koyotka

Malena bardzo miło poczytać dobre informacje. A najfajniej, że będziesz miała chłopca tak jak chciałaś 🤪 Co do facetów to chyba norma, że boją się trochę sexu z kobietą w ciąży. dla nich w końcu to też nowość. 😁

hej Brzuchatki 🙂 Jakoś dziwnie mi się tydzień zaczął....wstałam o 8 ale nie miałam na nic sił, poleżałam przed telewizorem i poszłam znów spać i teraz dopiero wstałam....ciśnienie bardzo niskie miałam, ale już lepiej mi. Jakoś dziś humor mi nie dopisuje. a wczoraj był taki fajny dzień. Odwiedziła mnie mama i brat, byliśmy tylko w trójkę jak za dawnych lat. Strasznie fajnie było. I mały zakup zrobiłam. Kupiłam sobie bluzeczkę rozszerzaną żeby brzuszek zmieścić latem 😉 A dziś jakoś tak mi źle. Obiecałam że w tym tyg. będę mgr-kę ryć i dupa....już dziś na razie nic nie zrobiłam. mdoundi też bym się pewnie strachu najadła i to na maxa jakby lekarze tak się zachowywali...zero jakoś wyobraźni 😞 Ale dobrze, że nic nie jest bobaskowi. Dobrze tobie, że ci ktoś sukienkę na ślub uszyje. Ja mam ślub brata we wrześniu ( miesiąc przed terminem) i nie wiem co wtedy założę 😉trudno nie będę "gwiazdą" hahah carpioo super pomysł z zawieszkami. Projekt bardzo prosty ale oryginalny. Baaaardzo mi się spodobały. Ja na pamiątkę bycia w ciąży robię album ze zdjęciami USG i brzuszka 🙂 Planuję parę zdjęć u fotografa...ale to uzależnione będzie od kasy. Atagusia ja również mam mniejszy brzuch z rana, a jak leżę to ledwo co wystaje, więc to moim zdaniem norma. Też myślałam, że teraz jakoś pójdziemy na 4d ale kasy trochę brakuje. A w tym tyg. czeka mnie wizyta u dentysty i ortodonty ( bo zostały mi po leczeniu jeszcze mikro implanty, które trzeba wyrwać) czyli kolejny wydatek dość duży. eh.....

Hejka 🙂 ale tu pustki.....łooooo straszne:d hehe pewnie wszystkie na świeżym powietrzu 😉

mama76 no to ładnie ci się udało z tym karmieniem. Fakt to chyba rekord 😉 Kasiuszka26 zdrówka życzę i obyś już nie miała żadnych problemów ze zdrowiem. W ogóle musimy bardziej czarować, żeby maluszki nasze nie musiały przechodzić żadnych chorób 🙃 Ale już nam praktycznie wszystkim połówka ciąży minęła, mam nadzieje, że będzie teraz spokojniej. W końcu maluszki zaczynają być silniejsze i większe 😁

Mgielka witam 🙂 Oczywiście jak będzie mleko to będę karmiła, jeśli maluch będzie chciał. Jak nie to zawsze można ściągać pokarm i w butelkę 😉 Wiadomo dla zdrowia malucha to dobra rzecz takie mleko 😁 Ale tak jak i wy piszecie.......pożyjemy zobaczymy 😉

Mgielka witam 🙂 Oczywiście jak będzie mleko to będę karmiła, jeśli maluch będzie chciał. Jak nie to zawsze można ściągać pokarm i w butelkę 😉 Wiadomo dla zdrowia malucha to dobra rzecz takie mleko 😁 Ale tak jak i wy piszecie.......pożyjemy zobaczymy 😉

no to teraz tak wyglądamy. Śmiesznie zaczynają się układać wzory z bluzki na brzuchu hehe, chyba tunika pójdzie w odstawkę 😉 za kilka tygodni 😁

Witam nową Brzuchatke 🙂 i jej bliźniaki. Chyba jesteś pierwsza tutaj, która się spodziewa podwójnego szczęścia. Chyba, że coś pomyliłam, bo już nas tu tak dużo 🙃 Malena jaki ładny brzuś 🙂 ja robiłam nowe fotki to może też coś nowego wystawie 😉

Malena no ja nadal nie raz się wzdrygam jak bobas kopnie, miłe uczucie ale nie mogę się do niego przyzwyczaić 😉 hehe

hej 🙂 dziewczyny macie super brzuszki. Miło popatrzeć na nowe fotki 🙂 Ja również myślę o zakupach tak pod koniec sierpnia, początek września. Coś tam oglądam, jak mam okazje wejść do sklepu z wózkami robimy to 🙂 Należę do osób które lubią "pomacać" towar zanim coś kupią. A zakup pewnie będzie przez neta, bo taniej 😜 Miłego dnia

