Eleeza

No racja Lydziaa zapomniałam o tych 4 dniach od Ciebie 😁 😁 😁 Może do tego czasu opanują SEPSĘ w szpitalu 🤢 🤢

Ktg jak już się do niego dopchałam 😁, wyszło ok, Mała prawie całe przespała dopiero 2 minuty przed końcem zaczęła się wiercić i końcówka zapisu wyszła nieco chaotycznie 😉 Pojawiło się 5 malutkich skurczy (20-25 %) ale w ogóle ich nie czułam. Tydzień wcześniej najwyższe skurczyki (bo skurczmi one jeszcze nie są) miały do 15%, czyli na razie spokojnie, ale powolutku jakaś tendencja wzrostowa jest 😉 Ja jestem z tych, którym się nie spieszy, więc dla mnie żadnych jabłeczników proszę nie piec 😁 😁 😁 Mąż natomiast coś wspominał, że zrobi na obiad filety w sezamie 😁 😁 😁 Może się okazać, że one mają moc w sierpniu 😁 😁 😁

Dzięki Paninka 😘 😘 😘 A ten skończony 39t przyprawia mnie o dreszcze 😮 😲 Jakoś tak za szybko zleciało 😁

Witajcie Mamusie Pospałam 12 godzin 😮 😮 Ale musiałam się porządnie zregenerować 😉 Wczorajszy dzień był ciężki, ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym jest nie do wytrzymania, już nie chodzę tylko ciągnę za sobą prawą nogę, więc widok przekomiczny. Na szczęście udało mi się dojść do ładu z nogami (pod wpływem ucisku na nerw puchły i robiły się fioletowe 😞 ) , mąż kupił mi pończochy uciskowe i Lioven dla kobiet w ciąży i jest już ok. Ale żeby było ciekawiej moja alergia dała o sobie znać, więc wczoraj byłam cała w bąblach a do tego z nosa jeden wielki kran. No ale żebym nie myślała, że to koniec "przyjemności" na wieczór pojawiła się moja dawno nie widziana przyjaciółka- migrena.... z całą "świtą" ( czyli zaburzenia widzenia, nudności itp.) 😞 A na deser informacja, że w Szpitalu na Polnej, gdzie planuję rodzić - SEPSA !!!! Po prostu bosko !! 3 godziny czekania na KTG to już przy tym sama przyjemność 😉 Więc w domu zlądowałam o 22.... Ehhhh....musiałam się wyżalić, przepraszam ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ Moniczek Tosia śliczna, trzymam za nią kciuki, żeby szybciutko wyzdrowiała i wróciła do domku 🙂 Madzia i Marta ale fajnie poradziłyście sobie ze starszakami 🙂 Marta mam nadzieję, że Juleczce szybko minie uczulenie Craazyy trzymam kciuki!!! Anya gratuluję synka 🙂

jolajola81 napisał(a): No mam sezam 🙂 ale obsypałam juz kawałki kurczaka przyprawą i co teraz w sezamie? nie wiem czy to będzie się trzymać i od razu na patelnie? Ja robię tak, rozbijam lekko filety, solę, pieprzę, maczam w rozbitym jajku, bułkę tartą mieszam pół na pół z sezamem, obtaczam w tym kutaka i kładę na rozgrzany olej.

Jola a masz sezam? Bo filet z kuraka można zrobić w sezamie, pychotka 😜

Aasia ja robiłam pod koniec pierwszego trymesrtu

Diviana fajnie zabrzmiało "muszę mariolkę ogarnąć i kota wykąpać" 😁 😁 😁 😁 Jakoś mi się ciekawie skojarzyło 😁 😁 😁

mapa napisał(a): Lekarz patafian normalnie 😠 😠 😠 Całe szczęście, że Tosi nic się nie stało

lydziaa84 napisał(a): Syndrom wicia gniazda 😁 😁 😁 😁

lydziaa84 napisał(a): skoro jeszcze 8 dni ci zostało to na pewno urodzisz 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 4 dni mi zostały bo kolejne 4 oddałam Eleezie 😁 😁 Lydziaa to zmień suwaczek 😁 😁 😁 😁

