Skocz do zawartości

lala89

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lala89

  1. Madzia ale nas trzymasz z tymi zdjęciami 🙂 a tak ładnie czekałyśmy z Tobą na te mebelki 😁 Gosiu, ja to wcale nie taki chudzielec 🙂 no moze troche.. teraz ogólnie też nie czuje się duża.. tylko brzuszek mam - ale to niemożliwe żeby on ważył te 9,6 kg 😮 więc gdzie reszta? no 1kg to chyba na cyce poszło.. Normalnie nie widze różnicy w sobie, chociaż czasem mam wrażenie że na zdjęciu wychodze jak kluska 🙂
  2. no ja mam 165cm wzrostu i waga przed ciążą 50kg, a przed ślubem 48. Po porodzie chce wrócić do tej wagi 48 😁
  3. Ja właśnie zrobiłąm liste zakupów na jutro (bo lodówka zaczyna być pusta),i na tej liście chyba znalazło się wszystko. Jak taka pogoda się zrobiła to nie bede chodzić do sklepu brr.. bo tak to lodówke uzupełniałam codziennie.. a teraz nie chce mi sie iść z parasolem, nosić te zakupy.. Nawet napoje sie skończyły 😮 został karton soku, i soki domowej roboty takie do rozrobienia z wodą.. Przy okazji kupimy jutro pampersy, kosmetyki, kapcie, pomadke nawilżającą z nivei, ręczniki papierowe do szpitala więc bede mieć już wszystko (chyba) Nigdy nie robiłam listy, ale jutro chce te zakupy szybko załatwić.
  4. Ja też wolałabym gdyby nic nie dawali w szpitalu, bo wzięłabym wszystko i nie byłoby problemu, a tak to myśl jakie ubranka dostanie maluszek, czego tak naprawde masz nie brać itd. No nasza Gosia taka aktywna a jakoś dziś milczy
  5. A mi się podoba kolor 14, 22, 24 i 06 🙂 Ten stalowy róż też śliczny, ale tylko dla dziewczynki - ja chce wózek, który nada się też dla chłopca .. na kiedyś 🙃 Cherry no pięknie! Ja też jestem spakowana ale można powiedzieć że w połowie.. Mam spakowane podkłady majtaski, podkłady na łóżko, wkładki laktacyjne, szlafrok, dwa ręczniki, dwie piżamki, stanik do karmienia, 2 pary sarpetek ciepłych a dla dziecka mam chusteczki nawilżające, 2 pary niedrapek(gdyby brakło szpitalnych) skarpeteczki ciepłe, dwie pieluchy tetrowe, miałam też spakowaną paczke pampersów z huggies, ale wymagaja pampersa.
  6. Sporo tych rzeczy dla małego, u nas chcą tylko pampersy Pampersa i sudocrem.
  7. ucięłam sobie 20 min drzemke i jakaś ''fajniejsza'' sie obudziłam 😁
  8. o aniu super! a powiedz jakie kosmetyki spaowałaś.. Bo ja nie wiem i tego mi brakuje w torbie. Ogólnie pochwal się co Ty tam ciekawego masz! ;*
  9. ja zjadłabym z jagodami 😁 Yenefer, nie wiem skąd ta załamka.. ale to już 10kg a jeszcze 1,5 miesiąca. Mam nadzieje ze w 13 się zamkne 😁
  10. zważyłam się i normalnie załamka, na wadze 59,6 czyli +9,6 🤢
  11. yenefer brzmi smakowicie! a ten serniczek mmm! ja mam tak jak juz pisałam zupke jarzynowom (ale pyszna wyszła) a na drugie zostało mi leniwych z wczoraj 🙂 a na deserr, nie mam nic bo nie szłam nawet do sklepu.. ale chyba sie wybiore po cuś słodkiego 😉
  12. ja tez mam te fioletowe 2 paczki po 2 pary, u mnie 6,49 za opaowanie. Dodatkowo mam jeszcze jakieś białe takie jakby bandażowe..
  13. u mnie na obiadek zupka jarzynowa, właśnie ją skończyłam i biorę się za wcinanie!
  14. Ja na Twoim miejscu skontatowałabym się z lekarzem, to już przecież 37 tydzień! Zadzwoń do lekarza, albo po kogoś kto Cię do niego może zabrać.
  15. A to taki tępy ból, czy bardziej skurcze? Bo jeśli skurcze to może nospa pomoże? Leż i odpoczywaj dużo! i telefon koniecznie miej przy sobie :*
