Mamuska27

Dobranoc Malgorzatta i Borysek 😁 😘

Malgorzatta, z tymi zylakami to nie takie proste. Masc i tabletki moge sobie darowac. Jedyne co to usunac, ale nie zrobilam tego bo balam sie ze jak zajde w ciaze to mi wroci. Teraz po porodzie mam zamiar cos pomyslec, bo wyglad to raz, ale to cholernie boli. Badania mi wykazaly ze klepki w zylach zle sie otwieraja i krew nie plynie swobodnie, wiec moge sie faszerowac zelazem, ale to nic nie da. Mam takie skarpety elastyczne jak babcie nosza, jest scisk i wtedy mniej boli, no ale teraz ze wzgledu na brzuch nie dam rady ich zalozyc 😁 😁 😁 😁 😁, bo trzeba sie poschylac. ciezarnabebe, ja jak bylam mala to zawsze cos odwalilam, kilka poparzen tez bylo, ale nie mam sladow.

Ja to w ogole nakupowalam najdziwniejszych gaci jakie widzialam, bo nie mam pojecia jakie sie nosi po porodzie, nigdzie nie moglam wyczytac a powiedziano mi tylko ze takie mam kupic zeby grube podpaski sie zmiescily. Ja w ogole nie mam doswiadczenia w tego typu bieliznie. Znajac zycie to sie przekonam dopiero po porodzie o co kaman i co powinnam nosic 😁

168cm wzrostu mam agata. cellulit wyszedl mi troche na udach. Na plazy i tak sie nie pokazuje, nawet spodniczek nie nosze ale to ze wzgledu na moje zylaki, z ktorymi mam problem juz od kilku lat. Brzydko to wyglada, boli bardzo no i wstyd w ogole nogi pokazywac.

Agata, przypadkowo tez waze 72kg i tez przytylam w ciazy 14kg. hehehe

Ja zamierzam od razu przyzwyczaic do kranowki. Do kapieli mam olejek i oliwke do smarowania, ale bede tego uzywac co 2ga kapiel. Czyli raz sama woda a raz olejkiem do kapieli. Do wloskow nic nie kupilam bo nie wiem czy sie nie urodzi lysiutki 😁 😁 😁. Poza tym wloski moga poczekac conajmniej miesiac. Na poczatku chyba lepiej nie przesadzac z kosmetykami.

monia smacznego !!

agata no tak. Bo my tu w nocy gadu gadu a pozniej dziewczyny rano sie skarza ze tyle musza nadrabiac czytajac nasze wywody 😁 😁 😁 😁

Pierwsze co musze kupic to szlafrok, bo ja nie nosze a do szpitala kazali mi zabrac 🤢. Nie wiem w sumie po co skoro 3 godziny po porodzie wyganiaja do domu.

No poszukam na pewno, nie mam przeciez wyjscia. Poki co to malego jeszcze nie ma, a jak juz bedzie to od razu na spacery tez nie bedziemy chodzic, wiec jest jeszcze czas.

Ale mam dzis beznadziejne samopoczucie. Musze jutro wyjsc gdzies, cos konkretnego zrobic, bo mnie szlag trafi. Ciekawe jaka bedzie nocka. Dzis w nocy przespalam 3,5 godziny. Za to nadrobilam pozniej rano i pewnie dlatego nie mam humoru i boli mnie glowa. No i jeszcze ten tluszcz tak za mna chodzi hehe, a nie chce mi sie wyjsc. Na tate nie mamy co liczyc bo jeszcze z pracy nie wrocil, a jak zaraz bedzie to zaraz gadanie ze zmeczony i w ogole.

Nie-e ta to nie, za okragla i za duzo pierdol typu kwiotki, koleczka 😁

monia no cos takiego ewentualnie, byleby w srodku duzo miejsca bylo. Ale co mi z allegro? Poszukam jeszcze w sklepach, ale narazie dam sobie spokoj bo niezle sie nawkurzalam juz szukajac tej torby.

No w sklepach sa, ale mowie takie funkcjonalne to ok 80 euro. Ja mam wozek combi z firmy safety 1st, czarny, zadna rewelacja 🙂, ale wazne ze jest. Luna, jak bedziesz mogla to wrzuc fotke tej kolyski 😁.

monia ja w Holandii siedze wiec nie bede zamawiac na allegro bo troche zachodu jest z platnoscia i w ogole przesylka, nie ma sensu. Wozek mam czarno-srebrny. Torby szukam takiej z materialu, model bardziej sportowy, zadne kwiatki i inne pipidowki.

No wlasnie u mnie standardowo nie bylo torby w komplecie, szkoda bo teraz mam nerwa gdzie to badziewie kupic. Nie ma mowy ze wydam 80 euro, predzej bede z reklamowka chodzic. hahahahaha

monia nie przejmuj sie, przytakuj a i tak zrob po swojemu. Nie wolnop poduszki, Ty o tym wiesz i to jest najwazniejsze 😁. Ja z jednej strony mam zal ze mojego Wojciecha mama ma taki dystans i ogolnie to ani nic nie doradzi ani nic nie powie, nie wiadomo czy sie cieszy w ogole ze bedzie babcia czy nie. Troche mi tego brakuje bo mojej mamy juz nie ma. Z drugiej strony jest jeden plus, ze nie ma na tym swiecie nikogo kto bedzie sie wtracal w wychowanie dziecka 😁. mikaanka tez wlasnie tak mysle ze sie ubiore i pojde sie nazrec 😁 ☺️ . Troche sie boje ze pozniej mnie brzuch rozboli no ale z drugiej strony, jak Adi sie urodzi to moge zapomniec o takich rzeczach. Na slodkosci to nas bierze zawsze pod wieczor. Paczka jakis ciastek to juz norma 😁.

