Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czarna dobrze,że się tak skończyło a nie inaczej 😠
sandra super,że jest ok i że serduszko bije a to najważniejsze 🙂 co do lekarza to już sobie go wyobrażam jak Ci mówił,że się nie będzie zbliżał...taa to jak on Cię dotychczas badał że się boi,że coś narobi? 😁 😁 😁 😁 i ciekawe jak będzie badał dalej-rękę wyprostuje na całą długość i się odsunie w kąt jak najdalej od Ciebie? 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nadrobiłam szybko kilka stron co napisałyście,
Kozinka szkoda słów - jak to nie może sprawdzic jaka płec a mówi że wszystko się dobrze rozwija 😮 😮 nie rozumiem tego!
Czarna całe szczęście że się tylko na strachu skończyło, nie przejmuj się już więcej, teraz siostra jest pod dobrą opieką 😉
Anett współczuję z tym ogrzewaniem 🥴sama bym się zastanawiała nad przeprowadzką, ja mieszkam w domu jednorodzinnym i pamiętam jak to było jak się wypaliło w piecu - zaraz było zimno, teraz mamy piec z podajnikiem, zasypie się i spokój na kilka dni całe szczęscie i w domu cieplutko cały czas....
Mała mi dziś w kośc daje tzn dawała bo ją babcia położyła do spania bo mi już cierpliwości zabrakło... teraz śpi ale przez te szelki które muszę jej jeszcze na noc zakładac ciągle się budzi w nocy bo jej nogi cierpną! Dziś muszę jeszcze jakoś przeżyc a jutro już mężuś się bedzie Niunią zajmował 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyssiiaa napisał(a):
ale się rozpisaliście :O masakra 😁

ja uciekam spać bo mój R. mnie wkur... i nie mam zamiaru na niego patrzeć 😠 😠 😠 😠 😠

Ja mam teraz spokój ale jutro o tej porze też się pewnie bede wkur.iała 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

katiaa85 napisał(a):
Tyssiiaa napisał(a):
śpi dzisiaj na podłodze albo w drugim pokoju bo ja go do wyra nie wpuszcze. 😠


Nie wpuszczaj niech cierpi 🙂

Na takim mrozie mu dupsko wymrozi to zmądrzeje 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niunia99 napisał(a):
katiaa85 napisał(a):
Tyssiiaa napisał(a):
śpi dzisiaj na podłodze albo w drugim pokoju bo ja go do wyra nie wpuszcze. 😠


Nie wpuszczaj niech cierpi 🙂

Na takim mrozie mu dupsko wymrozi to zmądrzeje 😁


taaak Tysia jeszcze koldry wszystkie do siebie do lozka wez 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia no popatrz jakie my doświadczone i radami sypiemy 😁 😁
a chciałam Wam powiedziec że jeszcze parę postów i bedziemy na 1000 stronie 🤪 rozkręcił się coś ten nasz wątek 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
opowiem Wam 😁

no więc 2 tygodnie temu uśpiliśmy mojego psa a właściwie on poszedł do weterynarza bo nikt nie miał sumienia.... a ja się czaje od kilku miesięcy na labradora a Robert nie dość ,że mieszka u mnie to jeszcze stawia mi jakieś warunki "żadnego psa, nie będzie Cię stać na jego utrzymanie, zapomnij o psie itp" drze się w niebogłosy jakby był gospodarzem tego domu 😠 😠 w ogole ma takie jazdy ,że co jakiś czas mu coś nie pasuje a wszystko zawsze tłumaczy tym ,że to moja wina ",że ciąża mi odbiła itp" 😠 😠 😠 niech się nie zbliża bo zastrzele go!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
opowiem Wam 😁

no więc 2 tygodnie temu uśpiliśmy mojego psa a właściwie on poszedł do weterynarza bo nikt nie miał sumienia.... a ja się czaje od kilku miesięcy na labradora a Robert nie dość ,że mieszka u mnie to jeszcze stawia mi jakieś warunki "żadnego psa, nie będzie Cię stać na jego utrzymanie, zapomnij o psie itp" drze się w niebogłosy jakby był gospodarzem tego domu 😠 😠 w ogole ma takie jazdy ,że co jakiś czas mu coś nie pasuje a wszystko zawsze tłumaczy tym ,że to moja wina ",że ciąża mi odbiła itp" 😠 😠 😠 niech się nie zbliża bo zastrzele go!!!!


Z moim co do zwierzat jest tak samo! Nie mamy zadnego zwierzaka nawet mojego krolika miniaturke musialam wydac sasiadce bo mu smierdzial. A sam mi krolika kupil.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...