to już trzeba byłoby dopytać fachowców 🙂 czyt. sandrę 🙂 albo zapytaj lekarza 🙂
malutko ściągasz,ja potrafiłam z jednego ściągnąć ponad 125ml w momentach kiedy piersi były twarde jak kamień,raz po nocy nawet ściągnęłam po 1.5 buteleczki z jednej piersi co by dało koło 250ml 😮 a tak po 50ml to ściągałam jak już traciłam pokarm 😮 teraz od kilku dni już nie ściągam wogóle,bo zanikł mimo,że nawet tabletek na zasuszenie nie brałam 🥴
uważaj na zachłyśnięcia,to bardzo niebezpieczne,kiedy mój przy piersi jak dostał kolki i z płaczu zaczął sinieć a potem dławić się śliną to potem jak oddychał to słyszałam jakby woda mu goniła po gardełku i wystraszyłam się że poszło mu w drogi oddechowe ale potem zasnął,uspokoił się i przełknął wszystko i było ok,ale wiem ile to strachu 😮 😞 😮

Dzień Dobry 🙂
U nas pepuszek juz odpadł 🙂

Ja tez jeszcze krwawię ale mąło, Anetka daj znac co z Tobą

U nas zimno tylko 12 stopni 🤢

Maju czekamy 🙂

apropo sutków to skoro masz aż tak wielki problem po długim czasie karmienia gdzie powinny się w miarę piersi przyzwyczaić już do ssania dziecka to może spróbuj te nakładki silikonowe,bo dadzą Ci troszkę ulgi,piersi by się może podgoiły troszkę,a może skoro mały pije z butli to by sobie ładnie ciągnął z tych nakładek 🙂