magda-d87

.

.

to też były 2 minuty, no może 3. Nina, strasznie współczuję 😞

Natka85 napisał(a): a co się stało? 😞

.

Aaa i jeszcze - ślub brałam 16 maja 2009 roku

Oczywiście Maja zatrzasnęła się w mieszkaniu, Sama. To było tak, że zostawiłam ją na 2 minuty, schodząc do sklepu (byłam sama), zamknęłam ją na klucz, w domu nic by sobie nie zrobiła, bo wszystko mam zabezpieczone... oprócz jednego okna... ale ona do niego wcale nie dochodzi. Wracam, otwieram z klucza, a tam dalej zamknięte. Słyszę jak się świetnie bawi pod drzwiami rozrzucając buty. Okazało się, że przekręciła taki mały zameczek pod miejscem na klucz (można go tylko zamknąć, otworzyć od środka- wiecie o co chodzi?). Nie miałam się jak do niej dostać. W panice biegałam po korytarzu, płakałam, krzyczałam, gadałam do niej, a ta się tylko cieszyła pod tymi drzwiami. Pobiegłam po sąsiada. a ten do mnie, że nic się nie da zrobić, trzeba dzwonić po straż. No to ja za telefon - dzwonię 998. Koleś w słuchawce pyta mnie co się stało, moje dane, w jakim wieku dziecko itd... przyjechali po 2 minutach na sygnale... (w sumie blisko mieli), za nimi policja... weszli na moje 2 piętro po drabinie i do okna... strażak wszedł przez to okno otwarte w kuchni (całe szczęście, że było otwarte, bo inaczej musieli by szybę tłuc) i otworzył ten zameczek od środka... Na korytarzu stoję ja, moja mama, drugi strażak, pół kamienicy sąsiadów.... otwierają się drzwi...a Maja.... zadowolona, szczęśliwa ze strażakiem wśród morza butów rozrzuconych w przedpokoju. Uśmiech od ucha do ucha.... wzięłam ją na ręce i się popłakałam normalnie... a ta się na mnie patrzy i się śmieje... 🙂 Policja weszła, poprosiła o dowód. Sprawdzali mnie chyba z pół godziny... i tak sobie gadałam z tym strażakiem i tymi policjantami.... Strażak opowiadał, że to się bardzo często zdarza, że zaraz jedzie do następnego zatrzaśnięcia... i w ogóle... a policjantka sobie upodobała moje psy i bawiła się z nimi. A Maja? popisywała się przed nimi, cieszyła... śmiali się, że weteranka chyba 😉 no i właśnie takie atrakcje miałam wczorajszego wieczora.

kurde........................... napisała bym co się u mnie stało, ale jestem jeszcze roztrzęsiona... Może jutro....

To moje fotki ze ślubu. I co? nie widziałyście? [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/93675569189388720113.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/82682925284629831738.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/04247541005180047609.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/00494174193939211153.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/98582445646018954239.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/36476071673187188716.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/08750104521638096797.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/54676974793123295073.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/31418624945411131234.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/12031638324178092644.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/71989266475708836448.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/60001616428420278656.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/95560650590378555437.jpg[/IMG][/URL]

alexia_79 napisał(a): Jak bez zmian jak Matylda za mąż wyszła 😁 No tak, ale myślałam, że to jeszcze Ania widziała 🙂

Kochana u nas bez większych zmian 🙂 (z tego co pamiętam) Pokaż jakieś fotki tego juesej 🙂

No co Wy? Przeciez pokazywałam, moze nie pamietacie?

Zaraz będzie post od Ani

gizelda napisał(a): nie wiem kochana. Ja pokazywałam na pewno.

Ogólnie bardzo ładnie! 😜

gizelda napisał(a): przez kolor włosów

gizelda napisał(a): no jak mi powiedziałaś zaczęłam się przyglądać, ale nie widać, gadasz jak potłuczona 😉

Bardzo ładnie wyglądałaś w tej sukience i nie widać, że coś było nie tak 🙂 No fakt - garbisz się 😉 Ale ja też mam 😞

gizelda napisał(a): dawaj 🙂 zaraz , obrabiam i wycinam co niepotrzebne 😉 po co wycinasz? 🙂

gizelda napisał(a): dawaj 🙂

alexia_79 napisał(a): Ja nic nie widziałam na fb 🤔 fotki ma wstawione i to raczej już z UsA

Z tego co widziałam na fb to doleciała 🙂 Bry. Dziś wpada do mnie koleżanka... jest w 5 tyg ciąży, powiedziała swojemu facetowi kilka dni temu i postawił jej ultimatum.... albo usuwa, albo się pakuje i wynosi. Biedna dziewczyna.... Jest z chłopakiem klika lat... Ona tak bardzo pragnęła tego dziecka.... Najgorsze jest to, że ona się jeszcze zastanawia.... Tak miłość zaślepia.... Jak dziś przyjdzie, to jej wyperswaduję wszystko....

No właśnie Justyna, pokaż fotkę! Ola - u mnie ten sam problem, kupiłam jej dawno temu dwie pary butów i mówię sobie - będą na przyszłą wiosnę, czyli 2013... taaa... jasne.... jedne na styk, a drugie akurat.... Nogi jak kajaki. Ma wkładkę 14,5 cm... 😞

Dobry.

Dobranoc.