Skocz do zawartości

projusta

Mamusia
  • Liczba zawartości

    539
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez projusta

  1. hej, córeczka Magdy już jest po operacji, udało się torakoskopowo 🙂
  2. no tak, miała być wczoraj, ale przesunęli na dziś;/.
  3. Hej, dziewczyny, jutro o 11 córeczka Magdy ma operację. Trzymajcie mocno kciuki za Malutką!.
  4. Gabi, wówczas operacja trwała dla nas całą wieczność... ponad 2h. w między czasie (w trakcie operacji) była zmiana planów, bo obraz tk nie przedstawiał faktycznej sytuacji, tzn. planowano wyciąć cały płat płuca a wycięto fragment płata górnego i fragment dolnego. Najważniejsze, że (tak jak pisała Malina) dzieciaki po kilku dniach mogły normalnie funkcjonować 🙂
  5. Gabi, a jak się nazywa ten lekarz?
  6. fendero, niestety na przeładowanie na oddziałach nie mamy wpływu;/. my też którejś kontroli przez pół dnia czekaliśmy na krzesełkach na korytarzu na miejsce, ale wówczas dobrusia dostała łożeczko, więc o tyle było dobrze 🙂 noo i była główną atrakcją korytarza, bo wszystkich zaczepiała 🙂 w gdańsku też mogli nasz przyjazd inaczej zorganizować, bo w zasadzie mieliśmy być na 8 na przyjęcia, później czekaliśmy pół dnia na zwolnienie łóżeczka, byliśmy we wtorek a operacja dopiero była w pt, choć miała byc w czwartek... każda nasza wizyta w szpitalu (gdziekolwiek) zostawiała sporo do życzenia, no ale nie mam co narzekać, bo to wszystko najmniej ważne.. najważniejsze zdrówko dzieciaczka 🙂
  7. p.s. zauważyłam, że jesteś z Łęczycy- gdybyś miał ochotę pogadać, dowiedzieć się więcej- zapraszam na kawę 🙂
  8. Witaj fendero2 gratuluję synka 🙂 nie wiem czy miałeś okazję zapoznać się z naszymi wcześniejszymi wypowiedziami i rozterkami.. Prof. u którego się konsultowaliśmy w Gdańsku mówił, że najlepiej wykonać operację do pół roku. Moją córeczkę nazwał już starszakiem 😉 (a miała wówczas ciut ponad roczek). Z kolei prof. Piotrowska nam także mówiła, że zmiany mogą sie jeszcze cofnąć i jednak warto czekać.. dlatego czekaliśmy do roczku właśnie. Co do prof. Buchwalda, ostatecznie nie wybraliśmy się do niego na konsultację, ponieważ w jego szpitalu nie przeprowadzają operacji metodą torakoskopii.. ale jest wiele pochlebnych opinii na jego temat... generalnie (jeśli znajdziesz chwilę czasu i poczytasz forum będziesz wiedział o czym piszę...). Pozdrawiam serdecznie
  9. Magda NA PEWNO tak będzie 🙂 ja w to mocno wierzę! jeśli nam nie ustali terminu na 4-5 marca, postaram się wziąć urlop na jeden dzień i zajrzeć do Was. Muszę zobaczyć tą Twoją Bystrzachę 🙂. My łącznie z przyjściem do szpitala leżeliśmy tydzień. Wy pewnie leżeć będziecie krócej, bo po pierwsze jedziecie dzień wcześniej, a nam kazali być już na 3 dni wcześniej (bezsensu), a po drugie u Dobrusi dłużej niż u innych dzieci zlatywała wydzielina z drenu więc dlatego wyszliśmy później. dziwne z tym kardiologiem, bo jak nam ustaliła termin to powiedziała, że musimy mieć koniecznie konsultacje kardiologiczną;/ i w Gdańsku jak o tym powiedzieliśmy to też Dobrusi zrobili, ale tylko echo serduszka. Pewnie uznała, że w Waszym przypadku nie ma takiej potrzeby. Buziaki