Atagusia to pykanie to właśnie bobasek 🙂 tak u mnie się zaczęło 😆

hej 🙂 na początek witam nową Brzuchatkę 🙂 tłok normalnie się tu robi 😉 ale bardzo miło, że nasz więcej. 🙃 odnośnie kichania tez tak mam, że normalnie jakby brzuch mi chciał odpaść 😉 a do tego poboli na dole ciut, ale szybko przechodzi 🙂 Współczuje Wam dziewczyny, że macie problemy z facetami w kwestiach finansowych. Bo to ważne że by się dogadać co robi się z kasą przyniesioną do domu 🙂 Ciężko się żyje jak na naszej głowie jest wszystko. 3mam kciuki, abyście w końcu doszły do porozumienia z nimi i oby się przestali zachowywać jak dzieci, bo powinni teraz być ojcami a nie dzieciakami, które chcą nową zabawkę 😠 A co do szczepień to wiem na pewno jedno. Firmy farmaceutyczne maczają w tym wszystkim swoimi paluchami i robią wielkie halo z niektórych rzeczy (mam tu na myśli np. ospę). wiadomo chodzi o kasę jak nie wiadomo o co chodzi 😉 Od kilku dni jestem tak zajęta, że mniej się skupiam na brzuszku. Ale wiem, że ma się dobrze. Kopniaki nie zawsze są mocne ale są. 🙃 Mój lekarz zalecił mi robienie badania pod obciążeniem glukozy po 24 tc., więc tak zrobię. Może komuś się nie spodobać to co napiszę, ale któraś wspominała, że lekarz odradził słuchania serduszka jak jest ciąża mało zaawansowana. Mój powiedział dokładnie to samo. Może coś w tym jest. Nie twierdzę, że zaraz każda dzidzię to w jakiś sposób obciąży, ale może są jakieś przypadki. napisałam to co myślę, nie chce, aby ktoś to zrozumiał źle. Nie takie są moje intencje 😉 😆

Carpioo te kopniaki są super. Mój też już raz poczuł bo bobas tak mocno kopnął w jego ucho, że nawet ja się nie spodziewałam. Super uczucie! Jedynie teraz coś się uspokoiło od soboty- wtedy miałam kolizję 🙂 ale z dzidzią ok. bo wczoraj u lekarza byłam i ma się świetnie. Ale jakoś się ciut uspokoiło lub ja nie czuje, bo w tym tyg. nie siedzę tyle w domu co zwykle. Co to pisania pracy to ja też mam problem, założyłam że do końca maja napiszę ją na brudno i dam do sprawdzenia ale czy mi się uda....nie wiem. Jednak muszę to zrobić, bo wiem, że po porodzie tego na 100% nie zrobię 😞 Z facetem pogadaj od serca. To najlepsze lekarstwo na zmartwienia. Przedstaw spokojnie swoje zdanie. Może jest tak jak pisze Madziek, że do niego nie dochodzą pewne sprawy. Głowa do góry!

Hej Laseczki 🙂) Popieram pomysł Asiuli na prezent komunijny 🙂 Podchodzę do tego tradycyjnie, więc nic nie standardowego nie podpowiem 😉 Dziś mamy swoją 4 rocznicę ślubu, mąż jest w domu to milo spędzimy dzień. No i oczywiście nie obędzie się bez kolacji na mieście 😉 😁 Mdoundi tak 3maj, nie daj się szefowi 😉 Ja swoich byłych nauczyłam, że wszystko robiłam i miałam prawie cala firmę na głowie, wszystko. No tylko, że już miałam dość z czasem i m.in. to mnie też popchnęło, żeby odejść po 5 latach. nie żałuję do tej pory. A ty jak możesz sobie pozwolić na spóźnienie i takie tam to korzystaj z tego 😉 Malena na pewno dziś będzie lepiej, taki ładny dzień się zaczął...a to słoneczko...miodzio 😁 Szuwartyna będzie wszystko ok z wynikami, zobaczysz, w końcu dbamy o siebie bardziej niż zwykle 😁

Carpioo fakt chodzą tu jakieś chochliki odejmujące oklaski, też tak miałam....Ciekawe kto i za co 😉 a ja na złość temu komuś dam ci w nagrodę plusika 😎

No to jestem po wizycie u lekarza...na razie jeszcze płeć nie znana. Nasz lekarz twierdzi,że poczeka jeszcze 2 tygodnie, żeby być bardziej pewnym. Ufam mu, więc poczekamy. Tym bardziej że mi coraz mniej zależy czy to będzie córa czy syn. Ważne żeby rosło zdrowe i w brzuszku wytrzymało 9 miesięcy 🙃 Za o wiem, że maluch ma się dobrze. Waży 305g, główkę ma wielkości 5cm piłeczki 😉. Kolejna wizyta jak minie 22 tydz.ach.... Zaparcia mi towarzyszą cały czas. jem od kilku dni błonnik i pomaga. wspomagam się też czopkami glicerynowymi, które przepisał lekarz. Dają radę 😉 Brzuszki kochane zawsze będziemy miały inne. Jedne większe drugie mniejsze, w końcu mamy inne figury, budowę ciała. Maluszki spokojnie sobie dają radę w brzuszkach 😆 Zuziaczek kupiłam podobny pas, super sprawa, cieszę się nadal "starymi" ubrankami. Zakładam do wszystkiego czego się da 😉 Asiula ty uważaj na siebie, na uczelni na bank pójdzie wszystko ok. Sama po własnym weselu na następny dzień w niedzielę miałam egzamin i wzięłam wykładowce na litość, że wyszłam z własnego ślubu kilka godzin wcześniej i oko przymknął na parę spraw 😉 a ludzie z roku wstawili się za mną, że miałam wyjątkowy dzień i żeby dał mi luz 😉więc zobaczysz uczelnia to pryszcz i nie ma czym tak się denerwować. Wózek świetny z tymi rękawicami!