Lydziaa to umowa stoi 😁 😁 😁 A w moim szpitalu TENSa nie mają, planują zakup....uwaga... na początku września 😠 Po 3 ostatnich dniach z mega bólem odcinka lędźwiowego kręgosłupa stwierdziłam, że kupuję własny i jak tylko przyjdzie (ma być niby jutro) od razu będę go używać. Chodzę jak paralityk i prawą nogę ciągnę za sobą 😞 Mała się chyba jakoś tak dziwnie ułożyła i uciska mi nerw. Ból jak jasna cholera 😞

Przyszalałam dziś i zamówiłam TENS ☺️

lydziaa84 napisał(a): ojjj ucieka ten czas. Proszę bardzo bierz ile chcesz 🙂 Daj mi chociaż 4 dni, będę baaardzo wdzięczna 🙂

Lydziaa doskonale Cię rozumiem... 😞 ja się już od piątku sama nigdzie nie wypuszczam. A ze spaniem też mam problem. Ale popatrz ile -teoretycznie- nam zostało 😁 😁 😁 😁 8 dni:woohoo: 🤪 🤪 Ja chętnie się dłużej pomęczę i zabiorę kilka Twoich dni 🙂

Mapa dobra decyzja 🙂 Spytałam, bo pisałaś, że się wybieracie 🙂 A co do wagi z usg, to ostatnio z kim nie rozmawiam to się okazuje, że rozbieżności są na prawdę olbrzymie, w obie strony, więc nie ma co się nakręcać 😉

Pati trzymaj się dzielnie i daj Nadii jeszcze troszkę nacieszyć się maminym brzuszkiem 🙂 Nie jesteś panikarą i nawet o sobie tak nie myśl, bo przyjadę i Ci natrzepię 😁 😁 😁 Po prostu miałaś całą ciążę z przygodami i jesteś czujna. A to jest zdecydowanie zaleta a nie wada. Moja ginekolog ( mimo iż to bardzo powściągliwa kobieta) na ostatniej wizycie powiedziała, że zdecydowanie lepiej 100 razy sprawdzić jakiś niepokojący objaw niż 1 raz go zlekceważyć. Mapa gratuluję udanego pierwszego KTG 🙂 Mam nadzieję, że Synuś jeszcze troszeczkę posiedzi w brzuszku 🙂 A robiliście usg?

Dzień dobry Mamusie Crazyy, Pati trzymajcie się dziewczynki 🙂 My dziś śmigamy na ktg, zobaczymy czy coś się kroi, mam nadzieję, że jeszcze długo nie 😁 😁

sorki, coś mi się net wiesza i poszło 2 razy

Ann napisała dziś smska, że znowu jest w szpitalu na podtrzymaniu, trzymajmy kciuki, żeby Haneczka jeszcze trochę posiedziała u mamy w brzuszku

Ann napisała dziś smska, że znowu jest w szpitalu na podtrzymaniu, trzymajmy kciuki, żeby Haneczka jeszcze trochę posiedziała u mamy w brzuszku

Jolu bardzo mi przykro 😞 Nie wiem dlaczego ale ja też zrozumiałam, że było to już jakiś czas temu ☺️

siehankowa napisał(a): Eleeza, tzn. że mogę dolać pózniej sciągnięte mleko , do tego samego pojemniczka w którym jest już mleko zmrożone? i zamrozić je ponownie? czy jak? Zamrożonych nie połączysz, bo trzeba by było jedno rozmrozić a wtedy się już nie nadaje do ponownego zamrożenia. Chodziło mi o mleko przechowywane w lodówce. Jeśli wczoraj ściągnęłaś mleko i wstawiłaś do lodówy to nie możesz do niego dolać świeżo ściągniętego mleka (np. z dzisiaj), tylko to świeże najpierw musisz osobno wstawić żeby się schłodziło do tej samej temperatury co to już stojące w lodówce. Po kilku godzinach można je pomieszać. Ważne, żeby pisać daty i godziny ściągniętego mleka na opakowaniach.

Agusia to jest urlop ojcowski 🙂 Tacierzyński to urlop macierzyński, na który może przejść tatuś jeśli mama z niego zrezygnuje (zdaje się, że po wykorzystaniu 16 tyg)

Pati będzie dobrze, zobaczysz 🙂 Ja myślę, że Malutka jeszcze posiedzi troszkę w brzuszku 🙂 Co do urlopu to są 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie dziecka oraz tygodniowy urlop ojcowski (płatne 100%)