Skocz do zawartości

Iris

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1191
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Iris

  1. Zuziaczek napisał(a): A wiesz że jestem tym zaskoczona? bo widzę że to imię nagle stało się takie popularne, a jak dotąd nigdy, od nikogo, nie słyszałam żeby ktoś takie planował dać? Mało tego jak mówiłam komuś o imieniu Tymon to wszyscy myśleli,że to od Tymoteusza i dziwili się, że jest takie imię Tymon...
  2. Zuziaczku moje kolanko już dobrze, dziękuję 😘 No to pięknie że wesele się udało choć pod względem kulinarnym 🙂 Uwielbiam jak na weselach jest dobre jedzonko, bo nie zawsze niestety 😉 A Ty taka dzielna nie dość, że w ciązy to jeszcze za taksówkarza bidoku robiłaś 🙂 Za to poświęcenie torebka się należy bezapelacyjnie 🙂 Butki superowe!!! Ale będziesz seksi mama 🙂 plus to futerko! Auuuu! 🙂
  3. Kurde jak czytam o tych nocnych skurczach, chluśnięciach i w ogóle to na serio zaczynam się bać 🙂
  4. Ale fajny!!!!!!!! Najważniejsze, że wszystko jest w porządku i że Adaś jest zdrowy 🙂 Zuziaczku jak było???? Wybalowałaś się??? 🙂 🙂 🙂
  5. Carpioo prawie doktorat o tej sterylizacji znalazłaś 🙂 🙂 🙂 hehehe Kurcze ja tylko wyparzałam butelki, ale to może zdaje egzamin jak się dopaja np od 6 m-ca albo potem stosuje butelkę do podawania mleka modyfikowanego po odstawieniu od piersi. Pewnie trzeba sterylizować jak sie karmi takiego malucha co 3 godz, to jednak non stop się używa tych butelek więc trzeba zadbać o ich higienę w sposób szczególny. Sama nie wiem. Mam nadzieję, że będę karmiła piersią i nie będę biegała z tymi butelkami bo widze że z tym roboty jest dwa razy więcej. Jak sie karmi piersią to w ogóle nie trzeba dziecka dopajać, wystrczy przystawić na chwilę i dziecko napije sie z piersi, a wtedy odpada problem z butelkami na pół roku. Carpiuś ja tam widzę te moje kg 🙂 Ale jesteś kochana 😜 A Kokosanko Ty to masz brzuszek na prawde jak modelka przy nas 🙂 Urodzisz i w rurkach ze szpitala wyjdziesz 🙂 Marzenko Twókj brzuś tez śliczny 🙂 Wszystkie takie kuleczki jesteśmy do kochania 🙂 A gdzie jest Zuziaczek? Nie odezwała się jeszcze po tym weselu. Myślę cały czas o tej Fredeczce 🙂 To niesamowite że się zaczęłyśmy rozpakowywać 🙂 Ale fajnie!!! 🙂 🙂 🙂
  6. Ale wieści!!!!!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 Gratulacje Fredeczko i Adasiu 🙂 [color=purple][/color]
  7. Dziewczyny powodzenia na wizytach 🙂 Kokosanko ja tez moją zapytam o tego paciorkowca bo nie robiłam jeszcze... a może to jest tylko dla dziewczyn rodzących naturalnie. No nie wiem, zapytam 26-go. Wyobraźcie sobie a propo ciuchów ciążowych, że moja mama w sobotę rano do mnie zadzwoniła, że znalazła w szafie całą siatkę moich ciążowych ciuchów z czasów Miśka. Ja u niej tego chyba ze 3 razy szukałam.... ona ponoć też. Zła byłam całą ciążę, że mi wcięło te ciuchy, a tu proszę. Szkoda, że tak późno, bo mam tam 2 pary letnich spodni, koszulkę na ramiączkach 😞 no ale są też moje ukochane zielone bojówki i czarny sweterek, które będą akurat na teraz. Mam raptem jedne spodnie ciążowe obecnie i dwie bluzki takie typowe ciążowe z długim rękawem. Reszta to takie kombinowanie. Ale na szczęście już niedługo... Ciekawe kiedy zaczniemy chodzić w swoich ciuchach sprzed ciąży... bo na wyjście ze szpitala nie planuję innych, jak właśnie ciążowe. Wrzucam aktualne foto 🙂 jeszcze ciepłe 🙂poniedziałkowy rytuał zdjęcie i ważenie... waga bez zmian 85 kg czyli 18 na plusie...