Malgorzatta ja nawet juz nie mowie o firmowych torbach. Tutaj jest jakas porazka z tym. Dla mnie jest wazne zeby byl kolor pasujacy do wozka i zeby tobra byla funkcjonalna. Naprawde szkoda mi kasy na takie cos, no ale z drugiej strony nie obejdzie sie. Jejku mam ochote dzis sie naobzerac do mdlosci jakis tlustych rzeczy, fryty z majonezem, jakis hamburger i litr pepsi 😁 😁 😁 😁. Napad jakis, hehe.

Ja mam misia z pozytywka, zawsze przed snem mu wlaczalam zeby sie przyzwyczail. No i jakies kolorowe pluszaki na foteliku do samochodu. Wiecej tez nic nie mam, bo na pewno jeszcze wiele zabawek sie dostanie a po co przesadzac, wole wydac pieniadze na cos innego. No na karuzelke sie skusze, bo taki bujaczek to nawet pomoze maluszkowi zasnac, ale to dopiero po jakims czasie. Wiecie czego nie mam i nigdzie nie moge znalezc w normalnej cenie i wygladzie? Torby na pieluchy i inne pierdoly zeby sobie na wozku przewiesic. Co mi sie jakas w miare podoba to min. 80 euro, no dla mnie to lekkie przegiecie.

Malgorzatta jeszcze zdazysz kupic, albo w prezencie dostaniesz. Taki noworodek to i tak chyba nic z tego nie ma. Nie powiem, te karuzele sa super i takie slodkie 😁. Tez mam zamiar kupic, niech sie husta malenstwo 😁.

Nic na sile, spokojnie z umiarem probowac, a jak nie to nie, trudno. I tak dobrze ze chociaz Twoj pokarm wcina 😁. No i jak juz mowilam, butelka ma ten plus ze tata tez jest zamieszany w proces karmienia 😉, nie jestes kompletnie zdana na siebie. Placzek maly, moze jej przejdzie niedlugo, to jednak dla dziecka tez szok w 36tyg nagle sie urodzila kruszynka, zimno wszedzie bo pewnie ciezko utrzymac jej temperature, moze jeszcze ma traume po porodzie i niedlugo jej przejdzie 😁. Fajnie ze dobrze sie czujesz 😁 😁 😁.

kasiar12, ktos mi powiedzial zeby w razie jak sie nie uda to nie rezygnowac od razu z cyca, moze po jakims czasie bedzie ssac. No a jesli nie, to buteleczke, bedziesz sobie sciagac mleczko i jej w butelce dawac. Nie wiem czy tata jest z wami, ale jesli tak to pewnie tez bedzie chcial pokarmic, a butelka daje ta mozliwosc. A Ty jak sie czujesz po porodzie?

Czerwcowka nie przejmuj sie, wszystko z Toba ok. Pamietaj ze kazda inaczej przechodzi ciaze, a poza tym mamy swoje lepsze i gorsze dni. Ja dopiero 37 tydzien i naprawde nie mam wielkiego brzucha, a mimo to ciezko mi jest a juz jak maly zaczyna kopac w zebra to sie zwijam z bolu. Do tego dochodza zadyszki, spuchniete nogi i len. A czasem daje caly dzien czadu, i posprzatam i ugotuje obiad. Widocznie tak juz musi byc. U nas wesele w sierpniu, siostra ukochanego wychodzi za maz. Oczywiscie nie jade do PL bo to jednak 1600 km. Zostane z Adikiem w domu a tatus pojedzie szalec 😞

Wszystkie juz chyba chcemy 😁. Coraz ciezej sie robi, no i te bole to tu to tam, nieprzespane noce no i ta ciekawosc jak ten nasz dzidzius wyglada 😁. Jedyne pocieszenie to to ze juz blizen niz dalej.

Uffff doczytalam wszystko. Ale dzis jest jakis beznadziejny dzien. Dziecko mi cala noc szalalo, jak on sie urodzi i bedzie tak samo to ja chyba wyjde z siebie. Zlew pelen naczyn z wczorajszego obiadu, glowa mi peka, brzuch mnie boli no i marze o biegunce, bo ciezko ostatnio w wc. Co do wozka... Ja ubieram przescieradelko na materacyk i jak bedzie goraco to tylko cienki kocyk w nozki i poszewke do przykrycia, a jak Adi nie bedzie mogl utrzymac temperatury albo jak bedzie zimno to kolderke. Gosia ale Ty masz akcje z tym lekarzem, ja sie ciesze ze nigdzie nie musze chodzic i nie zawracaja mi tylka i wmawiaja chorob. Z drugiej strony z tym moczem to jednak trzeba miec kilka rzeczy na uwadze. Zmiana ginekologa nie wchodzi w gre? Moze umow sie z innym jeszcze w tym tygodniu? czerwcowka, pikne zdjecie 😁.