Skocz do zawartości

Asiula88

Mamusia
  • Liczba zawartości

    294
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Asiula88

  1. Dzięki wielkie, uspokoiłaś mnie troszkę 🙂
  2. Aneta84 napisał(a): Kurcze mój nawet nie wspominał nic o połówkowym. Robił mi ostatnio bardzo dokładne USG, wszystko mierzył itd, ale czy to jest to? Serduszka powiedział (byłam w 18 tygodni), że za wcześnie słuchać, bo to jest zbyt inwazyjne jak na takiego malca...
  3. Dzięki kochane dziewczyny, ale ja już tak mam, że wszystko przeżywam trzy razy bardziej, ze wszystkiego chce być najlepsza i to jest mój błąd. Teraz odpuściłam i liczę tylko żeby zdać, oceny już mam gdzieś, ale liczy się sam fakt, że wszystko jest tak skumulowane, a najbardziej boli mnie to, że slub miał być tydzień wcześniej, ale mama mojego narzeczonego będzie wtedy w Turcji i ze względu na nią to przesunięcie. Cóż, tez wolałabym być na wakacjach niż w środku sesji, w ciąży i ze ślubem na głowie, ale widocznie nie przejęła się tym... Dopiero po tych moich komplikacjach zdrowowtnych trochę się postresowała, ale cóż to teraz zmieni 😞
  4. Zgadzam się z Carpioo, brzuszek w końcu urośnie, mój też jest taki, że dostrzegają go raczej dobrzy znajomi i rodzina, ale wyczytałam ,ze w sumie on zaczyna poważnie rosnąc dopiero od 20 tygodnia (1 cm na tydzień!!!). Co do zaparć, też mam z tym masakrę, rano i wieczorem wcinam siemię lniane, staram się ostrożnie spacerować, otręby dodaje do jogurtu, jabłka, ale średnio jest. I cały czas mam wzdęcia, brzuszek chyba przez to wydaje się większy:P
  5. Dzięki wielkie, miło mi to czytać. Ale o ślubie to i tak mało co myślę, załatwiam tylko to, co potrzeba, a szkołą niestety się przejmuję, bo ten semestr chociaż muszę skończyć, o pracy mgr nawet nie myślę, po prostu nie chodzę na seminarium, bo już bym oszalała. :P Co do ślubu, na szczęście wszystko prawie załatwione, przymiarkę sukienki mam 27.05, buty kupione, więc jak coś to z reszty garderoby po prostu zrezygnuje, bo nie mam czasu na szukanie rękawiczek. Na tyle rzeczy się nastawiałam (manicure, pedicure, inne babskie pierdoły), a tu nie ma co planować, 10 mam pierwszy egzamin, a 11 ślub, potem znowu 13 i 15 egzaminy, więc z bycia gwiazdą na własnym ślubie już dawno zrezygnowałam 🙂
  6. Postaram się jak najszybciej dodać, dzięki za wsparcie, będę się starać wypoczywać jak najwięcej 🙂
  7. Już w porządku, przynajmniej na razie. Uniknęłam szpitala na szczęście, bo zaczęłam mocno plamić, ale lekarstwa i "oszczędzanie się" pomogły. Po prostu za dużo stresu, za dużo na głowie i stało się. Ważne, że już jest dobrze, nawet brzuszek zaczął powoli rosnąć 🙂 Niestety obawy pozostały, ze coś może się stać, a stresu i zajęć coraz więcej i ciężko to wszystko pogodzić. Póki co lekarz kazał się nie martwić. 🙂
  8. Cześć Brzuchatki! Pamiętacie mnie jeszcze? Dawno do Was nie zaglądałam, ale miałam niestety mnóstwo problemów i mnóstwo na głowie co w rezultacie poskutkowało sporymi problemami z ciązą, szkoda gadać... Co tam u Was? Widzę, że raczej sielanka zakupowa 🙂
  9. Zmęczenie chyba nic nie pomoże. Ja osatnio zasypiam koło 1 i wstaję regularnie o 6:30, do tego zajęcia na końcu Krakowa, spacery, siłownia, dodatkowe zajęcia i myslałam, ze dziś będę spać jak zabita i niestety, pomimo wykończenia, ani nie mogłam zasnąć a wstałam przed 7 ;( I łeb mi peka ;( Ale i tak nie mogłam się już zdrzemnąć ani nic 😞
  10. Wreszcie przysłano nam zaproszenia ślubne! 😁 Teraz trzeba je będzie rozesłać i rozdać...
  11. Kurcze Carpioo, fatalnie! A nie możecie wyprowadzić się do Twoich rodziców? Po pierwsze, bedzie ci tam o niebo lepiej, a po drugie w domu mama i tata o Ciebie zadbają. Dziewczyno jesteś w ciąży! Musisz po pierwsze oszczędzać się, a po drugie nie denerwować! To wszystko czuje Twoja dzidzia. Wiem, że łatwo mówić, tym bardziej że sama żyje w ciągłym stresie, ale ja nie mam na to wpływu, a Ty może dasz radę zmienić lokum? Czy nie bardzo?