  8. Dzień Dobry Brzuszki 🙂 Kolejna nocka za nami 🙂 Carpioo i Aknerii ślicznie wyglądacie! Apartamenty dla maluchów jak się patrzy 🙂 Carpioo poród w 20 - 30 min? Ale szczęściara z tej Twojej mamy. Moja mi ciągle powtarza, że mnie rodziła 30 godz... taka reklama naturalnego porodu, na który tak mnie usilnie namawia 😉 ale ja już zdecydowałam. Aga, Meegotka super że jesteście już spakowane! 🙂 Te torby to na pewno wyglądają jak na wczasy 🙂 Ja jeszcze nie spakowałam swojej, ale już mam większość rzeczy pokupowane. Zostały majty, podkłady bella, kosmetyki miniaturki (kupie w Rossmanie), woda dla mnie, chusteczki, kubki, talerzyki... Ja mam niby 24 października powitać Tymcia, ale kto wie? Myślę, że jak się zacznie październik to wtedy się popakuję. Dla małego już właściwie wszystko mam, oprócz tego preparatu do pielęgnacji pępka ale to w szpitalu jest niepotrzebne więc tego nie pakuję. Mdoundi pytałaś o smoczki i butelki... Jeśli chodzi o te akcesoria to na pewno zabiorę smoczek - choć nie zakładam , że będziemy go używać, ale chcę mieć dla swojego komfortu gdyby się okazało że będzie konieczny, butelek nie biorę, nie kupuję nawet. Kupię jak będą mi potrzebne, póki co chcę karmić piersią więc mi nie będą potrzebne. Jeśli chodzi o laktator to w 2 dobie po urodzeniu Mikołaja w szpitalu zrobił mi się zastój pokarmu w lewej piersi, nabrzmiało mi przy brodawce i młody nie umiał tego złapać. Wtedy wysłałam Męża po najtańszy szklany laktator do apteki, poszłam pod ciepły prysznic, rozmasowałam pierś i ściągnęłam tym laktatorem. Potem go już nigdy nie użyłam, nie wiem nawet gdzie on jest. Myślę, że teraz zrobię podobnie, po prostu kupimy go jak będzie taka konieczność. A no i chciałam Wam napisać, że nasze kolejne firmowe dziecko, Weronika przyszła na świat wczoraj 🙂 Dostałam wieczorem mms-ka ze zdjęciem pulchnej czarnuli 🙂 Jest śliczna! Teraz w kolejce MY 🙂 A z newsów związanych z samopoczuciem... cóż... wczoraj pod wieczór złapały mnie bóle jakieś w krzyżu, łopatkach, karku... potem doszło kłucie w pachwinach i w prawej stronie miednicy na dole z przodu. Myślałam, że oszaleję, bo gdy już jakoś udało mi sie podnieść z kanapy to nie umiałam dojść do toalety. Nie umiałam oderwać prawej nogi od ziemi, bez bólu. Tragedia... Mąż na mnie patrzył z politowaniem, smarował mnie a ja jak kaleka... Nie wiem czy to normalne żeby po zwykłym aktywnym dniu zakupy, spacer, obiad, sprzątanie tak się czuć??? Płakać mi się chciało ale co zrobić... Tymek rusza się normalnie, ani za mało ani za dużo. Sikanie nocne w normie - 2 razy. Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej 🙂 na szczęście 🙂
  9. Właśnie dostałam telefon od kolegi z pracy... rodzą 🙂 wreszcie! Już tydzień sa w szpitalu, jego żona jest 8 dzień po terminie (10 września), wywoływali, prowokowali i NIC! No i wreszcie coś własnie ruszyło, ma 3 cm rozwarcia... Także kolejny poród firmowy 🙂
  10. U nas sjesta... Kochane dla mnie już nie ma znaczenia, czy jest niedziela czy środek tygodnia, jak wstanę wyspana o 5:00 rano to wstaję i już 🙂 Potem dosypiam w ciągu dnia jeśli mam taką potrzebę, ale to rzadko się zdarza.. także dzięki za troskę 🙂 Chyba mój zegar biologiczny jest do tego przyzwyczajony, bo tak wstawałam do pracy 🙂 Powiem Wam że ja tez odczuwam już atmosferę grozy przed godziną ZERO 🙂 Wchodzę z bijącym sercem na brzuszka i z myślą, czy któraś nie urodziła 🙂 🙂 🙂 A w temacie zakupów... my dzisiaj zaliczyliśmy Fashion House i Decathlona i kupiłam sobie w Triumfie super koszulę nocną bokserkę, czarną, w kolorowe paseczki, rozpinaną na guziki i z dwoma kieszonkami 🙂 Będzie super do szpitala po porodzie i w domu. 🙂 jupi 🙂 Emilko 😜 i Wiktorku 😆 - ciocia Iris z Mikołajem i Tymonem przesyłają Wam buziaki i życzenia zdrówka 🙂
  11. Cześć Słoneczka, ja już pospalam. Jest 5:33. Wyspałam sie i teraz myślę co by tu wrzucić sobie na małe, samotne przedśniadanko... CArpioo nie przejmuj sie opiniami innych, wysłuchać możesz ale zrobisz po swojemu.. 🙂 Ja się kiedyś też wkurzyłam bo moja mama próbuje mi narzucić kogo mam wybrać na rodziców chrzestnych. No bez przesady... Powiedziałąm jej, że mam już wybranych chrzestnych dla Tymka i zrobie tak jak będę chciała... Dlaczego inni uważają że mają prawo mówić nam co mamy robić!??
