lady_m4ryjane

Kasia to nasze księżniczki tak samo leżą 🙂 Chyba, że moja się już przekręciła jakoś od tego czasu. Tu fajny artykuł znalazłam, zobaczcie też filmik gdzie się lekarz wypowiada: http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/porod-i-polog/szkola-rodzenia/2010/ulozenie-dziecka-przed-porodem.aspx

Tfu nie twarzą do wzgórka tylko na odwrót 😜 Nie wyspałam się i majaczę 😉 Nie martw się Ewcia grunt, że jest główką w dół 🙂

Na moim ostatnim usg w 32 tygodniu lekarz mi mówił, że dziecko jest główką w dół i kręgosłup ma po prawej stronie, czyli tak bokiem leży. Nic nie mówił, żeby to było jakieś złe ułożenie i żebym z tego względu leżała na lewym boku czy coś. Może też dlatego, że to dopiero 32 tydzień był, a przed porodem dzieci często przekręcają się twarzą do wzgórka łonowego. Ale też nie zawsze z tego co wiem. Sztunia a ile straciłaś po samym porodzie?

Ja widzę zdjęcie. Śliczny Alanek, widać że kawał chłopa 🙂 Moje skurcze powróciły ze zdwojoną mocą w nocy. Myślałam, że zejdę. Jeszcze rano mnie brzuch pobolewał. Pełnia rzeczywiście przereklamowana. Byłam pewna, że gulek urodzi 😜

Kurcze nie wiem po co te telefony. Przecież jak się dziecko urodzi to się wszystkich informuje o tym 😜

Ja dostałam bukiet czerwono-zółtych tulipanów od Łukasza, a różowych od taty 😁 Uwielbiam tulipanki, kojarzą się z wiosną, do której od Dnia Kobiet niedaleko 😉 Heh natomiast kolega z pracy napisał, że ten dzień powinien trwać 365 dni w roku 😉 Nasz młodziutki bajerant 😉 A szefu wysłał smsa o 6:50 rano, który mnie obudził 😮

U mnie słońce powoli zachodzi 🙂 Cudna pogoda była. Zrobiłam właśnie pizzę i powiesiłam pościel dla dzidka wypraną po raz drugi (wszystko przez moje kocisko, które ładuje dupę do łóżeczka) i brzuch mi skamieniał 🤨

Gratulacje Izunia!!! I gratulacje dla Sztuni z powodu pępuszka 🙂 ewciaPM ja też mam w brzuchu aniołka. Mało się rusza, na szczęście często ma czkawkę 😉 A jak się rusza to głównie przeciąga i rozpycha, nie kopie. Jak za długo nie daje znaków to jak ktoś pogada blisko brzucha zazwyczaj reaguje 😉 Albo jak czytam książkę i ją opieram na brzuchu to zawsze zaczyna napierać w to miejsce jakby informowała, żebym zabierała tą książkę z jej syrek 😉

Też mam wydzielinę wodną, ale nie aż tak by po nogach leciało. Bez wkładki teraz nie da się chodzić :/

ewci@ bo to jak wody polecą zależy gdzie pęcherz pęknie. Jeśli na górze to i tygodniami mogą się sączyć lekko.

Sztunia a jak to jest w nocy? Sama się budzi na jedzenie, czy Ty ją budzisz? Chyba lepiej jest nie budzić prawda?

Mnie bolał i promieniowało na uda, ale przestał. Od dwóch dni jest spokój. Za to wczoraj miałam rozwolnienie, ale to chyba po plackach 😜 U mnie musi jeszcze tydzień niunia poczekać.

No wreszcie było co poczytać 🙂 Kurde Kasia nie strasz. Ja też mam cały czas mokro i to właśnie taka woda jest :/ Tylko, że mnie np. od dwóch dni brzuch przestał boleć. Wizytę mam w przyszły czwartek. Jaszminka dzień jeszcze się nie kończy 😉

Jaszminka napisał(a): Jaszminka terminy jakie wychodzą z późniejszych usg nie są zbyt adekwatne. Ważne jaki termin Ci wychodził na pierwszym usg. Był taki jak z miesiączki czy później czy wcześniej?

Dziś będzie pełnia 🙂 gulek no to jedziesz 😁 obdarzona Brzuszek już Cię wyrzuca na porodówkę 😉 Ale dziś miło od samego rana w Dzień Kobiet 😁 Panowie z pracy też o mnie (a właściwie nas z Werą - kobietach w dwupaku 😉) pamiętali 😁

Szkoda Majusi ale w końcu się przyzwyczai. Ciekawe co sobie myśli taki dzieciaczek. U mojego kuzyna jest rok różnicy między chłopcami i sytuacja jeszcze gorsza dla tego starszego. Tym bardziej, że on straszny maminsynuś. Ja dziś wstałam tak wcześnie, bo idę sika i krew oddać, a potem jedziemy z tatą do babci na troszkę. Ale jestem głodna, bo wczoraj po tych plackach już nic do ust nie wzięłam. Jak ja wytrzymam do jakiejś wpół do 11 na czczo :/

O kolejny ekspresowy poród 🙂 Należało się po takim czasie oczekiwania 😉

Gratulacje nefre!!! Duży chłopak 🙂

Mojej kumpeli przed porodem jak robili usg to mówili, że mały waży 3700, a ważył 3200. Różnica diametralna 😜 Pół kilo.

Ja jadłam placki ziemniaczane i fruwam pod sufitem taki balon ze mnie 😞

leliva ja się od początku ciąży depiluję i nic mi nie jest. Nawet plusem jest to, że te włosy mniej teraz odrastają i dużo dłużej 🙂

Mnie depilacja brwi nie boli ani trochę, ba mnie nawet depilacja nóg nie boli. Wczoraj depilowałam nogi tak w ogóle, a od dwóch dni nawet mnie brzuch nie pobolewa choć bolał wcześniej codziennie 😉 Pamiętam jak zanim zdecydowałam się kupić depilator naczytałam się na różnych forach jakie to straszne narzędzie tortur itd. Phi nie dla mnie 😜 Astra ale bym wydoiła taki soczek. A u mnie jedna pomarańcza :/ Mam sok z porzeczek mamy roboty, muszę się zadowolić tym.

obdarzona ja myślę, że Ty dokładnie w swoim terminie urodzisz 🙂 Sztunia Majusia kochana. Musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Może Cię teraz naśladować ze swoim bobaskiem 😉

Ale numer. Nieźle Cię te leki zahartowały 🙂

Astra to chyba rodzi, bo się zawsze rano odzywała 😉