  10. hej Magda. Dzwoniła do Ciebie Piotrowska? mówiła coś więcej? metodą torakoskopii? a robiłaś konsultacje kardiologiczną już? czy nie kazała Wam robić? my chcieliśmy jechać na tą kontrolę, ale nie oddzwoniła póki co do nas z terminem:/ dobrze byłoby jechać jak ty będziesz. wesprzeć cię troszkę, choć i bez tego wiem, że będzie dobrze 🙂 Magda zobaczysz, zaraz bedziecie mieli wszytsko za sobą, a Julka po 3 dniach będzie już skora do zabawy. buziaki dla Was
  11. dlaczego nie MAMA? też sobie zadawałam to pytanie 😉 długo słyszeliśmy tata, tata, tata 🙂 chyba jednak dzieciom łatwiej T wymawiać i tego się trzymajmy 😉 to fakt- Doblllusia z dnia na dzień mówi coraz więcej i coraz wyraźniej, ostatnio powiedziała sobie pod noskiem, w spowolnionym tempie: mam dwa latka, dwa i pół, sięgam głową ponad stół 🙂 🙂 🙂 a że jej jeszcze rok został do osiągnięcia wymarzonego wieku... coż 😉
  12. ech dziewczyny, mój mąż wszedł ostatnio na forum poczytać sobie, przeczytał mojego ostatniego posta...i mnie teraz napastuje 😉 a dzieciaczki cudne 🙂 Magda Twoją Julkę to nawet koleżankom pokazywałam 🙂 bo oczka ma nieziemskie 🙂 muszę się pochwalić, że moja Dobrusia potrafi się już przedstawiać 🙂 - Dobrusiu jak masz na imię? - Doblllusia (przy llll język wychodzi poza usta 😉) - a jak się nazywasz? - Siejjjka (przy jjjj ppodobnie 😉) Owocnego Walentego życzę 😉
  13. ech dziewczyny, mój mąż wszedł ostatnio na forum poczytać sobie, przeczytał mojego ostatniego posta...i mnie teraz napastuje 😉 a dzieciaczki cudne 🙂 Magda Twoją Julkę to nawet koleżankom pokazywałam 🙂 bo oczka ma nieziemskie 🙂 muszę się pochwalić, że moja Dobrusia potrafi się już przedstawiać 🙂 - Dobrusiu jak masz na imię? - Doblllusia (przy llll język wychodzi poza usta 😉) - a jak się nazywasz? - Siejjjka (przy jjjj ppodobnie 😉) Owocnego Walentego życzę 😉
  14. no właśnie ja nawet ostatnio sie zastanawiałam czy sprezentować dobrusi rodzeństo 😉 wcześniej, przed ciążą byłam zdania, że trzeba zwiększyć przyrost naturalny 😉, w trakcie i po porodzie moje zdanie było odmienne.., strach, stres.... tylko z drugiej strony- chyba nie można być samolubem. myśleć tylko o sobie, o swoich zmartwieniach Aleandra napisaś coś bardzo ważnego- że nie ma nic cenniejszego jak obrazek który masz okazję oglądać 🙂. myślę, że za jakiś czas,dobrusia też będzie mogła pełnić rolę opiekuńczej starszej siostry 🙂, za rok, może dwa... 😉 Aleandra jesteś dla mnie wielka!
  15. Aleandra, myślę, że magda ma rację- pewnie z czasem synek wyrośnie z trzymania rączek do tyłu. nie wiem co mam napisać, bo mogę się tylko domyślać, że jest Ci ciężko 😞 ale wierzę bardzo, że w końcu efekty waszej pracy będą widocznie i odczujesz wielką satysfakcję, że ten wasz stres i zmęczenie nie poszły na marne. co do traumy- taki maluszek, a zobaczcie jaki strach w nim pozostał 😞. DObrusia też do tej pory boi się ludzi. obcy nie mogą sie do niej pierwsi odezwać, bo inaczej płacze (aż sie zanosi). Sama musi zagadywać- wtedy jest ok. boi się wchodzić do nowych miejsc.... ech 😞 dziś dzwoniliśmy do gdańska, zeby umówić się na kontrolę ale odesłali nas do łodzi, a ewentualne konultacjję będziemy mogli mieć w gdańsku. nie jestem pocieszona, bo wolałabym żeby jednak badanie odbyło się tam gdzie była operowana, ale pewnie chodzi o kasę bo wiadomo jak jest...wszytsko kosztuje.. tak więc czekamy teraz na ustalenie terminu przez prof. Piotrowską. pozdrawiam Was dziewczyny.