  12. Ale jesli lekarz robił to badanie pomiarowe, to to jest badanie genetyczne (przezorność karkowa itd) i jesli z tego jest wszystko ok to pewnie dlatego nie kierował Cię dalej, bo nie ma co sprawdzać. Nie martw się 🙂
  13. Asiula88 napisał(a): Nie! Nie! te pasy są super, ale mnie się kurcze podobają te w rozmiarze 38-42, ale to raczej nie mój rozmiar ;( Głupia jestem, bo ja myślałam że rozmiary tych pasów to nie zależą od wielkości brzuszka, tylko ogólnie sylwetki i zrozumiałam, że jak pas ma rozmiar 38-42 to po prostu na kobietkę okrąglejszą czy tam wyższą niż ja. Teraz to fajnie, bo mogę sobie w takim razie zamówić.
  14. Dzieki za gratulacje, miejmy nadzieje, że zostanie dziewczynka, bo już chciałabym mówić do brzuszka po imieniu 🙂
  15. Zuziaczek napisał(a): Nie! Nie! te pasy są super, ale mnie się kurcze podobają te w rozmiarze 38-42, ale to raczej nie mój rozmiar ;(
  16. A co Twojego dzidziusia Zuziaczku... być może lekarz się pomylił, bo moje maleństwo waży ćwierć kilo, a mam ciąże starszą o 2 tygodnie, albo masz takiego małego siłacza tam w brzuszku 🙂
  17. Więc ja już się zwierzam z dzisiejszej wizyty. Badania krwi i wszystko wyszło mi idalenie, kiły i toxoplazmy brak :P, wyszły mi jakieś bakterie w cytologii,więc dostałam globulki i kremik, ale to ponoć typowe u kobiet w ciąży więc nie panikuję. Dzidzia moja waży 250 gram, czyli dość sporo jak na 18 tydzień i ma około12 cm długości nie licząc nóżek. Lekarz wybadał dokładnie i zdrowiutkie jak ryba. Miało moje maleństwo zaciśnięte nóżęta, ale najprawdopodobniej będzie to moje wyczekane, wymarzone dziewczynisko!!! Tak zaczęłam mu tak skakać z radości na łóżku, że powiedział żebym się nie nastawiała, bo nóżki ściśnięte i następnym razem może wyskoczyć jakieś jąderko :P Pokazywał mi żołądeczek i cztery komory serca, oczka, rączkę zaciśnięta w pięść, podniebienie bez rozszczepień, póki co i ja i dzidek okaz zdrowia. Powiedział, ze na wadze przybieram powoli, ale morfologia piękna więc wszystko idzie dobrze. atagusiu brzuch możesz wciągać bez obaw, dzidziuś jest tak chroniony wodami i macicą, także nic mu się nie stanie, a to, że możesz go wciągać to naturalne, taka jest budowa ciała, macica nie zwalnia mięśnie z pracy 🙂 mnie lekarz pozwolił dalej spać na brzuchu, tym bardziej, że mały i nie przeszkadza, także jak któraś lubi to może spać póki co 🙂
  18. Koyotka- super brzuś! Wizytę mam 13:45, byłam teraz odebrać wyniki badań. Zdam ralację późnym wieczorem, bo po wizycie od razu jadę do uczennicy na lekcje (pomagam jej do matury z angielskiego- a to już jutro!!!!), a potem do mojej przyszłej świadkowej. może dziś poznam płeć 😁
  19. Właśnie o to pytałam niedawno, bo ja nadal nic 😞 A Ty?
  20. Ja sobie kupiłam rurki na allegro, i też ten panel o którym mówisz wisi i nic z tego, nie nadają się dla mnie na teraz, a specjalnie wzięłam swój rozmiar, a nie rozmiar większy, żeby mieć właśnie na wiosnę. Widocznie wychodzą z założenia, ze brzuch może być albo duży albo zwykły i nie biorą pod uwagę tego, że przecież rośniemy stopniowo i przydałoby się coś na teraz. Póki co wkładam dżinsy biodrówki i są ok. Może spróbuj kupić jakieś bardzo niskie? Albo jakieś ładne dresy (na wyjście na zakupy czy na spacer się nadają).
  21. Super, mnie też przydadzą się 🙂 Dzięki Zuziaczek.
  22. Przecież to chyba indywidualna sprawa, ja jestem w 18 tygodniu i nie czuję nic, więc zarówno 16 jak i 12 tydzień wydają mi się nieprawdopodbne...
  23. Kurcze, ale taki pakiet porodowy to darmowy standard w większości szpitali... Ja zamierzam rodzić w szpitalu Narutowicza w Krakowie. Tam gwarantują opiekę medyczną, wizytację lekarza, kontakt matki z dzieckiem zaraz po urodzeniu, rooming-in,, niedokarmianie na zyczenie matki, poród rodzinny. Przecież to chyba wystarczy, a jest darmowe... Ładnie si e liczą w tej klinice... Ale cóż, Warszawa jest droższa...
  24. śliczniutki! Też taki chcę!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...