Skocz do zawartości

aaagaaa

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2413
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aaagaaa

  1. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): A co sie dzieje na czacie? 🙂 o widzę, że Ty też jednak spać nie możesz 🙂
  2. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    no ja jednak nie poszłam spać, bo mi się nie chciało 🙂 no i o 23.20 zadzwonił mąż 😁 i gadaliśmy do teraz 🙂 🙂 🙂 tak jak myślałam usnął i teraz się obudził, zadzwonił do mnie i idzie dalej spać 😁 ale teraz przynajmniej ja usnę ze spokojną głową 🙂
  3. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): Dziekuje 😘 A dla Ciebie przyjemnego godzenia sie z mezem jutro 🙂 dziękuję 🙂
  4. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    dobrej nocy brzuszki 🙂 ja też już uciekam 🙂
  5. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot śpij dobrze 🙂
  6. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): no rzeczywiście novaM już dobrych kilka dni nic nie pisze. może pochłonął ją remont... i szkoła Oli 🙂
  7. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    meliska napisał(a): o jak fajnie 🙂 a ja wiem, że z moim uparciuchem się pogodzimy 🙂 tylko szkoda, że przez jakąś błahostkę ciche godziny mamy, A spać niedługo pójdę, na razie to w ogóle mi się nie chce.
  8. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wieronika87 napisał(a): śpij dobrze 🙂 i przegoń chorobę 🙂
  9. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): nie mam wyjścia, muszę dać radę 🙂 a jutro rano do kościoła bo o 8 mam mszę za dziadka w rocznicę śmierci. potem w środę moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu i dzisiaj się dowiedziałam, że tata zamówił za nich mszę i w intencji będzie też za moje "szczęśliwe rozwiązanie" 🙂 O to mily gest ze strony Twoich rodzicow 🙂 podzielą się ze mną swoim świętem 😁
  10. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): nie mam wyjścia, muszę dać radę 🙂 a jutro rano do kościoła bo o 8 mam mszę za dziadka w rocznicę śmierci. potem w środę moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu i dzisiaj się dowiedziałam, że tata zamówił za nich mszę i w intencji będzie też za moje "szczęśliwe rozwiązanie" 🙂
  11. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): ja po prostu nie lubię konfliktów, kłótni i jakoś zawsze jeśli już do takowych dojdzie to próbuję się z ludźmi pogodzić zanim pójdę spać. a ten mój niedobraniec jest zbyt dumny, żeby się odezwać, oj ;p jest jeszcze taka opcja, że na początku po prostu się nie odezwał bo nie chciał. a potem po prostu usnął po całym dniu pracy.
  12. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wieronika87 napisał(a): to połóż się, wygrzej się jak jest Ci zimno, wypij herbatkę z cytryną i sokiem malinowym. jak Cię łapie przeziębienie jakieś to zapobiegaj 🙂 bo to prostsze niż leczenie w naszym przypadku
  13. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    a tutaj dzisiaj pustki widzę kobietki z brzuszkami się bawią 🙂
  14. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga napisał(a): to wyśpij się kochana i odpocznij od robotników 😘
  15. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    a u mnie dzisiaj dzień znowu intensywny 🙂 ale tylko do 18 o 18 zostałam w domu sama, rodzice już wcześniej poszli na wesele, siostra wyszła, brat też. i zrobiłam sobie gorącą i pachnącą kąpiel 🙂 potem kolację sobie zrobiłam, i siedzę i odpoczywam 🙂 trochę poczytałam książki, trochę na komputerze 🙂 niefajne w tym wszystkim jest tylko to, że pokłóciłam się z mężem przez telefon po 16 i od tej pory cisza... a ja nie umiem bez niego tak. bo zawsze dużo ze sobą rozmawiamy. ja próbowałam 2 razy dzwonić, napisałam kilka smsów i zero odzewu. teraz czekam na jego krok, ale obawiam się, że mogę się nie doczekać 😞 bo on zbyt dumny jest niestety. mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj zadzwoni, bo inaczej nie usnę. bo ja nie potrafię usnąć pokłócona z nim. a co najgorsze, że jak nie usnę to największą szkodę z tego będzie miał Maluszek...
  16. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    ale popisałyście od rana 🙂 ja na obiad jadłam rybkę z pomidorem 🙂 🙂 🙂 a teraz odpoczywam 🙂
  17. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    ja też już uciekam 🙂 do jutra 🙂
  18. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga napisał(a): śpij dobrze 🙂 i ciesz się, że niedługo będziesz po remoncie, a ja wtedy dopiero zacznę ;p
  19. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wieronika87 napisał(a): masz największe szczęście jakie tylko można mieć, nosisz pod sercem małe cudo, które zostało przez Ciebie stworzone. wiem, że musi Ci być ciężko samej, ale musisz sobie dać radę i przezwyciężyć wszystkie niedoskonałości losu
  20. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): ale na pewno już sobie odbiłaś celibat 😜 😁 mina mówi sama za siebie 😆 i tego "odbicia" zazdroszczę, bo ja już nie mogę się doczekać 😆 😆
  21. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    wieronika87 napisał(a): a czemu masz doła? wyżalaj się tutaj, to zły humor przejdzie, może coś Ci będziemy umiały doradzić 🙂
  22. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): ale na pewno już sobie odbiłaś celibat 😜
  23. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Aniqa1111 napisał(a): chyba pierwsze grudniowe dzieciatko ktore przekroczylo 1 kg 🤪 🤪 🤪 gratulacje 🙂 🙂 no właśnie też sobie o tym pomyślałam 🙂 to już ponad kilogram 😁 dużo 😁 😁 😁 i fajnie tak 🙂 Twoje dziecko waży pół kilo więcej niż moje 🙂 no tak, ale sprawdzalam dzisiaj tabele i w 28 tyg. dziecko powinno ważyc ok. 1100g, więc moje Maleństwo tylko minimalnie przekracza norme, wiec sie nie martwie ze duże, tylko sie ciesze ze rośnie ale przecież ja nie pisałam, żer Twoje dziecko waży za dużo 😁 Ty jesteś w dalszej ciąży niż ja, chyba 2 tygodnie wcześniej. chodziło mi po prostu o fakt, że magiczna bariera kilograma została przekroczona 😁 i zeby zauważyć, jak szybko nasze dzieci rosną 🙂 przeciez wiem, wcale tego tak nie odebrałam 🙂 to dobrze 🙂
  24. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    coquelicot napisał(a): ja w książkach czytałam, że można pić kawę nawet codziennie jedną. ja od czasu do czasu sobie wypiję i nie mam sobie nic do zarzucenia 🙂
  25. aaagaaa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    guga napisał(a): ja to nie mogę się doczekać mojego męża!!! 😆 😆 😆 😆 przyjeżdża za 2 tygodnie na 4 dni 🙂 i myślę, że to będą nie tylko intensywne 3 noce ale i intensywne 4 dni 😜 😜 😜 Moj malzonek wraca za 6 tyg po ponad 4 miesiacach nieobecnosci... 🤢 nie wiem czy po ostatniej akcji 😮 bede miala zielone swiatło ale jak tak to oj...bedzie sie działo 😉 😜 my to Guga mamy gorzej niż dziewczyny, bo one swoje pragnienia i chęci mogą wyładować w danej chwili a u nas się one kumulują i kumulują i kumulują 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...