  16. hej 🙂 faktycznie cisza.. u nas ... Dobrusia zaskakuje nas z dnia na dzień.. wczoraj przybiegła do mnie, uwiesiła mi się na szyi i powiedziała: "bardzio kocham" pierwszy raz 🙂 🙂 🙂 🙂 po czym spsociła kilka razy i powtórzyła: "kocham" 😉 cwaniaczek mały 😉 Ostatnio miała 3 dniową gorączkę, pojawiła się nie wiadomo dlaczego, na szczęście to już za nami. aaa no i oduczamy ją od pampersów. Dwa dni temu pojechaliśmy do odległego o 50km miasta na zakupy... w połowie drogi usłyszeliśmy: "siusiu" i płacz... do momentu aż nie nabyliśmy w sklepie nocniczka;/ (z domu oczywiście nie wzięliśmy bo na drogę założyliśmy pampersa)... a tak poza tym,próbowaliśmy dodzwonić się do gdańska żeby umówić się na kontrolę, ale nie bez sukcesu. musimy próbować dalej. trochę się stresuje, ale wierzę, że nic na badaniu nie wyjdzie. magda- Julcia piękna 🙂 pozdrawiamy 🙂 🙂: 🙂 🙂
  17. hej dziewczyny, co dobrego u Was? zimowo też? u nas spokojnie. niestety Dobrusi znów wyskoczyło coś na buźce nieładnego, na obu polikach 😞 znów próbujemy maści..;/. Poza tym od tygodnia oduczamy się od pamperów 😉. różnie wychodzi, ale generalnie jestem z niej dumna 🙂. Na nockę zakładamy jeszcze, czy na spacer , ale w domku już nie 🙂 Poza tym pięknie mówi już MA MU SIA. Miód dla mych uszu 🙂 🙂 🙂 i rekompensata za wszystko 🙂 🙂 ech... pozdrawiam Was serdecznie 🙂
  18. MAGDA ma rację. nie zadręczaj się! nam tez prof. powiedział, że mimo, że zaczną operację torakoskopowo ostatecznie może zakończyć się otwarciem klatki... także w każdym przypadku istnieje ryzyko, że jednak będzie trzeba operować tradycyjnie;/. I najważniejsze, o czym też Magda wspomniała- to to , że mały rozwija się, rośnie 🙂 operacja jest już za Wami. pewnie za jakiś czas wprowadzą jeszcze lepsze metody i co wtedy? mamy sobie wyrzucać, że nie urodziłyśmy 10 lat później? a propo bliz, to nie wiedziałam, że trzeba je masować;/, dobrusia jest tak ruchliwa, że nie zauważyłam, żeby te blizny jakieś dysfunkcje wprowadziły, nie wiem czy u nas na to masowanie nie jest już za późno;/, a może skoro namnic nie powiedzieli tzn że nie było takie potrzeby? już sama nie wiem 😞. pozdrawiam
  19. hej 🙂 witam Was w Nowym Roku, oby dla z każdej nas LEPSZYM..! Magda, właśnie czytam jakiś artykuł o operacjach w Gdańsku i wyczytałam, że w 2011 r. prof. Czauderna zaprosił wówczas do współpracy prof. Dariusza Patkowskiego z Wrocławia. Być może to ten sam, z którym teraz prof. Piotrowska operuje? nie wiesz jak się on nazywa? w artykule napisali, że wówczas przeprowadzili właśnie metodą torakoskopii bardzo skomplikowaną operację przełyku na wcześniaku.