  16. Marinel, ja prałam wszystko.. no ale u mnie inna sprawa bo ja ochraniacz i prześcieradełko mam z lumpka (nowe, no ale jednak) Pościel, rożek, kocyki mam nowe ale też wyprane. U mnie jest inaczej bo ja prałam jak była piękna pogoda więc suszyłam i wietrzyłam na ogródku. Ochraniacz (z racji tego że jest na całe łóżeczko) i rożek prałam ręcznie - ojj masakra! bo właśnie bałam się że się zniszczy. Tak się zastanawiam czy faktycznie jest sens prać (ten twój ochraniacz) czy może lepiej go założyć już żeby się przewietrzył. Tak jak ja teraz mam założone wszstko tylo poprzykrywane kocykiem żeby się nie kurzyło. A co do mycia okien, no nie powiem jest robota bo przy moim wzroscie 165 to myje okna z drabiny.. dlatego chciałabym je myć w ciągu tych 2 tygodni bo potem może mi być ciężko. A ja należe do tych osób które wolą sobie sami zrobić niż prosić się innych.. moja mama chciała mi umyć okna, ale jakoś wolę sama.
  17. Shelby, no niestety okna mam 2,20 szerokie i prawie 2 wysokie.. a ogólnie wysokość mieszkania to 2,70 więc jest co myć bo w salonie i sypialni mam właśnie jeszcze stare drewniane (podwójne) są jeszcze dobre bo nie wieje przez nie itd, w kuchni i spiżarni mam plastikowe więc fajnie szybciutko się je myje. Te planujemy wymienić za jakieś 2 - 3lata ( wymiana całego przodu kamienicy, czyli u szwagirki i teściowej też, bo wtedy jest większa zniżka za wymiane ) o i mam nawet zdjęcie żeby ci jakoś to pokazać 🙂
  18. A ja mam 4 duże kocyki (jeden z nich taki ażurkowy) i 5 małych (tu też jeden ażurkowy) kupie jeszcze ten w różyczki! bedzie tylko do łóżeczka 🙂
  19. dobrze że wczoraj okien nie myłam bo dziś pada.. Umyje za 2 tyg i będą już na narodziny. Nawet pies z domu nie chciał wyjść na dwór.. brr! Ja wstałam ogarnęłam siebie, bo masakra, włosy na wszystie strony, gdzieś tam ledwo gumka zaczepiona..Obraz nędzy i rozpaczy! Aż, tak sobie pomyślałam bo mąż mnie ładnie rano żegnał jak do pracy wychodził, tulił się i całował i znów tulił.. jak on może mówić że mnie kocha jak takie czupiradło w wyrku leży! Hah, sprawa sie wyjaśniła jak wstałam do kuchni a tam naczynia w zlewie (zawsze zmywa przed pracą jak coś zostanie z kolacji) Oj burkałam rano na niego, ale już mi przeszło. Chociaż nie lubię robić czegoś co jest w jego obowiązku.. bo on ma praktycznie tylko to zmywanie, wyniesienie śmieci, pozbieranie swoich ubrań z krzesła do biurka i umycie schodów na korytarzu(raz w tygodniu)
  20. ojj tak dobrze pamiętasz! ale niestety deszcz pada i nie chce mi sie wychodzić z domu po rogaliki czy bułeczki świeże.. dziś wcinam płatki z mlekiem.. Wczoraj myslałąm że zrobie sobie hot-doga bo miałam straszna chęć, ale dziś mi przeszło 🙂
  21. Madziu, oj znam ten ból! I właśnie się zastanawiam co sobie zrobić na śniadanie.. Mam ochote na coś wyjątkowo pysznego.. eh.
  22. A ja mam jeden rożek, chciałam kupić drugi to mnie mąż opamiętał! 😮 normalnie mi zabronił! 😁 ale może i nawet dobrze.. Nie wiem, ale ja mam takie wyobrażenie że jak mój mąż będzie przy mnie przy porodzie i się napatrzy na to wszystko, to bardziej mi pomoże w połogu.. Bo wtedy zobaczy że urodzić dziecko to nie jest wcale taka łatwa rzecz. Łatwo to się dzieciątko robi (i przyjemnie 😁 ). A tak, to może będzie więcej pomocny po porodzie nie tylko przy dziecku ale i przy mnie. Aha miałam pisać! Znajomemu z pracy Marcina urodził się synek, jego żona musiała leżeć 9 miesięcy (ale w domku) cały i zdrowy, mają już jednego synka. Urodził się 3albo4 tygodnie temu, już nie pamietam dokładnie.. I wczoraj Damian dostał telefon że żone wzięli do szpitala. Mąż strasznie się zamartwiał co i jak, nawet zasnąc nie umiał 🤔 Okazało sie, że źle ją wyczyścili po porodzie i dostała krwotoku, teraz lezy w szpitalu. Powiem wam, że nigdy nie był tak wrażliwy na takie sprawy.. a tu prosze! aż sama byłam w szoku
  23. Oj te nasze chłopy, mój też tak tylko czeka żeby małą przytulić - a ja chce go widzieć na tej porodówce jak się zacznie akcja 😁
  24. Cherry, ten kocyk jest fajny bo jest wieszy 130/170 😁 kusi mnie strasznie, ale kupie go a co! Potem się przyda dla nas do przykrycia na popołudniowe drzemki.. Kiedy masz już wszystko w domu kupione, to nie powinni cie wpuszczać do sklepu - to jest rozwiązanie.. !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...