  12. Hej Brzuszki 🙂 Kokosanko mi się nie sprawdziło 🙂 tzn za p[pierwszym razem się sprawdziło, teraz wg tego kalendarza miała być dziewczynka, z jest Tymek 😉 Ja dzisiaj padam... tez jestem jakaś do tyłu przez cały dzień. Rano się wyleżeliśmy w łóżku, ciężko było się zwlec więc dosypialiśmy w trójkę z Mikołajem (każdy w inną stronę łózka, jeszcze Tymka rozwalonego nam brakuje 🙂 Potem byliśmy na zakupach w Tesco (kupiłam spodenki dresowe dwupak Tymkowi, skarpety dla Tymka, chusteczki nawilżane, płyny kąpielowe, kremy, płatki kosmetyczne i inne drobiazgi dla małego), potem IKEA i parę pierdół do domu. Popołudniu mieliśmy sprzątać ale strasznie nam się nie chciało więc olaliśmy wszystko 🙂 Oglądaliśmy film 🙂 Obiad już miałam ugotowany więc luz. Jutro cd. weekendowania 🙂 Aaaaa i kupiliśmy w Ikei takiego liska Tymkowi, naciąga się mu ogon i gra taka spokojną kołysankę 🙂 Mikołaj się już dorwał, stwierdził, że on się zajmie tym liskiem i będzie zasypiał na buziaka i żebym ja mogła zająć się w tym czasie usypianiem Tymka. No zobaczymy co będzie w praktyce, ale jeśli chce taką pozytywkę niech ma. Będę musiała jechać po drugą 😉 No i wiecie... dzisiaj po powrocie z tych zakupów poczułam taki niefajny ból w krzyżach a potem w dole brzucha i pomyślałam sobie RODZĘ!!!! Nic się nie dzieje, ból minął ale jaka adrenalina mnie złapała to masakra. Jutro nigdzie nie latam tylko siedzę na tyłku, bo jak bym tak faktycznie urodziła - to masakra! Jeszcze za wcześnie przecież... Dobrej nocy Kochane. Uciekam do chłopaków! 😘 😘 😘
  13. No czuję się jak Mistrzyni Świata 🙂 Trochę mnie krzyże napieprzają ale jak to niewiele trzeba do szczęścia 🙂
  14. A teraz się chwalę 🙂 Ulepiłam 60 pierogów!!!! Ugotowałam wszystkie i będą do odsmażania 🙂 Są zajebiste 🙂 🙂 🙂 normalnie pękam z dumy, także wpadajcie na wyżerkę !!!!!!!!!!! Byle szybko, bo miałam już telefon, że moje głodomory do domu wracają 🙂 Mdoundi dziękuję za przepis i motywację, dzięki Tobie odkryłam swój kolejny talent kulinarny 🙂 Ale mam radochę 🙂 może jakaś nagroda mnie spotka od męża 🙂
  15. aga33 napisał(a): Właśnie dlatego ja nie zakładałam żadnej z opcji jak dotąd, bo myślałam, że w moim przedszkolu Mikołajowym powstanie oddział żłobkowy, wiem, że pani dyr o tym myślała, ale jak się okazuje w mieście ciężko o fajne lokale na tego typu działalność a ona ma już 3 oddziały! Więc musiałaby podnająć kolejny i zaadoptować placówkę. W mojej pracy jest tak, że jak wrócisz po macierzyńskim , urlopach wypoczynkowych itd to na swoje miejsce dotychczasowe, a jak pójdziesz na wychowawczy to mogą przerzucić do innego Wydziału a tego bym bardzo nie chciała. Po drugie finansowo na pewno byśmy nie wyrobili więc wych odpada. Misio poszedł do przedszkola swojego jak miał półtorej roku, myślę, że jakbym dobrze się zakręciła przy pai dyr to by mi Tymka też do maluchów wzięła. Jednak do tego czasu musiałabym mieć inna opiekę. Jak pomyślę o tych kosztach to mi słabo. Pocieszające jedynie jest to, że to krótki okres czasu który przecież w końcu minie. Trudno. Nigdy nie bujaliśmy się z kasą na tyle, żebym teraz odczuwała że muszę strasznie z czegoś zrezygnować więc jakoś damy radę 🙂 Byle dzieci były zdrowe, reszta juz jakoś poleci 🙂 Przesyłam buziaka dla Wiktorka 🙂 I Tobie tez kochana życzę cierpliwości i sił, uściski!
