witam, u mnie zaczął się piąty tydzień. Wczoraj była wizyta u lekarza, żeby potwierdzić wynik testu 🙂 Tak jak myślałam na USG była malunia kropeczka wśród innych kropek 😆 Mdłości na razie są do wytrzymania, nie mam apetytu, bolą jajniki tak jak przy miesiączce, do tego kręgosłup ale to takie objawy, że można z nimi żyć i nie narzekać. W końcu te dwie kreski na teście były długo oczekiwane 😜