  20. Aleandra ja też tak uważam. Jednak Piotrowska dopiero się uczy, jak najbardziej wierze w jej kompetencję, ale jednak prof. z Gdańska ma tych operacji za sobą więcej. wiem też, że to kolejny dylemat dla Was 😞 i odległość dwa razy większa;/.
  21. hej Maqda 🙂 czyli jednak stanęło tak jak u nas;/ I co? czekacie na termin w Łodzi, czy wybieracie się do Gdańska? my prawdopodobnie w styczniu jeszcze wybierzemy się na kontrol do Gdańska, bo to już pół roku minie od operacji. Czas szybko leci 🙂 jak malutka zniosła znieczulenie? Dziewczyny życzymy Was mnóstwo spokoju w te święta a przede wszystkim mnóstwo zdrówka dla Waszych pociech 🙂 buziaki.
  22. hej, tak od godz.7 może być już maż cały czas tak mniej więcej do 21.00 w boksie. Na nockę może załatwić sobie hotel dla matki 😉 też jest w tym samym budynku, tylko tam dość ciężko o nocleg, bo obładowany jest więc jak tylko tam pojedziecie to niech mąż się przejdzie bodajże na I piętro i tam jest ten internat (jak wyjdzie z oddziału, pójdzie w lewo i po prawej stronie są windy (albo schody) na I piętro wejdzie i w prawo. i jak zobaczy kiosk to za nim będzie internat). kosztuje 29zł za nockę, pokoje podobno kooedukacyjne. trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wieści 🙂
  23. oo widzisz - to podpytaj, zobaczymy co powie. Z jednej strony zdziwiła mnie że nam zaproponowała Gdańsk, bo przecież wiadomo, że te kliki walczą o każdego pacjenta, tzn o każdą złotówkę.. ale to tylko może świadczyć o tym, że ona kieruje się dobrem dziecka. tak mi się wydaje. będę czekała na wieści od Ciebie 🙂 i mam wielką nadzieję, że u Was badanie nic nie wykaże i nie będziesz miała dylematu gdzie operować...
  24. 18 grudnia;/ wypada w tygodniu, myślałam, że każe Wam przyjechać już w ndz tak jak my przyjeżdzaliśmy, wówczas przejechalibyśmy się Was odwiedzić, ale w tygodniu nie damy rady 😞ale na pewno będę trzymała kciuki za badanie. Gabi co do tomografii to pierwszy tomograf Dobrusi trwał łącznie z przygotowaniem ok.5min. (ale wtedy było bez znieczulenia bo usnęła po mleczku), później mieliśmy rezonans i on przy znieczuleniu ogólnym trwał ok.30min, ostatni tomograf trwał ok.15 min. i też był w znieczuleniu. Badania robiliśmy w Łodzi. Kazali nam przyjechać dzień przed badaniem, wychodziliśmy dzień po badaniu więc łącznie 3 dni;/. Dla nas bezsensem był przyjazd dzień przed bo nie robili Dobrusi żadnych badań, poza tym, że bylismy w szpitalu nic się nie działo..równie dobrze mogliśmy jechać rano na czczo i byłoby to samo...zgodzisz się ze mną Magda? tak czy siak, po naszych doświadczeniach wiemy, że i tak te badania nie oddają do końca tego co lekarze zastają operując... trzymam za Was dziewczyny mocno kciuki. 🙂
  25. nie szczepie. zapytałam tylko dlatego, że mówiłyście o darmowym szczepieniu i chciałam się zorientować co moja pediatra na to, bez względu na to na odp. zakładaliśmy i tak, że nie szczepimy. Dobrusia odpukać nam nie choruje, mimo, że ostatnio ja chorowałam i mój mąż także;/, także twardzielka z niej 🙂 magda daj znak kiedy dokładnie wybieracie się do MP, może akurat będziemy w Łodzi 🙂 chętnie spotkałabym się z Wami 🙂 pozdrawiam 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...