  16. marzenka napisał(a): Ja bym zapytała rodziców Marzenko co potrzebują lub czy maja jakiś pomysł. Ja kupowałam fotelik taki do karmienia w prezencie na chrzciny, po konsultacji oczywiście z rodzicami żeby sie nie zdublować z kimś. Fajne tez sa pamiątkowe prezenty takie jak srebrny smoczek, lub łyżeczka z grawerem. To zależy jaki jest zwyczaj 🙂
  17. Zuziaczek napisał(a): ja wczoraj w TK MAXX kupiłam takie śmieszne futerko w cętki do bioder, tylko że się nie dopinam 🙂 Ale mam 2 tygodnie na zwrot, więc jakby co to polecę, zamienię na większe, albo oddam. Za 5 minut wejdę i kupię znowu 🙂 I znów za 2 tyg. wymienię na odpowiedni rozmiar 😉 Niby to 38, ale cycki mam spore a na brzuchu to mogę pomarzyć, zeby to dopiąć, ale z tyłu ładnie wygląda, wiec może zostawię sobie jednak to 38 🙂 Byłam u tej baby w sprawie rehabilitacji i powiedziała, że mam przyjść jak urodzę, poza tym terminy na ćwiczenia (rehabilitację) najwcześniejsze są na marzec ! Chyba kogos poje...ało ! Poryczałam się i wyszłam ! Ale byłam wściekła !!! A teraz lecę włosy farbować, bo nie dam rady nadrobić 10 stron od rana do teraz, a muszę być gotowa do 16.00, bo potem na te Mazury jedziemy. Szczerze to aż mnie szarpie, zeby iść na to wesele. czuję się zmęczona na samą myśl o podróży autem, do tego dziś wieczorem znajomi na działce, jutro wesele, pojutrze poprawiny a potem znów 3 h w aucie, zeby do domu w niedzielę wrócić. Kurrr... jak mi się nie chce ! Idę, pa ! Zuziaczku no z tymi terminami to normalne, wiec wyluzuj i się nie denerwuj bo szkoda zdrowia. Nasza służba zdrowia niestety tak funkcjonuje... Ja miałam w marcu termin na rehabilitacje, okazało się że zaszłam w ciąże i nic nie wyszło. A pamiętasz jak bolało mnie kolano? Wyłam z bólu i mimo wszystko odesłali mnie z kwitkiem... Teraz jak bym chciała się zapisać to też dopiero po nowym roku jak będzie nowy kontrakt podpisany... Masakra jakas i porażka w jednym. Jutro tam się wybaw za wszystkie czasy tylko ostrożnie żebyście wróciły z Mają w dwupaku do Warszawy! 🙂
  18. akneri1982 napisał(a): Buziaki dla Ciebie Akneri i dla Emilki 🙂 Zdrowiejcie szybciutko!!! Ja musiałam zwrócić uwagę pani w przedszkolu żeby dopilnowała by Mikołaj nie biegał na dworze w krótkim rękawku!!! Wyobrażasz sobie? trochę wrześniowego słońca a dzieci biegają na placu zabaw w rękawku. Oczywiście całą drogę do domu stoczyłam batalię o to żeby ubrał polar bo przecież jemu jest ciepło a rano słyszałam kichanie. Wit C w ruch i herbata z cytryną i miodem i modlę sie by z tego nic nie wyniknęło 😞
  19. gosia1989 napisał(a): SUPER WIADOMOŚĆ Gosiu!!!! Tacy rodzice to prawdziwe skarby! 🙂 Cieszę się razem z Wami!