Idę dziś na 14 do lekarza, pewnie zrobi USG i .....może pochwalę się płcią bobaska 🙂 A zaraz mała wycieczka do koleżanki, która już jest mamą od ponad roku 🙂 Miłego słonecznego dnia

Marzenko zobaczysz, że wszystko skończy się dobrze. Tak jak piszą dziewczyny emocje opadły pewnie przez noc i nie zwolnią go. 🙂 Tym bardziej, że dobrze zajmował się tym klientem. Ja 3mam kciuki żeby wszystko się dobrze ułożyło!

ale się dziś rozpisałyście Kobitki 🙂 miałam aż 7 stron do nadrobienia od rana 😉 Szkoda, że nie da się przejść ciąży bez stresu, przygód i tego co złe. Trzeba być bardzo twardym i mieć specyficzny charakter, żeby wszystko olewać i się nie martwić, nie smucić:/ Ja swoją mgr-ke ruszyłam w stopniu minimalnym, ale obiecałam sobie że do końca maja skończę i zaniosę do korekty promotor. Będę miała cały miesiąc na poprawki 🙂 Dziś idę spać szybciej, zmęczona jestem jak diabli, cały dzień na nogach poza domem. Życzę miłego wieczoru i miłych snów. 😆

Carpioo nie dołuj się! 😆 szkoda na to czasu. Ciesz się maluszkiem w brzuszku! Te nasze hormony nie raz nas trochę "męczą" i doprowadzają do tych stanów. Nie martw się babcią, ja mam podobną. Teraz traktuje mnie jak jajko, a nawet jakbym była chora a nie w ciąży. A tak to ciągle darła koty, czepiała się i robiła przy mnie awantury. Pewnie jak urodzę "ochrona: się skończy 😉Szkoda o tym myśleć. jedynie szkoda mi twojego faceta, bo to jego babcia i pewnie strasznie się z tym czuje.

Carpioopiękny brzuszek, widać różnicę dużą biorąc pod uwagę stare zdjęcie. ja adapter kupiłam na allegro używany, zaryzykowaliśmy trochę ale się udało i jest jak nowy, a zapłaciliśmy z przesyłką 75zł. taką kwotę można przeżyć, tak mi się wydaje. Bojalubie ale pewnie byłaś zaskoczona, że rano wstajesz a tu z przodu jakaś piłeczka się pojawiła 🙂 super!teraz już na pewno nie zniknie 😉

czekam na nowe foto Kokosanka A do wszystkiego trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem. Masz racje. 😆

A...zapomniałam. Ja pije dużo wody i jem żurawinę. Wydaje mi się że ciut pomogło 😆 A do wody to sobie cytrynę dodaje 🙂

Zuziaczek miałam pasy zapięte z adapterem. Nie pamiętam nazwy ale mam ten co po bokach się zapina. Lubię chodzić w spódniczkach i on się sprawdza, nie muszę sobie zahaczać nic między nogami 🙂 Nie chciałam was straszyć dziewczyny!Przepraszam...chciałam tylko podzielić się przeżyciem. Bo był to dla mnie koszmar, nie mogłam się uspokoić. Myślałam tylko o bobasku Ja do mojego wyglądu już się przyzwyczaiłam. jedynie wydaje mi się, że wszystkie dziewczyny są strasznie chude 😉 Jak tylko nie mam co robić to "oglądam" mój brzuszek i czekam na kopniaki 😉 teraz to mam w nosie czy się pojawia cellulit czy nie 😉 ale pewnie do czasu 😉 haha Jedynie trochę przeszkadza mi widok boków, które są bardziej widoczne z tyłu 😞 Ale co tam.....pod sercem nosze naszą miłość!! 🙃 🙃 🙃

Kokosanka te wagi domowe to są nie raz słabo dokładne. Sama mam taka w domu. Pokazuje mi o 3 kg mniej niż mam, sprawdzałam wagę na kilku innych i na złość tylko moja oszukiwała. Ale już wiem, że mam dodać 3 i już. No u mnie moja waga ciała nie nabrała szybkiego tempa. Mam o 4 kg więcej niż przed ciążą co mnie cieszy, bo w sumie jestem w 5 miesiącu, więc średnia wychodzi nie cały 1 kg na miesiąc 🙂Oby tak dalej 🙂 Wstawać już dawno próbuje powoli, ale wiadomo stare przyzwyczajenia 😉 nie mijają w 5 min.