  20. marzenka napisał(a): Marzenko Kochanie już niedługo, wszystkie mamy już dość! Ja mam napady na dni kiedy chce mi się robić wszystko i usiedzieć nie mogę, po chwile kiedy bez uzasadnienia chce mi sie płakać, rozczulam się nad sobą i potwornie narzekam. To wszystko wina hormonów i nie dajmy sobie wmówić że jest inaczej. Będzie dobrze, już niedługo 🙂 Głowa do góry i buziak dla Ciebie!!!! 😘 😘 😘
  21. aga33 napisał(a): Ja też mam nadzieję Aguś, że się uda z tym żłobkiem. Mam ostatecznie znajomą, która ma prywatny żłobek, więc na pewno u niej znajdzie się miejsce dla Tymka, ale dojazd mamy tam kiepski, bo to w zupełnie przeciwnym kierunku niż nasza praca... w innym mieście. Doszło by nam lekko 45 min codziennie na dowożenie i odbieranie go od niej. Będziemy czarować, to na pewno wszystko sie poukłada 🙂 No a z Twoim mężem to nie wiem co napisać... dobrze mu powiedziałaś! Masz świętą rację! Co nie zmienia faktu, że jednak miło by było gdyby był przy Was ...Aguś ja mam nadzieję, że on to sobie wszystko przemyśli i stanie na wysokości zadania. Tu nie chodzi o to, by facet był z nami do końca jak wie, czy czuje, że nie da rady, ale o to co napisałaś o wsparcie, o masaż, o wode... o to by personel miał respekt kurde! Mój Mąz tez mi powiedział, że cieszy się, że jednak będzie cesarka, bo nie wie czy by dał radę... 😞 ja z jednej strony to rozumiem , bo my żyjemy myślą o ciąży i porodzie 24 h, a oni nie, myślą o pracy, o innych obowiązkach itd. to jednak dla ich obcy temat, ale uważam, że dobrze by dotarło do nich to, że musza nam pomagać, bo nie jesteśmy cyborgami. Całuje Was i mam nadzieję, że Wiktorek lepiej się poczuje i nie wróci temp.
  22. madziek84 napisał(a): Jaki czaaaad 🙂 🙂 🙂 Piękne foto 🙂
  23. Kokosanka napisał(a): 😞 przerąbane... ja muszę wrócić do pracy bo nie damy rady fin w cztery osoby z jedna pensją, więc będę szukała wszelkich sposobów. Przerażą mnie to ... Niani sie boję, bo nie wiem czy bede w stanie komukolwiek zaufać. Żłobek prywatny to koszty... Obie nasze babcie pracują więc też nie ma co na nie liczyć... Zobaczymy jak to będzie...
  24. Auaaaaaaaa Meegotka podziwiam CIe!!!! Jak ty to robisz??? Ja tam już nic nie widzę 😞 Załamka. Na szczęście to juz finał blisko ... Mdoundi oczywiście że zrobimy wątek z przepisamy. To dobry pomysł. Na priwie. Do koyotki się musimy z tym usmiechnać 🙂
  25. MMMMMMMM Koyotka placki 🙂 🙂 🙂 Poślij mi kurierem ze trzy, bo obawiam sie że jak u mnie przy tej pomidorowej, ruskich i leczo zrobie jeszcze placki to mój Mąż mnie postuka ale po głowie 😉 🙃 🙃 🙃 a w ogole to grtatulacje że GIN już Wam pozwolił 🙂 To uważaj na siebie 🙂 Ja w temacie kawy to tak ... jeden słaby jacobs rano z mlekiem, z jednej łyżeczki. Potem ewentualnie mrożony jeden popołudniu taki z shakera (1 łyżka kawy, 250 ml mleka zimnego i cukier) - wytrzepać aż się zrobi pianka 🙂 i pić z wysokiej szklanki 🙂 Pychaaaa 🙂 ☺️
×
×
  • Dodaj nową pozycję...